bonsai_88 Posted March 27, 2009 Posted March 27, 2009 [quote name='Shaktoolik']Czytam i czytam... to porażka. Weszłam na tą stronkę ekokynologii i się przeraziłam. W grupie IV chcą krzyżować Husky + Malamut i co oni w ten sposób chcą osiągnąć? Nie bardzo rozumiem. [B]Jeszcze lepszego myśliwego, jeszcze bardziej niezależnego psa? jest już jedna mutacja tego pokroju na świecie Alaskan Husky, piszą o nich, że domowe rodowody tych psów sięgają kilku pokoleń.[/B] Zaznaczam "domowe rodowody". Faktycznie, jest to lepszy pociągowiec, bo posłuszniejszy i mniej niezależny, ale nie każdy ma możliwość stworzenia czegoś takiego. A pomimo wielu starań ich hodowcóe FCI nie zatwierdziło jak dotąd tej "rasy". Uważam, że to niebezpiecznma zabawa i powinno się takich procederów zabraniać![/quote] Tak swoją drogą krzyżówka husky/malamut ma na celu stworzenie lepszego psa zaprzęgowego [husky są szybkie, ale bardziej "krótkodystansowe" i do lekkich sań, malamuty są wolniejsze, ale mogą pokonywać większe odległości z dużo większym obciążeniem]... Z "lepszym myśliwym" to nie ma kompletnie nic wspólnego, tak jak obie te rasy nie służą do polować :razz: Alaskan husky to NIE mutacja, a krzyżówka :roll:... Mutacja to by była, jakby pies miał zielone futro i rogi :lol:... Quote
Kisses Posted March 27, 2009 Posted March 27, 2009 A mi dzisiaj pewna osoba z klasy próbowała wmówić, że labradoodle to RASA :roll: Quote
evel Posted March 27, 2009 Posted March 27, 2009 [quote name='Kisses_xox']A mi dzisiaj pewna osoba z klasy próbowała wmówić, że labradoodle to RASA :roll:[/quote] ja już słyszałam, że komuś tam się podobają pieski [B]rasy [/B]maltipoo, bo takie słodziutkie :loveu: no ok, gdyby nie było miniaturowych ras do towarzystwa... ale są, po kiego wymyślać nowe krzyżówki, mieszanki i co tam jeszcze, a na dodatek nazywać je RASAMI? :roll: Quote
Guest Yoshiii Posted March 27, 2009 Posted March 27, 2009 [quote name='evl']ja już słyszałam, że komuś tam się podobają pieski [B]rasy [/B]maltipoo, bo takie słodziutkie :loveu: no ok, gdyby nie było miniaturowych ras do towarzystwa... ale są, po kiego wymyślać nowe krzyżówki, mieszanki i co tam jeszcze, a na dodatek nazywać je RASAMI? :roll:[/quote] No... maltipoo to bardzo ostatnio popularne się zrobiło... Ludzie jeszcze nie wiedzą co to do końca jest, ale już je uwielbiają :angryy: Zobaczyli kilka zdjęć maltipoo z gwiazdkami pop-u i już wszyscy zachwyceni. Yorków coraz wiecej w schroniskach... Czyżby maltipoo miały je zastąpić? :cool1: Quote
Magda&Bloom Posted March 27, 2009 Posted March 27, 2009 [url=http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,6431996,Pies__ktorego_Ameryka_chce_w_Bialym_Domu.html?utm_source=RSS&utm_medium=RSS&utm_campaign=4815814]Pies, kt Quote
diabelkowa Posted March 27, 2009 Posted March 27, 2009 ludzie zaczna sami je krzyzowac bo po co wydawac pieniadze nie ? Quote
wiska Posted March 27, 2009 Posted March 27, 2009 [quote name='Kisses_xox']A mi dzisiaj pewna osoba z klasy próbowała wmówić, że labradoodle to RASA :roll:[/quote] Taaa.Do mnie dzisiaj kolezanka,ze w wiadomosciach mowili ,ze do zwiazku kynologicznego wlaczono nowa rase-a mianowicie labrado-doodle(-poodle czy jak to tam).We mnie osobiscie sie zagotowalo i zrobilam jej wyklad na temat r=r a takze zasad przyjmowania do ZK nowych ras. Jej komentarz byl:"No dobra,dobra tylko bez agresji".Swoja droga nie powinni w tych wiadomosciach ludzi wprowadzac w blad :shake: Juz pare osob do mnie dzwonilo z zapytaniem czy wlasnie powstala nowa "rasa" i kiedy mozna bedzie ja kupic :shake: Quote
