Westie w potrzebie/znalezione/zaginione

[masuimi33]

Arielka ja już ją wykąpię dziś bo moje wszystkie białasy śpią w łóżku, więc niuńka już dziś musi być czyściutka. Co do zabiegów pielęgnacyjnych napisz mi na pw kiedy i gdzie mogę ją przywieźć, trymować w takim stanie psa chyba nie za bardzo można, tym bardziej że będzie zestresowana po schronie, no ale pazurki włoski przy uszkach zawsze jakieś detale można zrobić;)
no dobra to czekam na niuńkę;) moi sąsiedzi niedługo się nie doliczą:crazyeye:

[Evelynkaa]

no i dobrze niech nie liczą :P zawsze możesz powiedzieć że im się dwoi w oczach :P haha

[masuimi33]

dziewczynki suńka będzie u mnie po 17 wieczorkiem napiszę jak się zaklimatyzowała z moimi dziewczynami.Arielka zabiegi pielęgnacyjne musimy odłożyć, gdyż Pani sama o to zadba jak już odbierze sunieczkę.
Dam znać co u nas. Buziaki

[toyota]

Już jestem z powrotem :).

Sunia bardzo grzeczna, w samochodzie ideał, na smyczy drepcze za człowiekiem, nie ciągnie i nie wyrywa się. Ma na imię Roxi. Państwo mają sprawdzić czy reaguje na to imię, bo jeśli nie, to już mają dla niej wybrane nowe.

Przyszły domek sprawia ogromnie pozytywne wrażenie. Zanim przyjechałam, pan zrobił już zakupy w sklepie zoo specjalnie dla Roxi.

Mała nie miała nawet obroży od poprzednich " buraków ", przywiązali ją na jakimś sznurku. Obróżkę dostała nową ode mnie, ale flexi pożyczyłam od swojego Docenta, bo wyjazd organizowany w ostatniej chwili, wiec nie było czasu kupić.

Pan zaraz zakupił także flexi w sklepie ;).

Roxi będzie miała tam profesjonalną opiekę- mam na myśli znajomość rasy, odpowiednią karmę, fryzjera, leczenie uszu, a nawet nadzór behawiorysty w razie potrzeby.

[masuimi33]

niunia ma nowe imię Rimini :eviltong:
jest bardzo grzeczna i dostałam tysiąc całusów, wykąpałam ją bo była pomarańczowa, obciełam jej filce przy łapach bo aż miała przykurcz na tylnej łapce
wygląda jak owca, państwo mają ją w środę zabrać do weta

widać że dokuczają jej uszka;( najgorsze jest to, że ma bardzo pulchny brzuszek podejrzewam, że nie jest w ciąży no ale.....

[Borówka16]

Strasznie się cieszę, że gwiazda już u Ciebie no i że ma już domek zaklepany :D :) A ja właśnie miałam oferować DT :P

[masuimi33]

Niunia a co z kudłaczem z torów????dasz radę mu dać dt???

[Borówka16]

[quote name='masuimi33']Niunia a co z kudłaczem z torów????dasz radę mu dać dt???[/QUOTE]
Jeśli go tylko złapią to mogę go zabrać, ale tam nadal nie mogą wyznaczyć osoby, która będzie karmić psiaczki i je oswoi...:(:(:(
Póki co się niełapalne...

[masuimi33]

a u mnie fotki jeszcze bez RIMINI z wczorajszej działeczki

[url]http://www.dogomania.pl/threads/188534-Koczka-%C5%9Bnie%C5%BCynka/page6[/url]

[Evelynkaa]

Buziaki Dominiczka :* to ja czekam na foteczkę całej czwóreczki :D Jutro zadzwonię lala to pogadamy na spokojnie bo jak już dziś rozmawiałam z Asią (Toyotą) to mi się TZ zapytał jakie mam przed nim tajemnice że na dwór poszłam :P och boże faceci :P

[Vesper]

Super że maleńka już nie w schronie :): Cool!:
Maisuimi- do kiedy ona będzie u Ciebie- czy Państwo już ją mają?

[masuimi33]

tu mam trójeczkę;) bo moja Fanta nie lubi zbiorowych fotek ona woli indywidualnie;)


Tutaj już RIMINI po "praniu" u mnie na kolanach:

[IMG]http://i820.photobucket.com/albums/zz129/masuimi33/26062011395.jpg[/IMG]

[IMG]http://i820.photobucket.com/albums/zz129/masuimi33/26062011402.jpg[/IMG]

[IMG]http://i820.photobucket.com/albums/zz129/masuimi33/26062011403.jpg[/IMG]

[IMG]http://i820.photobucket.com/albums/zz129/masuimi33/26062011397.jpg[/IMG]

[IMG]http://i820.photobucket.com/albums/zz129/masuimi33/26062011396.jpg[/IMG]

i Fanta indywidualistka:

- z cyklu "to nie ja obśliniłam ten róg poduszki" ;D;D

[IMG]http://i820.photobucket.com/albums/zz129/masuimi33/26062011400.jpg[/IMG]


mała jest u mnie na dwa tygodnie, dopóki nowi Państwo nie uporają się z jajkami swojego westisa;)


nowi właściciele mają małą w środę zabrać małą do weta, martwię się o ten duży brzuszek i uszka;((((

[izatemka]

Dziewczyny, jest samczyk dwuletni do wyciągniecia ze schroniska, oczywiście potrzebne DT, szczegółów się dowiem wkrótce, niekastrowany

[Evelynkaa]

izatemka gdzie? kurcze u mnie drugi facet raczej odpada ;/ może się z moim nie polubić

[url]http://i820.photobucket.com/albums/zz129/masuimi33/26062011403.jpg[/url]
Baraneczek kochany :) buziak

[masuimi33]

może Borówcia może na DT do Ciebie???? gdzie samczyk jest, potrzebujemy foteczki i coś o nim więcej

[Evelynkaa]

Dominika wiem że to nie westik ale też terrier jack rusel terrier 11 miesięczny:
[url]http://www.psy.elk.pl/ogloszenia/12623,11-miesieczny-Jack-Russell-szuka-domu.htm[/url]
kurcze może będzie się dało uratować tą jego łapeczkę?

