Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Witam,

14.01, tj czwartek badaliśmy progesteron, wynik 1,330 nmol/l
15.01 piątek 4,320 nmol/l
dzisiaj tj. 18.01, 16 dzień cieczki suka odstawia ogon i nastawia się psom. Progesteronu nie mierzyliśmy.
Biorąc pod uwagę ostatnie krycie termin wypadał by jakoś teraz.
W piątek progesteron jeszcze niski ale przez weekend dużo mogło się zmienić.
Jutro planuje jechać do psa. Myślicie, że za wcześnie?

Posted (edited)

Dlaczego czwartego dnia od skoku progesteronu?
Owulacja mogła być koło soboty więc komórka potrzebuje około 2,3 dni żeby była gotowa do zapłodnienia.
Pojedziemy jutro. Miejmy nadzieje, że termin będzie akurat! :)

Edited by Renata24
Posted

Hej, zwracam się z takim oto pytaniem.
Otóż mam suczkę (z uprawnieniami) i ponieważ ma już stosowny wiek, planowalam ją kryć przy tej cieczce.
Ponieważ mam dużo starszego reproduktora w domu, który jest niezlym wyznacznikiem, nie robilam progesteronu. Dziewczę zaczęlo cieczkę w piątek 8 lutego . Pies zacząl być nią zainteresowany już w poniedzialek, próbowal kryć (w końcu, co mi szkodzi ;), ale jeszcze się odgryzala. W srodę (6 dzień cieczki) pies niesamowicie zainteresowany, suczka tak srednio - niezbyt chciala stać, trochę się odgryzala - jeszcze dosć "twarda i ciasna", ale za któryms pies trafil i pokryl, bez problemów (40 min zakleszczenia ). Pomyslalam więc, że skoro już dni do krycia, to w piątek jeszcze raz ją pokryję i zobaczymy - ponieważ znów niezbyt zainteresowana staniem, po prostu zatrzymalam ją w miejscu, pies skoczyl i pokryl. W momencie zakleszczenia suka narobila niesamowitego wrzasku i próbowala gryźć. Potem stala już spokojnie. Z ciekawosci robilam dzis progesteron i mamy 38,0. Czy ktos mial tak atrakcje z sukami?

Posted

[quote name='Renata24']Witam,

14.01, tj czwartek badaliśmy progesteron, wynik 1,330 nmol/l
15.01 piątek 4,320 nmol/l
dzisiaj tj. 18.01, 16 dzień cieczki suka odstawia ogon i nastawia się psom. Progesteronu nie mierzyliśmy.
Biorąc pod uwagę ostatnie krycie termin wypadał by jakoś teraz.
W piątek progesteron jeszcze niski ale przez weekend dużo mogło się zmienić.
Jutro planuje jechać do psa. Myślicie, że za wcześnie?[/QUOTE]
Na twoim miejscu, zbadałabym progesteron dzisiaj, aby w razie czego już dzisiaj jechać...
dla mnie taki gwałtowny skok w ciagu jednego dnia jest niepokojący, bo zwykle nie rośnie tak nagle z dnia na dzień. W większości przypadków wzrost jest ok. 1-2 na dzień - przynajmniej u moich suk. Z tym, że jedna moja suczka tak raz miała, że progesteron rósł jej w tempie podwajania się każdego dnia
gdyby u ciebie tak było, to dzisiaj mogło być nawet 20

Posted

miałem dzisiaj robić progesteron, ale doszedłem do wniosku, że wezmę pod uwagę obserwacje. Wystraszyłaś mnie i boje się, że może być za późno. Wynik wzrósł jednak piątkowy progesteron [COLOR=#000000][I]4,320 nmol/l to niski rezultat. Tj około 1,3 ng/ml więc biorąc pod uwagę przelicznik w ng/ml wzrósł o 1.

[/I][/COLOR]

Posted

[quote name='Renata24']miałem dzisiaj robić progesteron, ale doszedłem do wniosku, że wezmę pod uwagę obserwacje. Wystraszyłaś mnie i boje się, że może być za późno. Wynik wzrósł jednak piątkowy progesteron [COLOR=#000000][I]4,320 nmol/l to niski rezultat. Tj około 1,3 ng/ml więc biorąc pod uwagę przelicznik w ng/ml wzrósł o 1.

[/I][/COLOR][/QUOTE]

sorry - nie wzięłam pod uwagę jednostki, w której podałaś wynik ;)
jakie labo robi badanie jeszcze w nmolach?

