agawis Posted February 22, 2006 Posted February 22, 2006 Sylwio wasze spotkania to fajna sprawa. Ale chyba z moim szalonym :crazyeye: Wermutkiem nie odważę się przyjść, ponieważ jest on strasznie cięty na duże psy. Boję sie o niego bo już kiedyś dwa posokowce sie na niego rzuciły mimo że wczesniej sie bardzo ładnie bawiły. Na szczęście wszystko się dobrze skończyło był tylko troszke poturbowany. Ten mój malec jest bardzo zaczepny a nie wszystkie duże psy to tolerują... Dziękuje p. Lidce za ZAPROSZENIE MNIE NA FORUM. będe korzystac z waszych gryfonikowych doświadczeń ...:painting:
sylwiaskalska Posted February 22, 2006 Posted February 22, 2006 [quote name='bargest']Sylwia obejrzalam zdjecia z waszych spotkan.Widze, ze fajnie sie bawicie i jest wesolo i o to chodzi.:multi: Pieski tez wygladaja na zaprzyjaznione.:bigcool: :bigcool: :Dog_run:[/quote] Jak się spotykamy na wybiegu to bardzo żadko są jakieś sprzeczki czasami tam psy siebe ustawiają ale bardzoooooo żadko :). Wszystko zależy od podejścia no i nie panikujemy jak podchodzą nowe psy do naszych bo to niepotrzebnie wprowadza zament :) [QUOTE]Wermutkiem nie odważę się przyjść, pobieważ jest on strasznie cięty na duże psy[/QUOTE] Tam jest kupe różnych psów małych dużych -ciętych i nie - ale jeszcze nie widziałam żeby jakieś na maxa się pogryzły, wszystko zależy od pojejścia, jak psy widzą że wszystkie są dobrze nastawione to żadko wczynaja bójki generalnie to tam odchodzą kłótnie za patyczki za piłeczkę :). A psy potrzebuja ja najwięcej socjalizacji. Generalnie nasze psy jakby ignorują małe pieski :) I co najwazniejsze tam biegają bez smyczy więc nie mają takiej odwagi terytorialnej a to też wpływa na dobre stosunki między psami. Ale nie namawiam Ciebie :) chociaż może właśnie poprzez takie spotkanie twój pies by nabrał bardziej łagodnych odruchów :). Najważniejsze jest to aby jak idzie duży pies a twój zaczyna szczekać na smyczy to nie naciagaj smyczy bo to potęguje pewnośc psa a Broń Boże na ręce bo wtedy taki pies jest bardzo perwny siebie i dopiero szczeka bo wie ż enic mu się nie stanie. Tylko lekkie ale stanowcze szarpnięcie smyczą powiedź stanowczo NIE i puść jak się uspokoi nagroda jak nie znowu zacznie szarpnięcie. To trudna mozowlna praca ale daje efekty. Ja moge ci powiedzieć z doświadczenia właściciela dużego psa. Duże psy wiedzą że mały pies nie jest zagrożeniem i najczęściej puszczone luzem ignorują takie małe pieski. Oczywiście jak taki mały zacznie im przeszkadzac przywołują do porzadku ale przeważnie to taka nauczka. Więcej krzyku malucha niż to jest warte.
marynia Posted February 22, 2006 Posted February 22, 2006 Sylwia, zazwyczaj gryfoniki są odporne na taką "tresurę". Słyszałam to od kilku właścicieli no i najlepszy przykład mam w domu. Jak sobie coś wymyśli to będzie konsekwentnie do tego dążyć :) A poza tym pamiętaj, że dorastające i młode samce, nawet te najmniejsze są jak dynamit . Jak dojrzeją to wtedy troszkę im przechodzi :)
sylwiaskalska Posted February 22, 2006 Posted February 22, 2006 [quote name='marynia']Sylwia, zazwyczaj gryfoniki są odporne na taką "tresurę". Słyszałam to od kilku właścicieli no i najlepszy przykład mam w domu. Jak sobie coś wymyśli to będzie konsekwentnie do tego dążyć :) A poza tym pamiętaj, że dorastające i młode samce, nawet te najmniejsze są jak dynamit . Jak dojrzeją to wtedy troszkę im przechodzi :)[/quote] Tak na pewno masz racje :) ale ja np. jestem zwolennikiem aby od najmłodszych lat socjalizować psy. Lepiej nie czekać aż im przejdzie bo wtedy to dopiero jest problem. Pamiętam jamnika mojej koleżanki ten to byl istny diabeł ale jakoś się uspokoił jak zobaczył że nie wszystkie psy to tzw. Łobuziaki. Takemnica tkwi w tym że nauka powinna być poprzez zabawę ale też postawić na swoim. No ale tak jak mówiłam nie namawiam na spotkania :)
agawis Posted February 22, 2006 Posted February 22, 2006 Droga Sylwio Wermutek wcale nie szczeka na pieski wręcz do nich leci na skrzydłach, ale gdy podejdzie robi sie bardzo "naprężony" i chce dominować. My tez mamy na osiedliu taką grupę piesków z którymi mój psiurek z chęcią się bawi a są tam przeważnie duże psy. Ale ten jego harakterek czasami przeszkadza w kontaktach i nowo poznanymi psami. Cóz takie są te Gryfoniki, niby domowe przytulanki ale swoje chcą w grupie osiągnąć...
