Mopsinka Posted November 27, 2015 Posted November 27, 2015 hej ! nie wiem cz temat w ten dzial ale nasz mops niedlugo konczy 7my miesiac i od 2 tyg notorycznie wylizuje nam nogi, rece , pozniej podgryza a potem chce z nimi kopulowac, gdy to robi mowie fee i probuje go czyms zajac, nie wiem czy mu to przejdzie czy niestety bedzie potzrebna kastracja? dzieki Quote
Kyu Posted November 28, 2015 Posted November 28, 2015 Pies zwyczajnie Was dominuje, raczej niewiele ma to wspólnego z zachowaniem na tle seksualnym. Quote
nika1 Posted November 28, 2015 Posted November 28, 2015 Pies zwyczajnie Was dominuje, raczej niewiele ma to wspólnego z zachowaniem na tle seksualnym. Pierwszy raz spotykam się z takim tłumaczeniem. Dotychczas dowiedziałam się, że to objaw niewykorzystanych emocji - nie poświęcamy psu tyle czasu ile by chciał, próbuje zwrócić na siebie uwagę lub zwyczajnie rozładować emocje, np. podczas/zaraz po zabawie, kiedy jest "podjarany". Ba, takie tłumaczenie jak Twoje nawet znam jako błędne z kilku źródeł. Quote
Sowa Posted November 29, 2015 Posted November 29, 2015 Jest takie powiedzenie "nudzi się jak mops w studni". Zdaje się, że pasuje do tego mopsa. 1 Quote
Mopsinka Posted November 30, 2015 Author Posted November 30, 2015 nie wiem cay ma prawo sie nudzic, pierwszy spacer jest o 8.00 - 9.00 pozniej je, bawimy sie i okolo 11.00 idziemy na godzinny lub 1.5 godzinny spacer, pozniej biega po ogrodzie, bawimy sie ,spi , jak sie obudzi idziemy znow na godzinny spacer i ok 18.00 zasypia i potrafi spac do rana, pies caly zcas ma zajecie i jest zabawiany, kopulacja ma miejsce jak np zmywam naczyni czy cos gotuje, meza podgryza jak wezmie go na rece, w weekendy jedziemy praktycznie na caly dzien na spacer gdzie pies chodzi 2 - 3 godz, bawi sie, cwiczy sztuczki a pozniej i ta potrafi sie tak zachowywac, nie moge mu poswiecac kazdej minuty zycia bez przesady Quote
Kyu Posted November 30, 2015 Posted November 30, 2015 Ja dalej , przystaję przy swoim i możliwość rozładunkową nadmienię. Szybko i skutecznie tępcie takie zachowanie i psa wychowujcie stawiając konkretne granice. A takie zachowanie jest, choć się nie wydaje często spotykane ;) Nie ma się czym zamartwiać. Quote
Sowa Posted November 30, 2015 Posted November 30, 2015 Spacer i zabawa - świetnie, a czego konkretnie pies został do tej pory nauczony? Na czym polega zabawa? Na jakie hasła zwierzak potrafi prawidłowo odpowiedzieć? Czy umie bodaj zareagować na "siad", ale w każdej sytuacji? Także wtedy, gdy próbuje wspinać się na nogę? Czy umie reagować na hasła takie jak do mnie, idziemy, wróć, stój, siad, waruj, zostań, daj? To najskromniejszy psi elementarz przecież. Szkolenie w zakresie podstawowego posłuszeństwa bardziej potrzebne jest psu niż nam. Jeśli pies wie, w jakich granicach może się poruszać, czuje się spokojnie i bezpiecznie, postrzegając właścicieli niczym rodziców zastępczych. A na rodziców się nie skacze. Kopulować po sobie to mogą szczeniaki i równe wiekiem podrostki - to my popełniamy błędy wychowawcze, jeśli szczeniak nie widzi w nas dorosłego psa. Quote
Berek Posted December 1, 2015 Posted December 1, 2015 "A takie zachowanie jest, choć się nie wydaje często spotykane" Jest nagminne, u psów które dojrzewają (u suk takoż). 1 Quote
