Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted
Jak widzisz Ajrisz chodziło o reproduktora, a nie o sukę.

Taaa...

A ja na razie spotkalam tylko jednego reproduktora, ktory przekazal owy gen swemu potomstwu, wybacz NNL ze nie bede wskazyc palcem...

  • Replies 640
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted
Gdzieś czytałam że istnieją tzw. "ukryte marmurki" wprawdzie dotyczyło to aussie ale u borderów też tak pewnie jest. Po tych psiakach nie widać że są merle ale mają genotyp Mm i kojarzenie ich z merlami daje efekt letalny. Ale tych "ukrytych marmurków" jest baaardzo mało i jeśli jest podejrzenie że dany pies właśnie nim jest to poprostu nie należy go dla bezpieczeństwa kojarzyć z merlem :)

A jeśli po kojarzeniu naszego "podejrzanego" z psem nie-merle uzyska się merlaki to znaczy że podejrzany był ukrytym marmurkiem.

Więc nawet jeśli niebieskie oko u nie-merli wskazuje na ukrytego marmurka (a trafienie na takiego jest znikome) to zamiast eliminować go po prostu nie krzyżujmy z merlem. :wink:

Tak, i to jet dość proste, ale pozostaje jeszcze problem krcia:

biały x biały

biały x merle

biały x z niebieskim okiem

te skojarzenia też mogą być kryciem podwójnych merli

i chyba dlatego zarówno kolor biały jak i nebiekie oko u bc jest we wzorcu jako wada - i nie chodzi raczej o wadę piękności ale właśnie o te możliwe zagrożenia.

Dla doswiadczonych hodowców znających dobrze rasę i genetykę takie skojarzenia mogą dać dobre rezultaty (naprzykład wykorzystanie pieknego psa z niebieskim okiem z dobrym temperamentem). Ale gdyby biały kolor i to nieszczęsne niebieskie oczko były normalnie uznawane, to dla przecietnego posiadacza psa wszelkie krycia byłyby normalne i nie patrzyłby wtedy na te zagrożenia.

I chyba dlatego, ze te cechy (oko i biły) są wadą, nie wykorzystuje się tych psów w hodowli, i jet mało "ukrytych merli".

Zresztą problem ten dotyczy wszystkich ras gdzie występuje gen merle (np. border collie, sheltie, cardigan, owczarek szkocki, beauceron, owczarek ausyralijski, jamniki, chyba dogi i pewnie jeszcze pare innych)

Posted

Sznupki mają fajne :), ale poza tym... :-? wolę bordery :D I to czarno - białe :P. Jest tylko jeden merle, który mi się naprawde podoba.

Większość znajomych zachwyca się merlakami, a ja tak się im przyglądam i nie wiem dlaczego? I tylko ten jeden red-merle podbił moje serce :)

Podobnie jest z tri - kolorami. Bardzo mi się podoba umaszczenie tri w każdej kombinacji. Ale tak naprawdę jest tylko kilka psów, które zachwycają :D Może to jest tak jak z blondynami: rzadko który jest przystojny, ale jak już się taki trafi to powala ;)

Posted

Ajrish, czy naprawde znasz tylko jednego reproduktora ktory dal niebieskie oko??? Jest ich mnostwo, i w Polsce i na calym swiecie i NIKT nie wycofa psa z hodowli tylko dlatego ze raz dal niebieskie oko! Wiec co ty niby chcesz? Wszystkie te psy wycofujemy z hodowli? I suki tez? Zawezamy na maxa pule genetyczna w rasie i wtedy to co dopiero oryginaly sie beda rodzic, moze zielone oko sie nam wtedy 'uda' wyhodowac???

Jeszcze raz, doskonalego psa z fajnym potencjalem i temperamentem i swietnym rodowodem i do tego ze WSZYSTKIMI badaniami NIKT nie wycofa z hodowli tylko dlatego ze dal szczeniaka z niebieskimi oczami.

Posted

NNL-BC,

Jesli ów reproduktor przekazał raz niebieskie oko, to przecież moze je przekazać po raz kolejny. Może tą "przypadłośćią" obdarować swoje potomstwo.

Jeśli jeden pies nie spisał się w hodowli, to trzeba szukać następnego. Zdaję sobie sprawę, iż nie każdy ma taką możliwość, niestety.

Posted
Ajrisz, o kim mowisz??? Czyzby Tomasz znowu rozmnazal Crazy, swoja suczke hodowlana z niebieskim oczkiem ktora to oczko przekazala swojemu potomstwu???