marynia Posted February 22, 2006 Posted February 22, 2006 Gryfoniki Bardzo lubią rządzić :) Wiem, co potrafi Moja Ivi, a to przecież panienka , więc wyobrażam sobie kawalara w akcji!Małe pieski bardzo często nie zdają sobie sprawy ze swojej wielkości, więc nie widzą problemu w odgrażaniu się np. rottweilerowi czy innemu wielkoludowi!
agawis Posted February 22, 2006 Posted February 22, 2006 Maryniu dokładnie trafiłaś w sedno. Ten mój Wermut to jest dopiero panisko - niby "mały brzdąc" a chce rządzić trzy razy wiekszymi psami.:lol: :lol: :lol: :diabloti:
bargest Posted February 22, 2006 Posted February 22, 2006 Moja Figa mama Wermuta tez nie lubi duzych psow, ale mnie sie wydaje, ze ona sie ich boi bo atakuje je tylko wtedy gdy jest przy mnie a duzy pies zblizy sie do niej zbyt blisko.Natomiast Whisky jest bardzo laskawa ona wobec duzych psow okazuje uleglosc.Xawier natomiast tak jak Figa boi sie duzych psow i unika konfrontacji z nimi, natomiast z rownymi sobie chetnie sie bawi.Z tego wynika, ze kazdy pies to inny charakterek.:Dog_run: :Dog_run: :Dog_run:
sylwiaskalska Posted February 23, 2006 Posted February 23, 2006 A nas dzisiaj przywitała bardzo ładnie nasza mała sąsiadeczka Shih-tzu. No tak się mała zakochała w Tekilii że jak go widzi wogóle nie słucha właścicieli, jest boska :) No i wszystkim Dzień Dobry a raczej słodkiego czwartku :) [IMG]http://img.trojmiasto.pl//zdj/fotki/3600/z3687.jpg[/IMG] [IMG]http://www.kucharz.pl/images/paczek_title.jpg[/IMG]
agawis Posted February 23, 2006 Posted February 23, 2006 Witam serdecznie w ten słodki dzień:multi: Kochani poradźcie mi co zrobić z sierścią na łebku gryfonika jeżeli jest raczej jedwabista. Trymować?????..... strzyc????.... tak by dobrze wyglądał... Czekam na wasze rady
bargest Posted February 23, 2006 Posted February 23, 2006 Agawis tylko trymowac, strzyrzenie jeszcze bardziej zmiekcza wlos.Trymowany wlos nabiera bardziej soczystego koloru.
