Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Białyorki ![/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Wyjaśnijmy kilka rzeczy. [/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Czarno białe nowofunlandy to nie wynalazek, tylko taki rodzaj ubarwienia istnieje w ich puli genetycznej i jest uznany we wzorcu FCI. To, że akurat w Polsce są nieliczne nie ma nic do rzeczy.[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Może być tak, że jakiś rodzaj ubarwienia istnieje w puli genetycznej danej rasy, ale jest nie uznany we wzorcu : na przykład brązowe skye terriery. Otrzymują adnotację niehodowlane i żyją sobie spokojnie jako pety, nie przenosząc tego ubarwienia na potomstwo. Czasem było tak, że psy niewłaściwie ubarwione z punktu widzenia wzorca, były dalej rozmnażane w obrębie teraz tylko tej odmiany i w wyniku pracy pokoleń hodowców stały się odrębnymi rasami - białe cairny stały się westikami, białe owczarki niemieckie - białymi owczarkami szwajcarskimi. Oczywiście długoletnia hodowla w czystości i dalsza selekcja doprowadziła do różnic nie tylko w kolorze szaty, ale i budowie rasy potomnej w stosunku do wyjściowej.[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Jak powstaje obecnie nowa rasa ? Czasem jest to planowa hodowla w czystości typu psów, które lokalnie gdzieś żyją, mają konkretne cechy różniące je od innych, przenoszone w pełni na potomstwo. To jest przypadek naszego gończego polskiego na przykład. Czasem są to planowe krzyżówki międzyrasowe, następnie selekcja potomstwa w kolejnych pokoleniach, aby utrwalić pożądane cechy. Tak powstały rasy eurasier, terrier czeski, czarny terrier rosyjski na przykład. Czasem jest to wystąpienie spontanicznej mutacji, która jest następnie znowu przez wieloletnią pracę hodowlaną utrwalana u kolejnych pokoleń. I to jest właśnie to, co wydarzyło się u państwa Biewerów, dając początek rasie york biewer ala Pom pon (nie ma osobno biewerów i osobno ala pom pon). Inny przykład to tzw białe dobermany, które są hodowane w USA. Tam pojawiła się mutacja u dobermanów, w wyniku której psy są maści od białej, przez kremową do izabelowatej. Niestety ta mutacja powoduje głębsze zmiany w organiźmie, powodująć, że są to psy po prostu chore. [/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Jak się utrwala taką mutację ? Psy zmutowane używa się w rozrodzie z normalnymi partnerami. Jeśli mutacja jest cechą dominującą, to znaczna część potomstwa utrzyma tę cechę. Potomstwo z miotów z różnymi partnerami możemy ewentualnie kojarzyć z sobą, albo kojarzyć znów z partnerami "normalnymi". I tak dalej aż po iluś takich pokoleniach (udokumentowanych) będziemy mieć dużo psów o danym w miarę jednakowym wyglądzie, przekazującym swój wygląd potomstwu. Wtedy zaczyna się pisanie wzorca prowizorycznego, zakładanie ksiąg wstępnych itp.[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]A jak lokalna czy nowo powstała rasa staje się uznaną rasą ? Zakładam, że nie chodzi tu o kiszenie się w grajdołku PKPR czy innych takich organizacji, ale uznanie rasy w FCI. Najpierw rasa musi być uznana w swoim kraju pochodzenia przez organizację należącą do FCI lub z nią współpracującą. Dodam, że biewery (przedmiot dyskusji) [U][B]nie są uznane przez VDH[/B][/U]. Wtedy inne związki krajowe mogą za zgodą FCI pozwolić na rejestrację tej rasy u siebie (księgi wstępne) i wystawianie, ale bez prawa do CACIB na wystawach międzynarodowych i bez przypisania do konkretnej grupy. Taki status mają u nas na przykład azjatyckie charty tajgany i tazy. Gdzy dana rasa ma dostateczną bazę hodowlaną (po prostu odpowiednią ilość zarejestrowanych psów i to nie tylko w kraju pochodzenia, ale i w innych), związek krajowy występuje do FCI o uznanie rasy. Może to trwać krótko lub długo, wiele czynników na to w pływa. Zwykle na początek jest to rejestracja prowizoryczna, tymczasowa, z uznaniem wzorca przez FCI, nadaniem numeru, przypisaniem do grupy, ale wciąż bez prawa do CACIB na wystawach międzynarodowych. Po okresie tej jakby próby, gdy widać, że istnieje stabilna populacja rasy, rasa zyskuje ostateczną aprobatę, jak to się stało w Poznaniu z naszym gończym polskim.[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Są rasy krajowe, które, mimo że organizacja krajowa o nie walczy, nie znajdują aprobaty w FCI. Doskonałym przykładem jest czeski praski kriżarik czy też tzw. bolonka cwietna czyli łaciaty bolończyk.[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Tak by to w skrócie wyglądało. A więc biewer, aby był rasą uznaną przez FCI musi być najpierw uznany przez VDH. A tu jak widzę, też jeszcze droga daleka i nie wiadomo, czy kiedykolwiek do tego dojdzie.[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Teraz dalej. Biewery sprowadzane z Niemiec czy skąd inąd mają jednak udokumentowane pochodzenie. Mają rodowody jakiejś tam organizacji, gdzie można wyczytać, kto był ojcem, dziadkiem, pradzadkiem i tropiąc dalej zawsze dojdzie się do tych psów państwa Biewerów, które dzięki przypadkowi natury (mutacji) urodziły się łaciate a nie stalowo-złote jak uczciwy york. A twoje cuda Białeyorki nie mają żadnej dokumentacji ! Przyczyny, że urodziły ci się jakieś dziwne yorki są dwie - u ciebie też pojawiła się mutacja (ale inna niż u państwa Biewerów - każda jest niepowtarzalna) albo ponieważ rozmnażasz psy miernej jakości, to nastąpiła kumulacja wad w kolejnym pokoleniu i powstały takie nie wiadomo co. Dobrze to zilustrowała tu jedna z dziewczyn jamnikami.[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Pokaż kiedyś czarno na białym tu zdjęcia tych swoich cudów, rodziców, dziadków.[/COLOR][/SIZE][/FONT]

