Lady Posted June 11, 2003 Posted June 11, 2003 Jeżeli "jest się" w ZKwP to nie można należeć do żadnej innej organizacji. Czytałam ostatnio w gazecie, że była jakaś wystawa organizowana przez jakiś Klub Psa Rasowego, czy coś w tym rodzaju. Czy ktoś orientuje się co to takiego i czy można do tego należeć będąc w ZK? Quote
Buldog Posted June 11, 2003 Posted June 11, 2003 A nie chce Ci sie poszukac po forum? Np. tutaj ? Quote
aneta Posted June 11, 2003 Posted June 11, 2003 Jeżeli "jest się" w ZKwP to nie można należeć do żadnej innej organizacji. Czytałam ostatnio w gazecie, że była jakaś wystawa organizowana przez jakiś Klub Psa Rasowego, czy coś w tym rodzaju. Czy ktoś orientuje się co to takiego i czy można do tego należeć będąc w ZK? Postawiłaś pytanie i odpowiedź jednocześnie. Albo tu albo tu. Quote
Lady Posted June 13, 2003 Author Posted June 13, 2003 Aneta, nie wiedziałam, czy KPR zalicza się do tych organizacji do których nie można wstępować, bo np. do jakiegoś tam Klubu Miłośników Psów, który nie zajmuje się tym co ZK, można należeć Quote
Robull Posted August 22, 2003 Posted August 22, 2003 Aneta, nie wiedziałam, czy KPR zalicza się do tych organizacji do których nie można wstępować, bo np. do jakiegoś tam Klubu Miłośników Psów, który nie zajmuje się tym co ZK, można należeć PKPR (taki jest pełny skrót) w swoim statucie ma zapisane, że jest organiazacją kynologiczną. Zatem za przynależność do PKPR ZKwP może wykluczyć z członkostwa. Może tego dokonać i będzie to zgodne z jego statutem, ale niezgodne z konstytucją RP, która była pisna i ustanowiona znacznie później niż ów statut. Quote
Agappe Posted April 29, 2004 Posted April 29, 2004 może ja sie wypowiem.. moja kolezanka należy do PKPR ze swoim haszczakiem. PKPR i ZK to dwie zupełnie oprębne instytucje NIE współpracujące ze sobą. PKPR z tego co sie orientuje stworzyły osoby wykluczone ze ZK. Ogolnie osoby z PKPR "plują" na cały ZK. PKPR róznie sie od związku głównie : 1. ma o wiele mniej członków niż ZK 2. ma ok 10 wystaw w ciągu roku, podczas gdy ZK ma gdzies ok 60-70 3. każdy pies zgodny z danym wzorcem może zostac uznany za psa rasowego i być pokazywany na wystawach bez znajomości jego przodków.. tak jak Forrest (SH) mojej koleżanki. 4. Ma tylko kilka oddziałów n a terenie całej Polski.. (chyba 3 czy jakoś tak) Quote
Dzidtka_Gl Posted May 3, 2004 Posted May 3, 2004 jesli chodzi o klub psa to wystarczy poszukac go w internecie Wpsujac na wp. Polski Klub Psa Rasowego jest organizacja kynologiczną, która równiez organizuje wystawy. Jestem hodowcą zrzeszonym w tym klubie. POzdrawiam i zapraszamna stronke klubu ujawnij się jaka rasa i hodowla... oczywiście nie zrobisz tego.... Quote
Agappe Posted May 3, 2004 Posted May 3, 2004 jesli chodzi o klub psa to wystarczy poszukac go w internecie Wpsujac na wp. Polski Klub Psa Rasowego jest organizacja kynologiczną, która równiez organizuje wystawy. Jestem hodowcą zrzeszonym w tym klubie. POzdrawiam i zapraszamna stronke klubu ujawnij się jaka rasa i hodowla... oczywiście nie zrobisz tego.... ???? czemu miałaby tego nie robić?? Quote
Dzidtka_Gl Posted May 3, 2004 Posted May 3, 2004 zobaczysz... damy Jej tydzień, oki ? a później Ci wyjaśnie... tylko przypomnij mi ;) ) Quote
helcia Posted May 16, 2004 Posted May 16, 2004 Niestety ,ale często d o PKPR-u trafiają osoby które zostały zawieszone albo usuniętę z Związku Kynologicznego(często za jakieś przekręty) .Niechętnie się przyznają do tego że są w takim klubie i ludzi nie często informują że ich papierek który dają przy odbiorze szczeniaczka nie ma nic wspólnego z Z.K. i z federacją FCI.Dlatego ludzie są ciężko zdizwieni że kupili pieska ale nie mogę go wystawiać na wystawach org,. przez Z.K. A jeżeli chodzi 3. każdy pies zgodny z danym wzorcem może zostac uznany za psa rasowego i być pokazywany na wystawach bez znajomości jego przodków.. tak jak Forrest (SH) mojej koleżanki.. No to przecież nikt z nas nie wie co siedzi w genach tych psiaków i jacy byli ich rodzice i dziadkowie.-może to były zwykłe kundelki?? Quote
