Equus Posted November 16, 2008 Posted November 16, 2008 Ja właśnie jestem w trakcie przechodzenia z suchego na gotowane. Miałam już dość wielgachnych kup po 3-4 razy dziennie i gazów jakie moje suki po suchym uskuteczniały. W dodatku duża suka po dłuższym czasie jedzenia danej karmy (najpierw orjien a potem acana więc nie jakiś za przeproszeniem syf) dostawała na pyszczku pojedynczych krostek, które po zmianie karmy na jakis czas przechodziły i mam jakieś dziwne wrażenie, że to od suchej karmy właśnie. Zobaczymy jak bedzie teraz. Mam nadzieję, że lepiej niż na suchym! Mogę tylko powiedzieć, że widzę już jeden wielki [B]plus[/B] - pudel zżera swoją porcję natychmiast:evil_lol: Sucha sobie leżała i leżała, a ja musiałam pilnować dużej suki, żeby się nie poczęstowała:mad: A duża też aż się trzęsie do czegoś niegranulkowanego:razz: [B]Minus[/B] - sporo czasu na przygotowanie jedzenia i cenowo to jednak chyba suche mi taniej wychodziło:roll: No i wiadomo - z suchym wygodniej na wyjazdach itp. Co do surowego mięsa - ja daję surowe tylko wołowe i mam nadzieję, że skoro kupuję w "ludzkim" mięsnym to jest ono badane i pasożytów nie posiada... Daję też surowe żółtko, choć niektórzy straszą salmonellą to ja się przychylam raczej do zdania joaniki. Jeśli zaś chodzi o mieszanie karm suchych z "naturalnymi" to polecam lekturę na [url=http://www.pzn.org.pl/now/index.php?id=1_40_4_x,u0on] -muszę, przyznać, ze wyjaśnienia Sumińskiej, dlaczego tego nie robić wydają się sensowne. Quote
Bura Posted November 17, 2008 Author Posted November 17, 2008 Z ust tejże pani słyszałam tyle bzdur w TV że marny to dla mnie autorytet. Jej książka tudzież. Taka jest moja opinia. To, czy można mieszać czy nie, zależy od psa, są takie co po takich mieszawkach mają odrzut jak F16 i są takie którym to "lotto". Quote
Equus Posted November 20, 2008 Posted November 20, 2008 No cóż możliwe, nie słuchałam wypowiedzi medialnych tej pani weterynarz, jednak też wielu innych weterynarzy jest przeciwnych mieszaniu. Ale zapewne jest tak jak piszesz, że niektórym psom to nie szkodzi, podobnie jak niektóre psy super wyglądają po Chapi czy Pedigree, znałam nawet jednego psa, który wyglądał całkiem nieźle a karmili go suchym chlebem namoczonym w mleku:crazyeye: Cóż, kwestie osobnicze;) Quote
Gośka Posted November 21, 2008 Posted November 21, 2008 Moje psy jedzą całe życie mieszane, wszystkie. Nigdy nie miałam psa który jadłby tylko 1 rodzaj. Quote
Oleniek Posted November 21, 2008 Posted November 21, 2008 Hej Belka nie je: kaszy - absolutnie jajka -chyba że wykradnie kotu teściowej:cool3: tanich chrupek Je chrupki (suche) Royala -do niedawna tylko to bo latem w "wilgotne" właziło na działce wszelakie robactwo, bo ona nie je od razu tylko "po troszeczku":mad: od X puszki pedigree - te lubi, Chapii i inne hipermarketowe -spróbowalam jej dać - olała, no i weeskasa:-o:cool1: i kite kata:cool1: , ale powoli odchodzę od tego - no chyba ze u teściowej kotu podje poza tym resztki mięsek z pańciowego stołu po obiadku- jak się zdarzy surową wołowinkę, ale i surowego kurczaka, np jak odkrawam od piersi chrząstki to jej daję, tak samo z wieprzowinka - jakieś skraweczki No i absolutnie wszystko co dzieciom spada ze stołu na ziemię -choćby ziemniak, choćby fasolka, choćby rozlany soczek - wszystko momentalnie sprzątnięte:evil_lol: Sensacji nigdy nie miewa. Oj jest wyjątek - mamusia jej dała tak z 20 dag kurzej wątróbki na raz, Belka wszystko wtrząchnęła nosem , a potem w nocy cały dom był za przeproszeniem zasr...y:lol::lol::lol: Quote
Equus Posted November 21, 2008 Posted November 21, 2008 Jak widać z powyższego - wszystko jest dla ludzi... tfu, chciałam powiedzieć dla psów;) Quote
