Gosiapk Posted March 31, 2009 Posted March 31, 2009 Futrzaki doszły? ... a co to za tajemnice? :razz:
Neczka Posted April 1, 2009 Posted April 1, 2009 Pajuniu, a jak radzicie sobie z suczkami, gdy mają cieczki i ich adoratorami ? ;) Są izolowane w jakichś oddzielnych pokojach ? ;)
pajunia Posted April 1, 2009 Author Posted April 1, 2009 [quote name='Neczka']Pajuniu, a jak radzicie sobie z suczkami, gdy mają cieczki i ich adoratorami ? ;) Są izolowane w jakichś oddzielnych pokojach ? ;)[/QUOTE] Neczka, oczywsicie. Na gorze ( 1 pietro) mieszkaja staruszki, matki z dziecmi, szczeniaki bez matek, chore i leczone psiaki, a jeden pokoj jest przeznaczony na cieczkowe. I tam przebywaja, gdy maja cieczke. Sa tez oddzielnie na spacery wyprowadzane, na smyczy, aby wlasnie nic sie nie zdarzylo i jak do tej pory, nic sie nie zdarzylo. My mamy tam wystarczajaco szczeniakow, ktore albo sa podrzucane, albo trafiaja do nas w brzuchach mam. My nie robimy aborcji od drugiej polowy ciazy i nie usypiamy nigdy slepych miotow. Dlatego czesto jakies szczeniorki sa. Wiecej nie potrzebujemy.:mad:
Neczka Posted April 1, 2009 Posted April 1, 2009 ...zazdroszczę :roll: Tylu biedakom ratujesz życie, pełen podziw...:loveu:
Becia66 Posted April 3, 2009 Posted April 3, 2009 [quote name='Neczka']...zazdroszczę :roll: Tylu biedakom ratujesz życie, pełen podziw...:loveu:[/quote] i orzechowskim tez pewnie pomoże...:lol:
Neczka Posted April 3, 2009 Posted April 3, 2009 Wiem wszystko wiem :) ...ale po świętach będziemy wiedzieć już na 100% ;)
pajunia Posted April 5, 2009 Author Posted April 5, 2009 Babcia Sabcia rozpacza, bo jej bazarki ( z malymi wyjatkami) nikogo nie interesuja.:placz:
Pipi Posted April 6, 2009 Posted April 6, 2009 Witam na wątku.Pajunia w niczym nie mogę pomóc,ale jestem z wami,podziwiam i życzę wszystkiego najlepszego.Dziękuję,że do mnie zaglądasz,bardzo mi miło.
basia0607 Posted April 7, 2009 Posted April 7, 2009 Prawde mowi pajunia , na 1 pietrze jest pokój cieczkowy,widzialam .
pajunia Posted April 8, 2009 Author Posted April 8, 2009 Sabinka codziennie swoje tabletki musi brac i niestety musimy ja oddzielac od stada, ktore zaczyna jej powoli nie tolerowc, tzn. niektore wredoty chca ja gryzc. No coz, to juz naprawde staruszka i moze inne psiaki juz wyczuwaja, ze chyba juz dlugo nie pozyje.:placz:
Gosiapk Posted April 9, 2009 Posted April 9, 2009 A czy Sabcia ma koleżankę z którą spędza najwięcej czasu?
Recommended Posts