Magda&Bloom Posted March 28, 2009 Posted March 28, 2009 pani w telewizji powiedziała również, że to najlepsza najmądrzejsza rasa na świecie i że szczeniak, który do niej trafił w kilka minut nauczył się WSZYSTKIEGO :evil_lol: ... a naiwnych ludzi jest bardzo dużo :shake: Quote
Martens Posted March 29, 2009 Posted March 29, 2009 [quote name='Shaktoolik']W grupie IV chcą krzyżować Husky + Malamut i co oni w ten sposób chcą osiągnąć? Nie bardzo rozumiem. Jeszcze lepszego myśliwego, jeszcze bardziej niezależnego psa? jest już jedna mutacja tego pokroju na świecie [B]Alaskan Husky[/B], piszą o nich, że domowe rodowody tych psów sięgają kilku pokoleń. Zaznaczam "domowe rodowody". Faktycznie, jest to lepszy pociągowiec, bo posłuszniejszy i mniej niezależny, ale nie każdy ma możliwość stworzenia czegoś takiego. A pomimo wielu starań ich hodowcóe FCI nie zatwierdziło jak dotąd tej "rasy".[/QUOTE] [quote name='bonsai_88']Alaskan husky to NIE mutacja, a krzyżówka :roll:... Mutacja to by była, jakby pies miał zielone futro i rogi :lol:...[/QUOTE] Oj braki w wiedzy :evil_lol: Od kiedy to Alaskan husky jest krzyżówką husky i malamuta? :-o Alaskan husky to osobna rasa, od dawna hodowana w USA; pochodzi głównie od pierwotnych psów zaprzęgowych hodowanych w Ameryce oraz siberian husky starego typu, jest mniejszy i lżejszy od dzisiejszych siberianów, a zarazem o wiele szybszy - posłuszniejszy niekoniecznie. Nie ma nic wspólnego z alaskan malamutem - alaskan husky to psy zupełnie innej klasy wyścigowej, ich hodowla nastawiona jest na szybkość, a malamutów na siłę - ich skrzyżowanie dałoby psy slabsze od malamutów i wolniejsze od husky i z użytkowego punktu widzenia byłoby totalnie bez sensu, jak skrzyżowanie konia zimnokrwistego, pociągowego, z wyścigowym... Alaskan husky są hodowane właściwie wyłącznie przez pasjonatów sportu zaprzęgowego, których nie interesuje eksterier i wystawy, tylko użytkowość, stąd starania o zatwierdzenie tej rasy są na dość małym poziomie i raczej nie będą większe, bo sami hodowcy alaskan husky nie chcieliby, żeby zrobiono z nich wypudrowane maskotki, jak to stało się z częscią siberianów. Rodowody są prowadzone pod kątem użytkowości i jest to jak najbardziej planowa hodowla - zaprzęgowcy w nosie mają czy ich rodowody są uznane przez jakąś ogólnoświatową organizację - ich interesuje to, żeby na podstawie tych zapisków hodować jak najszybsze, najwytrzymalsze psy ;) Rozpisałam się, ale mam nadzieję że rozjaśniłam temat :eviltong: [quote name='Kisses_xox']A mi dzisiaj pewna osoba z klasy próbowała wmówić, że labradoodle to RASA :roll:[/QUOTE] A nie jest? :) Jest mnóstwo ras uznanych przez FCI, które są właśnie taką krzyżówką 2 ras wyjściowych. Skoro labradoodle jest wyrównany pod względem eksterierowym i psychicznym, jest ileś udokumentowanych pokoleń tych psów, to czemu on nie jest rasą a tamte są? Quote