Vixen Posted August 26, 2009 Posted August 26, 2009 Ja swego czasu 'testowałam' różne karmy z moją Kajką. Po przestudiowaniu różnych karm, zdecydowałam się na Eukanubę, czasem dawałam jej mokre jedzenie, i już bardzo rzadko, można powiedzieć, tylko od święta gotowane jedzenie. Ale myślę, że Acanie też można zaufać. [IMG]http://i30.tinypic.com/6olcbb.jpg[/IMG] Nie wiem tylko czy warto karmić psa Royalem. Podobno Pedigree go wykupił i bardzo się pogorszyła jego jakość... Quote
JOMA Posted September 24, 2009 Posted September 24, 2009 A ja mam po latach praktyki swoje własne teorie ;) Moje pudle wcinają BARFA z jarzynkami i olejem winogronowym. Jak zabraknie albo na wyjeździe surowizny sklepowe. A na śniadanko suchy RC - też mi się wydaje, że się pogorszył , lub jakieś inne ze średniej półki cenowej. Co do mieszania różnych pokarmów wyczytałam kiedyś, że w mieszanym jedzeniu nie jest złe samo mieszanie a tylko odstępy czasu między jednym a drugim pokarmem. Moje pudle na śniadanko dostają suchą karmę a wieczorkiem BARFA - czyli surowiznę. Jeden pudel ma ponad 10 lat i on własnie miał problemy z bączkami - co świadczy o przeciążonej wątrobie czyli jest niezdrowe - a odkąd barfuję jest super. No i te kupki takie zwarte, malutkie. Sprzątanie to sama przyjemność :p Quote
Sprytna Posted October 30, 2009 Posted October 30, 2009 Mój pudelek jest bardzo wybredny...No np: Nie będzie chciał zjeść zwykłej karmy typu Pedigree. Najczęściej je jednak "domowe" Przysmaki. Quote
JOMA Posted October 30, 2009 Posted October 30, 2009 Mój pudel miniaturka jak był sam też był wybredny a odkąd są dwa to jedzą na wyścigi - czasem sprawdzają tylko czy w miskach mają to samo :evil_lol: Quote
aneta Posted October 30, 2009 Posted October 30, 2009 [quote name='CherryCook']Mój pudelek jest bardzo wybredny...No np: Nie będzie chciał zjeść zwykłej karmy typu Pedigree. Najczęściej je jednak "domowe" Przysmaki.[/QUOTE] Mądry pies - nie je trucizn :cool3: A na prawdę nie kupuj tego syfa - to stek konserwantów , ulepszaczy i chemii -( W tej samej cenie są o niebo lepsze karmy :cool1: Quote
JOMA Posted October 30, 2009 Posted October 30, 2009 [B]aneta[/B] - popieram, jestem tego samego zdania Quote
gops Posted October 30, 2009 Posted October 30, 2009 tymbardziej ze taki pudelek za duzo nie je i 7kg max na miesiac zje ,zalezy jak duzy (moj je nie cale 3kg miesiecznie) wiec mozna sie bardziej postarac i kupic ciut lepsza karme np brit czy bosch ;) cena naprawde niska a lepsze to niz chappi czy inne marketowki Quote
Sprytna Posted October 30, 2009 Posted October 30, 2009 [quote name='aneta']Mądry pies - nie je trucizn :cool3: A na prawdę nie kupuj tego syfa - to stek konserwantów , ulepszaczy i chemii -( W tej samej cenie są o niebo lepsze karmy :cool1:[/QUOTE] Spokojnie z tą karmą to był przykład o jak kupujemy karmy to z Puriny kurczakowe drobne. Quote
Bura Posted October 30, 2009 Author Posted October 30, 2009 Pytanie tylko [I][B]które [/B][/I]z Puriny. Purina też ma linię karm zbliżonych jakością do Pedigree. Ja swego czasu karmiłam futro Pro Planem, ale niestety, musieliśmy z niego zejść, nie służyła. A teraz młodzian zajada się TOTW i jest szczęśliwy, nie drapie się, i oczka już lepiej. Tylko jakoś mu za szybko włos rośnie :evil_lol: Co tydzień muszę mordkę golić :evil_lol: Quote
cawir Posted October 31, 2009 Posted October 31, 2009 Ja swego grzbieta karmię pedigree i nie narzekam jedynie jak był okres letni gdzie bela miała częstsze treningi agility to mieszałem trochę pedigree z acana sport&agility . Poza tym całe pokolenie [FONT=Verdana][SIZE=2][/SIZE][/FONT]Nontiscordardime jest żywione na pedigree i żyją mają się świetnie a o efektach nie muszę opowiadać :evil_lol:. Quote
Sprytna Posted October 31, 2009 Posted October 31, 2009 [quote name='Bura']Pytanie tylko [I][B]które [/B][/I]z Puriny. Purina też ma linię karm zbliżonych jakością do Pedigree. Ja swego czasu karmiłam futro Pro Planem, ale niestety, musieliśmy z niego zejść, nie służyła. A teraz młodzian zajada się TOTW i jest szczęśliwy, nie drapie się, i oczka już lepiej. Tylko jakoś mu za szybko włos rośnie :evil_lol: Co tydzień muszę mordkę golić :evil_lol:[/QUOTE] Purina Pro Plan Kurczakowa :) Bardzo ją lubi Quote
