Selenne Posted December 30, 2008 Posted December 30, 2008 Ile może spóźniać się cieczka? Moja suczka powinna dostać ją już miesiąc temu. Czy to normalne? Czy powinnam zgłosić się do weterynarza? Quote
Błyskotka Posted December 30, 2008 Posted December 30, 2008 Spokojnie. Cieczki potrafią się opóźniać nawet o kilka miesięcy więc nie ma powodów do obaw. Quote
vikiii Posted December 30, 2008 Posted December 30, 2008 [quote name='Błyskotka']Spokojnie. Cieczki potrafią się opóźniać nawet o kilka miesięcy więc nie ma powodów do obaw.[/quote] Zgadzam się z Tobą. Z tymi cieczkami naprawdę róznie bywa. Moja sunia nas zaskoczyła i .... dostała cieczkę prawie 2mies wcześniej niż powinna dostać wg moich obliczeń. Jeśli sunia jest zdrowa i nie ma żadnych niepokojących objawów - wszystko jest ok. Quote
vpassione Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 Chodzi o pierwszą cieczkę, czy którąś z kolei? Jeśli o pierwszą, to "moi" weterynarze zgodnie twierdzą, że do 2 lat gospodarka hormonalna powinna się rozwinąć i do tego czasu powinna być pierwsza cieczka. Gdyby trwało to powyżej dwóch lat należy wybrać się do weterynarza. Jeśli mowa o którejś z kolei cieczce, to wydaje mi się, że nie ma co nadmiernie panikować, cykl u suki nie jest regularny co do minuty ;) Quote
Selenne Posted December 31, 2008 Author Posted December 31, 2008 [B][COLOR=darkslateblue]To już jej 5 cieczka, wcześniej dostawała dokładnie tego samego dnia[/COLOR][/B] [B][COLOR=darkslateblue]Dziękuję za rady[/COLOR][/B] Quote
puzzle Posted February 8, 2009 Posted February 8, 2009 Moja sznaucerka srednia pierwsza cieczke dostala z opoznieniem. Dokladnie 4 dni po swoich pierwszych urodzinach. Drugiej cieczki spodziewalismy sie w okolicach grudnia (pierwsza zaczela sie 20 czerwca), a nadal nie ma... Konsultowalam sie z wetem, mam czekac i sie nie denerwowac. Tylko czy faktycznie wszystko jest ok? Moze nalezy zrobic jakies badania? Sunia z tego samego miotu dostala w 8 m-cu, a nastepna rowniutko po pol roku. U mojej sie narazie nawet nie zapowiada (przed pierwsza ok 2 tyg wczesniej miala tendencje do zwiewek, byla nadpobudliwa i wypinala sie psom) jest spokojna, nie interesuje sie psami, zadnych oznak zeby to w niedalekiej przyszlosci mialo sie zdarzyc. Czy napewno nie musze sie denerwowac?:evil_lol: Quote
pa-ttti Posted April 2, 2009 Posted April 2, 2009 ja mam problem z suczką ale w tym przypadku chodzi o pierwszą cieczkę. ma już 2 lata, jeszcze nie miala cieczki. usg nie wykazalo nieprawidlowosci, badanie hormonalne wykazalo ze ma malo estrogenu czy jakos tak. dostala zastrzyk hormonalny i nic- moze tylko srom sie troche powiekszyl. to bylo kilka miesiecy temu. potem znow dostala zastrzyk i znowu nic. te zastrzyki mialy byc kontynuowane gdyby po jednej dawce nie dostala, ale wet ostrzegl mnie przed powiklaniami przy leczeniu hormonalnym i dalam sobie z tym spokoj, nie chce jej narazac na utrate zdrowia. teraz to juz w pewnym sensie stracilam nadzieje, chociaz nadeszla wiosna i licze ze moze jednak zaskoczy, tym bardziej ze mam duga suczke ktora tez dopiero teraz dostala-ma 14 miesiecy. ale ta suczka jakos sie nadal nie spieszy...poradzicie cos? mial ktos taki przypadek? dodam ze suczka jest rasy yorkshire. Quote
bargest Posted April 2, 2009 Posted April 2, 2009 Cytat: dostala zastrzyk hormonalny i nic- moze tylko srom sie troche powiekszyl. to bylo kilka miesiecy temu. potem znow dostala zastrzyk i znowu nic. Jesli chodzi o yorki to maja one czesto cieczki bezkrwawe.Objawiaja sie one wlasnie tylko powiekszonym i zarozowionym sromem.Moze wlasnie Twoja sunia miala taka cieczke po zastrzyku. Jak ona sie wtedy zachowywala? czy wylizywala sie. Sama kiedys mialam sunie ktora pierwsza cieczke dostala w wieku 22 miesiecy. Quote
pa-ttti Posted April 2, 2009 Posted April 2, 2009 nie lizała się ani nic. obserwowałam ją wtedy bardzo dokładnie, także raczej cieczka odpada. poza tym mamy w domu dwa psy które są bardzo wyczulone więc chyba by zauważyły:) zastanawia mnie tylko czy skoro srom sie powiekszyl to czy dalsze podawanie hormonu by jej jednak pomoglo. jeden lekaz powiedzial ze moze cos zaskoczy na wiosne. takze jeszcze czekam... Quote
