Rodzice Maciusia :) Posted December 13, 2008 Author Share Posted December 13, 2008 Tobiaszek nie szczekał u nas nigdy - pod tym względem nie spodziewałam się problemów. Ale tak żeby Cię przestrzec to pamiętaj, że może być różnie - np. Tobiszek może siknąć czy podrzeć się z kotem, pamiętaj, żeby się nie zniechęcać w takich momentach, tylko śmiało pisać, każdy problem da się rozwiązać! ;) sMUtno i pusto w ganku bez malucha :-( ja zwijam żagle na dziś idąc w ślady Łaciatego Tobiaszka. Dobrej nocki Wam życzę!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted December 14, 2008 Share Posted December 14, 2008 [quote name='Rodzice Maciusia :)'] i jeszcze jedno: Dostałam już 2 smski od Bubble: w pierwszym informuje, że Tobiaszek jest dokładnie taki jak sobioe wyobrażała, grzeczny, załatwił się na spacerku :loveu: w drugim napisała o Mięciuszku - podobno oglądają się z Tobiaszkiem coraz bliżej :evil_lol::eviltong: ciekawe co z tego będzie :razz: Bubble, pisz co tam, bo ja wychodzę ze skóry, a nie chcę Cię naciągać na smsy, ja mogę o Tobiaszku czytać i oglądać wszystko!! Wrzuć jakieś foto z jego kontaktów z kociaczkiem i jak leży już w swoim cieplutkim miejscu :multi: a tak w ogóle to proszę moderatora o zmianę tytułu na : TOBIASZEK - SZKIELETOREK, KTÓRY ZNALAZŁ SZCZĘŚCIE i przeniesienie do Już w nowym domu :loveu::multi:[/quote] rodzice maciusia, to ty zmieniasz tytuł (w pierwszym poście, edycja zaawansowana), a przeniesienie watku to faktycznie mod. bubble - musicie miec zwiększony nadzór nad tobiaszkiem prze jakis pierwszy miesiąc (conajmniej). on jest w nowym miejscu, z którym sie jeszcze nie oswoił i nie jest całkiem sobą. co potrafi takiego, co wam może nie pasować to wyjdzie (lub nie), jak chłopak poczuje sie, że jest u siebie. także wzmozona czujność i nie pobłażanie mu, jak robi cos nie tak. bo jak sobie utrwali, że cos może, to będzie się dziwił i trudno oduczał, ze cos mogł, a teraz raptem nie... one sa cwaniaki zawsze grezczne na początku, potem pokazuja rogi.:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rodzice Maciusia :) Posted December 14, 2008 Author Share Posted December 14, 2008 :loveu::loveu:uwaga uwaga :loveu::loveu: OTO najszczęśliwszy Tobiaszek świata!!! 1. Jak mi dobrze, wreszcie pełnoprawnie na łóżku!! :multi: [IMG]http://img354.imageshack.us/img354/3180/aciatekhl0.jpg[/IMG] 2. A ile mam zabawek!! [IMG]http://img525.imageshack.us/img525/7271/86296110td2.jpg[/IMG] 3. I znowu na łóżku :loveu: [IMG]http://img514.imageshack.us/img514/9484/17kw4.jpg[/IMG] 4. a to fotka dnia - czający się Mięciuch :evil_lol: [IMG]http://img514.imageshack.us/img514/7086/41gf7.jpg[/IMG] 5. Tobiaszek je ze ślicznego fioletowego kompleciku, swojego WŁASNEGO (no chyba, że Mięciuch zdecyduje inaczej prawda Bubble? :evil_lol:: [IMG]http://img153.imageshack.us/img153/1355/32ic4.jpg[/IMG] ZDJĘCIA SĄ PO PROSTU PIĘKNE! Takie kolorowe, dobrze, że już życie małego też będzie kolorowe, on naprawdę na to zasługuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bubble Posted December 14, 2008 Share Posted December 14, 2008 Hej,hej! Dzięki za zdjęcia-ja nadal nie wiem jak je tu wmieścić Rzeczywiście-wczoraj Tobiaszek był nieco oszołomiony. Ale to dobrze,bo Mięciuch miał szansę dokładnie go sobie obejrzeć i obwąchać (dosłownie!). Dzisiaj dopiero Tobiasz się zorientował,że przecież kot jest!! Mięciuch nie ucieka,nadal obserwuje,jest spokojny i pewny siebie. Przyznaję,prychnął dzisiaj rano na T.dwa razy (bo nie miał ochoty,żeby go nowy braciszek obwąchiwał) i teraz ten odnosi się do kota z szacunkiem. Ale generalnie,nie wchodzą sobie w drogę Tobiaszek ani razu nie nabrudził w domu!