qualata Posted June 3, 2004 Posted June 3, 2004 Przyglądam się Waszym wypowiedziom i dochodzę do dziwnych wniosków. Dlaczego gdzie indziej np. w Czechach gdzie funkcjonuje FCI i UCI, w Niemczech gdzie w każdym landzie jest kupa niezależnych związków, klubów itp. ludzie potrafią bez problemów ze sobą współpracować, jeżdzić na wystawy tego czy tamtego związku a u nas w kraju pokazujemy jak bardzo monopolistyczne nastawienie ma ZKwPL. Bo to od tego związku wychodzi niechęć. Ostatnio we Wrocławiu była wystawa organizowna przez PKPR i były na niej również psy z ZKwPL, bez zadnych uprzedzeń. Czy my wszyscy hodowle mamy traktować jak biznesy, w których wszyscy inni są konkurencją a nie jako przyjemność i możliwość zdobywania wiedzy kiedy jeden od drugiego może się czegoś nauczyć bez względu na to z jakiego związku jesteśmy. Quote
Tilia Posted June 10, 2004 Posted June 10, 2004 qualata- czytałam trochę o PKPR- różne opinie i informacje. Jako, że Ty się pewnie w tym dobrze orientujesz, powiedz mi proszę czy to prawda: 1 kupuję psa np na giełdzie tzw "rasowego bez rodowodu". Wyrasta mi w miarę podobny do rasy. Idę do klubu, gdzie 2 osoby mówi, że to pies rasowy, wydają papiery (nie wiem, księga wstępna?), jadę na wystawę gdzie psa mi tatuują i już mogę mieć szczeniaki z rodowodem? 2. jak sie zostaje sędzią 3 czy wystawy są obowiązkowe a jeśli nie to jak się odbywa selekcja (kto decyduje o tym czy osobnik nadaje się do hodowli) z góry dziękuję pozdrawiam Quote
JustynaJK Posted June 13, 2004 Posted June 13, 2004 nie jestem zakochana w ZK,ale zupełnie nie odpowiada mi lużne podejście do hodowli PKPR Quote
Agappe Posted June 13, 2004 Posted June 13, 2004 ostatnio była wystawa pod Warszawą miedzynarodowa PKPR było psów hmm z tego co pamiętam 69, kolezanka mi mowila ze duzo było owcazrków niemieckich, huskych była 2, o innych szpicach nie słyszałam. Co najdziwniejsze ludzie poprzyjeżdżali z całej Europy i bynajmniej polski chyba nie był językiem dominującym. co do reproduktorów, takie same zasady jak w związku kynologicznym. Do księgi wstępnej nie wpiszą chyba kazdego psa który będzie przypominał rasowego, trzeba właściwie uargumentować cel. i celem nie moze być chęć posiadania potomstwa. jezeli własciciele takiego psa chcą zeby pies miał potomstwo to z tego co mowiła pani z PKPR musi dostać specjalne pozwolenie. Quote
JustynaJK Posted June 14, 2004 Posted June 14, 2004 69 psów???? i jeszcze z zagranicy na Międzynarodowej?żenada.... Quote
Agappe Posted June 15, 2004 Posted June 15, 2004 żenada to może złe słowo, ale jest to ogolnie zastanawiające u nas na krajowych jest kilka razy wiecej Quote
paolinka Posted June 19, 2004 Posted June 19, 2004 Obejrzalam strone PKPR i przezylam maly szok :o Widzialam zdjecia z wystaw, a na nich.... znane mi osoby z wystaw organizowanych przez ZKWP, ktore wystawiaja jakies psy.... Miejmy nadzieje, ze tylko w roli handlerow :roll: A ilosc psow na tych wystawach jest faktycznie "powalajaca".... Quote
JustynaJK Posted June 19, 2004 Posted June 19, 2004 odwiedziłam tez tą stronę , no comments............ Quote
Kati Posted June 19, 2004 Posted June 19, 2004 Dużo jest w PKPR psów nie zarejestrowanych w ZK, np. pitbulli. Chcieli stworzyć coś lepszego niż ZK, ale im się to nie udało, mają mało członków, a i tak cały czas się tylko kłócą, rodią przekręty. Quote
JustynaJK Posted June 20, 2004 Posted June 20, 2004 to przykre,najpewniej najbardziej ucierpia Ci ,którzy kupia psa z ich rodowodem i potem okaże sie ,ze dla ZK jest on bez papierów. Quote
basia Posted June 20, 2004 Posted June 20, 2004 A możecie podać adres do ICH strony? Chętnie poczytam i się "dokształce" :wink: Quote
JustynaJK Posted June 20, 2004 Posted June 20, 2004 poszukaj w wyszukiwarce Google,narazie mi się ich str nie otwiera,może potem Quote
bonia Posted June 24, 2004 Posted June 24, 2004 Jeszcze ja chciałabym dołożyć swoje trzy grosze, tak z ciekawości weszłam na strone PKPR , tam to jest typowa ,,wolna amerykanka", tylko wspólczuć, przyszłym nabywcom psiaków nieświadomych,że nie mogą zarejestrować w Związku Kynologicznym a ich pupil kiedy dorośnie będzie nieodpowiadał wzorcowi rasy a jedynie go przypominał, właśnie jednego takiego psiaka zobaczyłam na wystawie. Dość dużo poczytałam sobie w ASKO , no teraz juz mają swój kwartalnik ,który jest też dość drogi. Pozdrawiam Arlena Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.