puli Posted December 4, 2008 Posted December 4, 2008 [quote name='szymonsz'] Kurde myślałem, że z weterynarzami nie ma takich problemów jak z polską służba zdrowia![/QUOTE] Są wieksze. :evil_lol: Mam nadzieje że psiak przejdzie przez zycie w zdrowiu i nie bedziesz miał okazji sie o tym przekonać. Quote
Vlk Posted September 21, 2009 Posted September 21, 2009 hmmm właśnie się zastanawiam, po jakim czasie od szycia zaczyna swędzieć? Nie mam kołnierza ale suka się nie interesuje w ogóle szwami. Miała ranę na czole od innego psa (nie mojego). Całe zajście i szycie było w sobotę. Kołnierz gdzieś mi przepadł, na razie ją obserwuję. Zawiązanie głowy chyba wiele nie da? :P Mam nadzieję, że nie będzie drapać, bo druga psinka będzie się bała ukołnierzonego psa ;) Quote
Koreksonowa Posted September 23, 2009 Posted September 23, 2009 Korczysław nosił kołnierz przez 3 dni bo sobie zababrał oko (geniusz). Nie było mowy o zdejmowaniu bo pies iał straszliwą panikę przy próbie zdjęcia kołnierza, ale w krótkim czasie się do niego przyzwyczaił. Polecam stawianie miski na niskim stołeczku:p Jedyne straty wynikające z chodzenia w kołnierzu to wykoszone kwiatki po obu stronach ścieżki do ogrodu:angryy: Quote
kundelkowa84 Posted September 25, 2009 Posted September 25, 2009 mój pies po operacji (zerwane więzadło krzyżowe) nosił kołnierz przez 2 tygodnie. Przez pierwsze dwa dni było ciężko ale potem się przyzwyczaił. Nosił go cały czas- 24h/dobę, zatem w nim jadł, spał, wychodził na spacery. Wzbudzał sensację i politowanie niemniej to tylko z zewnątrz wygląda strasznie, w rzeczywistości wcale nie jest tak najgorzej. Mój pies dzięki temu że nosił kołnierz miał nawet 2 tygodnie wolnego od kagańca zatem chyba mu się podobało :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.