Janis Posted December 25, 2004 Posted December 25, 2004 Byłam już na stronie i widziałam :D Piękne maluszki :D Już żeśmy się zastanawiali, czy drugiego u Ciebie nie zamówić :wink: Mary by się miała z kim bawić, jej starsza siostra :wink: jest już stara i zramolała :D
anna1 Posted December 26, 2004 Posted December 26, 2004 alez prosze bardzo:))nic nie stoi na przeszkodzie:))))))maluchy rosna i juz szleja:)mam nadzieje ze jutro uda mi sie porobic nowe fotki:)))
Janis Posted December 27, 2004 Posted December 27, 2004 Bardzo bym chciała małą kluseczkę - gryfonika juniorka :) Na przeszkodzie stoi mój chłop i moich 6 pozostałych zwierząt :wink: Mary by chyba nie przeżyła, gdyby w domu pojawił sie drugi gryfonik, jest strasznie zaborcza :) Zresztą ona jest tak spragniona miłości i kontaktu z człowiekiem, że byśmy dwóm takim pieszczochom nie nastarczyli :lol: Musiałabyś zobaczyć jak ona na nas wymusza ciągłą atencję, patrzy się tymi oczętami, zaczepia łapką, włazi pod kołdrę :) Jak coś przeskrobie i ktoś z nas na nią nakrzyczy, to jest najnieszczęśliwszym pieskiem na świecie :) i doskonale to demonstruje - istna mistrzyni manipulacji :D Chyba, że oba gryfoniki pokochały by się nawzajem i dały nam spokój :wink:
anna1 Posted December 31, 2004 Posted December 31, 2004 Jakie tam 6:))))))) fretki to takie malutkie co nie co ze wszystkie mozna liczyc za jedno:)))))tak jak ja nie licze mojego dachowca bo stale wychodzi i ma wszystko w nosie:))))ale wlasnie takie sa gryfoniki- kochaja na zaboj:))))lolita jest taka sama:))) w galerii wkleje troche nowych fotek:)))) zawsze to dodatkowa grzalka do lozka:)))))
Janis Posted January 5, 2005 Posted January 5, 2005 Wiesz Aniu frety to ja bym raczej liczyła jako cztery sztuki, nie jako jedną, jak przyjedziesz do Opola na wystawę, to zapraszamy do obejrzenia potworów w akcji :lol: Takiego bałaganu, hałasu i zniszczeń, to 7 gryfoników nie narobi :saeek: Chociaż muszę przyznać, że Mary też ostatnio zrobiła się "rozrywkowa". Dziś jak wóciłam z zajęć, to zastałam oba psy zaklejone jakąś dziwną białą i lepką substancją :o przestraszyłam się trochę, ale po zbadaniu sprawy, wyszło na jaw że te dwie cholery (duża psica i mała) ściągnęły ze stołu kaszkę mleczno- ryżową dla niemowlaków, rozdarły opakowanie i wszamały całą na sucho :lol: Mary była tym paskudztwem tak zaklejona, że część brody musiałam jej obciąć, bo żadnym szamponem zmyć się tego nie dało....Psice ewidentnie stworzyly jakąś komitywe, Janis ściąga ze stołu i razem zjadają :-? Jakby było mało na jeden dzień Mary wieczorkiem (po wyszorowaniu całego mieszkania i psa z kaszki) szlała jak zwykle z fretami na łóżku i tak się rozbawiła, że nasioosiała na cały zestaw pościelowy :lol: Nie mogę, co za mała diablica :D no, a to maleństwo cudowne - prosim o więcej zdjęć 8)
anna1 Posted January 7, 2005 Posted January 7, 2005 juz w przyszlym tygodniu porobie nowe foty bo teraz mam urwanie glowy w pracy- juz sie roztroilam a jeszcze sie rozczworze:)))nawet weekend mam zajety, ale juz od przyszlego bedzie ciut luzniej:) no to daly panny czadu:)))) mojej znajomej beagieka kiedys rozwlakla make, cukier , miod i w to wszystko wpakowala panci futro z lisow:)) pancia usiadla i zaplakala bo co innego mogla zrobic - przecie nie spierze malej po fakcie;)
orsini Posted January 7, 2005 Posted January 7, 2005 [img]http://img31.exs.cx/img31/299/gryfonik5xc.jpg[/img] Lolita:)))