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rodzice Maciusia :) Posted December 14, 2008 Author Share Posted December 14, 2008 Gerda, bardzo się cieszę na każde info na Wasz temat! :multi: A powiedz, jak stosunek Tobinia do Ciebie i rodzinki? Czy jest smutny czy już próbuje Was kochać, łasi się i całuje? Bo on u nas był przestrasznie spragniony miłości, aż się przewracał na plecki żeby tylko zatrzymać bliżej i dłużej. Dobrze, że Mięciuch prychnął, Tobiaszek musi zaakceptować towarzystwo, wtedy nie porobią sobie krzywdy ;) Co do zdjęć to najlepiej korzystać ze stronki [URL="http://www.imageshack.us"]www.imageshack.us[/URL], tam zaznaczasz upload image, następnie z kompa wprowadzasz zdjęcie do PRZEGLĄDAJ. Dalej zaznacz resize image, najlepiej na rozmiar 640 na 480 i odtickowujesz "remove size/resolution bar from thumbnail?", na koniec klikasz HOST IT! i czekasz aż załaduje i pokaże się strona z widocznym małym zdjątkiem, które chcesz zamieścić. Wtedy zjeżdżasz na dół stronki i tam na samym dole jest bodajże "show advanced links" czy coś w tym stylu, klikasz i kopiujesz ten cały adres. Wtedy wracasz na dogo i wybierasz ten obrazeczek między kopertką a okienkiem z napisem, otwiera sie okienko, które trzeba oczyścić i tam wkleić ten skopiowany wcześniej adresik z imageshacka. I już!! :multi: Przyznam, że tęsknię za Tobiusiem, szczególnie jak oglądam śliczne fotki, które mu zrobiłaś, ma takiego słodkiego pysia (takiego śmiesznie różowego :evil_lol:). Informuj kiedy tylko możesz co się dzieje i pstrykaj pstrykaj i zamieszczaj :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Julie Posted December 14, 2008 Share Posted December 14, 2008 Tobiaszek widać jest mega szczęśliwy... :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted December 15, 2008 Share Posted December 15, 2008 on wygląda jak daleki kuzyn mojej zosi :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rodzice Maciusia :) Posted December 15, 2008 Author Share Posted December 15, 2008 jak tam dziś moje piękności się sprawowało? aaaachh, dopiero zauważyłam , że Bubble przysłała mi kolejne cudne foty!!!! :multi: z komentarzem Mamusi Tobiaszka :loveu:: 1. My przy kompie (zauważcie jego śliczne uszaste, w kropeczki :loveu:) [IMG]http://img185.imageshack.us/img185/352/10195041mb5.jpg[/IMG] 2. Wesoły, czyli ze mną (on się autentycznie śmieje!!) [IMG]http://img185.imageshack.us/img185/8059/71566182is0.jpg[/IMG] 3. Tutaj Mięciuch je i ostrzy sobie pazurki [IMG]http://img179.imageshack.us/img179/6869/63650117kr3.jpg[/IMG] 4.Tobiaszek smutny-czeka aż wrócę z kościoła (alez on jest piękny :loveu:) [IMG]http://img185.imageshack.us/img185/140/37503589na5.jpg[/IMG] p.s. wysłałam pw do ADMINA, żeby przeniósł wątek na JUŻ W NOWYM DOMU, mam nadzieję, że odbierze info. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bubble Posted December 15, 2008 Share Posted December 15, 2008 [IMG][URL=http://img262.imageshack.us/my.php?image=12bn9.jpg][IMG]http://img262.imageshack.us/img262/1166/12bn9.th.jpg[/IMG][/URL][/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rodzice Maciusia :) Posted December 15, 2008 Author Share Posted December 15, 2008 Ach, jak jemu jest dobrze na tych miękkościach. Kochany maluszek... Na ekranie kompa mam to zdjęcie gdzie leżąc patrzy (to 4) Gerda - napisz jak on z resztą rodziny się zgadza, czy jest wesoły, jak spędza czas jak Ciebie nie ma - chcę szczegółów szczegółów szczegółów o moim pupilonie :loveu::eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Julie Posted December 15, 2008 Share Posted December 15, 2008 śliczny Tobiaszek... jest słodki i cudowny:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted December 15, 2008 Share Posted December 15, 2008 piękny jest i ma cudnie krzywe łapki (choć nie tak krzywe, jak moja zosia, ale równie pieknie :diabloti:). a może jeszcze dojdzie do tego, że sie bedą z kotem wielce kochali... :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bubble