Jump to content
Dogomania

Przygarnełam chore bezdomne psiaki z pola na dt - błagam o wsparcie karmą ! ! !


Pipi

Recommended Posts

Dwie duże suczki umówiłam wstępnie na piątek.Pani doktor powiedziała,że da paragon z kasy fiskalnej.Ja powiedziałam przy negocjacji o ceny tych sterylek,że płacić bedę z otrzymanych pieniędzy od dogomaniaczek.Podaję adres lecznicy.
Lecznica dla Zwierząt
ul.Kościuszki 2
17-100 Bielsk Podlaski
tel. 085/730-20-83,kom.0515 193 643 czynne od 8:00 do 16:00
tel kom do Pani doktor: Katarzyna Pruszkowska 501 838 884

Link to comment
Share on other sites

Kotów mam 10.Cztery staruchy,po 14-17 lat i sześć dosyć młodych,które są u mnie prawie pięć lat.W różnym wieku.Z kotami raczej problemu nie mam.Kotkom daję Proverę 5mg,2 koty wyczyszczone,jeden nie.Mam jedną młodą koteczkę/urodziła się jesienią/.Jej mama musiała wyrzygać tabletkę.Urodziła ją jedną.Wyniosła do stodoły sąsiadów i przyniosła,kiedy ta już biegała i samodzielnie jadła.Nie wiedziałam,że jest w ciąży,nic nie było widać.Dopiero jak urodziła to zauważyłam wymemłane suteczki dwie.Szukaliśmy,śledziliśmy ją i nawet wiedziałam,że chodzi do sąsiada staodoły,ale tak schowała,że nie udało się znaleść.No i jest.Śliczna, czarnobiała Psotka.

Link to comment
Share on other sites

:ylsuper::bigcool:Witam pieknie !:loveu::loveu: Cioteczko jakiez cudooo kotus lomatkoooo cudowny maluniek:loveu::buzi:Pozdrawiam Ciebie z rodzinka i zwierzaczkami :iloveyou:buziaczki miziaczki dla Twoich piesiatek i kotusiow cioteczko !:loveu: Nie poddawaj sie kochana i badzcie zdrowi :multi::multi:

Link to comment
Share on other sites

Sunie są wredoty,wsadzają co jakiś czas nochale od strony pachwiny pod kubraczki i kombinują ze szwami.Dzisiaj byłam w Białymstoku i jak przyjechałam,Mona jeden szew wyciągnęła.Ale trzyma się nie widać,żeby się rozeszło.Przemyłam i posmarowałam maścią Alantan Plus.Na razie nie liże.Może zaczyna sie goić i swędzi je?,dlatego tak się interesują.
Lampo sam sobie przemywa językiem.Myślę,że dobrze sie czuje.Dzisiaj dzwonił jego nowy opiekun i powiedział,że nie może już sie doczekać soboty.Pozatym,w porządku.Pomyślałam,że nie ma powodu,żebym miała ukrywać się z tym,że otrzymuję od was wpłaty i karmę.To są pieniądze na psy,na sterylizację i gmina jak chce, niech czyta.Ani ja,ani Wy,które mi pomagacie nie robimy nic złego.Niech sobie czytają.Mam to w nosie.Jak myślicie?Przszły dzisiaj wpłaty na konto i jest przez Was wyraznie napisane,że to na sterylizację.Chyba to nie jest mój dochód i pan wójt nie spodziewa się,że ja z tego zapłacę np. rachunek za wodę dla gminy.Co im do licha do tego?A jak mi jeszcze ktos przyczepi pieska do płota to może panu wójtowi do gabinetu zawiozę?Tak gdybam sobie. . . . .

Link to comment
Share on other sites

Pipi - gdyby nie ty...to większosć psiaków pozostawiona - jak to co niektórzy sugerowali - samym sobie skończyłaby zapewnie tak jak psy w naszym cud-województwie:angryy:....o np. tak:



[B]Makabryczne szczegóły rzezi psów w Łącznej[/B]

Mateusz BOLECHOWSKI
Bestialsko zabite zwierzęta zostawił w lasku przy cmentarzu. Sprawcy takiego czynu grożą nawet dwa lata więzienia.
[URL="http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/misc?url=/templates/zoom.pbs&Site=ED&Date=20090325&Category=POWIAT0110&ArtNo=477107565&Ref=AR"][IMG]http://www.echodnia.eu/apps/pbcsi.dll/bilde?Site=ED&Date=20090325&Category=POWIAT0110&ArtNo=477107565&Ref=AR&border=0&MaxW=280[/IMG][/URL] Zabity owczarek szkocki leżał koło pogrzebowego wieńca z pobliskiego cmentarza.
(M. Bolechowski)


Od piątku w lasku przy cmentarzu w Łącznej wisiały powieszone na drzewie dwa psy. Jak twierdzi jeden z mieszkańców, były zakrwawione. Ludzie są oburzeni okrutną śmiercią czworonogów. To nie jedyne przypadki takiego traktowania psów w powiecie skarżyskim. Jest ich więcej.

O makabrycznym znalezisku poinformował nas jeden z czytelników. - 20 marca poszedłem z kolegami się przejść, w miejsce, gdzie się zawsze spotykamy. Gdy szliśmy, czuć było padlinę, więc udaliśmy się w stronę tego zapachu. Zobaczyliśmy dwa powieszone psy. Były zakrwawione. To miejsce jest za cmentarzem, tam przechodzi dużo osób, w tym dzieci - mówił mieszkaniec Łącznej. Dodał, że została o tym fakcie powiadomiona policja.



