Arabeska^^ Posted October 17, 2009 Posted October 17, 2009 Witamy się rankiem i miłego dnia życzymy :) Quote
Sara_i_Aris Posted October 17, 2009 Posted October 17, 2009 Cześć Paulinko :multi: Dlaczego ostatnio tak mało zdjęć tutaj jest? Jeszcze jest trochę jesieni (śniegu już u Was nie ma?), to może pokażesz nam Kati w takiej scenerii? Quote
***Paulina*** Posted October 18, 2009 Author Posted October 18, 2009 Witamy wszystkich [URL="http://www.sweetim.com/s.asp?im=gen&lpver=3&ref=10"][IMG]http://content.sweetim.com/sim/cpie/emoticons/00020230.gif[/IMG][/URL] Dziękujemy za wszystkie bardzo miłe komentarze [URL="http://www.sweetim.com/s.asp?im=gen&lpver=3&ref=10"][IMG]http://content.sweetim.com/sim/cpie/emoticons/0002020B.gif[/IMG][/URL] [B]Skibka[/B], postaram się zrobić wam jakiś nowy banerek;) [B]Doti[/B], zgadza się... Prawe uszko czasami nie chce stać... ;) Jedyne co dobre nie jest całe klapnięte tylko koniec troszkę wachluje:multi: Co do fotek to zrobię jej jakąś sesję w tym tyg;):loveu: No i mam pytanie:roll: Mam nadzieję, że pomożecie:loveu: Kati od trzech dni nie rozstaje się ze swoim kaczorkiem... Cały czas nosi go ze sobą, śpi z nim, zakopuje go:roll: Czasami popiskuje i nie chce wychodzić na dwór... Jak już ją wyniosę to szybko robi co musi i od razu wraca do kaczorka:roll: Powiedzcie czy to jest ciąża urojona :???: Trochę już o tym czytałam i wychodzi mi na to że tak:shake: Czy mam ją teraz jakoś specjalnie pilnować, inaczej karmić czy coś??? Pomóżcie!!!:roll:[URL="http://www.sweetim.com/s.asp?im=gen&lpver=3&ref=12"] [/URL] Quote
Nati28 Posted October 18, 2009 Posted October 18, 2009 Czesc dziewczyny :lol:, to moze byc ciaza urojona ale wiecej Tobie nie powiem o nie za bradzo sie na tym znam :shake: Slemy wam pozdrowienia :loveu: Quote
Skibka Posted October 18, 2009 Posted October 18, 2009 [quote name='***Paulina***'] No i mam pytanie:roll: Mam nadzieję, że pomożecie:loveu: Kati od trzech dni nie rozstaje się ze swoim kaczorkiem... Cały czas nosi go ze sobą, śpi z nim, zakopuje go:roll: Czasami popiskuje i nie chce wychodzić na dwór... Jak już ją wyniosę to szybko robi co musi i od razu wraca do kaczorka:roll: Powiedzcie czy to jest ciąża urojona :???: Trochę już o tym czytałam i wychodzi mi na to że tak:shake: Czy mam ją teraz jakoś specjalnie pilnować, inaczej karmić czy coś??? Pomóżcie!!!:roll:[URL="http://www.sweetim.com/s.asp?im=gen&lpver=3&ref=12"] [/URL][/QUOTE] Ja mam za sobą już dwie ciąże urojone więc co nie co o tym wiem.. Staraj się jej nie pozwolić na kopanie gniazd w legowisku ani nigdzie indziej ( moja VIki kopała u nas w łózku, wet zabronił nam pozwalać jej na to nalepiej wziąć ją z tego miejsca i 'zbulić je'..). Powinnaś zmniejszyć dawkę jedzienia a szczegółnie mięsa. Jeśli zauważysz że u Kati zacznie się laktacja to najlepiej jest sutki smarować jodgliceryną. Najbardziej pomagają długie spacerki bo suka nie myśli o swojej ciąży ( Viki chodziła nawet na 3 godzinne..). Najlepiej jest też schować piszczące zabawki.. Powinno się ograniczyć pieszczoty ale to jest raczej trudne.:razz: Narazie mi się więcej nie przypomina na co jeszcze trzeba zwrócić uwagę jak mi się przypomni to napiszę.;) Quote
