Gabi79 Posted June 6, 2016 Author Posted June 6, 2016 21 godzin temu, Mysza2 napisał: Jestem w końcu i ja. Gabuniu śliczna ta malizna. A Ciebie nigdy nie przestanę podziwiać. Jak czytałam co piszesz w drugim poście o tej cudownej przemianie po wyjściu ze schroniska to to samo przeżyłyśmy w piątek z Kubusiem. Co prawda Kubusia wiozłyśmy w kontenerku bo jeszcze dwa inne psy miałyśmy w samochodzie, ale jak tylko wyprowadziłyśmy go już na miejscu, to to był zupełnie inny pies niż w schronisku. Pani kierownik błagała nas żeby go zabrać, mowiła nam "spójrzcie w jego oczy, on nie chce żyć, on nam tu odejdzie" i tak właśnie wyglądał. A na miejscu kita pionowo w górę, zwiedził mieszkanie, zainteresowany wszystkim, merdający do wszystkich. Żyć się chce jak się widzi taką przemianę. Nie wiem jak sobie damy radę, ale nie żałuję emocjonalnej decyzji. 12 godzin temu, AgusiaP napisał: Zapisuję maluszka. Śliczny z niego chłopczyk. Na zdjęciach wydaje mi się dużo mniejszy od Brodzia. 3 godziny temu, Gusiaczek napisał: Jestem i ja u Misiaczka :) Cudny okruszek Witajcie kochane u Misiaczka!!! Eluś, ja nic wielkiego nie robię, raczej należy mi współczuć, bo sobie funduję ogromną ilość stresu i emocji. Już przeżywam, że będę musiała się rozstać z Misiuniem. Quote
Gusiaczek Posted June 6, 2016 Posted June 6, 2016 1 minutę temu, Gabi79 napisał: należy mi współczuć, bo sobie funduję ogromną ilość stresu i emocji. Bez takich emocji życie nie miałoby sensu, prawda Gabi? ;) Będzie dobrze ! Quote
Gabi79 Posted June 6, 2016 Author Posted June 6, 2016 47 minut temu, Agniesiulka K. napisał: Szwy zdjęte? Wszystko ok? Relacja zdana przez telefon, ale tutaj też napiszę. Misio został oceniony na około 10 lat. U weta anioł. Szwy zdjęte. Wszystko dobrze się goi, dostał żel do smarowania zaczerwienionych miejsc. Maluszek ma szmery w sercu. Ktoś kiedyś o niego dbał, bo ma usuniętych kilka ząbków i kamień nazębny. Ale został znaleziony w tragicznym stanie. Może był niechcianym spadkiem i został wywalony. W sobotę idziemy rano na badanie krwi i zostaną dobrane leki na serduszko. Misio to sama słodycz!!! Quote
Gabi79 Posted June 6, 2016 Author Posted June 6, 2016 5 minut temu, Gusiaczek napisał: Bez takich emocji życie nie miałoby sensu, prawda Gabi? ;) Będzie dobrze ! To prawda, ale czasem myślę, że ludziom wrażliwym i kochającym zwierzęta żyje się ciężko. Quote
Gusiaczek Posted June 6, 2016 Posted June 6, 2016 Teraz, Gabi79 napisał: To prawda, ale czasem myślę, że ludziom wrażliwym i kochającym zwierzęta żyje się ciężko. Ale godnie, Gabi, godnie! 1 Quote
Mysza2 Posted June 6, 2016 Posted June 6, 2016 45 minut temu, Gusiaczek napisał: Ale godnie, Gabi, godnie! Nic dodać nic ująć:):) Quote
agat21 Posted June 6, 2016 Posted June 6, 2016 Śliczny maluszek, do którego uśmiechnęło się szczęście dzięki Wam :) Quote
Gabi79 Posted June 7, 2016 Author Posted June 7, 2016 O 6.06.2016 o 22:08, agat21 napisał: Śliczny maluszek, do którego uśmiechnęło się szczęście dzięki Wam :) Witaj agat u Misiaczka!!! 10 godzin temu, Gusiaczek napisał: Co u Misiaczka? :) Misiaczek już się zadomowił, witał mnie dzisiaj takim radosnym wyciem, że przy tym aria operowa i karetka pogotowia w jednym to mały pikuś. Jest oczywiście psem kanapowo- obronnym. Na wieczornym spacerze próbował się rzucić z zębami na pieska większego od siebie. Biedak pewnie boi się niektórych psów. Ogólnie jest słodki i cudowny. Przed wieczornym spacerem., rozkopali mi pościel i sobie leżą: Quote
Mysza2 Posted June 7, 2016 Posted June 7, 2016 No to Gabuniu Tobie pozostało miejsce pod łóżkiem:):) Quote