[B]LASSIE, WRÓĆ[/B]

Miejsce, o którym mówił Czytelnik, jest rzeczywiście uczęszczane, walają się tam śmieci, głównie butelki po alkoholu, widać ślady po ogniskach. Najpierw rzuca się w oczy mały, czarny sznaucer. Z szyi zwisa jeszcze kawałek zaciśniętego na gardle, nylonowego sznurka. Widać ślady po uderzeniach, zaschniętą krew. Dwa metry dalej owczarek szkocki, taki, jak znany z serialu Lassie. Leży koło cmentarnej wiązanki. Jeszcze widać napis na wstążce - ostatnie pożegnanie. Jakaś litościwa dusza odcięła psy z gałęzi, od kilku dni leżą nieopodal cmentarnego muru.

Kto mógł zgotować biednym zwierzętom taką okrutną śmierć? - Na pewno ktoś okrutny, można przypuszczać, że powieszone psy się udusiły, a to musiało potrwać - mówi oburzony Krzysztof Bąk, powiatowy lekarz weterynarii ze Skarżyska-Kamiennej.

[B]NIE MOGLI ZNALEŹĆ [/B]

Jak się okazuje, policja rzeczywiście została powiadomiona o odnalezieniu psów. - Był telefon od kobiety w tej sprawie. Z meldunków wynika, że nasz patrol przeszukiwał okolice cmentarza w Łącznej przez 120 minut, funkcjonariuszom nie udało się znaleźć psów. Być może dane o miejscu były niedokładne - poinformowała nas Maria Szwarc, oficer prasowy komendy powiatowej policji w Skarżysku.

Nam udało się znaleźć psów, pokierowaliśmy policjantów, by trafili na miejsce. - Już są na miejscu i prowadzą czynności, towarzyszy im powiatowy lekarz weterynarii - powiadomiła nas przed godziną 15 Maria Szwarc. Jeśli uda się znaleźć sprawcę, grozi mu nawet do dwóch lat więzienia.

[B]LUDZIE SĄ OKRUTNI[/B]

Krzysztof Bąk jest zbulwersowany tym okrucieństwem. Niestety, to nie odosobniony przypadek. - Kilka lat temu, właśnie w Łącznej, mężczyzna na złość żonie powiesił psa. Była sprawa sądowa. Niedawno w Bliżynie odebraliśmy właścicielowi trzy psy, były źle traktowane. Przy pomocy gminy trafiły w dobre ręce.

A we wtorek interweniowałem w Skarżysku Kościelnym. Dobrych ludzi zainteresował los porzuconego psa. Miał na szyi pasek, z tak zagiętym drutem, żeby nie można go było zdjąć. Pasek był założony, kiedy pies był jeszcze mały, teraz obroża była wbita w szyję. Udało się nam go uwolnić i opatrzyć mówi lekarz."




u nas lubia smalec z psów, lubią się znęcać itd...ech:shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pipi']Pomyślałam,że nie ma powodu,żebym miała ukrywać się z tym,że otrzymuję od was wpłaty i karmę.To są pieniądze na psy,na sterylizację i gmina jak chce, niech czyta.Ani ja,ani Wy,które mi pomagacie nie robimy nic złego.Niech sobie czytają.Mam to w nosie.Jak myślicie?Przszły dzisiaj wpłaty na konto i jest przez Was wyraznie napisane,że to na sterylizację.Chyba to nie jest mój dochód i pan wójt nie spodziewa się,że ja z tego zapłacę np. rachunek za wodę dla gminy.Co im do licha do tego?A jak mi jeszcze ktos przyczepi pieska do płota to może panu wójtowi do gabinetu zawiozę?Tak gdybam sobie. . . . .[/quote]
I dobrze myślisz Pipi. Tak trzymac :thumbs:
A przy okazji zapraszamy razem z Enią na bazarek, z którego częśc dochodu będzie przekazana na psy Pipi:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f99/bazarek-ciuszkowy-dla-duzych-dziewczynek-ii-edycja-na-kostka-psy-pipi-do-1-04-a-134296/[/URL]

Link to comment
Share on other sites

No właśnie i to są "ludzie"?.Nasza pani kierownik powiedziała by,no i dobrze jednego bydlaka mniej.Dwa lata temu w lesie koło mojej wsi dzieci znalazły sześć psów martwych w rowie.Wszystkie wilczury.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pipi']No właśnie i to są "ludzie"?.Nasza pani kierownik powiedziała by,no i dobrze jednego bydlaka mniej.Dwa lata temu w lesie koło mojej wsi dzieci znalazły sześć psów martwych w rowie.Wszystkie wilczury.[/quote]
szkoda ,że do gminy nie zgłosiliście tego do wydziału środowiska, albo chociaż na policję........
że też takich zwyrodnialców ziemia nosi:shake:

Link to comment
Share on other sites

Wiem,że jedna pani nauczycielka dzwoniła na policję,ale przyjechali,popatrzyli i. . . . .?,nic do dzisiaj nie wiadomo.
Jeszcze powiem,że np.wnyki w lesie to normalna sprawa.Takie pętle z drutu,najczęściej na zajączka,albo młodą sarenkę.Dużo mogła bym opowiadać,ale czytają i może być "chryja".

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=darkred]mtf zalesie,suczki duże,Kropka i Śnieżka są już po zabiegu.Pan doktor wystawił zaświadczenie,ale nie wpisał sumy/dopiero dzisiaj zauważyłam/,pojadę w poniedziałek to poprawi i przeskanuję u nas we wsi w szkole,dobrze?[/COLOR]
[COLOR=red]Bardzo,bardzo dziękujemy.[IMG]http://images38.fotosik.pl/89/a5ce24e7b04ccd36med.jpg[/IMG][/COLOR]
[COLOR=black]tutaj Śnieżka,już uśpiona,przed zabiegiem[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...