CZORT z niebiańskim charakterem, a teraz OSKAR dzięki orph'ie W SWOIM DOMU!!!

[sleepingbyday]

sugerowalam, lae przez postów kicanie pewnie umkneło, ze masz juz niyke i jadźke - powinna belula dojrzeć ;-)

[maczek77]

[quote name='gosikf & dogs']WOW, Czort ma dom:lol::loveu:Super![/quote]
Hejka wszystkim.
Czy macie pomysl/lub przepis, jak najlepiej zaaranzowac psie przenosiny.
Chcemy psu oszczedzic stresu, sobie tez.
W niedziele byla taka syt., ze Orpha na chwile zniknela za wiata przystanku i pies mnie niemalze przeciagnal po chodniku, niczym zbedny breloczek [IMG]http://www.belgi.com.pl/images/smiles/001.gif[/IMG]
Jak to zrobic, bo pierwszy raz jestem w takiej sytuacji... ?

Malgosia

[sleepingbyday]

będzie dobrze. niech orpha da seniorowi jego kocyk (odddasz później) i może jakaś zabawke, którą lubi. będzie czuł zapach, do którego sie przyzywczaił i nie będzie takieg stresu przeżywał. ano i twój zapach już zna i twojego domu, więc też nie będzie całkiem obco. ten kocyk powoli przesiąknie całkiem zapachem ds...
i mysle, ze dobrze, żeby orpha z nim pojechała, on jest duży- w sumie nie jest gwałtownikiem (hehe, niezła wizja), ale przezorny zawsze ubezpieczony.
i jak renata będzie wychodzić od ciebie, to niech sie nie zegna, tylko spyli po angielsku..... płakac może dopiero na klatce :cool1:

[maczek77]

[quote name='orpha']SBD juz mamy plan :)
dostanie koszulke grzeska , a Małgosia przyjedzie po niego z druga Małgosia , przeta jakbym z nim tam pojechala to Gosia i mnie musialaby chyba adoptowac :roll:[/quote]
:lol: zapraszam, jeden dwunożny wyprowadzony z chaty, więc pokoj sie zwolnil :)

[orpha]

SBD juz mamy plan :)
dostanie koszulke grzeska , a Małgosia przyjedzie po niego z druga Małgosia , przeta jakbym z nim tam pojechala to Gosia i mnie musialaby chyba adoptowac :roll:

[sleepingbyday]

boszsz... to choć na przystanek odprowadź... nie bądź wisnia.... :evil_lol: i chustka machaj....

[orpha]

bedzie jechał jak panisko samochodem :P

[orpha]

rany z emocji dostałam rozstroju żoładka :roll:

[sleepingbyday]

a, zapomniałam, że maczek zmotoryzowana... to pomachasz z parkingu :razz:

[Erazm]

To bylo to machanie czy merdanie??????????? dogo wolno mi chodzi i nie zawsze moge sie cofnac na poprzednia strone:shake:

[sleepingbyday]

w środę będzie :placz::loveu::placz::loveu:

[mru]

ojezu to już jutro!

[orpha]

noooo jutro :-(
jezzaaaa cieżko bedzie :placz:

[NaamahsChild]

[quote name='orpha']noooo jutro :-(
jezzaaaa cieżko bedzie :placz:[/quote]
orpha - jesteś cudowna i dla Oskiego i dla mojej Kleo:loveu: Normalnie babeczka z Ciebie pierwsza klasa, więc nie mazgaj się:eviltong: tylko podładuj swoje ego i świadomość, że odwalasz kawał dobrej roboty - dajesz mu szczęście!

[bico]

Śliczne to zdjęcie Czorcika w domu Małgosi:loveu:
Tak się cieszę, że Czorcik znalazł kochający dom:multi::multi::multi:

na początku na pewno będzie tęsknił i będzie trochę zdezorientowany ale potem się przyzwyczaji, bo po prostu będzie mu tam dobrze:cool3:

tylko Małgosiu, nie spuszczaj go ze smyczki na dworze tak od razu, bo gotów by uciec i szukać orphy:evil_lol:
pozdrawiam wszystkich tu na wątku;)

[orpha]

Nanaah no co ja poradze ze kocham i uwielbiam te włochate stwory :loveu: , sama nie wiedzialam ze taka sentymentalna jestem :roll:
Bico Tobie tez dziekuje ze jestes , ze wsparłas nas pieniazkami i wspierasz dobrym słowem.
Wielki Dzieki wszytskim ktorzy Czorcikowi- Oskarowi kibicowali i pomagali nam tu na wątku

[orpha]

Małgosiu jestem pewna ,że szybko sie zaaklimatyzuje i oswoi z nowa sytuacją. A ja was odwiedze pewnie nie wczesniej niz za miesiac , tak jak juz bedzie czul sie u Ciebie i bedzie wiedziła ze to Ty jestes ta jego jedyna :razz:

[orpha]

no i moj post pofrunął do góry :mad:

[maczek77]

[quote name='bico']

tylko Małgosiu, nie spuszczaj go ze smyczki na dworze tak od razu, bo gotów by uciec i szukać orphy:evil_lol:
pozdrawiam wszystkich tu na wątku;)[/quote]

Obiecuje, ze bede go pilnowala. Wiem, ze moze byc na poczatku zdezorientowany, dlatego musze byc czujna.
Smyczka jest ,ok. 1m, planuje kupic dluzsza linke, aby dac wiecej swobody. Jak juz sie oswoi, wtedy powoli zaczne puszczac wolno. gdzie mozna oczywiscie :)
Zreszta, tyle nowych zapachow, sasiadow. Tak bedzie bezpieczniej przede wszystkim dla niego.
Malgosia

[sleepingbyday]

fakt z tą smyczą na początku dobry pomysł, choc nie widze możliwości, zeby oskar wpadł w galop i dał rade nawiać.... no jakos nie widze tego i cześć...

[orpha]

tez mi sie nie wydaje , bo on pilnuje owieczki ktora na łake wyprowadza , to nie jest pies ktory porzuci swoja podopieczna i zostawi na pastwe złych wilców :diabloti:

[maczek77]

[quote name='sleepingbyday']fakt z tą smyczą na początku dobry pomysł, choc nie widze możliwości, zeby oskar wpadł w galop i dał rade nawiać.... no jakos nie widze tego i cześć...[/quote]
hahaha, masz absolutna racje. widzisz, ale Ty go nzasz od X, ja raptem od tygodnia. moze faktycznie przesadzam i sie wyglupiam. wiem, ze bedzie dobrze i nie zamierzam katowac go smycza. wczesniej mialam dobermana, kochane zwierze, nie znam roli 'owieczki' :)

[sleepingbyday]

maczek, dla samego bezpieczeństwa smycz sie przyda. chocby po to, żeby oskar nauczył się chodzić przy tobie. no i to nowy oies na osiedlu i nie ratlerek :diabloti:. niehc się ludziska przyzwyczają, ze mają łagodnego olbrzyma w okolicy...
a z drugiej strony własnie dla tego, ze go jeszcze nie znasz, dobrze miec rzeczy pod kontrola, dla komfortu.

o której akcja O?

[sleepingbyday]

patrzcie, jakie cudo!!!

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/bzibzia-zjawiskowy-szczeniak-potrzebne-ogloszenia-131367/[/URL]

[orpha]

jakos kolo 16 mniej wiecej , tak po pracy ,chociaz ja to wczesniej wyjde z roboty jutro..
A przed chwila skonczylam pozegnalne godzinne czesanie Oskara :placz: