Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

W zasadzie u Olinka wszystko jest okey,jedynie nie lubi kolegi spanielka Rambi. Oli i Rambi wychodzą oddzielnie na ogród i nie mieszkają w jednym pokoju.Tak jak zrozumiałam z innymi psiakami Oli dogaduje się.

Miałam zapytanie o Oli od Pani z Inowrocławia.Pani jest na emeryturze,nie ma możliwości przyjechania po Oli,także gdyby Oli miał jechać do tego domku to Pani nie zwróci kosztów transportu.Pani podała swój nr.tel.Poprosiłam aby skontaktowała się telefonicznie z Hanią.

Posted

Oczko Oli już jest ładne, zagojone. Fajnie, że ktoś zainteresował się naszym czarnulkiem. Pani do mnie nie dzwoniła jeszcze, może zrobi to dzisiaj. Jeżeli jednak nie może dołożyć się do kosztów transportu, to czy w przyszłości będzie mogła zadbać o Olinka, gdyby niestety trzeba było wydać jakąś kwotę?

  • Upvote 1
Posted
41 minut temu, szafirka napisał:

Oczko Oli już jest ładne, zagojone. Fajnie, że ktoś zainteresował się naszym czarnulkiem. Pani do mnie nie dzwoniła jeszcze, może zrobi to dzisiaj. Jeżeli jednak nie może dołożyć się do kosztów transportu, to czy w przyszłości będzie mogła zadbać o Olinka, gdyby niestety trzeba było wydać jakąś kwotę?

To cudownie,że oczko jest zagojone.Też o tym samym myślałam,przecież psiak wymaga kosztów,na jedzenie,na weta.Widocznie emerytura Pani jest skromna i mam wątpliwości czy utrzymanie Olinka nie przerośnie Panią.Podała Pani swój nr.tel a więc mam wrażenie,że oszczędza także na rozmowach tel.Tu chodzi głównie o psa aby adoptujący zapewnił mu odpowiednie warunki.Takie są moje odczucia po dwóch mailach ale mogę się też zupełnie mylić.

  • Upvote 1
Posted

Cieszę się,że Oli ok. Z Panią nie należy przesądzać sprawy. Czasem adoptujący nie chce ponosić kosztu transportu,a potem się okazuje, że jak trzeba, to na leczenie psa nie żałuje  pieniędzy, bo to już jego pies. Tak czy inaczej, Pani musi zadzwonić i zobaczymy ;)

Posted

Kochani,rozmawiałam z Panią z Włocławka.Niestety ale odniosłam nie zbyt pozytywne wrażenie i uważam,że to nie najlepszy dom dla Olinka.Przede wszystkim Pani by nawet chciała ale mąż odradza teraz przed wakacjami bo będą opiekować się wnuczką.....Poprzedni piesek im uciekł i Pani obawia się,że ten też może podzielić los poprzednika....:(

Szkoda słów na to wszystko...:(

Posted
9 minut temu, Bogusik napisał:

Kochani,rozmawiałam z Panią z Włocławka.Niestety ale odniosłam nie zbyt pozytywne wrażenie i uważam,że to nie najlepszy dom dla Olinka.Przede wszystkim Pani by nawet chciała ale mąż odradza teraz przed wakacjami bo będą opiekować się wnuczką.....Poprzedni piesek im uciekł i Pani obawia się,że ten też może podzielić los poprzednika....:(

Szkoda słów na to wszystko...:(

Bogusik,fajnie,że wysondowałaś domek,odpuszczamy.Dalej szukamy dla Olinka domku takiego na który Olinek,zasłużył.

Posted
19 minut temu, konfirm31 napisał:

To Inowrocław, czy Włocławek, czy i jedno i drugie?

Ja wprowadziłam pomyłkę.Jest to Włocławek.Pomyliłam z Inowrocławiem.Przepraszam.

Posted

Piszę dla informacji.Mam zapytanie o adopcję Olinka od P.Mileny z Niemiec.Pani by bardzo chciała zaadoptować Olinka ale problemem jest transport.Pani pokryje całkowicie koszty transportu.

Posted
3 godziny temu, konfirm31 napisał:

Jak dobry dom,to może Linora? Niestety drogo

Jeżeli Pani pociągnie temat poprzez mail to zobaczymy jak to się dalej potoczy.Podałam swój mail Pani w zapytaniu.

Pani Milena odpowiedziała i opisała swoje warunki.Poprosiłam Panią o kontakt tel. z Bogusik aby ułatwić ogólny kontakt.