Gabi79 Posted June 7, 2016 Author Posted June 7, 2016 14 minut temu, Mysza2 napisał: No to Gabuniu Tobie pozostało miejsce pod łóżkiem:):) Mam cichą nadzieję, że się zmieszczę, jeszcze Tuptuś , bo Melcia odpuściła. Quote
Anecik Posted June 7, 2016 Posted June 7, 2016 17 minut temu, Mysza2 napisał: No to Gabuniu Tobie pozostało miejsce pod łóżkiem:):) O tym samym sobie pomyślałam. Że Gabryśka to chyba w wanie wyląduje :) Quote
Gabi79 Posted June 7, 2016 Author Posted June 7, 2016 10 minut temu, anecik napisał: O tym samym sobie pomyślałam. Że Gabryśka to chyba w wanie wyląduje :) I tu jest problem, bo nie mam wanny, tylko prysznic. Balkonu też nie mam. Quote
Anecik Posted June 7, 2016 Posted June 7, 2016 Teraz, Gabi79 napisał: I tu jest problem, bo nie mam wanny, tylko prysznic. Balkonu też nie mam. No wiem przecież :) Taki żarcik :D Quote
Gabi79 Posted June 7, 2016 Author Posted June 7, 2016 8 minut temu, anecik napisał: No wiem przecież :) Taki żarcik :D Wiem Anetko, że żarcik, tylko już na dzisiaj limit pozytywnych reputacji wyczerpałam, Misio przeniósł się na podłogę, więc uciekam spać, póki mam miejsce Quote
Anecik Posted June 7, 2016 Posted June 7, 2016 1 minutę temu, Gabi79 napisał: Wiem Anetko, że żarcik, tylko już na dzisiaj limit pozytywnych reputacji wyczerpałam, Misio przeniósł się na podłogę, więc uciekam spać, póki mam miejsce Żebyś przed Melcią zdążyła :) Quote
Gabi79 Posted June 9, 2016 Author Posted June 9, 2016 O 8.06.2016 o 09:17, Gusiaczek napisał: Wyścig o miejscówkę w łóżeczku! Piękne :) Mieścimy się bez problemu!!! Na koncie Misia 40,- od Gemmei, Natalko, ślicznie dziękuję!!! Quote
Gusiaczek Posted June 9, 2016 Posted June 9, 2016 2 minuty temu, Gabi79 napisał: Mieścimy się bez problemu!!! Klawo masz :) Ovo zmyka do siebie (miejsca dość dla nas obu) i wraca rano na rytualne powitanie dnia i siebie nawzajem :D Quote
AgusiaP Posted June 10, 2016 Posted June 10, 2016 Gabrysia da radę ! Nigdy nie narzeka, ze się nie wyspala. Quote
Gabi79 Posted June 10, 2016 Author Posted June 10, 2016 19 minut temu, AgusiaP napisał: Gabrysia da radę ! Nigdy nie narzeka, ze się nie wyspala. Pewnie, że dam radę!!! Mam 4 żywe przytulanki!!! Najgorsze będzie rozstanie w niedzielę, a Misiu jest taki słodki. Dzisiaj ciągle przychodzi się przytulać. Quote
Agniesiulka K. Posted June 10, 2016 Posted June 10, 2016 11 minut temu, Gabi79 napisał: Pewnie, że dam radę!!! Mam 4 żywe przytulanki!!! Najgorsze będzie rozstanie w niedzielę, a Misiu jest taki słodki. Dzisiaj ciągle przychodzi się przytulać. A Misio już jest gotowy na spanie ze mną?? :D Idziecie jutro do weta, czyli ja nie muszę go rejestrować u siebie póki co, prawda? Quote
Gabi79 Posted June 10, 2016 Author Posted June 10, 2016 4 minuty temu, Agniesiulka K. napisał: A Misio już jest gotowy na spanie ze mną?? :D Idziecie jutro do weta, czyli ja nie muszę go rejestrować u siebie póki co, prawda? Tak, idziemy. Ma mieć pobraną krew do badania i dostać leki na chore serduszko. Przydała by się wizyta u psiego kardiologa. U nas trzeba by było czekać do przyszłego tygodnia, więc już nie zdążymy. Agnieszko, jak dobrze, że Misiu u Was będzie czekał na najlepszy na świecie domek. Jeszcze raz dzięki serdeczne!!! Mam nadzieję, że Misio szybko się przekona, że u Was jest super!!! To taki kochany, poczciwy piesek. Na spacerkach podryguje wesoło, a dzisiaj nawet z radości próbował pogonić gołębia (na szczęście gołąbek nic sobie z tego nie robił). Co do spania w łóżku, Misio na to jak na lato. Quote
Agniesiulka K. Posted June 10, 2016 Posted June 10, 2016 Do kardiologa to pewnie najbliżej Warszawa, ale rozerzę się. Tz mówi że w Białymstoku powinien ktoś być, spróbuję się zorientować. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.