sylwiaskalska Posted February 24, 2006 Posted February 24, 2006 HEY :) [FONT=Book Antiqua][SIZE=4][COLOR=darkred][I][B]UWAGA UWAGA w poniedziełek czyli [/B][/I][/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Book Antiqua][SIZE=4][COLOR=darkred][I][B]27-02-2006 na TVP 1 o godzinie 20:15 będzie film :) [/B][/I][/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Book Antiqua][SIZE=4][COLOR=darkred][I][B]LEPIEJ BYĆ NIE MOŻE :) :multi: :multi: [IMG]http://gfx.filmweb.pl/f/97/po.6974105.jpg[/IMG][/B][/I][/COLOR][/SIZE][/FONT] [U][COLOR=darkred]Tam gdzie nasz kochany Verdel jest :) [/COLOR][/U] [COLOR=#8b0000][SIZE=1][COLOR=black]Piotr gdzie są zdjęcia kluseczek?[/COLOR][/SIZE][U]:mad:[/U] ;) [/COLOR]
bargest Posted February 24, 2006 Posted February 24, 2006 :roll: Dzieki za wiadomosc chetnie znowu obejrze ten film i malego gryfoniczka:multi:
sylwiaskalska Posted February 24, 2006 Posted February 24, 2006 Nio fajnie :) bo ja bardzo lubie ten film :) szczególnie Jack tam extra zagrał :)
NNikka Posted February 24, 2006 Posted February 24, 2006 Koniecznie musze go obejrzeć! Oglądałam strasznie dawno temu i jedynie pamietam własnie gryfonika! :lol:
marynia Posted February 24, 2006 Posted February 24, 2006 Super, nareszcie obejrzę ten film :) Już nie mogę się doczekać!Ostatnio Piotrek zaniedbuje się ze zdjęciami, nie sądzicie? Ja przyzwycziłam się już do częstego oglądania nowych fotek słodkich maluszków Zadry :)
piotrek_b Posted February 25, 2006 Posted February 25, 2006 Już nadrabiam zaległości - oto gryfoniczek [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img96.imageshack.us/img96/2632/gryfoniczki103ar.jpg[/IMG][/URL] tutaj proponuję taką oto fotke [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img63.imageshack.us/img63/7007/gryfoniczki118fg.jpg[/IMG][/URL] a najnowsze wiadomości z nibylandii są takie: gryfoniki otwierają oczęta
bargest Posted February 27, 2006 Posted February 27, 2006 :lol: Witam wszystkich w ten piekny sloneczny choc mrozny dzien.Ja juz chce WIOSNE!!!!!:Rose: :Rose: Zeby bylo zielono i cieplo.Moje pieski wreszcie moglyby byc dluzej na dworze.:Dog_run: :painting:
sylwiaskalska Posted February 27, 2006 Posted February 27, 2006 [quote name='bargest']:lol: Witam wszystkich w ten piekny sloneczny choc mrozny dzien.Ja juz chce WIOSNE!!!!!:Rose: :Rose: Zeby bylo zielono i cieplo.Moje pieski wreszcie moglyby byc dluzej na dworze.:Dog_run: :painting:[/quote] Witam też serdecznie ja już nie moge się doczekać wiosny wtedy często jade na nasze jezioro i szaleje z psem :) :) Pozdrowienia od Tekilki który jak zwykle rano przyjmuje taka pozę ;) tak sobie mysle że chyba kupie jednak większy materac bo jak dojdzie Gryfonik Ja i mój TZ nie bedziemy mieli wogóle miejsca :lol: [IMG]http://img522.imageshack.us/img522/1383/obraz0121fg5fd.jpg[/IMG]
batiskaj Posted February 27, 2006 Posted February 27, 2006 Ja również witam wszystkich, widzę, ze wszystkie psy w te okropne dni wylegują się w NASZYCH łózkach, myślę ze one też czekaja na wiosnę a wtedy opuszczą te pielesze [IMG]http://www.batiskaj.izet.pl/bisia/352.jpg[/IMG]
sylwiaskalska Posted February 28, 2006 Posted February 28, 2006 [quote name='ppola']Witam! Potrzebuję pilnej rady od kogoś znającego się na gryfonikach! Moja siostra obejrzała wczoraj ten film i boski psiaczek Verdell tak jej się spodobał, że uparła się, że pies, którego ma dostać, ma być właśnie taki. Szukałam więc w sieci gryfoników brukselskich i niefachowym okiem spostrzegłam tylko, że różnią się między sobą ogromnie: niektóre mają prawie gładką sierść i mordki podobne do sznaucerów, wogóle nie przypominając pieska z "Lepiej być nie może". Jak znaleźć takiego, który gdy podrośnie, będzie też taki kudłaty i z czarną kufą? Muszę skądś wytrzasnąć tego psiaczka!! A może to był szczeniak i jak urośnie będzie inny? Proszę o pomoc!! Zupełnie nie znam się na tej rasie! Czekam na wskazówki! Pozdrawiam i z góry dziękuję.