  • Replies 3.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Napisałaś, Białasku:

O ile mnie pamięć nie myli to państwo biewer pierwszego biewera mieli po swoich yorkach championach .To co mogło im w miocie wychodzić albo biewery albo zwykle yorki nic innego.W biewerach sa dwie odmiany biewer yorkieshire terier i biewer ala pom pon i skądś ta nazwa pom pon musi mieć uzasadnienie .Ja podjrzewam dodanie innej rasy.

Kochanie! Nie ma żadnych dwóch odmian biewera!!! :evil_lol:
Wejdźże na niemieckie strony i sobie poczytaj! Ja sama jestem z Galicji - i znam niemiecki dosyć przyzwoicie, jak na Galicjankę przystało. Na biewery naprowadziła mnie Liza, i dla niej przetłumaczyłam wzorzec tudzież parę informacji. Artykulik o biewerze, napisany na podstawie niemieckich stron, jest w ostatniej Kynologii.
Wybacz - ale jeżeli chce się coś hodować, to trzeba wiedzieć co się hoduje.

Posted

[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Wczoraj napisałam tu długi post o rasach, wyjasniający pewne sprawy, ale znikł. Pewnie kiedyś wróci, ale kiedy ?[/COLOR][/SIZE][/FONT]

Posted

[quote name='sirion'][FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Wczoraj napisałam tu długi post o rasach, wyjasniający pewne sprawy, ale znikł. Pewnie kiedyś wróci, ale kiedy ?[/COLOR][/SIZE][/FONT][/quote]

Ja w tej chwili widzę tego posta,ale ciekawe jak długo :roll:
Część zagubionych postów widać na podglądzie w momencie pisania odpowiedzi na temat.

Posted

Radzę Wam pisać ważniejsze posty np. w Wordzie, albo Notatniku, a potem kopiować je na forum. W razie czego zawsze będziecie mogły szybko napisać jeszcze raz;)

strasznie męczące to forum...

