Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted
36 minut temu, Gusiaczek napisał:

Witaj Misiaczku :)
Ovo ostatnio dokładnie tak samo się przechorowała - wirus jakiś?

Już się o Ciebie martwiłam Gusiaczku. Tak dawno nie było Cię "widać" na dogo :)

Posted
6 minut temu, anecik napisał:

Już się o Ciebie martwiłam Gusiaczku. Tak dawno nie było Cię "widać" na dogo :)

To ogromnie miłe, dziękuję :)
Pochorowałam się, ale idzie ku lepszemu

Posted
7 godzin temu, Gusiaczek napisał:

To ogromnie miłe, dziękuję :)
Pochorowałam się, ale idzie ku lepszemu

Gusiaczku, życzę szybkiego powrotu do zdrowia!!!

Posted
2 godziny temu, Gabi79 napisał:

Elu, jeszcze raz bardzo, bardzo serdecznie dziękuję!!!

Cieszę się, że mogłam pomóc, ale to zasługa bazarkowiczów :)

  • Upvote 1
Posted
14 godzin temu, Gabi79 napisał:

Gusiaczku, życzę szybkiego powrotu do zdrowia!!!

Dziękuję serdecznie :)
Dzisiaj Jagoda przekazała dla Misiaczka listopadową deklarację (nie chciała nr konta, cwaniara, wyręcza się nami ;)
Nie wiem czy dzisiaj uda się przelać, jak zwykle czekam na domowego księgowego ;), ale jutro na pewno.

Posted
4 godziny temu, Gusiaczek napisał:

Dziękuję serdecznie :)
Dzisiaj Jagoda przekazała dla Misiaczka listopadową deklarację (nie chciała nr konta, cwaniara, wyręcza się nami ;)
Nie wiem czy dzisiaj uda się przelać, jak zwykle czekam na domowego księgowego ;), ale jutro na pewno.

Gusiaczku, podziękuj z całego serca Pani Jagodzie i pozdrów Ją serdecznie!!!

Z Misiowych nowości: Misio śpi pod kołdrą i tak się mocno przytula, że mam super grzejnik!!!

Jak robi mu się za gorąco idzie do swojego koszyczka. Jest CUDNY!!!

Wpłynęło 20,- od Neelith, bardzo, bardzo serdecznie dziękuję!!!

  • Upvote 1
Posted
O 25.10.2016 o 17:05, Gusiaczek napisał:

Przekażę Jagodzie z przyjemnością :)

Misiaczek podkołdernik ;)

a, przelew poczynion

 

Gusiaczku, jam fanka Twojej nowomowy !

Misio dba o swoją Panią. Najpierw ją ogrzeje a potem wraca do swojego łóżeczka. Niestety, mój Misio wytrzyma na łóżku najwyżej 2 minuty, potem przenosi się z całym futrem na chłodne panele.

  • Upvote 1
Posted

Parę dni przyjechałyśmy z Gabi razem do jej mieszkania i byłam świadkiem powitania pańci przez dwupsową sforę:):)

Kajunia skakała niemal do szyi, a Misiulek tak wysoko nie może ale robił co mógł, żeby nie było, że on się mniej cieszy.

Bardzo kochany ten Misiulek, zapatrzony w Gabi jak w obraz

 

  • Upvote 1
Posted
O 25.10.2016 o 17:05, Gusiaczek napisał:

Przekażę Jagodzie z przyjemnością :)

Misiaczek podkołdernik ;)

a, przelew poczynion

 

20,- od Pani Jagody już  na koncie Misia - Grzejniczka, bardzo, bardzo serdecznie dziękuję!!!

  • Upvote 1
Posted

Na bazarek Pikusiowy dotarła jeszcze jedna wpłata - 20 zetów więc podzieliłam po równo - po 5,00 zł dla Misia, Krabusia, Tyci, i Huzara. To niewiele, nie kcem, ale muszem prosić o potwierdzenie na Pikusiowym wątku.

Z góry dziękuję :)

Posted
O 26.10.2016 o 22:13, Mysza2 napisał:

Parę dni przyjechałyśmy z Gabi razem do jej mieszkania i byłam świadkiem powitania pańci przez dwupsową sforę:):)

Kajunia skakała niemal do szyi, a Misiulek tak wysoko nie może ale robił co mógł, żeby nie było, że on się mniej cieszy.

Bardzo kochany ten Misiulek, zapatrzony w Gabi jak w obraz

 

Bo Misiulek sam sobie wybrał Pańcię na zawsze

  • 2 weeks later...
Posted
O ‎27‎.‎10‎.‎2016 o 18:48, elik napisał:

Na bazarek Pikusiowy dotarła jeszcze jedna wpłata - 20 zetów więc podzieliłam po równo - po 5,00 zł dla Misia, Krabusia, Tyci, i Huzara. To niewiele, nie kcem, ale muszem prosić o potwierdzenie na Pikusiowym wątku.

Z góry dziękuję :)

Elu, 5,- z Pikusiowego bazarku już dawno na koncie Misia, przepraszam za opóźnienie, zaraz potwierdzę.

Jest też kolejna wpłata od Zarki 20,- ślicznie dziękuję Zarko!!!

Misiunio dzisiaj zastrajkował.

Ubieram rano kurtkę i buty, wołam Misia a tu nic, Misio na kanapie.

Wołam i wołam, podchodzę do Misia, a on zakrywa oczka łapką i udaje, że go nie ma.

Musiałam go wziąć na ręce.

Powód strajku: mżawka .

Musiał wyczuć, że mży, gdy uchylałam okno.

Misio nie lubi deszczu, nie ważne, czy to mżawka, czy ulewa. Szybko się załatwił i fru do domu.

  • Upvote 1
Posted
11 godzin temu, Gabi79 napisał:

Misiunio dzisiaj zastrajkował.

Ubieram rano kurtkę i buty, wołam Misia a tu nic, Misio na kanapie.

Wołam i wołam, podchodzę do Misia, a on zakrywa oczka łapką i udaje, że go nie ma.

Musiałam go wziąć na ręce.

Powód strajku: mżawka .

Musiał wyczuć, że mży, gdy uchylałam okno.

Misio nie lubi deszczu, nie ważne, czy to mżawka, czy ulewa. Szybko się załatwił i fru do domu.

Mądry Misiulek:) A co będzie po mokrym i zimnym chodził:)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...