NNL-BC, czyżby moralnośc Kalego? Cudzy pies przekazuje niebieskie oko: powód do sarkazmu, własny pies przekazuje ten sam gen - są okoliczności łagodzące :evilbat:

A mi się zdawało, że dlatego pies musi otrzymać 3 oceny doskonałe żeby być reproduktorem a suka tylko bardzo dobre, bo potencjalnie pies będzie miał więcej potomków czyli większej liczbie szczeniąt "sprzeda" swoje geny.

Posted
Jeszcze raz, doskonalego psa z fajnym potencjalem i temperamentem i swietnym rodowodem i do tego ze WSZYSTKIMI badaniami NIKT nie wycofa z hodowli tylko dlatego ze dal szczeniaka z niebieskimi oczami.

Ano niestety...

A wiesz dlaczego? Bo zyjemy w Polsce! Ludzie oceniaja psy powierzchownie, dlatego pewnie zwierzeta z widocznym niebieskim okiem sa tak negowane przez pewnych hodowcow, mimo ze Ci sami ludzie posiadaja psy, ktore owe geny przenosza, choc wizualnie niczego nie widac, i niewiele mozna stwierdzic. Latwo rowniez zatuszowac fakt, iz ich reproduktor urodzil felerne szczenie. Zniszczyc jego metryke i nie przyznawac sie do malucha! Gratuluje! Niemniej jednak, zero aluzji.

A mi się zdawało, że dlatego pies musi otrzymać 3 oceny doskonałe żeby być reproduktorem a suka tylko bardzo dobre, bo potencjalnie pies będzie miał więcej potomków czyli większej liczbie szczeniąt "sprzeda" swoje geny.

Otoz to. Znakomita uwaga.

Posted

Posluchajcie, tu nie chodzi o Polske czy reszte swiata, po prostu psa sie nie wycofuje z hodowli dlatego ze dal raz niebieskie oko, i tu nie chodzi o to czy jest to moj pies czy nie. Wiele wspanialych psow dajacych swietne potomstwo dawalo tez niebieskie oczy (np: Borderfame Heart n Soul, jego syn Wendevick ZeusWillem...) i mimo tego kryje dalej. W hodowli po prostu trzeba eliminowac, i te szczeniaki z niebieskimi oczami nie powinny byc rozmnazane (i tu wlasnie jest roznica miedzy moim Reel'em a Crazy Tomka) ale jezeli pies daje dobre zdrowe potomswo to nie ma zadnego sensu eliminowac go za sporadyczne niebieskie oczko. Teraz urodza sie 3 mioty po Reel'u, moze da ta wade a moze nie, na pewno dla wszystkich szczeniakow znajda sie odpowiedni nabywcy (przede wszystkim do sportu) i wszystkie beda sprzedane z metrykami, jezeli bedzie taka potrzeba to z wpisem 'NIEHODOWLANY' (tak jak moj Pirat).

Nie moge odpowiadac zo to co zrobila hodowczyni u ktorej kryl moj pies, nie bede sie tez z tego tlumaczyc tutaj ale gdybym wiedziala jaka ona jest osoba to moj pies NIGDY by nie pokryl jej suki. I gdybym wiedziala jakie bede losy tej suczki to sama bym ja od niej wziela i sprzedala odpowiedniej osobie, Z METRYKA i z wpisem NIEHODOWLANA! Ale nie jestem jasnowidzem i Ajrish mam dosc Twojego czepiania sie o to we wszystkim mozliwych miejscach w internecie.

A co sadziecie o psie ktory dal CEA w miocie i nadal kryje??? Czy to nie jest powazniejsza wada od niebieskiego oczka???

Posted
Posluchajcie, tu nie chodzi o Polske czy reszte swiata, po prostu psa sie nie wycofuje z hodowli dlatego ze dal raz niebieskie oko, i tu nie chodzi o to czy jest to moj pies czy nie. Wiele wspanialych psow dajacych swietne potomstwo dawalo tez niebieskie oczy (np: Borderfame Heart n Soul, jego syn Wendevick ZeusWillem...) i mimo tego kryje dalej. W hodowli po prostu trzeba eliminowac, i te szczeniaki z niebieskimi oczami nie powinny byc rozmnazane (i tu wlasnie jest roznica miedzy moim Reel'em a Crazy Tomka) ale jezeli pies daje dobre zdrowe potomswo to nie ma zadnego sensu eliminowac go za sporadyczne niebieskie oczko.

