Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 1.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted

nowi właściciele, będą chcieli zrobić to za jednym razem przy usypianiu do sterylki, z doświadczenia wiem, że problem ten się co jakiś czas odnawia, amstaff moich rodziców ma to samo;(

Posted

Maisuimi- super te Twoje dziewczynki wyglądają razem!

Hmmm...co do fotek na bazarek- nie umiem wrzucić ich z aparatu na Tinypic... Może mogłabym podrzucić podrzucić wszystko którejś z Was (ja jestem z W-wy-Ursynów), jeżeli nie sprawiłoby to kłopotu? Mogę też już wszystko obcykać, tylko z tym wrzuceniem na kompa jest problem (ostateczność to zgranie wszystkiego na płytkę, ale z kolei z płytki nie czyta mi zdjęć i musiałabym przesyłać w ciemno...).

Posted

Moja siostra chce adoptować westa. Mówi mi o tym od wielu lat. Jednak nigdy wcześniej się nie zdecydowała, ponieważ miała (i zresztą wciąż ma) małe dzieci, które nie wiedziała jak się zachowają do zwierząt, a warunki domowe nie były na tyle w pełni przygotowane na psa by porywać się na psa.
Ale konkrety:

Rodzina:
Dwójka dzieci (3 i 8 lat), mąż. Ona pracuje w domu, mąż na zlecenie. Zamożna rodzina, ale nie zmanierowana. Duży parterowy dom (+120M2), ogrodzona działka 27arów (właśnie skończyli ogrodzenie). Siostra całe życie wychowywana w domu z psami. Obecnie mają adoptowanego kota. Zgadzają się oczywiście na sterylizację/kastrację. Koszty ewentualnego leczenia są w stanie oczywiście pokryć. Siostra nie raz pomagała mi w transporcie zwierząt do nowych domków, dawała nie jednokrotnie rzeczy do zielonogórskiego schroniska. Jak jeszcze mieszkałyśmy razem towarzyszył nam zawsze owczarek nizinny, zatem o pielęgnacji sierści też trochę wie.
Zgadza się też na wizytę przedadopcyjną i poadopcyjną oraz umowę. Dzieci bardzo ładnie zachowują się względem kota, a także odwiedzając swoją babcię, która ma psa, potrafią obchodzić się do psa z szacunkiem i troską. Na wakacje psa by zabierali ze sobą lub zostawiali mi albo babci (całkiem młodej ;) - 50 lat) pod opieką. Siostra mieszka 12 od Bolesławca (woj. dolnośląskie), domek znajduje się na takim małym odludziu, blisko lasów, zero hałasu i ruchliwej drogi.

Od siebie chcę tylko dodać, że piesek by miał jak w raju. Moja siostra i jej mąż są bardzo zwierzakowi. Zawsze chowali się wśród zwierząt. Stać ich żeby kupić sobie rodowodowego westa, ale chcą pomóc. Wybrała akurat westa nie z powodów jakiś snobistycznych czy kaprysowych, ale odkąd pamiętam zawsze mówiła o tym psie, jako o psiaku swoich marzeń.
Płeć pieska nie gra roli.

Jak znajdzie się jakaś bidulka to proszę dać znać.

Posted

Sekkmet w poznaniu są dwa psiaki płci męskiej do adopcji oczywiście westiki. Czy Twoja siostra była by w stanie pojechać sobie sama po pieska oczywiście po wizycie przedadopcyjnej?

Posted

Tu jest wątek jednego a o drugiego też musisz pytać Furciaszka, chyba:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/203224-Rodow%C3%B3d-nie-uchroni%C5%82-go-przed-gehenn%C4%85-%C5%82ysy-westie-Fuks[/url]!!!

Posted

[quote name='masuimi33']kurcze daleko ode mnie, jakbyś była na pradze czy targówku daj znać, a teraz nie wiem co wymyślić, a nie uda Ci się wkleić w photobucket???[/QUOTE]
Codziennie jestem na Pradze- pracuję tam :) Byłby to dla Ciebie problem gdybym przywiozła fanty i Ci to dała? Mogę też obfotografować- wtedy trzebaby tylko zgrać fotki na płytkę i gotowe :) Mam teraz pożyczony od rodziców aparat- więc mogę porobić fotki. A podwieżć Ci mogę na Pragę czy Targówek- dalej- Bródna- za bardzo nie znam :(
Może napisz na pw w kwestii umówienia się :)

Posted

umówimy się na pw na początek przyszłego tygodnia;) oczywiście jak Ci pasuje;)
też jestem mobilna wystarczy że przywieziesz płytkę albo co uważasz ja sobie poradzę;) napiszę jutro to konkretnie ustalimy żeby się spotkać;) całuski;))))

Posted

sekkmet niestety większość westów ma "problem" z kotami
ale cieszę się że mamy domek "w razie co" poinformuj siostrę, że znajdziemy jej cudownego westisa, musi się uzbroić w cierpliwość (stety i niestety) bo idą wakacje:shake: więc to niestety tylko kwestia czasu:-(

Posted

tyle się naczekała, że poczeka jeszcze jak będzie trzeba :) chciałabym żeby czekała całą wieczność, bo by to oznaczało, że świat się zmienia na lepsze...

Posted

Ale tam jest jeszcze jeden pies westik też w DT może on bardziej tolerancyjny. Bo przypuśćmy mój goni koty jak popadnie. Ale jak jest kot przyzwyczajony do psów a mój się za bardzo zbliży dostaje z otwartej łapy dwa szlagi i jest spokój.

Posted

Bolek goni koty popisowo, niestety...
Moja Angie, mimo, że mieszkała z kotem i było bezroblemowo, na obce koty reaguje tak samo, jak Xsara, czyli goni...
sekkmet,czy pytałaś sie o westa ze schroniska bezpośrednio,bez DT?
Jeżeli będzie możliwość sprawdzić na koty (czasami w schronach jest)?