Posted

[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue][B]Mraulina[/B], to był naprawde długi kawałek i pisany z głowy. Dogo działa teraz jak działa. Ale zjedzone posty po pewnym czasie się pojawiają, a znikaja inne. Póki Admini nie obudzą się z letargu to nic na to nie poradzimy ![/COLOR][/SIZE][/FONT]

Posted

Sirion - świetny tekst!
Ale czy to chwilami nie jest rzucanie pereł... no wiesz.....

Sirion - jesteś kynolog. Od jakiej grupy, jeśli można wiedzieć?

Posted

[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Ja też teraz ten post widzę. Zaobserwowałam pewną prawidłowość, że im więcej różnych tematów oglądasz (o ile masz cierpliwość, ze względu na mulenie dogo), tym więcej zaginionych postów wyłazi z otchłani (cudzych i własnych).[/COLOR][/SIZE][/FONT]

Posted

[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue][B]Mraulina[/B] iiiiii tam od razu kynolog. Po prostu umiem czytać ze zrozumieniem. A mam skye terriery, naprawde domową hodowlę. 3 mioty w ciągu 5 lat i szykujemy się do następnego.[/COLOR][/SIZE][/FONT]

Posted

dzieki za wykład chociaz dosć długi jednak go przeczytałam.Piszesz mądre rzeczy jestem tego samego zdania.Tylko dlaczego znowu mnie krytykujesz bo widze ze sama jako hodowczyni nic za bardzo nie osiagnełaś.Niech kazdy na tym forum ma swoje zdanie i niech nie krytykuje innych .Chetnie bym pokazała swoje koligacje w yorkach , ale nie umiem puszczać zdjęć na dogo,więc chyba nic z tego.Z tego co wiem dostalam banery za pokazywanie swoich psów(chociaż to nie ja je tam umieszczałam) uznano to za reklamę a ja tylko odpowiadałam na pytania które mi zadawaliście.Dlatego bardzo trudno jest mi tu wypowiadać swoje oipnie i z wami podyskutować sory ale takiej kontroli moich wypowiedzi nigdzie nie spodkałam,chociaż mamy demokracje i ponoć każdy ma prawo mieć swoje zdanie.

Posted

[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Białeyorki ![/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue][/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue][B]Banner[/B] - znaczenie w internecie - pasek (często reklamowy), który może stanowić link do innej strony (na przykład pasek w moim podpisie)[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue][B]Ban[/B] - znaczenie w internecie - wykluczenie z forum (banicja po naszemu)[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Od tego pochodzi słowo banned oznaczające osobę wykluczoną[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue][/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]O stanie mojej hodowli mogą tylko świadczyć moje psy i ich potomstwo w Austrii, Francji i Norwegii, no i w Polsce.[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue][/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Nauczenie się wstawiania zdjęć wymaga tylko i wyłącznie :[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]1. Znalezienia i przeczytania ze zrozumieniem instrukcji wstawiania zdjęć tu na dogomanii[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]2. Wykonania opisanych tam czynności[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue][/COLOR][/SIZE][/FONT]

Posted

-----Biewer-York-Welpen.-----to nazwa psa z białymi znaczeniami po pokryciu Biewerem -Yorkshire a la pom pon, zwykłego Yorka . Wiadomość ta przyszła od samego p. Mirosa " który jest 1 posiadaczem specjalnej grupy Biewer-Yorkshire a la Pom pon " wiadomość nie jest do mnie adresowana, tylko miał ja przetłumaczyc mój syn. Nie jestem znawczynią w tej rasie gdyż sama je posiadam dopiero od 2 miesięcy i chciałam poinformować zainteresowane osoby z PW, że nie będę kryła swoim Ingbertem suczek Yorkshire Terrier a zachęcam do wycieczki w kierunku Lipska lub Szwajcarii.......

Posted

Kochanie sa dwie odmiany przyjrzyj sie dobrze zdjecią biewerów 1 -to szata i pasma 2 -to uszy 3- to wielkosć psów i długośc lap 4-pyszczki i oczy to chyba widoczne różnice w biewerach a jak nie widzisz różnic to załóż okulary.To narazie tyle.

