Anetka83 Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 ja podaję swojej suczy Promazin... ale nie zostawiam jej samej... wet powiedział mi w tamtym roku że wpsiuje do książeczki nazwę leku żeby w razie jakby coś się działo inny wet wiedział co zostało podane... więc psiaka trzeba mieć na oku :p na szczęście rok temu wszystko było ok... lek zadziałał i niuńka się nie bała... w tym roku równiez dostanie swoja dawkę... co by bida się nie stresowała Quote
sosi Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 zadzwoniłam do weta (innego niz zwykle) i powiedział że teraz juz za późno na nowe leki, tym bardziej że te dobre - uspakajające podaje sie juz od 2 tygodni przed sylwestrem sedalin powoduje zwiotczenie mięsni - fakt, wytlumaczenie - pies gdy sie mega stresuje bardzo sie spina, trzęsie i dyszy, dzieki sedalinowi te objawy w jakims stopniu maleją, dzięki czemu nie powinna stac się żadna krzywda w trakcie/po sylwestrze (np pies nie może sie załatwić przez 3 dni po...) takze na dzien sylwestrowy nic jej lepiej nie pomoże :sad: tym bardziej że eksperymentowanie z nowymi lekami nie powinno odbywac sie w taki sposób (jak juz naprawde potrzebujemy) dzięki za pomoc, w przyszłym roku na pewno będziemy lepiej przygotowane ... Quote
BeataG Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 [quote name='jo_ann']a skad masz taka informacje? ale sedalin to neuroleptyk.[/quote] Chodzi Ci o to, skąd mam informację o różnicach w metabolizmie psa i człowieka? Z lekcji biologii ze szkoły średniej. To było 30 lat temu, ale nadal pamiętam, może dlatego, że zawsze miałam psy i zawsze interesowały mnie wszelkie o nich informacje. Na temat sedalinu się nie wypowiadam, podobny do oxazepamu nie jest żadną miarą. Oxazepam usypiająco nie działa, w każdym razie w dawce 1 tabletka na 10 kg masy psa, używam go dla Emila od prawie 2 lat zawsze wtedy, gdy spodziewam się strzałów, a w okresie sylwestrowym przez 2 tygodnie non stop. Quote
jo_ann Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 skad masz informacje o wylacznie przeciwlekowym dzialaniu oxazepamu na psy? Quote
pinczerka_i_Gizmo Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 [quote name='sosi']zadzwoniłam do weta (innego niz zwykle) i powiedział że teraz juz za późno na nowe leki, tym bardziej że te dobre - uspakajające podaje sie juz od 2 tygodni przed sylwestrem sedalin powoduje zwiotczenie mięsni - fakt, wytlumaczenie - pies gdy sie mega stresuje bardzo sie spina, trzęsie i dyszy, dzieki sedalinowi te objawy w jakims stopniu maleją, dzięki czemu nie powinna stac się żadna krzywda w trakcie/po sylwestrze (np pies nie może sie załatwić przez 3 dni po...)[/quote] A nie interesuje Ciebie to, że pies podczas działania sedalinu jest wszystkiego świadom i ma wyostrzone zmysły - dźwięki petard dochodzą do niego głośniej i wyraźniej? Tylko nie może od nich uciec, ani się schować, ponieważ jego mięśnie odmawiają mu posłuszeństwa? Te tabletki ziołowe, które ja podaję z Gizmo są wprawdzie z przeznaczenia dla ludzi(moja mama je bierze, działają ;)), ale skonsultowane z wetem i jak najbardziej mogą być podawane. Quote
BeataG Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 [quote name='jo_ann']skad masz informacje o wylacznie przeciwlekowym dzialaniu oxazepamu na psy?[/quote] Od doktor Irackiej i z autopsji, napisałam przecież, że od 2 lat stosuję ten lek u swojego psa. Nota bene pierwszą receptę na oxazepam dostałam nie dla Emila, tylko dla mojego drugiego psa - owczarka belgijskiego - i nie na lęk przed strzałami, tylko na fobię na punkcie wchodzenia po schodach - schodach wyłącznie na klatce schodowej u mnie w domu. Ale z fobią Wermuta poradziłam sobie bez użycia leku i gdy zadzwoniłam do doktor Irackiej, żeby jej o tym powiedzieć, to powiedziała mi, że mogę tego leku użyć dla Emila przy strzałach i burzach (wiedziała ode mnie o tym, że Emil boi się strzałów, była u mnie w domu w związku z fobią Wermuta i rozmawiałyśmy o obu psach). Skoro u Wermuta chodziło o to, żeby wszedł po schodach wracając ze spaceru i nie dostawał przy tym histerii, to chyba jednak nie mógł zostać do tego użyty lek usypiający, a tylko i wyłącznie przeciwlękowy, nie sądzisz? :evil_lol: Quote
