Jump to content
Dogomania

Nasza Fundacja i przytulisko Pusia


pajunia

Recommended Posts

  • Replies 217
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[COLOR=red][B][SIZE=4]W ZWIĄZKU Z PROGNOZAMI METEO ZAPOWIADAJĄCYMI NA KONIEC TYGODNIE WIELKIE MROZY OK -30 stopni CELSJUSZA
ZWRACAMY SIĘ DO WSZYSTKICH O PISANIE MAILI DO KIEROWNICTW SCHRONISK O NALEŻYTE ZABEZPIECZENIE PSÓW PRZEZ ŚMIERCIĄ Z ZAMARZNIĘCIA!!
Słoma. wysoko energetyczna karma w zwiększonych racjach i ciepła woda do picia ( najlepiej z dodatkiem oleju)
PROSIMY TEŻ WŁAŚCICIELI, ABY ZABDALI O SWOEJ E PSY W NADCHODZĄCE, TRUDNE DO PRZETRZYMANIA DLA ZWIERZĄT , DNI!!

Każde zwierzę, które przez ludzkie niedbalstwo zginie od mrozu - to hańba !!![/SIZE]

To apel EMIR, ja też się podpisuję czterema łapami, kto jeszcze ???
Podaj dalej !!!!! tyle możesz zawsze !!!![/B][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[URL]http://www.aj-in-love.de/[/URL]
Streszczenie apelu pajuni o pomoc z dnia 27.stycznia 2010
Pomocy, nasze psy zamarzaja


Na wskutek m.i. nagonki zainicjowanej przez Patrycje Görgen, ktora podobno dostala od nas chorego szczeniaka, co nie jest prawda, ponieslismy wielke finansowe straty.
Adopcje prawie ze stanely, a nasze ostatnie rezerwy finansowe poszly na leczenie dwoch psow.
Naszemu przytulisku dla porzuconych psow w Zelgoszczu teraz grozi zamkniecie.
Na dodatek mamy klopoty ze serwerem i od kilku dni nasza strona domowa nie funkcjonuje.
W naszym przytulisku obecnie zyje 65 psow, wiele z nich stare, kalekie albo panicznie sie bojace czlowieka. W tej chwili nie mamy nawet pieniedzy zeby kupic wegiel albo karme. Wegla starczy jeszcze na dwa dni. Dzis dowiedzielismy sie ze dwa grzejniki zamarzly i na wskutek temperatury nocnej - 20 stopni pekly. Woda w rurach zamarzla i nasi pracownicy musza na podworzu snieg gotowac zeby zapewnic wode dla psow. Nie wiemy w ogole co zrobic, potrzebujemy pilnie pomocy. Potrzebujemy karmy i wegla. Kto moze nam i naszym psom pomoc ?
Kto wesprze nasz projekt zeby nasze psy nie stracily szansy przezycia ?
Jesli ktos oferuje pomoc prosze o kontakt z Petra Gargan, Tel. 0203/8051086, albo mail do
[EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL], oder [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]
Petra
Canis Donum Dei

Link to comment
Share on other sites

Droga Wellington, ve l Maria Gruber, vel Xenia W.

Bardzo jestesmy Ci wdzieczni za streszczenie naszego Apelu o pomoc. Jest on rowniez na stronie startowej naszej strony internetowej umieszczony.

[url]http://canisdonumdei.ca.ohost.de/[/url]

Tutaj w originale, gdyz jak zauwazylam, Twoje streszczenie jest bardzo lapidarne , stronnicze i nie oddaje rzeczywistej tresci naszego Apelu. No coz, nie kazdy moze sie pochwalic dobra znajomoscia obcych jezykow. Ale mimo wszystko w imieniu Fundacji, dziekujemy za zamieszczenie tego Apelu.
Niestety musimy Cie zganic za umieszczenie na Forum pelnych danych osobowych naszej kolezanki, ktora ten Apel wystosowala do okreslonej grupy docelowej, a ty nie skontaktowalas sie z nia , aby zapewnic sobie pozwolenie na umieszczenie jej danych osobowych na forum. Kolezanka nie zyczy sobie tego i w tej chwili jeszcze bardzo grzecznie prosi, aby sie zastosowac do ustawy o ochronie danych osobowych w srodkach medialnych.
Kolezanka dziekuje za telefony z Polski w lamanej niemczyznie z " Oferta Pomocy" i ma nadzieje na ich realizacje. Szczegolnie tej pani dzwoniacej z " Koloni", ( majacej dziwnym trafem warszawski numer) ktora tak wzruszajaco opowiadala o swoich 3 chorych psiakach.:evil_lol:

A oto oryginalny tekst z naszej strony internetowej

Leider, jetzt müssen wir mal in eigene Sache um Hilfe bitten. ( 27.01.2010)



Bedingt durch viele Sachen, u.a. durch eine massive Hetzkampagne g/g uns, veranstaltet durch eine Patrizia G, die angeblich von uns einen kranken Welpen vermittelt bekommen. (was nachweislich nicht der Wahrheit entspricht, aber dadurch ist uns ein großer finanzielle Schaden entstanden). Auch gehen unsere Vermittlungen jetzt sehr schleppend, die hohe Tierarztkosten für unsere Hunde haben unsere letzten Reserven geschluckt und dadurch steht jetzt unseren polnischen Projekt - Gnadenhof für ausgesetzte Strassenhunde in dem Ort Zelgoszcz, vor dem aus. Alleine von 2 Hunden fast 1400 Euro Tierarztkosten. Ein Welpe hatte sich das Bein gebrochen, OP Kosten fast 700 Euro, ein alter Hund mußte wegen Wundstarrkrampf behandelt werden- Tierarztkosten 680 Euro, dazu noch Zahn ziehen und andere Kleinigkeiten.


Auf unserem Gnadenhof leben jetzt 65 Hunde, die vorher unter schlimmsten Bedingungen gelebt haben. Viele von ihnen sind alt, behindert oder haben noch panische Angst vor den Menschen. Wir haben momentan nicht mal Geld um dort Kohle zur kaufen, oder Futter. Kohle reicht uns gerade noch für zwei Tagen. Heute haben wir auch erfahren, dass zwei Heizkörper eingefroren sind und in der Nacht durch die Kälte von minus 20 Grad explodiert sind. Das Wasser in den Rohren ist auch eingefroren und unsere Pfleger auf dem Hof müssen Schnee kochen um überhaupt unsere Hunde mit Wasser versorgen zu können.. Und draußen war es letzte Nacht über - 20 Grad. Und es soll noch kälter werden. Wir wissen gar nicht mehr, was wir machen sollen, so einen Winter hatten wir lange nicht mehr. Wir brauchen dringend Hilfe. Wir brauchen Kohle und Futter. Wir sind gezwungen um Hilfe zu bitten. Wer kann uns und unseren Hunden helfen? Wer kann unseren Projekt unterstützen, so, das unsere Hunde die Überlebungs- Chance nicht verlieren? Wenn jemand Hilfe anbieten möchte und kann, bitte wenden an Petra G., Tel. 02....., oder per Mail an

[email][email protected][/email]e E-Mail-Adresse ist gegen Spam Bots geschützt, Sie müssen JavaScript aktivieren, damit Sie es sehen können , [email][email protected][/email]e E-Mail-Adresse ist gegen Spam Bots geschützt, Sie müssen JavaScript aktivieren, damit Sie es sehen können oder


[email][email protected][/email]e E-Mail-Adresse ist gegen Spam Bots geschützt, Sie müssen JavaScript aktivieren, damit Sie es sehen können


Tak dla informacji bledne jest stwierdzenie, ze nasze ostatnie srodki finansowe poszly na leczenie dwoch psow.
W rzeczywistosci kolezanka napisala, ze ostatnie srodki finasowe poszly na oplacenie rachunkow weterynaryjnych i z tego powodu nasz projekt w Zelgoszczy stoi przed zamknieciem. Samo leczenie dwoch psow pochlonelo 1400,-€ za rachunki weterynaryjne, gdyz jeden szczeniak zlamal noge - Koszty Operacji - 700,-€, jeden staruszek dostal tezca - koszta 680,-€, do tego wyrwanie zeba i inne mniejsze rzeczy.
Ale to tylko tak gwoli prawidlowosci streszczenia, aby bylo bardziej obiektywne.


Moderatora tez prosimy o zganienie drogiej dogomaniaczki Wellington za umieszczenie na forum, pelnych danych osobowych naszej kolezanki , jak rowniez o skasowanie tych. Dziekujemy!!