Witam. Przeczytałam Pani wiadomość na Olx i oczywiście opiszę wszystko . Mam nadzieję że uda się zorganizować taki transport . My niestety nie mamy możliwości przyjazdu do Polski. A bardzo zależy nam żeby dać dom takiemu pieskowi z Polski. Wiemy jaka jest sytuacja w Polsce i chociaż w taki sposób chcemy pomóc.  
Mieszkamy w Uchte (Dolna Saksonia ) 70 km od Hanoweru na zachód . 
Moja rodzina ma doświadczenie z psami , psy od zawsze towarzyszyły nam , nawet gdy ja i mąż byliśmy jeszcze dziećmi. Nasza rodzina jest liczna bo 5 osobowa , troje dzieci no i my rodzice. 
Mieszkamy w dość dużym mieszkaniu na niskim 1 piętrze , mamy duży taras a wkoło nas że względu na to że mieszkamy na terenach wiejskich jest dużo zieleni i miejsca na spacery które uwielbiamy. Nasza miejscowość jest dość mała i spokojna a my mieszkamy na samym obrzeżu. Moje dzieci mają 11,8 lat i najmłodsze 8 miesięcy. Starsze dzieci znają zasady postępowania z psami i wiedza co wolno a czego nie , najmłodszą będzie dopiero uczona . mieliśmy do niedawna pieska , suczka mieszaniec wielkości do kolana ale niestety z racji wieku i chorób (14 lat i wadą serca) zmarła ok pół roku temu. Teraz jesteśmy gotowi na nowego przyjaciela i członka rodziny . kiedy zobaczyłam Oliego oczy mi się zaświeciły a serce zabiło mocniej . Mąż stwierdził że muszę się postarać o niego więc postanowiłam się z Panią skontaktować . Ja nie pracuje mam dużo czasu dla rodziny a tym samym dla pieska , bo przecież on także będzie nasza rodzina . Rzadko jeździmy do Polski bo raz na rok lub raz na 2 lata . oczywiście nikt nie ma alergii i jesteśmy gotowi na wszystkie wydatki związane z posiadaniem pieska . jesteśmy także zdecydowani i wiemy że piesek żyje kilkanaście lat , ale z naszego doświadczenia wiemy że to jest piękne kilkanaście lat. Jesteśmy młodzi więc podołamy wszystkim wyzwaniom jakie nas czekają . Ja jestem groomerem także mam doświadczenie z psami i pod tym kątem . Piesek będzie zawsze zadbany i dostanie od nas opiekę i miłość.  Znajdzie u nas dom do końca swego życia . 
Jeśli ma Pani jeszcze jakieś pytania proszę pisać na pewno odpowiemy . pozdrawiam Milena 

  • Upvote 1
Posted

Domek zapowiada się całkiem dobrze i jest w kontakcie mailowym z Anulą.Pani Milena ma do mnie zadzwonić w poniedziałek.Idę szukać na fb kogoś,kto mógłby przeprowadzić wizytę p/a i jak się powiedzie,to następnym etapem będzie załatwianie transportu....

Posted

Miejmy nadzieję,że domek okaże się odpowiedzialny...

Pomoc w przeprowadzeniu wizyty p/a zaoferowała p.Mariola z Hanoweru.Przekazałam dane kontaktowe do Państwa w sprawie ustalenia terminu wizyty..Tak więc kciuki będą bardzo potrzebne!

  • Upvote 1
Posted
23 godzin temu, auraa napisał:

Wspaniała wiadomość!!!!!

auraa,obiecałyśmy Tobie,że Olinek będzie miał najlepszą opiekę u Hani i taką ma,a także najlepszy domek i taki domek się zapowiada.P.Milena jest w ciągłym kontakcie a to bardzo dobrze wróży.

22 godzin temu, Poker napisał:

Brzmi bardzo dobrze. Oby tym razem dom w Niemczech okazał się być odpowiedzialnym.

Mam ogromną nadzieję,że tak się stanie.

22 godzin temu, Bogusik napisał:

Miejmy nadzieję,że domek okaże się odpowiedzialny...

Pomoc w przeprowadzeniu wizyty p/a zaoferowała p.Mariola z Hanoweru.Przekazałam dane kontaktowe do Państwa w sprawie ustalenia terminu wizyty..Tak więc kciuki będą bardzo potrzebne!

Bogusik jesteś w swoim działaniu niesamowita.Dziękuję.

11 godzin temu, szafirka napisał:

Brzmi cudownie. Mogę przemyśleć sprawę transportu, jeśli będzie taka potrzeba. Trzymam kciuki, bo Oli jest kochanym psiakiem, zasługuje na najlepsze.

To by było jedno z najwspanialszych rozwiązań.Oli byłby pod wzorową opieką przetransportowany.No ale zobaczymy jak przebiegnie wizyta i pomyślimy.P.Milena jeszcze ma się skontaktować z Tobą Haniu.

10 godzin temu, Poker napisał:

Bogusik, działasz jak rakieta. Super ,że są osoby chętne do wizyt PA w Niemczech.

Trzymam kciuki.

Ja też trzymam kciuki.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...