wiska Posted March 29, 2009 Posted March 29, 2009 Te psy maja udokumentowane rodowody na pare pokolen wstecz, ale jest to rasa za mloda zeby mozna bylo mowic o wyrownanym typie psychofizycznym.To moze ja tez zmieszam pare szpicow z moimi sukami i za pare lat(oczywiscie bede prowadzila dokumntacje hodowli) posprzedaje potomstwo jako rasowe psy i zarobie pare tysiakow? Bo przeciez rasa to: "Zbiór osobników tego samego rodzaju reprezentujacych pewien dziedziczny typ,na ktory skladaja sie cechy morfologiczne, fizjologiczne i psychiczne oraz rodzaj okrywy ochronnej skory" Tworzenie tego typu mieszanek jest moim zdaniem podyktowane pazernoscia "hodofffcy" na pieniadze i uwazam ,ze hodowla tych "pudlolbradorow"jest pozbawiona sensu :shake: Quote
bonsai_88 Posted March 29, 2009 Posted March 29, 2009 [B]Martens[/B] przyznaję bez bicia - o alaskan husky opowiadał mi ktoś kiedyś, więc za dużo o nich nie wiem [nie są tak znane jak np. greystery], więc przy przodkach mogłam się kopnąć :oops:. Niemniej jednak nie jest to MUTACJA :diabloti: Quote
Impresja&Simarilion Posted March 29, 2009 Posted March 29, 2009 gryfoniki to chyba jednak jest uznana rasa :P Quote
renia13 Posted March 29, 2009 Posted March 29, 2009 [quote name='wiska'].... Tworzenie tego typu mieszanek jest moim zdaniem podyktowane pazernoscia "hodofffcy" na pieniadze i uwazam ,ze hodowla tych "pudlolbradorow"jest pozbawiona sensu :shake:[/quote] tylko bo ja nie rozumie czemużby innemu miały służyc jak jest tyle raso do wyboru do koloru . Kwitnie dzieki temu coraz bardziej pseudohodowla i sprzedaz psow bez pochodzenia . Jakie piekne są "biewary" z połaczenia yorka i maltańczyka , albo jakie super cudne gryfoniki powstałe z połaczenia ShihTzu z Mopsem :angryy: nic tylko na targ albo allegro i juz kasa napływa . Wytłumaczenie ze nie mam metryk ? proste - rasa dopiero w "tworzeniu" :mad: i głupi daje sie nabrac a potem lament o pomoc , albo dzrzewo i schronisko czy liczenie na dobre serce człowieka ktory zlituje sie nad "kaleką" jak w przypadku czestso powstałych "odmiencow " rasy z inbredow na ktore ludzie sie uparli i dalej brną mimo ze wiadomo jakie szkody rasie przynosi krycie w pokrewienstwie . :angryy: Quote
aina155 Posted March 29, 2009 Posted March 29, 2009 A potem mamy do czynienia z przypadkiem o ktorym mi moiwl moja kolezanka (a scislej pokazywałą ogłoszenie). Zdumiony chodowca lab[B]l[/B]adorów napisał mniej wiecej cos takiego w swoim ogłoszeniu, ze ma iles tam pieskow i suczek do sprzedania, z ktorych czesc (nie pamietam czy pieskow czy suczek) nie ma ogonkow. I ze te psy takie sie urodzily. Od razu pomyslałam wtedy o jakiejs wadzie genetycznej i zapytałam sie tej kolezanki. Dowiedzialam sie wtedy ze przy bliskim inbredzie takie rzeczy sie zdarzaja. No ale skad "hodoffca" moze wiedziec czy pies i suka nie sa ze soba spokrewnione skoro nikt nie zna ich rodowodow. Quote
Martens Posted March 29, 2009 Posted March 29, 2009 [quote name='renia13']Jakie piekne są "biewary" z połaczenia yorka i maltańczyka[/QUOTE] Ale mówisz o prawdziwych bievierach, czy podróbkach? Bo prawdziwy bievier, to mutacja, która zdarzyła się w miocie yorków i jest hodowana jako osobna rasa - nie ma tam dolewki krwi maltańczyka ani żadnej innej rasy. Nie wiem jak z bazarowymi bievierami - być może nie są to psy rasowe, tylko jakieś dziwne mixy podobne eksterierowo. Bo z krzyżowania maltańczyka z yorkiem, o ile się nie mylę, pod względem dziedziczenia umaszczenia nie mogą wyjść psy łaciate. Quote