Posted December 15, 2008 Share Posted December 15, 2008 Próbuję przyswoić jak wstawić tu zdjęcia-ale to jeszcze potrwa. Dlatego-ja będę teraz pisać a Pani :) sprawdzi pocztę. Nie lubię tych zdjęć-Tobiaszek jest na nich taki smutny i biedny :shake: Tak wyglądał wczoraj,jak mnie nie było przez godzinę-msza,bo przecież niedziela (właśnie o tym pisałam). Tata z nim został-ale zwierzątek piszczał,nie chciał się bawić :-( W końcu znalazł sobie mój sweterek (taki,co to "po domu" się chodzi),wtulił się w niego i zasnął. A jak wróciłam:RADOŚĆ przeogromna :lol: Dla wszystkich jest grzeczny,wszystkich zaakceptował,ale mnie od razu pokochał :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rodzice Maciusia :) Posted December 15, 2008 Author Share Posted December 15, 2008 aż mi się płakać chce... niesamowite jak ten piesek chce oddać swoje serduszko... Wystarczy mu nawet sweter...:-( biedne kochane maleństewko... Mojemu Gacurowi, który sobie śpi w pościeli teraz mówię częśto "ten Tobusio, o którego byłeś taki zazdrosny jest już teraz tak samo szczęśliwy :loveu:" tak strasznie się cieszę :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rodzice Maciusia :) Posted December 15, 2008 Author Share Posted December 15, 2008 a oto fotki smutniastego Tobisia: Mamusiu, nie zostawiaj mnie samego :placz: [IMG]http://img101.imageshack.us/img101/8365/smuciuchtv8.jpg[/IMG] [IMG]http://img293.imageshack.us/img293/2282/smutakff2.jpg[/IMG] [B]TO JEST PRZEBÓJ!!! :loveu:[/B] [B]jezuniu, schrupać go można!!![/B] [IMG]http://img293.imageshack.us/img293/4537/smuffonyo3.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted December 15, 2008 Share Posted December 15, 2008 o rany... trezba zrobic tak, żeby pani mogła wychodzić do pracy... mozna mu zostawiac jakiegoś starego tiszerta pachnącego panią. nie żegnac sie wylewnie, olewac psa na kilka minut przed wyjściem, po powrocie nie witac sie też wylewnie, tylko odczekac, az szął psi minie i dopiero. cięzkie to, ale on musi umiec być sam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted December 15, 2008 Share Posted December 15, 2008 boski :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bubble Posted December 15, 2008 Share Posted December 15, 2008 Cieszę się,że jestem dla niego najważniejszą osobą,ale nigdy w życiu nie chciałabym,żeby znowu czuł się opuszczony :shake: Dlatego już resztę wczorajszego dnia Tobiaszek spędził nie tylko ze mną i nie tylko u mnie w pokoju (gdzie jednak czuje się najbezpieczniej) Na szczęście nie wychodzę do pracy bladym świtem tylko ok.9-ej. Wracam:15-16. Więc ta rozłąka nie będzie długa.:painting: A dzisiaj Tobiaszek poznał p.Tomka Myślę,że spodobał mu się nowy znajomy,który nie tylko go zważył :thumbs: i założył książeczkę zdrowia ale przede wszystkim dał kropelki na kark,obiecując,że do jutra wszystkie wredne pchły zdechną :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted December 16, 2008 Share Posted December 16, 2008 z czasem Tobiaszek oswoi się i będzie się czuł dobrze we wszystkich pomieszczeniach mamy znajdka Maciusia-Gacusia, jest u nas 2,5 miesiąca i początkowo też siedział najchętniej w jednym pokoju (moim), a teraz od kilku dni znajduję go w coraz to innych pomieszczeniach mieszkania :lol: wchodzi tam nawet jak nikogo nie ma , rozkłada się wygodnie na kanapach moich córek i ucina sobie drzemki tak będzie z Tobiaszkiem (śliczne imię ma ten piesio) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rodzice Maciusia :) Posted December 16, 2008 Author Share Posted December 16, 2008 Tak, Tobiaszek to prześliczne imię i bardzo do niunia pasuje :loveu: Gerda - on u Ciebie jest szczęśliwy, to widać na każdej fotce. Dziękuję Ci za to. Napisz co powiedział p/ Tomek o Tobiaszku - w jakim jest wg niego wieku, w jakim