...Nie nie chce bordera!

[Rybka_39]

..krzyczałam jakiś rok temu.
Irytowała mnie ta rasa.
Gdy słyszałam, ze jakiś border wygrał agility, czy frisbee- patrzałam na właścicieli tych psów z politowaniem, przecież kupowanie bordera do sportów to pójście na łatwiznę, jakby wygrał bokser- byłabym pełna podziwu.

W moim życiu jednak przeważa ironia.
W czerwcu trafił do mnie Rex.
Nieznośny dzikus, ciągnął na smyczy i był nieufny.
Mimo to był bardzo pojętny, nauka aportu, siadania i warowania zajmowały mu po 5 minut.

Było to dla mnie zaskoczenie bo moloska musiała 5 razy pomyśleć co jej się opłaci.

Na początku jego energiczność i szybkość podobała mi się, był 10 razy szybszy fizycznie i psychicznie od moloski, nawet ja za nim nie nadążałam.
Mówię mu 1 komendę, on robi 2 na przód.

Potem zaczęło to sprawiać problemy, wchodził mi na głowę- dosłownie, niewybiegany był strasznie irytujący, nie potrafiłam go wyciszyć.
Kręcił sie w kółko skakał po mnie i domagał sie uwagi, zabawa z psami-ok, ale praca z człowiekiem to priorytet- szok, moloska woli sie z psami bawić niż pracować.

W galerii przeważają zdjęcia moloski, bo nie potrafię sfotografować Rexa.
On jest jak błyskawica, brakowało mi pomysłów na wymyślanie zadań dla niego.
Szukałam wyłącznika, ale nie znalazłam.
Moloska choć bardzo szybka, to jej wystarczy kilkugodzinny spacer, a on?!
Jak by na alkaicznych był.

Talent do nauki ma piekielny, ale teraz zrozumiałam pewna rzecz.
Zawsze marzyłam, żeby moja bokserka pięknie aportowała i wykonywała polecenia, teraz mam to i widzę, że równie ciężko jest zapanować nad bokserem, który 10 razy pomyśli czy się opłaci, niż nad borderem, który 10 sztuczek zrobi zanim powiesz komendę.

Piszę Rex, a nie border, bo wygląda jak kundel..a ile charakteru ma z tej rasy - nie mnie oceniać.(matka BC- ojciec-?, Rex jest znajdą)
Właścicielom rasy winna jestem szacunek.
Ja co dziennie robie sobie grafik, co będziemy robić, jak dać mu wycisk, żeby wreszcie padł na pysk.
Przy tych psach liczy się siła psychiczna, konsekwencja i kreatywność.
Szacun i podziw- a nie politowanie- dla wszystkich właścicieli świrów.;)
No i jeśli takie są bordery to myślę, że znajde wspolny język z rasą;)
W ramach przeprosin.:lol:

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images50.fotosik.pl/37/fd25f1b279803dd9.jpg[/IMG][/URL]

[Ajrisz]

Rybka, jedno pytanie - jesli Rex jest znajda to skad masz pewnosc, ze matka byla BC ?

[ARGIS]

... z moim diabełkiem jest identycznie:diabloti: ..i choc to nie border a husky to widze ze niczym sie nie roznią :eviltong: Argis tez wykonuje sztuczki na przod :roll: jego inteligencja go przerasta... a niewybiegany potrafi zadreczyc a nawet podszczypywac...

[Rybka_39]

[quote name='Ajrisz']Rybka, jedno pytanie - jesli Rex jest znajda to skad masz pewnosc, ze matka byla BC ?[/quote]
A zapomniałam napisać jego historię.;)
Rex został znaleziony w lesie przez sąsiadów, ale sobie z nim nie radzili i trafił do mnie.
Jakiś miesiąc temu zobaczyłam wątek na dogomanii wątek suczki BC i jej 7 miesięcznych 2 szczeniaków- jedna sunia była identyczna jak Rex, wiek się zgadzał, z resztą szczyli nie wiadomo co zrobili i tak w 90% jestem pewna, że jest z tego miotu.;)

[Asti]

[quote name='ARGIS']... z moim diabełkiem jest identycznie:diabloti: ..i choc to nie border a husky to widze ze niczym sie nie roznią :eviltong: Argis tez wykonuje sztuczki na przod :roll: jego inteligencja go przerasta... a niewybiegany potrafi zadreczyc a nawet podszczypywac...[/quote]

Psa trzeba też nauczyć odpoczywać.
I moim zdaniem BC i husky jednak się różnią, chyba że bierzesz pod uwagę tylko to, że i jednemu, i drugiemu trzeba zapewnić zajęcie.