pa-ttti Posted April 2, 2009 Posted April 2, 2009 Sama kiedys mialam sunie ktora pierwsza cieczke dostala w wieku 22 miesiecy.[/QUOTE] czy to też była suczka małej rasy?? leczyłaś ją czy sama z siebie dostała? Quote
pa-ttti Posted April 7, 2009 Posted April 7, 2009 problem rozwiązał się sam. suczka dostała cieczki w wieku niecałych 24 miesięcy, idealnie w dzień moich urodzin:) Quote
puzzle Posted April 7, 2009 Posted April 7, 2009 No prosze jaki prezent zrobila:lol: Moja wlasnie skonczyla cieczke, pierwsza w wieku 12 m-cy, druga 21 m-cy i nie wiem kiedy spodziewac sie nastepnej:evil_lol: Quote
Baski_Kropka Posted June 11, 2010 Posted June 11, 2010 Moja sunia pierwza cieczkę miała w kwietniu kiedy to miała około 6 miesięcy, potem kolejna była na przełomie października/listopada...i od tamtego czasu ani widu ani słychu... miała mieć koło połowy kwietnia i nic...na razie się jeszcze nie martwię...ale psy przez pewnie czas mocno się nią interesowały i generalni bardzo kokieteryjna była... jest mała wazy ponad 4 kg. Nie wiem co sobie mam o tym myśleć...? Quote
alice101 Posted July 23, 2010 Posted July 23, 2010 witam moja sunia 3 pierwsze cieczki miala bardzo regularnie ( kazda trwala 2 tygodnie) i przy trzeciej zostala pokryta w ciaze nei zaszla, kolejna cieczka opozniona o jakies ok 3 tygodnie zostala powtornie pokryta i tez nic z tego (pazdziernik) w zwiazku z opoznianiem sie cieczki bylam u weta i kazal czekac.... 2 tygodnie temy widzialam krople krwi myslalam ze sie cieczka zaczela ale nic na tym koniec, 2 dni temu zaczela sie cieczka ( tak mysle) bo nadal jest krew, choc strasznie "malo" w porownaniu do poprzednich cieczek i tu moje pytanie do was czy ktos mial podobny problem? chcialabym pokryc ja jeszcze raz ale nie wiem czy jest sens? jakie badania nalezy zrobic itp.??? moze ktos mial zna podobne przypadki??? Quote
Jelly Posted July 23, 2010 Posted July 23, 2010 [quote name='alice101']witam moja sunia 3 pierwsze cieczki miala bardzo regularnie ( kazda trwala 2 tygodnie) i przy trzeciej zostala pokryta w ciaze nei zaszla, kolejna cieczka opozniona o jakies ok 3 tygodnie zostala powtornie pokryta i tez nic z tego (pazdziernik) w zwiazku z opoznianiem sie cieczki bylam u weta i kazal czekac.... 2 tygodnie temy widzialam krople krwi myslalam ze sie cieczka zaczela ale nic na tym koniec, 2 dni temu zaczela sie cieczka ( tak mysle) bo nadal jest krew, choc strasznie "malo" w porownaniu do poprzednich cieczek i tu moje pytanie do was czy ktos mial podobny problem? chcialabym pokryc ja jeszcze raz ale nie wiem czy jest sens? jakie badania nalezy zrobic itp.??? moze ktos mial zna podobne przypadki???[/QUOTE] Dziwne....może kryłaś ją poprostu w złych dniach.Ja swoją suczkę kryłam na przełomie11 i12 dnia cieczki tylko raz i zaszła w ciążę.Ale z tymi dniami jest właśnie różnie,niektore suczki okres płodny mają nawet w 20 dniu cieczki .....Słyszałam że są jakieś badania cytologiczne i wtedy można dokladnie określić okres płodny. Mojej suni też się własnie teraz spóźnia cieczka, ale podobno nawet kilkumiesieczne przesuniecie to u suk normalne.Apropo małej ilości krwi to moja suczka zawsze krwawi tak mało że czasem trudno zauważyć kiedy się cieczka zaczyna......Często suczki wylizują się, więc może twoja też do nich należy.Cieczkę liczy się od pierwszego pojawienia sie krwi. Nieprawdą też jest,że suczka jest płodna tylko wtedy kiedy akceptuje samca, hodowcy często muszą przytrzymywać nerwowe suczki by dało się je pokryć. Radze wiec zrobić badania, sprawdzic czy suczka jest w ogóle płodna itp... Quote
alice101 Posted July 23, 2010 Posted July 23, 2010 dni raczej dobre miala robiony progesteron a jakie nalezy zrobic badania aby sprawdzic czy suka jest plodna ktos wie????????? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.