Janis Posted January 7, 2005 Posted January 7, 2005 Nie, no Aniu z tym futrem to niezly numer D: , muszę chłopu przekazać, bo się wkurza na dziewuchy, o to niszczenie :-? Może jak o tym futrze usłyszy, to się ciut wyluzuje :wink: Faktem jest, ze jak człowiek przychodzi zmordowany po pracy i widzi takie dzikie pobojowisko, to może szlag jasny trafić :) I jeszcze nawet klapsika dać nie można, bo psy już dawno zapomniały o co chodzi :) Orsini, na tym zdjęciu Lolita wygląda toczkę w toczkę jak moja Mary, identyczna :D, przynajmniej wiadomo w kogo się wdała :wink: Zdjęcie piekne :) Aniu jak się trochę "odlatasz", to czekamy na nowe zdjęcia :wink:
anna1 Posted January 18, 2005 Posted January 18, 2005 i maly grifon:)) reszta jest na mojej stronce:))) buziaki dla mery:) [img]http://www.suasponte.republika.pl/foty/ga.jpg[/img]
Janis Posted February 9, 2005 Posted February 9, 2005 Sama słodycz :D :D :D Tak się zastanawiam, czy Mary też była taka kudłata??? :lol:
elżbietarusos Posted August 13, 2005 Posted August 13, 2005 [img]http://www.rusos.pl/sprzedaz/psy/kokota/jpg[img] Chciałam zamieścić zdjęcia moich gryfoników, ale nie przeszły , sorki
elżbietarusos Posted August 13, 2005 Posted August 13, 2005 Jesteś czujna Draczyn , znowu mnie namierzyłaś
Draczyn Posted August 13, 2005 Posted August 13, 2005 Bo ja tam na innych postach rozmawiam sama z sobą, a ty siedzisz tu, gdzie nikt od dawna nie zaglądał i nadal trenujesz eroglify. Ja chyba idę spać. Wszyscy w Sopocie. Nic tu po mnie
elżbietarusos Posted August 13, 2005 Posted August 13, 2005 Ja przed chwilą byłam w kłótniach IX grupy,ale jak Ty wolisz rozmawiać z Orsini o zakupach w Ikea , to cóż mi pozostało? Szukam kumpli gdzie indziej.
lothia Posted September 7, 2005 Posted September 7, 2005 a o to cudeńka Elżbietarusos : belgijka KURTYZANA Pro Publico Bono [img]http://img336.imageshack.us/img336/8558/gryfonik26gf.jpg[/img] belgijka KOKOTA Pro Publico Bono [img]http://img336.imageshack.us/img336/9396/gryfonik41cu.jpg[/img] brabantczyk KRECIK Pro Publico Bono [img]http://img336.imageshack.us/img336/8670/gryfonik52ka.jpg[/img] brukselka ŁASICZKA Duma Bojarów [img]http://img336.imageshack.us/img336/9750/gryfonik30hu.jpg[/img] (cudaśna jest) [size=2]mam nadzieję że nie pokręciłam imion[/size]
Yaki Posted September 7, 2005 Posted September 7, 2005 Sliczne cudaczki Elzbietarusos ,ale dlaczego takie rozpustne maja imona? :roll:
elżbietarusos Posted September 7, 2005 Posted September 7, 2005 Dzięki Lothia za umieszczenie zdjęć. Wkrótce porobię nowe i będę znowu liczyć na Twoją pomoc. Rozpustne imiona pasują do gryfonek . Wiedziałam , że zostawię je w hodowli , więc nie musiałam nikomu tłumaczyć się z tych imion , a na dodoatek miałam nadzieję , że to zniechęci przyszłych nabywców , gdyby mój mąż usiłowal je komuś oferować .
anii Posted October 17, 2005 Posted October 17, 2005 [Wyciagam temat Marynia hop hop Wklej zdjecia swojej gryfonki napisz nam cos o niej. :)
marynia Posted October 17, 2005 Posted October 17, 2005 O, witaj Anii:) Wyciagasz temat... hmm.. wydaje mi się ze Ty go "odkopujesz" :wink: Na gryfoniki to chyba nikt już od stu lat nie zaglądał :sleeping: Jak tylko zrobię Ivi nowe fotki to napewno coś wkleję :D
misiaczek Posted October 20, 2005 Posted October 20, 2005 Marynia,rób fotki jak najszybciej.Ja Ivi też z chęcią obejrzę. :D
anii Posted October 30, 2005 Posted October 30, 2005 Marynia Prosze nie zapadac w sen zimowy, tylko wstawic fotki Ivi~!! 8) :lol:
herilda Posted November 1, 2005 Posted November 1, 2005 mozecie mi powiedziec ile kosztuje taki gryfon?obojetne czy brukselski czy belgijski i nie musi miec rodowodu bo z rodowodem to pewnie mnie nie bedzie stac na niego...
Recommended Posts