stanie i czy maleństwo się zachowywało grzecznie :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bubble Posted December 18, 2008 Share Posted December 18, 2008 Jeszcze o naszej wizycie u weterynarza:[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/Dog_run2.gif[/IMG]-przede wszystkim Tobiaszek był bardzo grzeczny i cierpliwy -waży 9,80 i to jest b.dobrze,tak ma zostać,mam go nie utuczyć (po kastracji jeszcze przytyje) -dostał tabletkę od robali i kropelki od pchlaków -za tydzień idziemy na szczepienie (wścieklizna) -na pocz. stycznia kolejne szczepienie (choroby wirusowe) -w połowie stycznia,tj.najszybciej jak się da-kastracja Sleepingbyday,robię tak jak pisałaś- wymykam się z domu cichaczem,nie żegnając się z Tobiaszkiem przed wyjściem (tak jak pierwszego dnia). I jest bez porównania lepiej![IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/Rose.gif[/IMG] Dzięki serdeczne![IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/Rose.gif[/IMG] A tak w ogóle,to nie jest żadna Dogomania tylko [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/love.gif[/IMG] [U][B]Dogomagia[/B][/U] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/love.gif[/IMG] I pracują tu Dobre Wróżki, które przy pomocy magicznych zaklęć (jak to: "Domku wypatrz go!") dokonują cudów... [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/new_smilie_colors1.gif[/IMG] Bo jak inaczej nazwać to,co przydarzyło się mnie... Ja dostałam Zaczarowanego Psa a Łatek "Nikt Mnie Nie Chce" [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/icon_frown.gif[/IMG] został Tobiaszkiem "Mam Panią,Która Mnie Ubóstwia" [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/bussi.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted December 18, 2008 Share Posted December 18, 2008 ciesze się, że pomogłam. pamiętaj, że to wszystko początki i jeszcze będą zmiany w jego zachowaniu. ja najbardziej ciesze się, że z kotem sztama. niepokoi mnie sszybki kalendarz szczepień - mój tymczas był szczepiony na wścieklicę w sobotę, na wirusówki ma termin 3 tygodnie po tym szczepieniu! dlatego mi się skojarzyło przy okazji, że jak się już z psiarzami okolicznymi zapoznasz, to pogadaj z nimi o wetach - poczta pantoflowa jest dość miarodajna. sprawdź, czy przed kastracją twoj wet zamierza zrobić badanie krwi - to powinno byc zrobione, a często bywa olewane... a w ogóle - jak ci się dogomagia :loveu: podoba? pozwiedzałas troche działów? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rodzice Maciusia :) Posted December 18, 2008 Author Share Posted December 18, 2008 Bubble przysłała mi dalsze piekne foty Niunia, ale wrzucę je dopiero albo późno dziś albo jutro, bo jestem do 19:00 uwalona w pracy :-( Szepnę tylko, że jak zwykle są szaleńczo piękne!!! Patrząc na nie przypominam sobie jak go pierwszy raz zobaczyłam - przyszedł pod moją szkołę , z wystającymi żebrami, aż mnie ten widok zabolał fizycznie, pokornie kładąc się i błagalnie patrząc kto go pogłaska. Młodzież oczywiście różnie - niektórzy go głaskali, inni olewali, inni próbowali potraktować :angryy: Skończyłam lekcje, pojechałam do domu bo go nie było, powiedziałam mężowi jaka jest sytuacja, a on - Bierz! Przebrałam się i po małego. Było biedactwo, wrócił ze mną, trochę niesiony, trochę biegł (słabiutko mu to wychodziło, wycieńczenie). A teraz?? PAN na włościach, szczególnie ta fotka gdzie leży w kształcie Psa zadowolnego z życia, czyli rozwalony na boku :loveu: Narobiłam Wam smaczku?? :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted December 18, 2008 Share Posted December 18, 2008 w zasadzie to nas wzruszyła Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted December 18, 2008 Share Posted December 18, 2008 w zasadzie to nas wzruszyłaś :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.