[/quote] Najlepiej to przejrzeć ten topik od poczatku :) tam jest wszystko napisane czym się różnią gryfoniki. Opis znajdziesz tutaj [URL="http://www.naszepsy.pl/rasa_essay.asp?rasa=1472"]http://www.naszepsy.pl/rasa_essay.asp?rasa=1472[/URL] ale musisz wiedzieć że pomimo że to piesek mały ale też żywiołowy który potrzebuje starannej pielęgnacji włosa- czyli co 3 miesiace trymowanie włosa. [B][U]Musi mieć dużo spacerów [/U][/B]i jak to tutaj właściciele Gryfoników powiedzą to piesek [B][U]z charakterem[/U][/B] i nie radze kupować psa pod emocją bo akurat taką rasę się zobaczyło w telewizji. Piesek z tego filmu miał sierść tak mi się wydaje nie trymowaną dlatego miał taki jakby jedwabisty włos i to na pewno nie był szczeniak tylko dorosły piesek. Niech twoja siostra poczyta uważnie o tym piesku i wtedy podejmie decyzje. I radze poczytać uważnie to - kliknij na miniaturki obrazków [URL="http://img521.imageshack.us/my.php?image=282rx.jpg"][IMG]http://img521.imageshack.us/img521/8743/282rx.th.jpg[/IMG][/URL][URL="http://img521.imageshack.us/my.php?image=292zw.jpg"][IMG]http://img521.imageshack.us/img521/2019/292zw.th.jpg[/IMG][/URL][URL="http://img521.imageshack.us/my.php?image=309pw.jpg"][IMG]http://img521.imageshack.us/img521/4376/309pw.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img521.imageshack.us/my.php?image=314tw.jpg"][IMG]http://img521.imageshack.us/img521/9093/314tw.th.jpg[/IMG][/URL][URL="http://img521.imageshack.us/my.php?image=skanuj00174jd.jpg"][IMG]http://img521.imageshack.us/img521/2857/skanuj00174jd.th.jpg[/IMG][/URL] Od siebie moge powiedzieć że są trzy odmiany tej rasy Gryfonik Brabant - gładki włos Gryfonik Belgijski- szata ciemna lub podpalana Gryfonik Brukselski - szata ruda , ruda podpalana Ja się cofniesz kilkanaście stron kliknij na 91 stronę dalej znajdziesz wklepiony w post cały wzorzec pieska. Jak przejżysz od deski do deski topik znajdziesz wszystkie odpowiedzi na nurtujące Ciebie pytania :)
bargest Posted February 28, 2006 Posted February 28, 2006 [quote name='ppola']Witam! Potrzebuję pilnej rady od kogoś znającego się na gryfonikach! Moja siostra obejrzała wczoraj ten film i boski psiaczek Verdell tak jej się spodobał, że uparła się, że pies, którego ma dostać, ma być właśnie taki. Szukałam więc w sieci gryfoników brukselskich i niefachowym okiem spostrzegłam tylko, że różnią się między sobą ogromnie: niektóre mają prawie gładką sierść i mordki podobne do sznaucerów, wogóle nie przypominając pieska z "Lepiej być nie może". Jak znaleźć takiego, który gdy podrośnie, będzie też taki kudłaty i z czarną kufą? Muszę skądś wytrzasnąć tego psiaczka!! A może to był szczeniak i jak urośnie będzie inny? Proszę o pomoc!! Zupełnie nie znam się na tej rasie! Czekam na wskazówki! Pozdrawiam i z góry dziękuję.[/quote] Piesek na filmie byl po prostu nie trymowany i dlatego byl kudlaty, a pyszczka nie powinien miec czarnego gdyz u doroslego gryfonika brukselskiego jest to wada, tylko szczenieta maja takie mordki.Slyszalam, ze piesek do tego filmu mial malowana mordke, moze dla lepszego efektu?
lothia Posted February 28, 2006 Posted February 28, 2006 a juz sie zastanawiałam nad kupnem gryfonika ale Sylwia przeraziłaś mnie tymi porodami, no i kanaliki łzowe , już mam zabawę z chińczykiem i dobija mnie to. Chyba żebym sie pokusiła na pieska a nie na sunię.Czy możecie powiedzieć jaki jest ich stosunek do dzieci, kotów i innych psów [zwłaszcza dwa samce]. I możw inne wady , bo narazie to ma same zalety, ale jako ludzie mający te :loveu: wiecie o nich więcej, podzielcie się wiadomościami, zwłaszcza tymi negatywnymi.
Recommended Posts