sosi Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 [B]pinczerka_i_Gizmo[/B] mam wrażenie że nie zrozumiałaś mojego postu interesuje mnie to bardzo i chyba wyraźnie zaznaczyłam, że w przyszłym roku lepiej sie przygotuje ale nie bede jej narażać na działanie leków, o ktorych nie mam zielonego pojęcia i [B]odpowiednio [/B]ich przedtem nie przetestowałam, teraz jest na to za późno nie będę narażać mojego psa badziej niż jest to konieczne - zapewne wszyscy wiedzą co to jest stres i jakie ma skutki w organiźmie. więc skoro nie jestem w stanie zapobiec przyczynie (moj apel aby nie strzelać na pewno nie zadziała, a leki, które przyczynę mogłby w pewnien sposób zminimalizować nie są w tej chwili rozwiązaniem - bo nie zadziałają, albo nie bede w ostatniej chwili eksperymentować co juz podkreślałam) to zadbam o jej zdrowie niedopuszczając do skutków to będzie nasz 7 czy 8 sylwester. zawsze jest źle o 24 ale jak dotąd juz na porannym spacerze 1.01 mam zrelaksowanego i normalnie załatwiającego sie psa trudno wytlumaczyc lęk przed petardami (nie wszystkim psom wybuchły petardy pod łapami - brak wzmocnienia negatywnego) ale skoro wiem, że krzywda jej sie nie dzieje, poprostu ma w głowie zakodowany strach to narazie musimy sobie z tym poradzić tak, żeby nie stała jej sie faktyczna krzywda fizyczna, a jak tylko będzie to możliwe - postarać się wyeliminowac lub złagodzić przyczynę. powtorze, dziś , bez narażania jej zdrowia, nie mam możliwości wyłączenia jej mózgu pozdrawiam i 3mam kciuki za wszystkie psiaki Quote
jo_ann Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 obie wiemy, ze z tym dzialaniem nasennym to wiele zalezy od dawki :) dzieki, rozumiem :) trzymajcie sie dzielnie i cichego :roll: wieczoru zycze... Quote
BeataG Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 No toteż dlatego napisałam, że być może w jakiejś gigantycznej dawce oxazepam działa usypiająco, ale tego nie sprawdzałam i nie zamierzam. W każdym razie nie działa usypiająco (tylko wręcz przeciwnie - pies jest bardziej ożywiony niż normalnie) w dawce 1 tabletka na 10 kg masy psa. Dzięki za życzenia i wzajemnie. :) Quote
requiem. Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 mam pytanie. Obok mojego podworka sąsiedzi będą puszczać fajerwerki. Pies będzie puszczony jak zwykle z kojca, a wsumie to co to zmienia jak kojec nie jest dźwiękoszczelny. Nie mam możliwości wzięcia go do domu. Czy przez to może się nabawić czegoś? jakiejś choroby, zawału serca czy coś w tym stylu? :placz: dodam że nie zauważyłam u psa jakichś dziwnych odruchów w tamtym roku, więc nie wiem, ale ten pies ma tu chuku pod dostatkiem, bo tata prowadzi warsztat samochodowy 2 kroki od naszego domu. DOSŁOWNIE - DWA KROKI. No i on tak chuku nie przeżywa. Wiadomo jak wybuchają petardy to jest zaniepokojony ale nie ucieka "byle jak najdalej" . Co myslicie ?? Quote
Anetka83 Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 cocer... to że pies nie reaguje na huki z warsztatu... nic nie znaczy... mja sucz tez nie boi się np huków dochodzących z budowy która jest obok nas... ale na huk petard owszem:p Nie chcę straszyć... ale pies który boi się huków petard może dostać zawału serducha... Quote
WildH Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 Niech ma zadaszone, ciemne miejsce typu buda do dyspozycji i coś do gryzienia, by poczuł się bezpiecznie (ciemne miejsce) i mógł rozładować emocje lub czymś się zająć (gryzienie). Quote
bonsai_88 Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 Zostaw psu kojec do dyspozycji [jeśli ma w kojcu budę to świetnie], będzie mógł się tam schować, w znanym sobie miejscu. Nie znaczy to, że masz psiaka zamknąć w kojcu - po prostu zostaw kojec otwarty - będzie chciał wyjść to wyjdzie do ogrodu, będzie chciał się schować to się chowa do kojca ;) Quote
requiem. Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 mam nadzieje ze przezyjemy jakos ta noc i spróbuje zrobic tak jak mowicie. Dodam jeszcze ze przy próbnym puszczaniu fireworek (heheh) delios schował się do budy i nie chciał wyjść - dopiero jak uświadomiłam mu że już po wszystkim - wylazl .... BOOOOOOOOOOOOOOOJEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE SIIEEEEEEEEEEEEEEEEE Quote