Posted

[quote name='grzybnia']My już po podróży.Rano przed wyjazdem w 10 dniu cieczki nasz samiec zaczął wykazywać lekkie zainteresowanie suką. Do repa dotarlismy wieczorem w tym samym dniu. Psy były bardzo sobą zainteresowane ale niestety nasza damesa nie dała sie pokryć :( Pieknie stała i się nadstawiała dopóki facet nie zaczynał konkretnie celować a wtedy był sus na pół metra w górę i cała zabawa od poczatku...Następnego dnia (11 dzień)została więc zainseminowana u weta. Po powrocie do domu w 12 dniu nasz domowy samiec nie bacząc na wyniki progesteronu, które wskazywałyby, że zapewne jest już dawno po ptokach całkowicie oszalał na punkcie suczki i trwa to do dzisiaj. Wnioskuję stąd, że może jednak pojechaliśmy trochę za wczesnie? Za miesiąc zobaczymy jaki bedzie skutek tego szaleństwa :)[/QUOTE]
A więc po tych wszystkich przebojach wczorajsze USG wykazało ciążę :) Zarodki z bijącymi serduszkami, niestety chyba tylko dwa. Widoczne dwa miejsca po zresorbowanych kapsułach :( Czy miał ktoś z Was taki przypadek? Czy pozostałe dzieciaki się uchowają?? USG było robione w 25 dniu i zarodki dokładnie odpowiadają takiemu wiekowi od zapłodnienia. Wskazywałoby to, że pojechaliśmy z gotowymi do zapłodnienia jajeczkami. Wygląda więc na to, że rację miała nauka a więc wynik progesteronu a nie natura czyli zachowanie psów. Prawdopodobnie gdybym pokryła wtedy kiedy psy chciały (czyli dwa dni później) to byłoby po terminie!

Posted

Dziękuję, Impresja :) Bardzo mnie podniosłaś na duchu!
Wet kazał nam przyjść za tydzień na powtórna USG i badanie krwi na poziom progesteronu. Czy Ty tez robiłaś takie badania? Czy ciążą Twojej suni była jakoś specjalnie monitorowana ze względu na te zresorbowane zarodki?

Moja sunia przesypia teraz całe dnie, ciągle leży skitrana pod jakimś kocykiem :) Poza tym brak jakichkolwiek objawów ciąży: cycuszki normalne, brzuszek nie powiekszony, apetycik jak zwykle ponad przeciętną :) Tylko ta ciągła senność...
Proszę o trzymanie kciuków za nas!!

Posted

Nasza ciąża była specjalnie monitorowana bo to nasze pierwsze dzieci. A poza tym na mojej uczelni w związku z badaniami naukowymi są bezpłatne badania usg cieżarnych suczek. Badanie miałyśmy co tydzień, z filmikiem, z przepływami :P o tydzień też badany progesteron. Ale to wszystko dla celów naukowych bo ciąża przebiegała prawidłowo i tak na prawdę nie było tekiej potrzeby. Ale super było oglądać jak maluchy rosną, jak sie poruszaja :)

Posted

jedna z moich suk dostala cieczke 8 lutego, od niedzieli wystawia ogon i nadstawia sie testerowi, wczesniej sie odgryzala. Wczorajsze badanie progesteronu (11 dzien cieczki) wykazalo 1,59nmol/l (0,59 ng/ml) czekamy...

[quote name='Ewusek']
. W cytologii inwazja "łusek" a wynik progesteronu 114 nmol/L (35,8 ng/ml).

W legendzie jest napisane:
<1,0- 3,0 nmol/l- anoestrus (lub proestrus, początek oestrus)
>6 nmol/l- przedowulacyjny wyrzut LH>20 nmol/l- owulacja
16-20 nmol/l- zalecane krycie w ciągu 35-57h
20-38 nmol/l- zalecane krycie w ciągu 9-33h
>38 nmol/l- zalecane krycie do 9h
Przelicznik dla progesteronu ng/ml * 3,18 = nmol/l
[/QUOTE]

na razie sunia ma fochy i wybrzydza z jedzeniem a byla odkurzaczem.
Za tydzien pojade na usg i zobacze czy zaszla w ciaze... na razie jest chuda jak patyk.

Posted

[quote name='Alojzyna'] byłam wczoraj na usg - tylko jedno szczenię :/[/QUOTE]

wczoraj przeżyłam chwilę grozy - poszłam z sunią na rtg, żeby zobaczyć jak duże jest szczenię (50 dzień) - a na zdjęciu nic... :crazyeye: dwóch lekarzy oglądało ze zdumieniem zdjęcie.
dopiero na usg znaleźliśmy jedno bijące serduszko :lol: Według weta kości są bardzo słabo zmineralizowane i wyglada na to, że to wcale nie 50 dzień ciąży tylko dużo mniej...


od dzisiaj zaczynam mierzyć temperaturę, żeby określić datę porodu - najprawdopodobniej zakończy się to cesarką :razz:

Posted

i mamy, pierwszy wynik

3 dzien 2,60ng/ml (najwidoczniej musialam przegapic prawdziwy poczatek, bo cokolwiek na chusteczce bylo widac dobrze dopiero we wtorek).

