Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Och jak ja ci współczuje :( ale jednak podłośc ludzka nie zna granic bo co immprzeszkadza taki psiak zazdrosni to niech sobie kupia takze a nie truja:angryy: uch ja to bym raczej ich wytruła ..

  • Replies 3.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

To są właśnie wiejskie klimaty. Ja mam działkę na wsi. Jak Poni / suka rasy wyżeł moich rodziców / została pogryziona przez wiejskiego psa, chodziła w kołnierzu. Pół wsi przyszło popatrzeć, co to za stwór lata u nas. Kręcili głowami i pukali się w czoło. Na wsi psy traktowane są zupełnie inaczaj / oczywiście są wyjątki/. Jak suka się oszczeni i w miocie są suczki, to idą od razu do piachu, żywcem są zakopywane. Jak się ludzie pokłócą między sobą to strzelają do psów, oczywiście do skutku, aż padnie podziurawiony jak tarcza na strzelnicy. Nikt nie dba o psy, nikt ich nie karmi, o wodę też trudno. Te psy wieczorami wypuszczane są poza obejście i z głodu rozszarpują się nawzajem. Trucie jest na porządku dziennym.To co napisałam wynika z moich obserwacji. Aż szkoda mówić.

Kasia i Tupek

Posted

U mnie na wsi moze nie strzelaja do psów ale mam sasiada (za reke nie złapałam )ale krąża plotki ze własnie truje psy swoich sąsiadom kilka juz umarło a swoim takze nie daruje jak tylko stwierdzi ze psiak mu nie odpowiada to znika nie wiadomo gdzie.Wiem to wcale nie swiadczy o tym ze truje je ale nie tak dawno jego mały synek stwierdził ze Roki umarł a psiak był zdrowy bardzo energiczny no i szczekus zreszta nic dziwnego w koncu strużował .Widac jego panu to nie pasowało bo niedawno urodziło im sie dziecko i tak mysle ze za bardzo im hałasował no to trzeba psa sie pozbyc tylko dlaczego w taki sposób? Przeciesz mozna oddac w dobre rece i jeszcze ktos bedzie zadowolony.

Posted

[quote name='Burchardt']To są właśnie wiejskie klimaty. Ja mam działkę na wsi. Jak Poni / suka rasy wyżeł moich rodziców / została pogryziona przez wiejskiego psa, chodziła w kołnierzu. Pół wsi przyszło popatrzeć, co to za stwór lata u nas. Kręcili głowami i pukali się w czoło. Na wsi psy traktowane są zupełnie inaczaj / oczywiście są wyjątki/. Jak suka się oszczeni i w miocie są suczki, to idą od razu do piachu, żywcem są zakopywane. Jak się ludzie pokłócą między sobą to strzelają do psów, oczywiście do skutku, aż padnie podziurawiony jak tarcza na strzelnicy. Nikt nie dba o psy, nikt ich nie karmi, o wodę też trudno. Te psy wieczorami wypuszczane są poza obejście i z głodu rozszarpują się nawzajem. Trucie jest na porządku dziennym.To co napisałam wynika z moich obserwacji. Aż szkoda mówić.

Kasia i Tupek[/quote]

Nie chciałam rozwijać tego problemu - ale to całkowicie zgadza się z prawdą. Mogę podac ogroooooooomnie dużo przykładów .. ale dajcie spokój. Tu jest temat o biewerach. Zauważyłam, że każdy temat jest dominowany przez "przyjaciół zwierząt".

WRACAJMY DO NASZYCH BIEWERÓW!

Posted

na szczęście reszta moich piesków jest zdrowa i tak jak piszecie na wsi tak sie właśnie dzieje ,dla nich pies jest niczym,a juz nie do pomyślenia jest aby mieszkał z włascicielem w domu

Posted

[quote name='Mraulina']Ale wróćmy do biewerów.
Może MIgotka ma jakieś nowiny?[/quote]
Tak mam nowiny :watpliwy: wściekam sie ,bo czesze i czesze Germanie,a u niej wciąż tworzą sie nowe kołtuniska i to tylko w tej białej części włosa :hmmmm: , a niemówie juz co sie dzieje po przyjściu z działki :eviltong: = pożalsieboże ,wszystko tam znajdziesz,a kiedy jej założyłam cieniutką koszulke nieruszała sie z miejsca,natomiast po jej zdjęciu nadrobiła zaległości:help1: . W czerwcu chcę jechać z nimi do Chorzowa na Międzynarodowe Targi Zoologiczne ,jednak nie wiem czy takie łobuziary sie tam nadają,chyba ,że im obiecam kilka zdechłych żab,myszki obgryzione przez kotki no i oczko wodne z glonami :nono: .