renia13 Posted March 29, 2009 Posted March 29, 2009 [quote name='aina155']A potem mamy do czynienia z przypadkiem o ktorym mi moiwl moja kolezanka (a scislej pokazywałą ogłoszenie). Zdumiony chodowca lab[B]l[/B]adorów napisał mniej wiecej cos takiego w swoim ogłoszeniu, ze ma iles tam pieskow i suczek do sprzedania, z ktorych czesc (nie pamietam czy pieskow czy suczek) nie ma ogonkow. I ze te psy takie sie urodzily. Od razu pomyslałam wtedy o jakiejs wadzie genetycznej i zapytałam sie tej kolezanki. Dowiedzialam sie wtedy ze przy bliskim inbredzie takie rzeczy sie zdarzaja. No ale skad "hodoffca" moze wiedziec czy pies i suka nie sa ze soba spokrewnione skoro nikt nie zna ich rodowodow.[/quote] najbardziej zadziwiajacy jest takze fakt ze wielu hodowcow takie krycia pokrewne stosuje , uzasadniajac tym ze kryje sie na papier i niesione geny , np ładnego włosa nie patrzac ze przy okazji nastepuje miniaturyzacja rasy i nakłada si wiele innych nieporzadanych cech . na dodatek jesli cos z tego wyjdzie to jedna sztuka na ileś tam ktorą najczesciej hodowca sobie zostawia a reszte sprzedaje jako pełnowartosciowe z "bajerem " same Intery wystawowe ... :angryy: To pole do popisu dla tych ktorzy maja psa/suke z rodowodem ale bez uprawnien hodowlanych - bo i po co w takich przypadkach ? Wogóle to sie okazuje że mamy samych naukowców , przynajmniej wiecej niz zwyczajnych hodowcow miłosnikow psow . Tylko dokad to wszystko zaprowadzi ????:-( Quote
Patikujek Posted March 29, 2009 Posted March 29, 2009 [B]Martens[/B] tak jak napisałaś prawdziwe biewery powstały poprzez mutacje genu odpowiedzialne za kolor szaty nie wiem jednak jak to jest z dziedziczeniem, ale właśnie te bazarowe i allegrowe brewery powstają z połączenia maltańczyka lub hawańczyka z yorkiem i jakoś łaty wychodzą Quote
Shaktoolik Posted April 1, 2009 Posted April 1, 2009 [quote name='Martens']Oj braki w wiedzy :evil_lol: Od kiedy to Alaskan husky jest krzyżówką husky i malamuta? :-o Alaskan husky to osobna rasa, od dawna hodowana w USA; pochodzi głównie od pierwotnych psów zaprzęgowych hodowanych w Ameryce oraz siberian husky starego typu, jest mniejszy i lżejszy od dzisiejszych siberianów, a zarazem o wiele szybszy - posłuszniejszy niekoniecznie. Nie ma nic wspólnego z alaskan malamutem - alaskan husky to psy zupełnie innej klasy wyścigowej, ich hodowla nastawiona jest na szybkość, a malamutów na siłę - ich skrzyżowanie dałoby psy slabsze od malamutów i wolniejsze od husky i z użytkowego punktu widzenia byłoby totalnie bez sensu, jak skrzyżowanie konia zimnokrwistego, pociągowego, z wyścigowym... Alaskan husky są hodowane właściwie wyłącznie przez pasjonatów sportu zaprzęgowego, których nie interesuje eksterier i wystawy, tylko użytkowość, stąd starania o zatwierdzenie tej rasy są na dość małym poziomie i raczej nie będą większe, bo sami hodowcy alaskan husky nie chcieliby, żeby zrobiono z nich wypudrowane maskotki, jak to stało się z częscią siberianów. Rodowody są prowadzone pod kątem użytkowości i jest to jak najbardziej planowa hodowla - zaprzęgowcy w nosie mają czy ich rodowody są uznane przez jakąś ogólnoświatową organizację - ich interesuje to, żeby na podstawie tych zapisków hodować jak najszybsze, najwytrzymalsze psy ;) Rozpisałam się, ale mam nadzieję że rozjaśniłam temat :eviltong: A nie jest? :) Jest mnóstwo ras uznanych przez FCI, które są właśnie taką krzyżówką 2 ras wyjściowych. Skoro labradoodle jest wyrównany pod względem eksterierowym i psychicznym, jest ileś udokumentowanych pokoleń tych psów, to czemu on nie jest rasą a tamte są?[/quote] Bardzo dobrze wiem czy jest ta rasa psów, i że nie ma nic wspólnego stricte z krzyżówką husky i malamuta, chodziło mi o fakt krzyżowania psów w typie pierwotnym, że już takie próby były. Quote
