Słabe pękające pazury i zniszczone opuszki

[nelice]

Witam, poszukuje jakiś dobrych sprawdzonych suplementów dla psa na zniczone paznokcie. Pazury pękają wzluz, łamią się, rozdwajaja. Do tego opuszki są suche i popękane. Większość witamin dostępnych u wetow nie powoduje poprawy. Pies jest na karmie premium. Testowaliśmy juz różne cuda. Może ktoś jeszcze coś na moze poradzić? Jakieś maści? (Winter pad, linomag, wazelinia nie pomagają ) brała siemię lniane, olej rybi, kerambol. Kiedyś dostaliśmy biotyne dla koni, ale ponieważ wiem ze nie każda nadaje się dla psa to boje się sama kupić a niestety nie pamiętam nazwy tamtej

[gryf80]

może Dolfos biotyna-tam też jest wit z gr b.na opuszki pękajace poleciłabym butki dla psa,no i spróbować cos innego ,jakieś inne smarowidło,ktos polecał mi to : http://www.kuchniapupila.pl/pies/czystosc1/ochrona_lap/francodex_preparat_do,p39096776 lub to : http://vetexpert.pl/wp-content/uploads/2015/11/newsletter-kosmetyki_h_20151029-copy.jpg

[bou]

 Chyba przydałoby sie cos "do środka " psa,nie tylko zewnetrznie.Olej z wiesiołka,tran,Ecomer?

[gryf80]

do środka już polecone,ale nie wiem czy już było przerabiane,smarowidła to raczej na opuszek pękanie

[bou]

do środka już polecone,ale nie wiem czy już było przerabiane,smarowidła to raczej na opuszek pękanie

 

Racja!Sorry,nie doczytałam...

Dobrego Roku Nowego - Gryfinku :*

[nelice]

Dzięki śliczne,  biotyne juz brała i nie bardzo jej pomogła,  chcemy spróbować oleju lnianego

[gryf80]

moje psy brały go długo,prócz lśniącego włosia nic nadzwyczajnego,pazury jak to pazury,ale może u twoejgo bedzie inaczej

[carrieko]

Na suche i popękane opuszki możesz spróbować regen-gelu, to jest środek silnie regenerujący, służy głównie do gojenia ran, ale przy regeneracji poduszki także sprawdza się szybko i świetnie. Jeśli po oleju lnianym nie będzie poprawy,zachęcam spróbować suplementację łączoną. Czasem to okazuje się, że to daje największy efekt. Np właśnie olej lniany + biotyna ,  witaminę A lub B6? 

[nelice]

Niestety problem powraca i jest coraz gorzej. 

Obecnie z jednego peknietego wzgluz pazura saczy sie ropa, pazur smierdzi. 

Badania wykluczylo grzybice, antybiogram pokazal jakies bakterie, antybiotyk zadziałał ale sprawa powróciła. Antybiotyk zalacza sprawa i po miesiacu problem wraca i tak juz od dawna. 

Mascie miejscowe nie pomagaja. 

Moze jakies pomysly z kim powinnam sie skonsultowac albo co stosowac?

 

[bou]

Przeczytaj artykuł I koniecznie idz z psem do weta- dermatologa.Dlugotrwala antybiotykoterapia może być oplakana w skutkach.

http://www.cztery-lapy.pl/index.php/dermatologia-psow-i-kotow/1480-problemy-z-pazurami.html

[nelice]

Bardxo proszę ponownie o pomoc. Ponowny antybiogram w lipcu wykazał na pazur ze w przedniej łapie paleczkę ropy blekitnej. Po 2 misiacach antybiotyków pazur nie płynie, mniej śmierdzi ale nie jest dobrze,  pazur nadal jest pekniete wzdłuż i dziwnie wygląda.  

Weterynarz sugeruje usunięcie pazura... nawet się mocno na d tym zastanawiam ale dzisiaj pies przestał chodzić. W kolejnym pazur ze jest ropa! Nie wiem już czy to pazur czy wal okolopazurowego.  Pies cały czas był na antybiotyku a choroba się nasiliła ale w innym miejscu. Pazur który jest terazchory juz raz był zainfekowany ale udało się go doprowadzić do wmiarę normalnego stanu. 

Proszę o wszelkie pomosty.  

[bou]

Bardzo trudno jest się pozbyć pałeczki...to jedna z 'najwredniejszych' bakterii,oprócz skojarzonego leczenia antybiotykami,trzeba wzmacniać układ odpornościowy,same antybiotyki nie wystarczą (zresztą - jak widać u Twojego psa).Idz do weta (innego),dermatologa - moze będzie miał jakieś dobre pomysły...ja zastosowałym jeszcze srebro koloidalne na te pazury.Biedny pies...Mam nadzieję,że jednak pozbędzie się tego paskudztwa,ale szukaj dobrych psich dermatologów,bo sprawa nie jest łatwa.