***Paulina*** Posted October 18, 2009 Author Posted October 18, 2009 [quote name='Nati28']Czesc dziewczyny :lol:, to moze byc ciaza urojona ale wiecej Tobie nie powiem o nie za bradzo sie na tym znam :shake: Slemy wam pozdrowienia :loveu:[/quote] Cześć, dzięki:loveu: [quote name='Skibka']Ja mam za sobą już dwie ciąże urojone więc co nie co o tym wiem.. Staraj się jej nie pozwolić na kopanie gniazd w legowisku ani nigdzie indziej ( moja VIki kopała u nas w łózku, wet zabronił nam pozwalać jej na to nalepiej wziąć ją z tego miejsca i 'zbulić je'..). Powinnaś zmniejszyć dawkę jedzienia a szczegółnie mięsa. Jeśli zauważysz że u Kati zacznie się laktacja to najlepiej jest sutki smarować jodgliceryną. Najbardziej pomagają długie spacerki bo suka nie myśli o swojej ciąży ( Viki chodziła nawet na 3 godzinne..). Najlepiej jest też schować piszczące zabawki.. Powinno się ograniczyć pieszczoty ale to jest raczej trudne.:razz: Narazie mi się więcej nie przypomina na co jeszcze trzeba zwrócić uwagę jak mi się przypomni to napiszę.;)[/quote] Dzięki za radę:multi: A powiedz mi jeszcze jak długo to trwa:???: Quote
Skibka Posted October 18, 2009 Posted October 18, 2009 [quote name='***Paulina***']Cześć, dzięki:loveu: Dzięki za radę:multi: A powiedz mi jeszcze jak długo to trwa:???:[/QUOTE] To zależy u nas ostatnio minęła po mniejwięcej 2 tygodniach ale to był ciężki okres bo po mimo złej pogody chodziłyśmy po 2 godziny po lesie miała masę ruchu, no i 3 razy dziennie miała smarowane te sutki i zeszło szybko.. Ale pierwsza trwała około miesiąca bo nie zajmowałam się nią tak jak ostatnio... Im więcej ruchu tym szybciej mija ciąża.;) Quote
dysia-u Posted October 18, 2009 Posted October 18, 2009 ja też miałam kłopoty z Mejską. Od roku jest po sterylce i jest błogi spokój. :multi: Pozabieraj jej zabawki /piszczące już nigdy do suni nie wróciły bo widziałam że pisk o czymś jej przypominał/ mniej jezenia i absolutny zakaz pieszczot. Nasza wystawiała brzuch i domagała się ich , ale musimy być konsekwentni. U nas wszystkie te zabiegi na niewiele się zdały bo sutki i tak puchły. Raz nawet całe podbrzusze. Sterylka była konieczna bo przy tym wszystkim męćzyły ją rwniez depresje. Nie chcoała jesć , bawić się , wychodzić na dwór. Do dzieci robiła się agresywna. Paula obserwuj jej zachowanie i podbrzusze. Sterylka to nie koniec świata tym bardziej że nie zakłaasz przecież hodowli Quote
iwa63 Posted October 18, 2009 Posted October 18, 2009 Niedzielnie witamy i na fotki zapraszamy:p Quote
FREDZIU Posted October 18, 2009 Posted October 18, 2009 Witamy się, nadrabiając zaległości i trzymamy kciuczki za Kati:-( Quote
karkakarka Posted October 18, 2009 Posted October 18, 2009 Witam :) Mam nadzieję, że się szybko uporacie z tą ciążą urojoną :shake: Pozdrawiamy i trzymamy kciuki :p Quote
Marzena* Posted October 19, 2009 Posted October 19, 2009 Witamy się po krótkiej przerwie i nadrabiamy zaległości :evil_lol:. Pozdrawiamy cieplutko :loveu::loveu::loveu: Quote
Doti1986 Posted October 19, 2009 Posted October 19, 2009 Witamy śliczniutka Kati i mamy nadzieję że ciąża szybko minie:loveu: Quote