PS.[QUOTE]Streszczenie apelu pajuni o pomoc z dnia 27.stycznia 2010[/QUOTE]

Pajunia nie nazywa sie Petra G, wiec jakze to moze byc moj apel ?????:shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pajunia']Pajunia nie nazywa sie Petra G, wiec jakze to moze byc moj apel ?????:shake:[/QUOTE]

A może się zdziwisz, ale to, że pod apelem podpisał się ktos inny wcale nie oznacza, że apel nie jest wygłoszony w Twoim imieniu. Przecież przytulisko jest Twoje więc apel z prośba o pomoc dla niego niemal z mocy prawa jest właśnie w Twoim imieniu. Chyba że się mylę......

Link to comment
Share on other sites

Rozumiem, że koszty na leczenie poniosłaś Pajunia w Niemczech.... czy też może w Polsce ??. Cokolwiek by to nie było, to ten lekarz baaardzo drogi. Możesz pokazać te rachunki ?. Ja w zamian pokażę coś innego.:razz:

Swoją drogą jak można liczyć, że za Schutzgebühr z Niemiec uda się utrzymać w Polsce te 65 starych, wymagających leczenia psów. Do tego bandę pracowników i innych krwiopijców 'krwi' Pajuniowej.
Zróbmy prosty rachunek : 65 x 400 zł = 26 000,0 zł - miesięczne utrzymanie, bez leczenia, z kosztami pracowników do obsługi tych psoli.
Do tego koszty stałe, podatki, koszty obsługi biurowej -min. 5 000,0 miesięcznie. Czyli 31 000 / 4,00 = 7 750 Euro, czyli 7750 E / 300(jeden Schutzgebühr) = ca. 26 psów sprzedanych przez Ciebie Pajunia co miesiąc. A gdzie Twój zysk ?? i Twoje utrzymanie ?? Dajesz radę, czy ja robię błąd w rachunkach ?
Z tego co wiem .........:smhair2:, ale o tym potem .....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pies Wolny']Rozumiem, że koszty na leczenie poniosłaś Pajunia w Niemczech.... czy też może w Polsce ??. Cokolwiek by to nie było, to ten lekarz baaardzo drogi. Możesz pokazać te rachunki ?. [B]Ja w zamian pokażę coś innego[/B].:razz:
[/QUOTE]

Pokaż nawet jak Pajunia nie chce :razz:

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE][COLOR=#003300][FONT=georgia]Dr. Michael Schatta ist auch immer für unsere Hunde da und versorgt die Hunde mit viel Einfühlungsvermögen und steht mit Rat und Tat zur Seite! Danke Ihnen![/FONT][/COLOR]
[COLOR=#003300][FONT=georgia][/QUOTE]
[url]http://canisdonumdei.ca.ohost.de/index.php?option=com_content&task=view&id=31&Itemid=95[/url]

To lekarz czy tylko Heilpraktiker ?
[/FONT][/COLOR][COLOR=#003300][FONT=georgia][/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Przecież przytulisko jest Twoje więc apel z prośba o pomoc dla niego niemal z mocy prawa jest właśnie w Twoim imieniu. Chyba że się mylę......
[/QUOTE]

Oh Apsiurek, dziekuje serdecznie za poinformowanie mnie o tym. :diabloti: Przyznaje sie szczerze, ze nic mi o tym nie wiadomo, aby przytulisko bylo moje, no, ale ty z pewnoscia masz lepsze informacje ode mnie. Idac tokiem twojego myslenia ( zaznaczam jeszcze raz – tokiem twojego myslenia), mozemy wysunac wnioski, ze wszystkie przytuliska, schroniska itd. w Polsce, prowadzone przez rozne Fundacje, sa prywatnymi wlasnosciami Fundatorow, i wszelkie apele o pomoc dla nich, sa w sumie apelami nie fundacji, tylko prywatnymi apelami fundatora w celu osiagniecia finansow dla swej prywatnej wlasnosci? A jak to sie ma u Emir?
Absolutnie tego nie rozumiem? Prosze wytlumacz mi to. Prosze wytlumaczenie przeslac droga mailowa na
[email][email protected][/email]
gdyz moje pobyty na dogo sa bardzo sporadyczne.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pajunia']Oh Apsiurek, dziekuje serdecznie za poinformowanie mnie o tym. :diabloti: Przyznaje sie szczerze, ze nic mi o tym nie wiadomo, aby przytulisko bylo moje, no, ale ty z pewnoscia masz lepsze informacje ode mnie. Idac tokiem twojego myslenia ( zaznaczam jeszcze raz – tokiem twojego myslenia), mozemy wysunac wnioski, ze wszystkie przytuliska, schroniska itd. w Polsce, prowadzone przez rozne Fundacje, sa prywatnymi wlasnosciami Fundatorow, i wszelkie apele o pomoc dla nich, sa w sumie apelami nie fundacji, tylko prywatnymi apelami fundatora w celu osiagniecia finansow dla swej prywatnej wlasnosci? A jak to sie ma u Emir?
Absolutnie tego nie rozumiem? Prosze wytlumacz mi to. Prosze wytlumaczenie przeslac droga mailowa na
[EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]
gdyz moje pobyty na dogo sa bardzo sporadyczne.[/QUOTE]

