Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Po ostatnim całodniowym spacerze w lesie, pies nabył cudowne pięć rzepów. Trzy małe, jeden obok drugiego na łapie, a wiadomo jakie 'indiańskie' łapy mają spaniele, i jeden na dłuższych włosach pod ogonkiem. Nie mam pojęcia jak zabrać się do wyczesania tego, bo pies ewidentnie nie chce mi nawet podać łapy, żeby tylko nie dotykała. Z pewnością sprawia mu to ból. Zaplątało się nam to na mokro i nie wygląda za ciekawie. A może od razu wycinać? 

Posted

dobra, bez przesady:)))

 

ja mam trzy setery, w terenie codziennie. czasem wracaja w takim stanie, ze z kazdym z nich spedzam godzine w kiblu i to musze sie spieszyc, zeby te, ktore jeszcze czekaja, nie powygryzaly sobie tych rzepow same.

 

nie ma ze ktoras ucieka. trudno, nie ma ze boli.

 

 

w mocno rzepowym sezonie uzywam olejku sea breeze oil plush puppy - rzepy bardzo latwo wychodza, siersc sie tak nie placza. w razie awarii tez go jeszcze uzywam dodatkowo na rzepy.

istotny jest tez optymalny grzebien, aby te rzepy sprawnie wyczesywac.

 

wada tego rozwiazania jest to, ze psy sa troche tluste, wiadomo:)

Posted

Mnie się wydaje, że postępowanie zależy od stanu rzepa ;)

Jak jest jeszcze dość świeży i się nie rozpada, to można próbować wyjąć palcami, a jeśli taki suchy i rozpadający, to bez grzebienia nie da rady. Dobrze, jeśli da się uchwycić kępkę sierści między skórą a rzepem i przytrzymać, żeby nie szarpać psa. Spróbuj najpierw na sucho - tak jest czasem najłatwiej i najsprawniej. Jeśli nie pójdzie, to faktycznie ostrożnie olejek. Jeśli nie masz olejków "specjalistycznych", możesz ad hoc użyć oliwki dla niemowląt albo choćby oleju spożywczego - umyjesz potem ten kawałek psa i jakoś będzie ;) Można sobie pomóc pęsetą, choć mnie się na ogół udaje grzebieniem najpierw z szerokim, potem gęstym rozstawem "zębów". Jeśli rzep już całkiem się rozpada na kawałeczki, to na koniec pudlówką. Spieszyć to rzeczywiście też się spieszę, bo gdy raz pies zeżarł kawałek rzepa - było nieciekawie.

Posted

Ja sie staram palcami zawsze wyplatac,pozniej pozostalosc szczotka pudlowka...Ale ten najgorszy rzep to raczej nie grzebieniem bo bedzie psa bolec...Palcami powoli,po wlosku....No chyba ze sie wbil w takim miejscu ze pies nie da sobie tego zrobic to wtedy nie mam sentymentu ;p

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...