Martens Posted April 1, 2009 Posted April 1, 2009 [quote name='Shaktoolik']Bardzo dobrze wiem czy jest ta rasa psów, i że nie ma nic wspólnego stricte z krzyżówką husky i malamuta, chodziło mi o fakt krzyżowania psów w typie pierwotnym, że już takie próby były.[/QUOTE] To źle się zrozumieliśmy, bo ja pomyślałam, że w za taką krzyżówkę uważasz właśnie alaskan husky ;) Co do takiego krzyżowania nie mam nic przeciwko o ile jest ono przemyślane i robione w określonym celu, przykładowo żeby uzyskać wydajne psy do sportu - ale nie pojmuję po co przypadkowi ludzie krzyżują takie rasy.. Żeby mieć malamuty z niebieskimi oczami? :roll: Quote
Chefrenek Posted April 1, 2009 Posted April 1, 2009 [quote name='Martens']Ale mówisz o prawdziwych bievierach, czy podróbkach? Bo prawdziwy bievier, to mutacja, która zdarzyła się w miocie yorków i jest hodowana jako osobna rasa - nie ma tam dolewki krwi maltańczyka ani żadnej innej rasy. Nie wiem jak z bazarowymi bievierami - być może nie są to psy rasowe, tylko jakieś dziwne mixy podobne eksterierowo. Bo z krzyżowania maltańczyka z yorkiem, o ile się nie mylę, pod względem dziedziczenia umaszczenia nie mogą wyjść psy łaciate.[/quote] No do końca to nie jest takie pewne co tam Państwo Biewer robili. Skoro to mutacja to czemu nie zdarza się częściej? Nie wiem czy ktoś o tym pisał ale wczoraj w Pytanie na śniadanie na TVN były labradoodle. Quote
evel Posted April 1, 2009 Posted April 1, 2009 mogę podać link? [URL="http://dziendobrytvn.plejada.pl/26,17760,news,,1,,pies_jakiego_jeszcze_nie_bylo,aktualnosci_detal.html#autoplay"]http://dziendobrytvn.plejada.pl/26,17760,news,,1,,pies_jakiego_jeszcze_nie_bylo,aktualnosci_detal.html[/URL] ale cena zaporowa, przynajmniej dla mnie... 10 tysięcy :crazyeye: Quote
wiska Posted April 1, 2009 Posted April 1, 2009 i ktos mi powie ,ze ten caly cyrk nie jest dla kasy??:shake: Przeciez jest wiele ras nieuczulajacych a oni reklamuja te psy jakby byly "jedyne w swoim rodzaju"! Poza tym ta "hodowczyni" nie ma zadnego doswiadczenia w hodowli zwierzat!:mad: grrr Quote
Impresja&Simarilion Posted April 1, 2009 Posted April 1, 2009 nie chcę oceniać kogoś kogo nie znam, ale ta kobieta chyba na prawdę nie ma pojęcia o hodowli. Chce zyskać na tym że jest jedyna i zarobić.... Quote
Chefrenek Posted April 1, 2009 Posted April 1, 2009 [quote name='wiska']i ktos mi powie ,ze ten caly cyrk nie jest dla kasy??:shake: Przeciez jest wiele ras nieuczulajacych a oni reklamuja te psy jakby byly "jedyne w swoim rodzaju"! Poza tym ta "hodowczyni" nie ma zadnego doswiadczenia w hodowli zwierzat!:mad: grrr[/quote] Nie ma ras nieuczulających. Uczula nie tylko sierść ale też ślina czy wydaliny. Poza tym na takiej długiej sierści osadza się kurza a wraz z nim roztocza ale i tak widzę tą produkcję..labradoodle made in Poland.:cool1: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.