Jutro nie zbadam raczej eh. Dopiero w sobote.

Posted

[quote name='Alojzyna']wczoraj przeżyłam chwilę grozy - poszłam z sunią na rtg, żeby zobaczyć jak duże jest szczenię (50 dzień) - a na zdjęciu nic... :crazyeye: dwóch lekarzy oglądało ze zdumieniem zdjęcie.
[/QUOTE]

U mnie też tak było w tamtym roku... Pani wet po zdjęciu stwierdziła, że nie ma szczeniąt... po 10 dniach od RTG urodził się jeden szczeniak :)

Posted

u nas na rtg w pierwszej ciazy tez nic nie bylo widac, mowili ze byc moze tez duza ilosc wod.. Po czym urodzilo sie 10 dzoeciakow :)

3 dzien 2.60
4 dzien 2.42
moja sucz mnie zalamuje

Posted

[quote name='Alojzyna']wczoraj przeżyłam chwilę grozy - poszłam z sunią na rtg, żeby zobaczyć jak duże jest szczenię (50 dzień) - a na zdjęciu nic... :crazyeye: dwóch lekarzy oglądało ze zdumieniem zdjęcie.
dopiero na usg znaleźliśmy jedno bijące serduszko :lol: Według weta kości są bardzo słabo zmineralizowane i wyglada na to, że to wcale nie 50 dzień ciąży tylko dużo mniej...


od dzisiaj zaczynam mierzyć temperaturę, żeby określić datę porodu - najprawdopodobniej zakończy się to cesarką :razz:[/QUOTE]

wczoraj rano spadła temperatura i dzisiaj sunia miała cesarkę - mamy śliczną dziewczynkę. Jak na jednopsiową ciążę, niunia jest malutka - 260 g.

Posted

[quote name='Apoteoza']witajcie:)
mam takie pytanie: czy wg Was , możliwe jest że przy niskim progesteronie suka daje się bez problemu pokryć??i krycie będzie skuteczne?
w 9 dniu 0,3
w 12 dniu 0,6
w 14 0,6
w 16 dniu była randka zakończona kryciem czego nikt się nie spodziewał biorąc pod uwagę wyniki,
w 17 dniu 2,3
mamy jeszcze zaplanowane spotkanie za 2 dni czyli to będzie 19 dzień cieczki .
Co jest bardziej wiarygodne? zachowanie suki czy badania? niestety z przyczyn niezależnych psiury przez te dwa dni zbadac nie dam rady:([/QUOTE]

Musze sie pochwalic:) kilka dni temu zostala potwierdzona u Cari ciaza:) . Chociaz nie obylo sie bez stresu.
Drugie krycie skonczylo sie inseminacja,pieseczki nie mogly sobie samodzielnie poradzic. 24 dni po pierwszym kryciu USG wykazalo wielkie NIC! Kilka dni pozniej (27 dni po drugim kryciu) na USG widac bijace serduszka:) dobrze widoczne byly dwa szczeniaki,ale mam nadzieje ze maluchow jest troszke wiecej. Ale nie wazna w sumie ilosc, wazne zeby urodzily sie zdrowe i bez problemow.

Posted

U nas zagadka najwieksza trwa nadal. Nie dziwiloby mnie to, gdyby nie typowe cieczkowe objawy. Jest wyciek, są kropki na podłodze, powiekszony srom, zapach, wyciek troszeczke jasniejszy sie zrobil, suka juz nie reaguje na psa warczeniem za jakakolwiek probe wsadzenia nosa pod ogon tylko siada i pozwala na wachanie i lizanie... a wyniki....

3 dzien 2.60
4 dzien 2.42
5 dzien 0,44
7 dzien 0,4 - wynik z psiego labo
10 dzien 0,5 - wynik z psiego labo
14 dzien 0,5 - wynik z psiego labo

Posted

[quote name='rodzice']moja znajoma kryła kilka godzin po wyniku progesteron 58 . Suka bardzo chętna . Jeden samiec zero reakcji , pojechali do drugiego pokrył bez problemu . Jak sadzicie bedzie cos z tego ?[/QUOTE]

sunia jest w ciąży - dam znać ile się urodzi na razie połowa ciązy

Posted

[quote name='Ewusek']
W cytologii inwazja "łusek" a wynik progesteronu 114 nmol/L (35,8 ng/ml).
[/QUOTE]

Ciaza potwierdzona, jeszcze 3,5 tygodnia do konca a sunia juz wyglada jak beczułka...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...