roksana84 Posted September 15, 2008 Posted September 15, 2008 Z tego co wiem to najdroższe są czekoladowe labradory,tak?Później czarne i biszkoptowe? Mąż chciał mi kupić labradora na jakiejś giełdzie.Był jakiś Pan,który miał suki biszkoptowe za 550zł a czarnego psiaka za 400zł.Mąż jest kompletnym laikiem więć dał mi go do telefonu ale nie mogłam sie z nim dogadać.Pytałam czy były badane na dysplazje,niby tak a papierów nie miał żadnych do wglądu.Zabroniłam mężowi kupić psiaka i chyba zaadoptujemy jakiegoś w potrzebie:)Ciekawi mnie tylko to umaszczenie-czy ma wpływ na wartośc psa? Quote
Impresja&Simarilion Posted September 15, 2008 Posted September 15, 2008 umaszczenie czekoladowe występuje najżadziej, dlatego jest najdroższe. Lepiej nie kupować psa na baraże, proszę się rozejrzeć po forum i zobaczyć jakie judzie mają późnie problemy z psami kupionymi w niepewnym źródle. Poza tym pies bez rodowodu to nie labrador tylko kundelek podobny do labradora... Szczeniaków w wieku 2 miesięcy na dysplazję się nie bada, dopiero później można coś sprawdzić. Polecam znaleźć dobrą hodowlę, gdzie rodzice szczeniąt mają przebadane sawy i tam nadyć szczeniaka Quote
fridaoo Posted September 15, 2008 Posted September 15, 2008 [quote name='roksana84']Z tego co wiem to najdroższe są czekoladowe labradory,tak?Później czarne i biszkoptowe? Mąż chciał mi kupić labradora na jakiejś giełdzie.Był jakiś Pan,który miał suki biszkoptowe za 550zł a czarnego psiaka za 400zł.Mąż jest kompletnym laikiem więć dał mi go do telefonu ale nie mogłam sie z nim dogadać.Pytałam czy były badane na dysplazje,niby tak a papierów nie miał żadnych do wglądu.Zabroniłam mężowi kupić psiaka i chyba zaadoptujemy jakiegoś w potrzebie:)Ciekawi mnie tylko to umaszczenie-czy ma wpływ na wartośc psa?[/quote] Bardzo słuszna decyzja!!!!!!! NIE kupujcie psa z pseudochodowli:diabloti:!!!!!! Jest tyle psiesków do adopcji, że na pewno uszczęśliwicie jakiegoś czworonoga, który potrzebuje miłości:loveu::loveu: Co do umaszczenia, to prawda, że czekoladowe sa najdroższe, ale to napewno nie dlatego, że czarne czy biszkoptoswe są " gorsze"- po prostu brązowych jest najmniej,rzadziej można je spotkać a biszkoptowych najwięcej. Ot i cała przyczyna. Kiedyś jak szłam z moją suką, pan, który nas zobaczył, zapytał co to za rasa?- po czym stwierdził, że zna tylko labradory biszkoptowe- a czarnych nigdy nie widział.:cool3::crazyeye: Quote
michau Posted September 15, 2008 Posted September 15, 2008 [quote name='roksana84']Z tego co wiem to najdroższe są czekoladowe labradory,tak?Później czarne i biszkoptowe? Mąż chciał mi kupić labradora na jakiejś giełdzie.Był jakiś Pan,który miał suki biszkoptowe za 550zł a czarnego psiaka za 400zł.Mąż jest kompletnym laikiem więć dał mi go do telefonu ale nie mogłam sie z nim dogadać.Pytałam czy były badane na dysplazje,niby tak a papierów nie miał żadnych do wglądu.Zabroniłam mężowi kupić psiaka i chyba zaadoptujemy jakiegoś w potrzebie:)Ciekawi mnie tylko to umaszczenie-czy ma wpływ na wartośc psa?[/quote] Postąpiłaś w 100% słusznie. Przede wszystkim dlatego, że za taką kwotę to byś kupiła kundelka podobnego do Labka a nie rasowego/rodowodowego Labradora. Jeśli zależy Ci na prawdziwym Labku, a nie stać cię to możesz popytać w hodowlach o psiaki rasowe (z metryką/rodowodem) ale które z różnych przyczyn nie mogą być dalej rozmnażane. Np. ze względu na jakąś wadę zgryzu. Ja tak kupiłem swojego. Był tańszy o prawie połowę od rodzeństwa. Ale jeśli mam być szczery, to z obecną wiedzą na temat psów i tej rasy w szczególności, kupiłbym psa z dobrej, sprawdzonej hodowli, po przepadanych rodzicach i najlepiej dziadkach. Wolałbym poczekać na szczeniaka i kilka miesięcy, by być pierwszym w kolejce i móc wybrać z całego miotu psa o odpowiednim charakterze. I byłbym wstanie zapłacić więcej, bo tak naprawdę kupno psa to dopiero początek sporych wydatków. Jeśli stwierdzisz, że nie chcesz płacić 1500 czy 2000 lub wiecej PLN za szczeniaka, to zaadoptuj pieska ze schroniska. Uratujesz w ten sposób nie tylko jego, ale i wiele innych. Nie zasilisz w ten sposób konta pseudohodofcy, rozmnażającego psiaki na potęgę i być może kiedyś ten proceder się skończy... Quote
sodalis Posted September 16, 2008 Posted September 16, 2008 [quote name='roksana84']Z tego co wiem to najdroższe są czekoladowe labradory,tak?Później czarne i biszkoptowe?[/QUOTE] Niekoniecznie. W dobrych hodowlach cena uzależniona jest raczej od tego jak szczenie zapowiada się pod katem przyszłej kariery wystawowej, hodowlanej, użytkowej itd. a nie od jego koloru. Quote
Andevil Posted September 18, 2008 Posted September 18, 2008 Zwłaszcza, że nie jest problemem (potrzebna tylko wiedza z genetyki, a taka prawdziwi hodowcy mają) uzyskać całe mioty w kolorze czekoladowym. Quote
cholinka Posted November 4, 2008 Posted November 4, 2008 Nie wiem na ile jest w tym prawdy ale słyszałam, że to czarne sztuki są tymi najtańszymi - ponoć bierze się to z obawy ludzi (np. niepełnosprawnych lub dzieci) przed dużym czarnym psem (taka bestia z bajki :)). Na pewno rzadziej bierze się je do szkolenia do właśnie takich zadań - jak praca z niepełnosprawnymi lub z dziećmi. Quote
sodalis Posted November 4, 2008 Posted November 4, 2008 [quote name='cholinka'] Na pewno rzadziej bierze się je do szkolenia do właśnie takich zadań - jak praca z niepełnosprawnymi lub z dziećmi.[/QUOTE] Czy napewno? Quote
cholinka Posted November 5, 2008 Posted November 5, 2008 [quote name='sodalis']Czy napewno?[/quote] Nie na pewno - tak tylko słyszałam. Quote
Paulina94 Posted April 2, 2016 Posted April 2, 2016 Mi właśnie czarne podobają się najbardziej ;) Na drugim miejscu czekoladowe, a potem biszkopty :P Quote
rebepas Posted January 2, 2017 Posted January 2, 2017 Ja kupiłem czarnego i mnie się podoba. Był jeszcze biały i czekoladowy i faktyczne były droższe aleja się ceną niekierowałem Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.