Posted

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img262.imageshack.us/img262/7342/ingbert005pf1.jpg[/IMG][/URL] Na dworze było cieplej niz w domu ( wczoraj ) więc podłączyłam farelkę, Ingbert zaraz przyszedł sie grzać,a kiedy piecyk wyłączyłam obsikał go :oops: zresztą jak i swoje posłanie :p

Posted

[quote name='Migotka'][URL=http://imageshack.us][IMG]http://img262.imageshack.us/img262/7342/ingbert005pf1.jpg[/IMG][/URL] Na dworze było cieplej niz w domu ( wczoraj ) więc podłączyłam farelkę, Ingbert zaraz przyszedł sie grzać,a kiedy piecyk wyłączyłam obsikał go :oops: zresztą jak i swoje posłanie :p[/QUOTE]
SSUUUPPPEER !Psiak po prostu super !Ma facet poczucie humoru !

Posted

[quote name='aniac50']SSUUUPPPEER !Psiak po prostu super !Ma facet poczucie humoru ![/quote]
Migotka nic ci nie doradze moje biewerki poprostu maja rzadszy włos i dobrze sie je czesze,masz co chcialaś:evil_lol: najlepiej na lato do fryzjera sie wybierz i zrób im odpowiednią fryzyrkę:laola: W każdy razie mocno trzymamy z toba szczotkę.Trzymaj ja razem z nami:mad:

Posted

Migotka nie wiem czy juz pisalas to ale nie znalazlam mimo ze przekopalam pol tematu skad masz swojego biewerka?? przypuszczam ze chyba nie z polski...ciekawi mnie to bo strasznie mi sie podobaja:)

Posted

Kupiłam je w Niemczech w Lipsku i płaciłam po 1 400 euro za jednago :placz: .Teraz jem żur i kartofle na przemian z kapusta na gęsto , a na drugi dzien kapusta z kartoflami na rzadko.........najwazniejsze ,że moje pieski jedzą Royala -canin Yorkshire :multi: . Gdzieś tam wkleiłam fotki z wizyty u pana Mirosa..z początku strony.:painting:

Posted

Byłam dzisiaj na miescie w Płocku ide sobie ulica i patrze:painting: idzie facet z biewerkim normalnie oczy wyszły mi na wierzch i o mało nie zaczepiłam psa :evil_lol: a jaki slicznosciowy był :iloveyou: :iloveyou: :iloveyou:

Posted

[quote name='Shahar']Danani Twój Ivanek to ten na awatorku?[/quote]

Tak :p
to jest zdjęcie sprzed roku, trochę ma dziwną fryzurkę, bo w czasie mojego urlopu byl u mojej Mamy i ona nie dała rady go czesać, więc dorwała się do nożyczek i skasowała mu przedziałek na grzbiecie. Mialam pewne problemy z rozpoznaniem swojego psa, ale teraz jest już bardzo długowłosy :lol:

Posted

[quote name='Shahar']Jest sliczniutki :))[/quote]

Dziękujemy :oops:
podobno wdał się w tatusia (rodowodowego) :eviltong: , bo mamusia to taka trochę średnia jest ;)

Posted

[quote name='GosiaNatalka']MOzna prosić więcej zdjęć tej czarnulki!!![/quote]
przepraszam ale jakis czas mnie nie bylo

czy to zdanie bylo do mnie ?

Jesli tak to pokaze kilka zdjec czanulki :)

A jesli chodzi o "czarnulki" rodowodowe i do tego wystawiane i na lokatach to przedstawiam takie zdjecie :)

[IMG]http://img516.imageshack.us/img516/9377/czarnyyorkjw5.jpg[/IMG]

Posted

[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Filonek, ale to chyba klasa młodzieży albo szczeniąt co ? I jednak ślad złotego na pysku widać. Niektóre się wolniej wybarwiają.[/COLOR][/SIZE][/FONT]

Guest Agata_B
Posted

[quote name='Mraulina']Kolega hoduje yorki. Mówi, że szczeniaki rodzą się czasem prawie całkiem czarne a potem się dobarwiają.[/quote]
rodowodowe? ;)

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...