Przepraszam, ale nie rozumiem :( Crezy urodziła powiedzmy 20 szczeniaków (i nie wiem ile z nich miało niebieskie oko, ale na pewno nie wszystkie). Pies w ciągu jednego roku może dać tyle. Może się zdarzyć, że dał tylko jedno szczzenie z niebieskim okiem, ale może też dać tyle samo lub wiecej niż Crazy. Na czym polega różnica? Bo u niego tego nie widać? Sama napisałaś, że po ojcu ten gen przenosił syn. Więc nie należy usuwać skutków ale przyczynę.

Nie wiem czy należy eliminować z hodowli psy z tym genem czy nie. Ktoś (Chyba Oki) wyjaśnił wcześniej, że to bardzo złożony problem i może lub nie przynieść szkody szczeniakom. Chciałabym NNL-BC, żebyś tylko tą samą miarę przyjmowała do siebie jak i do innych hodowców.

Ajrish mam dosc Twojego czepiania sie o to we wszystkim mozliwych miejscach w internecie.

Hmmm, Ajrisz nie wymieniała żadnej hodowli ani nazwy psa :o Zdawało mi się, że to Ty pierwsza w tej dyskusji zaczęłaś używać konkretnych przykładów?

A co sadziecie o psie ktory dal CEA w miocie i nadal kryje??? Czy to nie jest powazniejsza wada od niebieskiego oczka???

To jest przecież zupełnie inny problem :cry: Równie dobrze możemy powiedzieć "a co z tymi, którzy wogóle nie badają swoich psów"? A to się odnosi nie tylko do borderków.

Posted

Lothia, chyba nikt nie jest w stanie odpowiedzieć Ci na to pytanie. Ja często widuję psiaki w typie bordera chociaż wiem, że nie mają z nim nic wspólnego. Ale czy to ważne? Grunt, żeby się zdrowo chował :D

Szczęśliwego Nowego Roku :laola:

  • 4 weeks later...
Posted

Jak już skończyliście debatę :agrue: o genetyce, to mam pytanko.

Zacznę od tego, że szukam psa (konkretnie suki) - ma to być pies ładny (podobać się laikom), nie za duży, nie za mały, mieć sierść nie wymagającą częstej pielęgnacji, być bez bojowej przeszłości i przede wszystkim inteligentny. :dog:

Trafiłem na BC. I mam pewne obawy (po tym, jak przeczytałem Wasze posty).

Mieszkam z rodzicami i któreś z nich na ogół jest w domu, ale mnie często nie ma nawet przez cały dzień. Moi rodzice raczej nie będą z nim biegać, czy go trenować. Ja mógłbym to robić, ale tylko popołudniami i to pewnie nie codzień (wiadomo - sesja, wyjścia, itp.). Nie mam pracy, przy której mógłby mi pomagać BC, ani nie prowadzę też supersportowego trybu życia. :scared:

Czy mogę sobie pozwolić na jego kupno? :niewiem:

Posted

Moim zdaniem to powinieneś się jeszcze zastanowić czy chcesz psa, który został stworzony do ciężkiej pracy bo border jest najszczęśliwszy jak coś robi i jest potrzebny właścicielowi. Zdarzają się psy z naturą kanapowca, które nie są pracocholikami ,no ale cóż nie da się ukryć że to psy użytkowe z mniejszym lub większym zapędem do pracy. Bordery które ja znam pracowałyby przez cały czas i po ok. 2-godzinnym odpoczynku pewnie znów chciałyby coś robić. Zaznaczam że są to psy albo z linii użytkowych albo z "mieszanych" uprawiających agility, obedience, flyball. Czasem zdaje mi się że te psy nie znają umiaru a ich baterie nigdy się nie wyczerpują ;) Ja mówię że te psy są aktywne ale gdyby laik przyjrzał się z jaką szybkością pokonują tor to pewnie powiedziałby że one są hiperaktywne i nieokrzesane. Te psy jednak potrafią trzymać swoje emocje na uwięzi (choć nie wszystkie) i w domu zachowują się cierpliwie i spokojnie :)