Anetka83 Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 ale jestem wkur***** strzelają gówniarze :mad::mad::mad: i pies nie był na polu od 14... bo z domu nie wyjdzie... Quote
Alaa Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 Moje byly rano:razz:- siedza w lazience i nie maja zamiaru wyjsc, a gdzie tu do polnocy. Quote
bonsai_88 Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 Uff.. jak ja się ciesze, że Birma olewa petardy... byłyśmy sobie na godzinnych spacerku, spotkałyśmy pana puszczającego petardy, więc poćwiczyłyśmy odczulanie [teraz na dźwięk petardy Birma leci po coś do jedzenie :evil_lol:]... Quote
zmierzchnica Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 Ja znajduję psy w różnych dziwnych miejscach (pod kanapą, pod ławą w kuchni, w piwnicy, w łazience) :evil_lol: I modlę się, żeby ten *** sylwester już się skończył :diabloti: Quote
Melka Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 Słuchajcie, jak długo Sedalin działa? Dałam 1 tabletkę sedalinu mite /7 mg/, Liczi chodzi jak ćpun :( Nie jest w stanie zejść z tapczanu, przewraca się :( Wet kazał dać 2 tabletki, poobserwować i w razie potrzeby po ok. 40 min. dać następne 2... Ja dałam Licziemu (waży 7 kg) jedną... I żałuję :( Białka w oczkach przekrwione, pies nie jest w stanie ziewnąć, przed chwilą przewrócił się o mój kapeć - wyrżnął jak długi :( Masakra :angryy: Quote
ulvhedinn Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 Niestety sedalin działa różnie na rózne psy, to zalezy od wieku, kondycji, rasy, stopnia pobudzenia.... :roll: A wogóle ja mam jakieś matołki, czy jak? Centrum miasta, petardy co chwila, a te na spacerze ganiały radośnie po trawniku, a teraz nawet nie drgną na huki :cool1: Za oknem kanonada, a te wyluzowane, nażarły się i chrapię leniwia się na posłaniach itp.... Quote
WildH Posted December 31, 2008 Posted December 31, 2008 Szczęśliwego Nowego Roku :diabloti:, tak na marginesie. Dla wrażliwszych psów zauważyłam że działa przytulenie się, tak, żeby pies czuł spokojny oddech i bicie serca, moja przestała się trząść. Po za tym, jedzenie działa przeciwstresowo. Zauważyłam że Czika nasłuchuje huku petard, a że u mnie wszędzie są okna, to włączyłam telewizor i zrobiłyśmy kilka prostszych komend (siad, leżeć, czołgaj się i daj łapę) za dropsy. Dobrze też działa przemawianie do psa spokojnym głosem, np. można coś psu poopowiadać. :razz: Quote
Cockermaniaczka Posted January 1, 2009 Posted January 1, 2009 Przezylismy sylwestra ufffff. Pies na sedalinie. Ale zle nie bylo,zrobil sie senny uspokoil sie.Nie wywracal sie na szczescie.Przespal ze mna najgorsze strzelanie,pozniej poszedl spac juz sam.Czyli to chyba od psa zalezy jak reaguje. Quote
Saite Posted January 1, 2009 Posted January 1, 2009 U mojego w zasadzie typowego lęku nie było. Zachowywał się normalnie, zjadał chętnie dawane mu przysmaki. Powyglądał trochę nawet przez okno. Jak wszyscy się od okna oddalili i były huki, to przezornie zszedł z ewentualnej "linii ognia", czyli spod okna. Quote
zmierzchnica Posted January 1, 2009 Posted January 1, 2009 U mnie do drugiej starsza sunia nie umiała sobie znaleźć miejsca i chodziła po domu, trzęsła się... Następnym razem sięgnę po środki uspokajające (tzn. pójdę do weta po nie :cool3:), bo po co ją tak męczyć. Rano oczywiście niedobitki znowu strzelały, więc cały spacer ciągnęłam psa z i do domu (wczoraj nawet nie sikała przez pół dnia, nie chciała wyjść na podwórko :roll:). Ale już po! Jeszcze parę dni i suki zapomną o strzelaniu :multi: Quote
Melka Posted January 1, 2009 Posted January 1, 2009 Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku! :) Liczi dziś spał do 11, zawsze nas budzi najpóźniej ok. 8 (w dni, kiedy nie idziemy do pracy), dziś zero pobudki, to my go budziliśmy na spacer. Do tej pory ma "maślane oczka". Całe szczęście w Bielsku nie ma takiego szału ze strzałami, jak w Bydgoszczy, gdzie wcześniej mieszkałam... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.