Posted

[quote name='Mynia']To pani kryje jednym ojcem suczke, potem tym samym ojcem ich dzieci... I tak dalej? Bo tak to rozumiem, czy czegos nie doczytalam?[/quote]

No to niezły inbredzik :D

Posted

[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]No popatrz Białeyorki - czytanie nie boli ![/COLOR][/SIZE][/FONT]

[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]A Twoje psy nie wyglądają jak biewery. Urodził Ci sie biały pies i jak umiesz utrwalasz tę cechę. Biewery są łaciate - na białym tle łaty stalowe i złote w tych miejscach, gdzie te kolory są u normalnego yorka.[/COLOR][/SIZE][/FONT]

Posted

białeyorki napisała:
Kochanie sa dwie odmiany przyjrzyj sie dobrze zdjecią biewerów 1 -to szata i pasma 2 -to uszy 3- to wielkosć psów i długośc lap 4-pyszczki i oczy to chyba widoczne różnice w biewerach a jak nie widzisz różnic to załóż okulary.To narazie tyle.

Nie ma dwóch odmian.:shake:
Jest jedna rasa.

Migotka napisała:
-----Biewer-York-Welpen.-----to nazwa psa z białymi znaczeniami po pokryciu Biewerem -Yorkshire a la pom pon, zwykłego Yorka

Czyli umaszczenie biewera dominuje! To dobrze rokuje. Gdyby było inmaczej, pula genetyczna byłaby wąska, a inbredy na dłuższą metę bywają niebezpieczne.
A Biewer - York - Welpen znaczy: szczeniaki biewer - york.

sirion napisała:
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue][B]Mraulina[/B] weź głęboki oddech, napij się nervosolu i zaciśnij zęby. [/COLOR][/SIZE][/FONT]

Wolę wino.

A jeżeli idzie o nasze przepychanki:
Białasku, co masz do zarzucenia Migotce? Konkretnie! To że jej pieski mają udokumentowane pochodzenie?

Ja tam boję się piesków z nieudokumentowanym pochodzeniem - także w przypadku ras polskich objętych KW.

Aha - Liza dowiedziała się, że PKPR nie zarejestruje nierodowodowych biewerów. PKPR w wyjątkowych wypadkach wpisuje do KW rasy rzadkie, ale biewera do nich nie zaliczono.

Posted

Z tego co wyczytałam, Pani białeyorki robi niezły inbredzik kryjąc wszystkie psy tym samym reproduktorem - ojcem :roll: chyba ze mam problemy z czytaniem ze zrozumieniem... i wolałabym żeby tak było, bo zal mi tych psów ;/

Posted

[URL=http://img81.imageshack.us/my.php?image=172633qq6.jpg][IMG]http://img81.i[URL=http://img81.imageshack.us/my.php?image=172633qq6.jpg][IMG]http://img81.imageshack.us/img81/5593/172633qq6.th.jpg[/IMG][/URL]mageshack.us/img81/5593/172633qq6.th.jpg[/IMG][/URL]nikomu nie zazdroszczę rodowodowych biewerów ja sie bardzo ciesze że ktoś je ma ja sama myśle o nabyciu lub zamianie pieska a na temat tych wszystkich zwiazków nie chcę sie juz wypowiadac

Posted

[quote name='białeyorki'][URL="http://img81.imageshack.us/my.php?image=172633qq6.jpg"][IMG]http://img81.i[/URL][URL="http://img81.imageshack.us/my.php?image=172633qq6.jpg"][IMG]http://img81.imageshack.us/img81/5593/172633qq6.th.jpg[/IMG][/URL]mageshack.us/img81/5593/172633qq6.th.jpg[/IMG]nikomu nie zazdroszczę rodowodowych biewerów ja sie bardzo ciesze że ktoś je ma ja sama myśle [B]o nabyciu lub zamianie pieska[/B] a na temat tych wszystkich zwiazków nie chcę sie juz wypowiadac[/quote]

Nabyć możesz, ale nie wiem czy ktoś chciałby zamienić rodowodowe szczenię na psa z twojej nieudokumentowanej "hodowli":roll:
A po piesku to raczej nie widać, że to biewer. Wygląda jak york, który źle się wybarwił na pyszczku i tyle. Mój Miki ma podobny kolor szaty na tułowiu ...

Posted

Jak można zamieniać psa? Bo się znudził? Czy nie przynosi zamierzonych efektów? Nie będę się dalej wypowiadać o czym to świadczy...

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...