Oooooo, nie Twoje, a czyje :diabloti: i jakim to cudem powołujesz się w Niemczech, na to że posiadasz schronisko w Polsce i w związku z tym niezbędne kwalifikacje i doświadczenie zawodowe dla otrzymania uprawnień z par. 11 TSG. :shake::crazyeye: .....a to dopiero nowość :diabloti:.
Pajunia przypominam się, czekam na odpowiedź.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...
  • 1 month later...

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Hallo [/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Ich beherrsche die Polnische Sprache leider nicht ![/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Jedoch versuche ich mich mit einem Übersetzer durchblick zu verschaffen, was diese verlogene Dorothea von sich gibt.[/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Auf meiner Homepage findet ihr die Geschichte wie das alles verlaufen ist.[/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Frau Dorothea K. nutzt das nun aus um Spenden zu bekommen.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Am liebsten sind ihr doch Geldspenden, so springt dann hin und wieder eine Flasche Alkohol raus ;-) Ist doch so Dorothea ???[/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Ich weiß das Futterspenden über Monate in der Garage von Frau K. gelagert werden.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]So viele Spenden das, dass Garagentor nicht mehr zu geht.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Dann kommt mal ein Wagen und nimmt ein Teil der Futterspenden mit.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Der andere Teil bleibt weiterhin gelagert.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Das Futter geht kaputt . Wird bestimmt von anderen Tieren angeknabbert und beschmutzt.[/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Wenn solches Futter dann in Polen an die Hunder verfüttert wird darf man sich nicht wundern wenn die Hunde krank werden ! Oder ?[/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Schade um dir Hunde die auf diesem Gnadenhof leben ![/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Traurig einfach nur traurig ist das ![/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Und du Dorothea kannst meinen Namen in den Dreck ziehen wie du möchtest.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Das ist mir relativ egal ![/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Die meisten Menschen kennen dich und wissen was für eine dreckige Arbeit du leistest .[/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Wer möchte kann mich jeder Zeit anrufen ... meine Telefonnummer finden die Leute auf meiner Homepage [/SIZE][/FONT][URL="http://www.aj-in-love.de/"][FONT=Times New Roman][SIZE=3]www.aj-in-love.de[/SIZE][/FONT][/URL]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Ich habe nichts zu verbergen ![/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Vielleicht findet sich jemand der dieses fehlerfrei übersetzen kann ??[/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Patrizia[/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Hallo [/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Ich beherrsche die Polnische Sprache leider nicht ![/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Jedoch versuche ich mich mit einem Übersetzer durchblick zu verschaffen, was diese verlogene Dorothea von sich gibt.[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Auf meiner Homepage findet ihr die Geschichte wie das alles verlaufen ist.[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Frau Dorothea K. nutzt das nun aus um Spenden zu bekommen.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Am liebsten sind ihr doch Geldspenden, so springt dann hin und wieder eine Flasche Alkohol raus ;-) Ist doch so Dorothea ???[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Ich weiß das Futterspenden über Monate in der Garage von Frau K. gelagert werden.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]So viele Spenden das, dass Garagentor nicht mehr zu geht.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Dann kommt mal ein Wagen und nimmt ein Teil der Futterspenden mit.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Der andere Teil bleibt weiterhin gelagert.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Das Futter geht kaputt . Wird bestimmt von anderen Tieren angeknabbert und beschmutzt.[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Wenn solches Futter dann in Polen an die Hunder verfüttert wird darf man sich nicht wundern wenn die Hunde krank werden ! Oder ?[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Schade um dir Hunde die auf diesem Gnadenhof leben ![/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Traurig einfach nur traurig ist das ![/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Und du Dorothea kannst meinen Namen in den Dreck ziehen wie du möchtest.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Das ist mir relativ egal ![/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Die meisten Menschen kennen dich und wissen was für eine dreckige Arbeit du leistest .[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Wer möchte kann mich jeder Zeit anrufen ... meine Telefonnummer finden die Leute auf meiner Homepage [/SIZE][/FONT][URL="http://www.aj-in-love.de/"][FONT=Times New Roman][SIZE=3]www.aj-in-love.de[/SIZE][/FONT][/URL]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Ich habe nichts zu verbergen ![/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Vielleicht findet sich jemand der dieses fehlerfrei übersetzen kann ??[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Patrizia[/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Patrizia'][FONT=Times New Roman][SIZE=3]Hallo [/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Ich beherrsche die Polnische Sprache leider nicht ![/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Jedoch versuche ich mich mit einem Übersetzer durchblick zu verschaffen, was diese verlogene Dorothea von sich gibt.[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Auf meiner Homepage findet ihr die Geschichte wie das alles verlaufen ist.[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Frau Dorothea K. nutzt das nun aus um Spenden zu bekommen.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Am liebsten sind ihr doch Geldspenden, so springt dann hin und wieder eine Flasche Alkohol raus ;-) Ist doch so Dorothea ???[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Ich weiß das Futterspenden über Monate in der Garage von Frau K. gelagert werden.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]So viele Spenden das, dass Garagentor nicht mehr zu geht.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Dann kommt mal ein Wagen und nimmt ein Teil der Futterspenden mit.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Der andere Teil bleibt weiterhin gelagert.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Das Futter geht kaputt . Wird bestimmt von anderen Tieren angeknabbert und beschmutzt.[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Wenn solches Futter dann in Polen an die Hunder verfüttert wird darf man sich nicht wundern wenn die Hunde krank werden ! Oder ?[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Schade um dir Hunde die auf diesem Gnadenhof leben ![/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Traurig einfach nur traurig ist das ![/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Und du Dorothea kannst meinen Namen in den Dreck ziehen wie du möchtest.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Das ist mir relativ egal ![/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Die meisten Menschen kennen dich und wissen was für eine dreckige Arbeit du leistest .[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Wer möchte kann mich jeder Zeit anrufen ... meine Telefonnummer finden die Leute auf meiner Homepage [/SIZE][/FONT][URL="http://www.aj-in-love.de/"][FONT=Times New Roman][SIZE=3]www.aj-in-love.de[/SIZE][/FONT][/URL]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Ich habe nichts zu verbergen ![/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Vielleicht findet sich jemand der dieses fehlerfrei übersetzen kann ??[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Patrizia[/SIZE][/FONT][/QUOTE]