dysia-u Posted October 19, 2009 Posted October 19, 2009 hej ! no co z wami i urojeniami ? :razz: Quote
megi82 Posted October 19, 2009 Posted October 19, 2009 ojej-ciąża urojona...współczuję i życzę jak najszybszego wyleczenia myśleliście o sterylce? wymiziac suncie odemnie Quote
***Paulina*** Posted October 19, 2009 Author Posted October 19, 2009 [quote name='Skibka']To zależy u nas ostatnio minęła po mniejwięcej 2 tygodniach ale to był ciężki okres bo po mimo złej pogody chodziłyśmy po 2 godziny po lesie miała masę ruchu, no i 3 razy dziennie miała smarowane te sutki i zeszło szybko.. Ale pierwsza trwała około miesiąca bo nie zajmowałam się nią tak jak ostatnio... Im więcej ruchu tym szybciej mija ciąża.;)[/quote] Ojoj:roll: Myślałam że to krócej będzie trwało... No ale cóż, damy radę:-) [quote name='dysia-u']ja też miałam kłopoty z Mejską. Od roku jest po sterylce i jest błogi spokój. :multi: Pozabieraj jej zabawki /piszczące już nigdy do suni nie wróciły bo widziałam że pisk o czymś jej przypominał/ mniej jezenia i absolutny zakaz pieszczot. Nasza wystawiała brzuch i domagała się ich , ale musimy być konsekwentni. U nas wszystkie te zabiegi na niewiele się zdały bo sutki i tak puchły. Raz nawet całe podbrzusze. Sterylka była konieczna bo przy tym wszystkim męćzyły ją rwniez depresje. Nie chcoała jesć , bawić się , wychodzić na dwór. Do dzieci robiła się agresywna. Paula obserwuj jej zachowanie i podbrzusze. Sterylka to nie koniec świata tym bardziej że nie zakłaasz przecież hodowli[/quote] No u Kati to dopiero pierwszy raz,więc na razie będziemy obserwować;) Zakaz pieszczot?!? Na razie z tym to idzie nam jakoś opornie:roll: Mam nadzieję że to szybko przejdzie, bo na prawdę jest straszne:shake: [quote name='iwa63']Niedzielnie witamy i na fotki zapraszamy:p[/quote] Witamy:multi: [quote name='FREDZIU']Witamy się, nadrabiając zaległości i trzymamy kciuczki za Kati:-([/quote] Witamy i dziękujemy:loveu: [quote name='karkakarka']Witam :) Mam nadzieję, że się szybko uporacie z tą ciążą urojoną :shake: Pozdrawiamy i trzymamy kciuki :p[/quote] Cześć:multi: Ja też mam taką nadzieję, dzięki:loveu: [quote name='Viky i Ja']Witamy się po krótkiej przerwie i nadrabiamy zaległości :evil_lol:. Pozdrawiamy cieplutko :loveu::loveu::loveu:[/quote] Witamy:multi: [quote name='Doti1986']Witamy śliczniutka Kati i mamy nadzieję że ciąża szybko minie:loveu:[/quote] Cześć i dzięki:multi: [quote name='dysia-u']hej ! no co z wami i urojeniami ? :razz:[/quote] Z nami tak jak było... A z urojeniami...........:shake: [quote name='megi82']ojej-ciąża urojona...współczuję i życzę jak najszybszego wyleczenia myśleliście o sterylce? wymiziac suncie odemnie[/quote] Dzięki:loveu: O sterylce na razie nie myślimy:shake: To dopiero pierwszy raz więc poczekamy co będzie dalej:roll: Może na jednej się skończy... Już wymiziana;) Quote
Karolina. Posted October 19, 2009 Posted October 19, 2009 Hej :loveu: No to trzymamy kciuki, żeby najgorsze szybko minęło ;) Quote
Marzena* Posted October 20, 2009 Posted October 20, 2009 Witamy śliczną Kati w zimny wtorkowy wieczór :loveu::loveu::loveu: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.