[Rybka_39]

Z tą nauka wyciszania ja mam właśnie problem:roll:

[LALUNA]

[IMG]http://img45.imageshack.us/img45/6351/dsc0142xe2.jpg[/IMG]

A to prawdopodobnie mamusia Rexa ;)

[Shaunell]

Rozumiem, każdy ma prawo do zdania, ale ja jakoś interesuję się tą rasę i z pozoru (według mnie) nie sprawia kłopotów (nigdy nie byłam jego właścicielką [a o tym marzę] i nie wiem zbyt wiele o posiadaniu).
Wiadome, że border jest ruchliwy - dlatego radzi sobie z różnymi psimi sportami świetnie:evil_lol: Każdy pies ma w końcu wady, więc wierzę, że Rexa da się z lekka poprawić;)
Cóż, ale 'niefotogoniczność' odziedziczył chyba po mojej Misi - ilekroć chcę jej zrobić zdjęcie, ona zwiewa mi sprzed nosa :p

[Asti]

[quote]Rozumiem, każdy ma prawo do zdania, ale ja jakoś interesuję się tą rasę [B]i z pozoru[/B] (według mnie) [B]nie sprawia kłopotów[/B] (nigdy nie byłam jego właścicielką [a o tym marzę] i nie wiem zbyt wiele o posiadaniu).[/quote]

Border collie nie jest łatwą rasą. Owszem - bardzo inteligentną. Ale będąc właścicielem bordera, trzeba myśleć tak, jak on i tak szybko, jak on ;) I nie uogólniać.

[Shaunell]

[quote name='Asti']Border collie nie jest łatwą rasą. Owszem - bardzo inteligentną. Ale będąc właścicielem bordera, trzeba myśleć tak, jak on i tak szybko, jak on ;) I nie uogólniać.[/quote]
Dzięki. Czuję się bardziej przygotowana;)

[Rybka_39]

Tak jak Asti mówi, ta inteligencja jest czasem problemem.
Musisz myśleć szybciej od BC, bo one skubane czasem wykorzystują nasze słabości.:loveu:
Przykład ucząc Rexa luźnego chodzenia na smyczy wystarczyło, że pociągnął 1 raz ja stawałam i czekałam, aż siądzie przede mną, wtedy dawałam smakołyk- był to błąd, bo potem pies czasem specjalnie szarpał i szybko siadał przede mną w oczekiwaniu na smaka;)
Trzeba nauczyć sie przewidywać swojego BC.
No i czasem jest problem z wyciszaniem- ale to nie jest reguła- są też BC leniwe.;)

[Asti]

Nex czasem specjalnie ucieka na spacerach, żebym ją zawołała ;)

[sacred PIRANHA]

ratunku te psy są za mądre....ja sie nie nadaje napewno:evil_lol:
wielki podziw dla wszytskich wlaścicieli:loveu:

[Rybka_39]

[quote name='sacred PIRANHA']ratunku te psy są za mądre....ja sie nie nadaje napewno:evil_lol:
wielki podziw dla wszytskich wlaścicieli:loveu:[/quote]
No mądre mądre..a do tego mój nie potrafi odpoczywać, nie panuje czasem nad soba i cały czas pracujemy nad tym.
On potrafi nie spać w dzień- ale się to zmienia.;)

[Boncky]

Mamusia Rexa Pozdrawia :)

[Guest Elżbieta481]

Jak przeczytałam tytuł wątku to poczułam zaskoczenie.Więccej doznałam szoku!Ktoś nie chce Border Colie?Niepojete:shake:
Dla mnie-to druga rasa zaraz po ukochanych,uwielbianych Owczarkach Niemieckich..
Elżbieta

[Rybka_39]