Pies Wolny, Wellington - ke ???

Link to comment
Share on other sites

Guest Elżbieta481

Oto tłumaczenie za pomocą ,,tłumacza,,w google:

Mówię język polski nie jest niestety!
Jednak staram się zapewnić mi rezygnować durchblick tłumacz co to są te leżące Dorothea hotelu.

Na mojej stronie znajdziesz historię, jak to wszystko poszło.

Dorota K. używa się w celu uzyskania dotacji.
Przede wszystkim jesteś darowizny pieniędzy, a następnie powraca, a następnie ponownie butelkę alkoholu jest obecnie jeszcze tak Dorota?

Wiem, że darowizny żywności miesięcy w garażu pani K. mają być przechowywane.
Tak wiele znaczy, że darowizny bramy nie przestają działać.
Potem przychodzi samochód i zabiera czas niektóre z darowizn żywności.
Z drugiej strony pozostaną zapisane.
Podszewka zepsuje. Określa się gryźli przez inne zwierzęta i zabrudzone.

Jeśli taka żywność jest następnie podawany do psów z Polska nie powinna się dziwić, jeśli psy są chore! Lub?

Szkoda dla Ciebie psów, którzy mieszkają w tym sanktuarium!
Smutny, tylko smutne jest to!

Dorothea i może przeciągnąć się moje nazwisko w błocie, jak chcesz.
Jest to stosunkowo ważne dla mnie!
Większość ludzi wie, i wiedzieć, co to za brudną robotę robisz.

Każdy, kto chce może zadzwonić do mnie każdej chwili ... telefonu znaleźć ludzi na mojej stronie internetowej [url]www.aj-in-love.de[/url]

Nie mam nic do ukrycia!

Być może jest ktoś, kto może tłumaczyć ten błąd?

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...