Harley Posted December 1, 2015 Posted December 1, 2015 Moja dorosła wysterylizowana suka kopuluje z posłaniem wtedy kiedy ma problem z rozładowaniem emocji. Doraźnie przerywam to zachowanie i albo ją czymś zajmuję męczącym intelektualnie(głównie praca na odłożonej nagrodzie, samokontrola) albo idę na dłuższy spacer. Zawsze jest to dla mnie sygnał, że coś było nie tak danego dnia(zachowanie pojawia się tylko wieczorem). Pojawia się to w sytuacji gdy: - tego dnia był intensywny trening, często ćwiczenia bazujące na popędzie łupu albo przy ćwiczeniach była zbyt duża presja(wtedy najlepiej pomaga długi, spokojny spacer oraz przemyślenie tego, co zmienić w ćwiczeniach), - od dwóch-trzech dni nie mam czasu i poświęcam psu mniej czasu, albo ten czas jest gorszej jakości(tutaj męczę intelektualnie, ćwiczę coś wymagającego skupienia), - po atakach lub spięciach z innymi psami(tu się sprawdza gryzak, napełniony kong albo dowolny z pozostałych sposobów). Quote
Berek Posted December 1, 2015 Posted December 1, 2015 Dobra, proste ćwiczenie - przypomnijcie sobie własny czas nastoletni. To jest ten czas kiedy młodzi dżentelmeni zaczynają mocno interesować się strefą... buforową ... u pań, panienki zerkają na młodych dżentelmenów i chichoczą i tak dalej. W tym okresie niewiele potrzeba żeby się młody człowiek co nieco roznamiętnił. :-) Hormony buzują. Mopsik ma siedem miesięcy i poza tym, że jest nieco rozwydrzony, to właśnie wszedł w okres kiedy każdy przyzwoity młody piesek wiesza sobie nad posłaniem plakat z morelową pudliczką... 3 Quote
Sowa Posted December 1, 2015 Posted December 1, 2015 I najlepsze lekarstwo na buzujące hormony to właśnie więcej roboty... Quote
Mopsinka Posted December 2, 2015 Author Posted December 2, 2015 Dzis np bylismy na spacerze w lesie 2.5 godz wrocilismy chcial sie bawic bawilismy sie ok 1godz po czym poszedl spac obudzil sie poszedl jesc, i znow zaczal sie bawic, wiec zaczelam sie z nim bawic bo zawsze przynosi zabawki i wpolowie zabawy znow zaczal mnie pogdryzac, wylizywac, probowalam odwrocic jego uwage ale ciezko bylo :/ Quote
Mopsinka Posted December 2, 2015 Author Posted December 2, 2015 a co do sztuczek to potrafi praktycznie wszystko co tyko mi przyszlo do glowy :p i jak mowie usicac czy przestan to przestaje ale za chwile jak tylko sie odwroce zaczyna znow, lubi sie uczyc wiec codziennie cwiczymy raz, dwa razy dziennie Quote
REVOLUTION Posted December 2, 2015 Posted December 2, 2015 Nie jestem specjalistą, ale może za dużo zabawy a za mało wymagań? Może wprowadzić zasadę - zabawa tylko za komendę? Może pies ma za mało wypoczynku po dużej dawce biegania i zabawy? Lepiej byłoby trochę poćwiczyć, nagrodzić zabawą i zakończyć hasłem. Ja też miałam ten problem, gdy pies do mnie trafił, miał ok. 8 miesięcy, teraz się nie pojawia w stosunku do ludzi, rzeczy, czasem z psami gdy zabawa jest zbyt emocjonująca, ale od razu przerywane. Quote
Sowa Posted December 3, 2015 Posted December 3, 2015 No to jak pieseczek zaczyna się nadmiernie ekscytować, a wie, co to znaczy "miejsce" i "zostań" - starczy odesłać go na miejsce i nakazać pozostanie. A zabawa na warunkach właściciela - nie tylko wtedy, gdy pies ma na to ochotę, ale wtedy, gdy właściciel uzna za stosowane nagrodzić zabawą reagowanie na polecenia i już. Jeśli pies reaguje na "siad", ale zmienia pozycję nie czekając na hasło zwalniające z "siad" - to najwyższy czas nauczyć takiego hasła. 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.