[quote name='waldi481']Jak przeczytałam tytuł wątku to poczułam zaskoczenie.Więccej doznałam szoku!Ktoś nie chce Border Colie?Niepojete:shake:
Dla mnie-to druga rasa zaraz po ukochanych,uwielbianych Owczarkach Niemieckich..
Elżbieta[/quote]
Owszem można nie lubić BC, ja np już nie planuję psa z grupy I chyba, że ze schroniska znowu mi się trafi niespodzianka:razz:, bardzo fajnie się z tymi psami pracuje, ale ja wolę psy walnięte, z charakterem, ale które się wyciszą gdy ja nie mam czasu i lubię psy majace taki swój świat do którego trzeba trafić, nie mniej jednak uwielbiam pracować z Rexem- jest wspaniały.:loveu:

Boncky pozdrowienia od synka!:cool3:

[Asti]

Mój BC jest walnięty, ma swój świat, oj ma:evil_lol: (kto zna, ten wie), i ładnie się wycisza:cool3: Wiele zależy od wychowania z tym wyciszaniem.
Oczywiście akceptuję to, że ktoś nie lubi "mojej" rasy:evil_lol:

[border collie]

Też użyję słowa ,,moje,, kochane borderki!Wiesz,ja zakochałam się w nich od pierwszego wejrzenia.Ale to trudna rasa.Marzę o bc.Nie wiem jak namówić rodziców.Tyle o nich czytam,chodzę na wystawy,rozmawiam z ich właścicielami.Ale nadal nic...

[auON]

[quote name='Rybka_39']Owszem można nie lubić BC, ja np już nie planuję psa z grupy I chyba, że ze schroniska znowu mi się trafi niespodzianka:razz:, bardzo fajnie się z tymi psami pracuje, ale ja wolę psy walnięte, z charakterem, ale które się wyciszą gdy ja nie mam czasu i lubię psy majace taki swój świat do którego trzeba trafić, nie mniej jednak uwielbiam pracować z Rexem- jest wspaniały.:loveu:

[/QUOTE]


Z tego postu wynika, ze wg Ciebie, psy z I grupy nie sa charakterne, w takim razie wybierz sie kiedys na zawody ipo i poogladaj sobie pracujace uzyteczki ON albo mali i zobaczymy czy wtedy powiesz, ze nie sa walniete lub nie maja charakteru, te psy same sie nie szkola, do nich tez trzeba umiec trafic, tym bardziej, ze 90% typowych pracusiow to psy choleryczne :diabloti: w pierwszej grupie poza bc sa tez inne rasy typowo sportowe, a jak sie tak wrzuca wszystko do jednego wora, to rozni ludzie moga to roznie odbierac :roll: zarowno wiekszosc bc czy tez innych sportowych psow nauczona jest oddzielac odpoczynek od treningu, to jest kwestia wychowania psa, jak jest czas na prace to pracujemy, jak czas na odpoczynek to pies odpoczywa i koniec. Zycze dalszej, owocnej pracy z Rexem :p

[wiska]

rybka mowiac o charakterze myslala chyba o tej dozie niezaleznosci, ktorej psy z gr 1 raczej nie maja :) I ja rowniez jestem osoba ktora nie chcialaby bc. Jakies 3lata temu mialam brac sobie psiaka tej rasy ,ale zdecydowanie nie podobaja mi sie "wizualnie" ;)

[RudaPaskuda]

Ja mam borda który się rewelacyjnie wycisza.Nie ma psa w domu.Teraz sobiecichutko lezy obok mnie.Ale totalnym świrem,jest mój kelpie.Kupując BC myślałam ze właśnie tak bedzie wygladał mój świat...Kiedy BC szedł spać,byłam przerażona że coś z nim nie tak:D
Kupując kelpika myślałam ze nic mnie już nie zaskoczy:) Jakże się myliłam:D

[przeszlus]

Kelpie ?? Fajnie,fajnie :)
U nas też się trochę bordero podobnych kundli narobiło...
Ludzie sobie myślą że bordery to psy wyszkolone od szcznięctwa, że posłuszeństwo i latanie za dyskami wyssały z mleka matki.
No niestety, teraz ta rasa stała się bardzo popularna.Oby na krótko.

[RudaPaskuda]

popularność niestety szkodzi rasie....:( Bordery są głupie i brzydkie i tą wersję będę rozpowszechniać!!!I doniczego sie nie nadają!1:)

[przeszlus]

Wiesz, skoro już o wyglądzie.... to jak ja bym chciał psa tylko na wyglad to bym sobie kiedyś berna kupił :P
Bo sliczne są, ale nie koniecznie mi odpowiadają :>