Moim zdaniem idealny właściciel bordera powinien być kimś kto lubi pracę z psem, chce uczyć psa różnych rzeczy nie tylko podstawowych komend.
Dobrze byłoby gdyby lubił też psie sporty ;)
A ich inteligencja może być czasem złudna bo jeśli już raz się czegoś nauczą to tak łatwo nie zapomną (dotyczy to również tych złych nawyków), potrafią też łatwo wymusić na właścicielu pewne zachowania co czasem jest zabawne ale bywa frustrujące. Nie należy zapominać że bordery są psami pasterskimi i mogą paść dzieci, przedmioty, inne zwierzęta, mają mocniejszy lub słabszy instynkt pogoni za poruszającymi się obiektami. Border potrzebuje nie tylko ćwiczeń fizycznych ale równie ważne (jeśli nie ważniejsze) są ćwiczenia umysłu więc właściciel powinien być pomysłowy i wymyślać nowe zadania dla psa.

Jeśli nie masz czasu ani zapału żeby pobiegać z psem (zmęczyć bordera wcale nie jest łatwo), pouczyć go nowych sztuczek lub biegać z nim w agility lub innym sporcie to nie wim czy jest sens brania tak specyficznego psa. Bo można się potem niemile rozczarować.
Może rozejrzyj się za inną rasą lub wypatrz kundelka podobnego do bordera co nie powinno być chyba trudne ;)

Posted

Dzięki, tak właśnie myślałem. :lol:
Po prostu muszę mieć psa, któremu wystarczy dziennie 2 godziny zabawy i treningu i zabierania go raz w tygodniu na jakiś wypad (łąka, las).
A możesz polecić mi jakąś rasę, która miałaby takie cechy, jakie wymieniłem poprzednim razem? :Dog_run:

Posted

Vigi, czy koniecznie chcesz psa rasowego? Zastanów się nad "schroniskowcami". Wydaje mi się, że skoro główny ciężar wychowania psa spadnie na rodziców to mógłbyś wziąść psa dorosłego, o którym wiadomo jaki ma temperament, którego nie trzeba będzie uczyć czystość, który nie będzie próbował ząbków na meblach etc. Zajrzyj do działu "psy w potrzebie". Napewno coś znajdziesz :)
Jeśli chodzi o inteligencje psów, to moim zdaniem wszystkie notowania sa do bani :) Można mówić o inteligencji właściciela ;)
Co do agresji... to są rasy gdzie się częściej zdarza, ale nawet z pokojowego maluszka możesz zrobić potwora ;) Czyli też wiele zależy od własciciela :)
A jeśli zdecydujesz się jednak na BC, to powiedz hodowcy czego oczekujesz od psa. Kanapowce to wbrew pozorom wcale nie wyjątki :) Wiele borderów które znam prowadzi normalne życie w mieście, trenują dla przyjemności i są po prostu do kochania :)

Posted

[quote name='Gwarek']Vigi, czy koniecznie chcesz psa rasowego? Zastanów się nad "schroniskowcami". Wydaje mi się, że skoro główny ciężar wychowania psa spadnie na rodziców to mógłbyś wziąść psa dorosłego, o którym wiadomo jaki ma temperament, którego nie trzeba będzie uczyć czystość, który nie będzie próbował ząbków na meblach etc.[/quote]

Chcę psa rasowego, bo tu przynajmniej mniej więcej wiadomo, czego się spodziewać i czego oczekiwać. Mam też zamiar go wystawiać.
A co do wychowywania, to właśnie chcę kupić szczeniaka i go wychować.
Mam obecnie strego niewychowanego psa i to totalnie nie karnego, więc nie chciałbym przechodzić przez to drugi raz.
Myślę, że godzina szkolenia dziennie + cały weekend no i oczywiście przestrzeganie reguł na każdym kroku wystarczą.
Ale z BC chyba faktycznie zrezygnuję.

Dzięki za rady. :D

  • 3 weeks later...
Posted

Dla wszystkich ktorzy sie martwili o szczeniaki mojego Reel'a:
obydwa mioty, wszystkie szczeniaki mojej Ch.Pl.Heartland Bajka i Ml.Ch.Pl.,Ch.Pl. From Borders Home Geisha at Tetris maja oczy ciemno brazowe, i wszystkie szczeniaki zostaly zbadane na CEA i wszystkie wolne.
Wiec jaki widzicie nie bylo powodow do zmartwien!!!
Pozdrawiam
Ewa
Never Never Land Border Collies
ww.bordercollie.pl
[url]www.database.bordercollie.pl[/url]

  • 3 weeks later...
Posted

Dziadek Twojej suki dawal regularnie niebieskie oczy w miotach, nakryl sie na calym swiecie i byl i nadal jest bardzo pozadany.
Napisz do Heleny zeby go wycofala z hodowli bo Tobie sie nie podoba ze kryje i daje niebieskie oczy.
A jak nie, to tak jak mowisz, ODCZEP SIE!!!
Do czego zazdrosc moze pchac czlowieka...