Mameczka Posted November 2, 2009 Posted November 2, 2009 ja swojego mam w planach karmic gotowanym mieskiem z warzywami i ryzem oraz surowym mieskiem a do tego oczywiscie czasem twarozek z jajkiem i inne przysmaki;) Quote
Energy Posted November 13, 2009 Posted November 13, 2009 [quote name='cawir'] Poza tym całe pokolenie [FONT=Verdana][SIZE=2][/SIZE][/FONT]Nontiscordardime jest żywione na pedigree i żyją mają się świetnie a o efektach nie muszę opowiadać :evil_lol:.[/QUOTE] Nie tyle całe pokolenie, a 5 pokoleń w hodowli Nontiscordardime:loveu:O wspaniałych efektach hodowlanych, wystawowych długo by pisać. No i na tej właśnie karmie:cool3:w badaniach psiaków z tej hodowli stawy łokciowe i biodrowe są czyste. A psiaki przepiękne i zdrowe-sprawdzone niejednokrotnie zresztą naocznie;) Moje suczyny też są karmione pedigree:pKaja od szczenięctwa była na tej właśnie karmie i na niej zdobyła Mł.Ch., Ch.Pl, a w opisach sędziów zawsze był wpis m.in. o przepięknej szacie. Na tej karmie urodziła dorodne szczeniaki, ale posłuchałam złych opini o pedigree i zaczęłam wprowadzać inne karmy. Najpierw Royal starter(czy jest gdzieś podana zawartość mięsa?bo ja nie widziałam:diabloti:) na niej wychowałam szczyle, ale royal nie służył Kaji, poza tym suczyny nie chciały jej jeść po ok 2 miesiącach. Potem próbowałam pro plan-na tej karmie wszystkie moje dziewczyny (jak część dogomaniaków wie, dwa szczeniorki zostały) miały zaparcia, w tym Kuma prawdopodobnie nabawiła się zachyłku. Potem próbowałam jeszcze hill's - dwie sunie miały "poranne wymioty" żółcią, acanę- tu były gliniaste kupy wielkości odpowiedniej dla hipopotama, po bento kronen i brit care- bąki powalające z nóg, brak łaknienia i po bricie chyba miały jakąś alergię, bo ciągle się drapały. Potem, żeby je doprowadzić do ładu trochę im gotowałam, ale ponieważ wyjeżdżaliśmy kupiłam puszki pedigree. I co... Przestały mieć jakiekolwiek problemy, od prawie dwóch lat są na puszkach, nie chorują, chętnie jedzą, kupy ok-nawet Kumcia z zachyłkiem nie ma problemów. Więc będziemy już wierne naszej karmie:p Quote
Equus Posted November 14, 2009 Posted November 14, 2009 No proszę:eviltong: Energy, ale masz je na suchym pedigree czy na puchach? Quote
Energy Posted November 14, 2009 Posted November 14, 2009 [quote name='Equus']No proszę:eviltong: Energy, ale masz je na suchym pedigree czy na puchach?[/QUOTE] Na puchach:eviltong::lol: Quote
Equus Posted November 14, 2009 Posted November 14, 2009 hmmm... może by moją się na tym dało podtuczyć:diabloti: Quote
Energy Posted November 14, 2009 Posted November 14, 2009 [quote name='Equus']hmmm... może by moją się na tym dało podtuczyć:diabloti:[/QUOTE] No próbuj, jak jej posmakuje to czemu nie. Moje do chudzinek nie należą:diabloti::evil_lol: Quote
Bura Posted November 14, 2009 Author Posted November 14, 2009 [quote name='Energy']No próbuj, jak jej posmakuje to czemu nie. Moje do chudzinek nie należą:diabloti::evil_lol:[/QUOTE] A mają oni puchy bez kurczaka?? Quote
sachma Posted November 14, 2009 Posted November 14, 2009 :crazyeye: co wy za herezje opowiadacie .. ja od wszystkich ciągle słyszę że pedegree to jak szczurzy vitapol - pokarm śmieć.. moje psy na pedegree miały paskudną sierść, teraz są na brit active.. na zwykłym brit strasznie wychudły.. a na tym trzymają wagę (dostają więcej niż producent zalecił.. ) no i sierść się poprawiła, tylko kupska są brzydkie.. ale jakoś na razie mam dość eksperymentów.. ja się cały czas zastanawiam nad karmą docelową dla pudla.. i powiem szczerze, że przez ogromny wybór decyzja jest bardzo trudna.. pewnie zostanę na karmie którą karmił hodowca.. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.