Posted

szukam kogoś z Otwocka żeby sprawdzić domek dla suni, która była wrzucona w worek na śmiecie i przygotowana do spalenia w jednym ze szpitali, miała ciężkie obrażenia czaszki;( domek jest tylko musicie mi pomóc znaleźć kogoś kto go sprawdzi....sprawa pilna, możecie porozsyłać???plizzz

Posted

Jest forumowiczka z Labradory.info, która pewnie zrobi wizyte (mieszka w Otwocku) ,zapytam, podeślij proszę wątek psiaka,żeby wiedziała jakiego psa dotyczy wizyta..

Posted

[quote name='masuimi33']szukam kogoś z Otwocka żeby sprawdzić domek dla suni, która była wrzucona w worek na śmiecie i przygotowana do spalenia w jednym ze szpitali, miała ciężkie obrażenia czaszki;( domek jest tylko musicie mi pomóc znaleźć kogoś kto go sprawdzi....sprawa pilna, możecie porozsyłać???plizzz[/QUOTE]
Widzę że Izatemka kogoś znalazła- ja z kolei znam z Dogo młodą dziewczynę- Justynkę- zakochana w westach i "kumata"- problemem może być jej wiek- 13 lat... Nie wiem czy ktoś by ją potraktował poważnie... A ona jest właśnie z Józefowa...-to kawałek przed Otwockiem.

Posted

[quote name='masuimi33']umówimy się na pw na początek przyszłego tygodnia;) oczywiście jak Ci pasuje;)
też jestem mobilna wystarczy że przywieziesz płytkę albo co uważasz ja sobie poradzę;) napiszę jutro to konkretnie ustalimy żeby się spotkać;) całuski;))))[/QUOTE]

OK, ja przyszły tydzień mam raczej luźny, więc bez problemu. Rzeczy leżą przygotowane- i jeszcze cały czas coś dokładam- przynajmniej mi się luźniej zrobi w domu ;) Mam tylko prośbę- Masuimi, zrobisz ten bazarek? Już nie chodzi o to, że wcześniej nie robiłam, ale czekam na poród chihuahua i mogę nie mieć po prostu czasu na Dogo... Ja obcykam wszystko, opiszę, zgram na płytkę i dam Ci tę płytkę z opisem razem z rzeczami- pasowałoby Ci w ten sposób?

Posted

Kochani, do przytuliska w Mosinie (pod Poznaniem) trafiła [B]sunie westie[/B], nie ma już miejsc w boksach, jest [B]przypięta na zewnątrz do budy [/B]:-(! Za jakieś dwie godziny będę mieć zdjęcia, na razie tylko Skarpetka mi o niej napisała.

Czy ktoś ma pomysł na [B]DT[/B] dla niej??????

Posted

sprawdźcie stosunek do kotów, tutaj stosunek do kotów jeśli pozytywny sekkmet ma dla niej domek na stałe

ja potrzebuje jej fotki jeśli siostra sekkmet jej nie zabierze moja Fundacja znajdzie jej domek potrzebuje jakieś fotki i na ile wygląda co powiedział wet schroniskowy itd....zarezerwuj ją koniecznie, żeby pseudo jej nie przejeło

Posted

Sunia westie została podrzucona p. Janowi (opiekunowi w przytulisku) do jego ogródka i to z całym wyposażeniem - tzn. szeleczki, smyczka, legowisko itd. Komuś się chyba na wakacje bardzo spieszyło!! Przytulisko nie chce przyjmować psów od właścicieli - z braku miejsca i środków mają zajmować się tylko psami z odłowień, porzuconymi... no i ludzie znaleźli sobie rozwiązanie. Rewelacja :angryy:

Jest przerażona, nie wie co się dzieje :-(:angryy:

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-aazqxhInWYY/TgyDfS_QdOI/AAAAAAAABl0/KDaZ8zPY1y0/s640/P1070504.JPG[/IMG]

Posted

Witajcie
Piszę tu pierwszy raz, choć od bardzo dawna czytam o tych biedactwach porzuconych gdzie sie tylko da... do tej pory byłam z Wami tylko sercem a teraz chciałabym coś pomóc. Na początek może się przedstawię, mam na imie Anita mam 34latka i mieszkam w Krośnie, mam oczywiście westa suńke oczko w głowie ma na imie Figa. Ma 4 lata, jest psem z rodowodem choć nie hodowlanym ze względu na małą wade zgryzu. Kupiliśmy ja do kochania a nie na wystawy, jest wysterylizowana bo nie chciałam żeby szczeniaki trafiły do potencjalnych rozmnażaczy... zresztą sami wiecie po co jest sterylka;) Mam męża i 13 letnią córkę.... i juz od dawna marzy mi się druga suńka west;))) Niestety mieszkam w bloku i póki co mój mąż jest przeciwny by miec drugiego psa na stałe, ale mogłabym dać jakiś tymczas dla westa i pomóc choć tak. Teraz sezon urlopowy ale jakby trzeba było to nawet na wczasy mogę wziąć razem z moją. Wiem że macie jakieś procedury sprawdzające DT jestem do dyspozycji. Znam tę rasę i wiem że to kosztowne psy i jestem w stanie dać darmowy tymczas. Pracuję w domu więc mój pies prawie nigdy nie jest sam. Nie wiem co jeszcze moge napisać.
Masumi uwielbiam oglądac te Twoje psiaki -wielka jesteś w tym co robisz.... zreszta WY WSZYSTKIE jesteście....
Poznań od Krosna daleko ale jak by ktos ja przywiózł to ja czekam...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...