Posted

Dziewczyny nie kłóćcie się to przecież nie ma najmniejszego sensu :wink:
Ja też nie uważam żeby te niebieskie oczy u nie-merlaków były jakąś potworną wadą która zaważy na zdrowiu i życiu psa. A jeśli istnieje prawdopodobieństwo że skrzyżowanie psa o takim kolorze oczu z psem o danym umaszczeniu czy też innej cesze to nie należy dokonywać takiej krzyżówki i tyle. :wink:
O wiele bardziej poważnym problemem jest dysplazja

Posted

Anulka chyba coś "zjadłaś" bo w przeciwnym razie drugie zdanie nie ma sensu.

Nigdzie na świecie nie wycofuje się z hodowli reproduktorów dajacych niebieskie oko tak samo jak w przypadku sheltie reproduktorów dających umaszczenie color-headed white.
Sprawa jest banalna, taki reproduktor ( dający niebieskie oko) musi trafić na podatny grunt czyli na odpowiednią sukę np. taką, która wśród swoich przodków ma Borderfame Heart n Soul (czyli psa 'dającego niebieskie oko'). Jest wielkie prawdopodobieństwo, że z takiego skojarzenia będziemy mieli szczenię z niebieskim oczkiem.

Posted

Na pewno problem dysplazji jest o wiele wazniejszy niz problem niebieskiego oka u nie merle. Oko nigdy temu psu nie zaszkodzi, a dysplazja...no coz, chyba wiemy ze tak.
Co do psow niosacych niebieskie oko: chyba kazdy reproduktor ktory troche pokryl dal choc raz niebieskie oko, jakby je wszytskie wycofac to stracimy okolo 80% genow z puli. Tak jak juz pisalam, co nam to da? Zielone oko? Trzy oczy? Kto wie? W kazdym razie chow w bardzo bliskim pokrewienstwie co na pewno na dluzsza mete nie przyczyni sie do niczego dobrego dla rasy.
Jaka jest pewnosc ze szczeniak w hodowli Excellens Vivarium z niebieskim okiem jest naprawde po moim psie? Czy moge miec pewnosc ze ta 'chodofczyni' nie dokryla wlasnym psem aby miec liczniejszy miot? U mnie kryla tylko raz? A moze nie 'dokryla' tylko nie dopilnowala? Kto wie. Kolejne dzieci Reel'a wlasnie zaczynaja otwierac oczy, jest miedzy nimi sunia ktora ma bardzo duzo bialego na pysiu, choc oczy sa akurat jeszcze w czarnym (zdjecia u mnie na stronie). Jestem bardzo ciekawa czy jej oczy beda brazowe czy nie? I jak reszty szczeniakow?
Reel jak dotad dal szczeniaki lepsze od suk ktore kryl, wiec na pewno dal BC w Polsce cos pozytywnego. Temperamenty jego szczeniakow sa po prostu wspaniale, samo to ze moj ostatni miot zyskal takie zainteresowanie od ludzi zajmujacych sie sportem juz duzo znaczy. Updates na stronie o dwoch ostatnich szczeniakach beda na dniach, teraz padam po dniu na wystawie w Jaroslawiu i przezyciach zwiazanych z dojazdem tam i powrotem do domu - cel zostal osiagniety i mamy kolejnego Ch.Pl. czyli Pilvi alias Yazina's Opium. Nasza Kukka zaczela swoj dorosly Ch.Pl., juz jako 3 z naszych mlodych psow. Tak tak, dla zlosliwych, tylko moje psy byly zgloszone, ale to nie jest moja wina ;-) I poza tym, to ze pies jest sam w klasie wcale nie znaczy ze dostaje automatycznie CWC, szczegolnie od p.Redlickiej (oj duzo ich zeszlo bez niczego dzisiaj).
Na razie tyle, moze nasza dyskusja na temat BC odzyje na fajnym poziomie? Mam nadzieje...
Pozdrawiam
Ewa
Nie zmiescilismy sie w hali i grupa I byla sedziowana na dwoze, pod padajacym sniegiem (ciekawe po co ja kapalam moje psy?).

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...