[izatemka]

Na razie nie wiem dużo, będzie prawdopodobnie pod opieka fundacji jak sie uda znaleźć DT, i to fundacja jakby bedzie decyzyjna,wszystko w trakcie załatwiania....
Moje panny zaczęły ze sobą walczyc,więc u mnie kiepsko, bo musiałabym je izolować, za duże ryzyko, że będzie jatka (ostatnio je wodą musiałam lać,bo inaczej się nie dało),.ja jednak muszę z domu wychodzić

[masuimi33]

ja chyba mam domek dla jacka tylko nie wiem czy aktualne- no i czy z tą łapką będą chcieli taką bidkę, jutro zapytam

[Borówka16]

[quote name='izatemka']Dziewczyny, jest samczyk dwuletni do wyciągniecia ze schroniska, oczywiście potrzebne DT, szczegółów się dowiem wkrótce, niekastrowany[/QUOTE]
Po wtorku może do mnie przyjeżdżać, tylko musi tolerować inne psiaki - mój prywatny york Lucky, no i jest jeszcze druga kwestia - 10 lipca wyjeżdżam...jeśli do tego czasu znajdzie dom-super, jeśli nie to kicha, bo niezbyt miałabym go z kim zostawić.
W jakim schronie on w ogóle jest?

[masuimi33]

tego jeszcze nie wiadomo...

[toyota]

Bardzo Wam dziękuję za tak szybką reakcję.

Czy Twoje dziewczynki masuimi33 zaakceptowały ją bez problemu ?
Czy ona nie reaguje na to stare imię Roxi ?

Widzę, że uszka ma już takie bardziej westikowe ;).

Sunia w lutym urodziła szczeniaki- 6 szt. i ludziska zostawili sobie 2, a ją oddali do schronu.

[Evelynkaa]

No tak można się spodziewać że za rok przyprowadzą kolejne chore psiaki :( normalnie porażka...nienawidzę takich ludzi......

[Borówka16]

[quote name='Evelynkaa']No tak można się spodziewać że za rok przyprowadzą kolejne chore psiaki :( normalnie porażka...nienawidzę takich ludzi......[/QUOTE]
Ja też.....:angryy::-(

[masuimi33]

[quote name='toyota']Bardzo Wam dziękuję za tak szybką reakcję.

Czy Twoje dziewczynki masuimi33 zaakceptowały ją bez problemu ?
Czy ona nie reaguje na to stare imię Roxi ?

Widzę, że uszka ma już takie bardziej westikowe ;).

Sunia w lutym urodziła szczeniaki- 6 szt. i ludziska zostawili sobie 2, a ją oddali do schronu.[/QUOTE]


tak moje dziewczyny mają już "gdzieś" czy jeden białas jest więcej czy mniej:evil_lol:
Mała nie reaguje na "roxi", dlatego nowi właściciele nazwali ją Rimini

jest małą myszką która domaga się co chwilę czułości,widać ze jest strasznie wystraszona i przeżyła jakiś koszmar, bardzo się boi wszystkiego, ale domaga się aż tak pieszczot i uczuć, że odpycha ciałkiem pozostałe suńki.

Dziewczyny są już po śniadaniu, przyznam że mała jest na tyle posłuszna, że chodzi bez smyczy, słucha się i od razu reaguje nawet jak wołam inną suńkę.

Ten domek powinien być jej ostatnim domkiem, bo ten pies zeświruje, to nie jest typowa dominatorka i rządzicielka, ta sunia jest bardzo skrzywdzona, płochliwa i delikatna, szkoda że przeżyła taki koszmar;(

mam nadzieję, że już jej nikt nie skrzywdzi, Evelinka miej na to oko, musimy o to zadbać, żeby małej już nie groziło wyrzucenie....



a Izatemka moje też walczyły czasem, nie powinnaś ich rozdzielać muszą zaakceptować, że ty rządzisz, bo rozdzielając je powodujesz, że wygodnie im nie współegzystować, tylko każda broni swojego terytorium, to obie masz dominatorki, w końcu jedna trochę ustąpi, ale musisz zrobić tak by uczyły się być razem, one przy tobie pokazują przewagę, jak je zostawisz same w domu zapewniam cię, że każda znajdzie własny kąt. Na pewno miski z jedzeniem w dwóch końcach pomieszczenia, u mnie teraz cztery mają każda inne miejsce. Zazdrość przy jedzeniu jest czymś jeszcze wytłumaczalnym, w innych przypadkach tupnij nogą, bo dziewczyny muszą się zaakceptować. U mnie Koka dawała czadu, jednak odkąd jest Pepsi napięcie się rozładowało, o wcześniej z Fantą potrafiły się "obślinić", i kłaki leciały, jednak trzeba pokazać, że żadnej nie faworyzujesz.

[masuimi33]

mała była z przyszłymi właścicielami na usg, nie jest w ciąży, ma wzdety brzuszek, czekamy na koopkę, bo Państwo chcą zrobić badania:evil_lol: koopki
na razie wszystko gra, mała dostała nowe leki na uszka, przy sterylce, będzie trzeba też zrobić zabieg na uszka, bo ma zwyrodnienia, no cóż poza tym wsio w pariatkie;)