salibinka Posted August 22, 2008 Posted August 22, 2008 Mam pytanie: Od kilku miesięcy mieszkam w domu (bezpośrednie wyjście na ogród) - no i... pojawili się ostatnio hmm... lokatorzy na gapę - myszki. Ponieważ nie potrafię użyć radykalnych środków (no, nie mam serca pozbawić ich życia trutką czy łapką, a eko łapki (takie nie robiące krzywdy) myszki mają w nosie) - mają się ostatnio, cóż, coraz lepiej. Jest to nowy dla mnie kłopot (brak znajomości zagadnienia), ale... Pytanie dot. tego, czy w jakikolwiek sposób ich obecność może zagrażać psom? Czy mysz może przenosić groźne dla nich choroby (ostatnio np. myszka buszowała worku z karmą, moja suczka upolowała też jedną). Pozdrawiam A. Quote
WildH Posted August 22, 2008 Posted August 22, 2008 Myślę że nie, ale jeśli rozłożysz trutkę - to owszem może ich obecność i wyłożona trutka zaszkodzić. Myszy mogą trutkę mieć na sierści i wchodzić do karmy, a trutka może być zjedzona przez psy. Trutka na myszy i szczury działa okropnie, śmierć jest bolesna i psom też może zagrozić. Quote
salibinka Posted August 22, 2008 Author Posted August 22, 2008 To oczywiste, że takie metody odpadają:roll:. Tylko co tu zrobić z takimi dzikimi stworkami, żeby nie zaszkodzić ani im ani psiakom... :hmmmm:. W końcu to stworki futerkowe - skoro np. jeże (czy gołębie) mogą mieć pchły, świerzbowca itp., to mniemam, że taka mysia też :(. A może się mylę... Quote
WildH Posted August 22, 2008 Posted August 22, 2008 Może mieć takie choroby i może je przenosić, ale myślę że takie stworzonko szybko by umarło :hmmmm:. Podobno żeby się ich pozbyć po prostu trzeba im zatkać większość dziur i uniemożliwić dostęp do jedzenia, to się wyniosą bo nie będzie czego szukać, ale obawiam się że to jest bardzo trudne :shake:. Quote
Saite Posted August 22, 2008 Posted August 22, 2008 Może wypożycz ze dwa koty na jakiś czas? Albo naucz psy masowo wyłapywać myszy.:p Nie słyszałam nigdy, aby myszy stanowiły groźne dla psów źródło chorób, więc tu raczej nie powinnaś się martwić. Powodzenia w etyczno-ekologicznym "tępieniu"! Quote
salibinka Posted August 22, 2008 Author Posted August 22, 2008 Ech, no mam, mam problemy również etyczne... :roll:;) Quote
bonsai_88 Posted August 22, 2008 Posted August 22, 2008 Ja proponuję wypożyczenie na parę dni jakiegoś terriera... Jak mojej znajomej pojawiły się myszy w sklepie [zoologicznym] i były tak bezczelne, że przy klientach się pokazywały to wystarczyły 2 wizyty jej terrierki w sklepie, żeby myszy zniknęły... I nadal, po ponad pół roku, ich nie ma ;) Quote
Talia Posted August 22, 2008 Posted August 22, 2008 Ja znam goldenke, która masowo wyjada z nor myszy i nic jej nie jest. Jednak nie jestem pewna czy mogą przenosić jakieś choroby. Może to dobry sposób z tym terierem? Quote
Saite Posted August 22, 2008 Posted August 22, 2008 [quote name='bonsai_88']Ja proponuję wypożyczenie na parę dni jakiegoś terriera... Jak mojej znajomej pojawiły się myszy w sklepie [zoologicznym] i były tak bezczelne, że przy klientach się pokazywały to wystarczyły 2 wizyty jej terrierki w sklepie, żeby myszy zniknęły... I nadal, po ponad pół roku, ich nie ma ;)[/quote] Tylko te myszy to dobrze podtuczone powinny być, żeby pies był przekonany, że szczury łapie, jak tradycja przodków nakazuje.;) Quote
diabelkowa Posted August 22, 2008 Posted August 22, 2008 popros olka z dogo jego pies zjada myszy ;] moj tylko poluje i sie nimi bawi jak kot :-) Jego pies zjadl juz duzo myszy i zyje wiec mysle ze nie zagraza psu;] Quote
dog_master Posted August 22, 2008 Posted August 22, 2008 Ja to bym sobie kota kupila... ;) Moja czesto przynosi z łowów myszki i je wcina na moich oczach... A pies na szczescie tylko goni ;p A tak serio, to mozesz jeszcze probowac je zlapac i gdzies daleko od domu wypuscic. Quote
asiunia Posted August 23, 2008 Posted August 23, 2008 [quote name='dog_master'][B]Ja to bym sobie kota kupila... ;) Moja czesto przynosi z łowów myszki i je wcina na moich oczach... A pies na szczescie tylko goni ;p[/B] A tak serio, to mozesz jeszcze probowac je zlapac i gdzies daleko od domu wypuscic.[/quote] kotek kotkowi nie równy:evil_lol:mój np.przynosi żywe myszy do domu i wypuszcza je w pokoju po czym idzie beztrosko spać,a cała rodzina urządza sobie wtedy polowanie na mysz...ja nadal obstawiam psa;) Quote
olekg89 Posted August 23, 2008 Posted August 23, 2008 Tak mój pies jak już pisała diabełkowa.Nałogowo poluje na myszy,nornice,szczury wodne.I zjada je z wielkim smakiem:P Quote
salibinka Posted August 23, 2008 Author Posted August 23, 2008 Kot odpada, bo pewnie sam musiałby wystąpić w roli myszy w zabawie "w kotka i myszkę" z moim psem:roll:. Najważniejsze, że ten mały gryzoń nie jest jakimś specjalnym zagrożeniem (zdrowia) dla psiaków. ...A złapać nie jest tak prosto... próbowałam - udało mi się tylko raz - przesłodki stworek - wypuściliśmy w ustronnym miejscu. Idzie jesień, myszy i pająki szukają schronień...:roll: Quote
*Daria* Posted August 23, 2008 Posted August 23, 2008 Wiecie co, dla mnie kot, czy terier to niczym się nie różni od tradycyjnej łapki na myszy... I tak i tak w ostateczności mysz poniesie śmierć, a zwierzęta mają to do siebie, że nie raz lubią się pobawić zdobyczą. Moim zdaniem najlepszym wyjściem byłaby łapka na myszy. Mimo strasznego widoku w większości przypadków zabija natychmiastowo. Myszy bardzo szybko się rozmnażają, jeżeli nic z nimi nie zrobisz to za parę miesięcy będziesz miała prawdziwą plagę. Miesięcznie jedna samiczka rodzi ok 6-10 młodych, z czego każde może rozmnożyć się już po miesiącu od narodzin. Sama sobie policz. Quote
bonsai_88 Posted August 23, 2008 Posted August 23, 2008 Daria ale myszy na zimę trudniej się rozmnażają ;). Nawet te hodowlane, trzymane w dobrych warunkach, potrafią nie dać ani jednego miotu przez okres zimowy... chociaż nadrabiają to na wiosnę. Quote
*Daria* Posted August 23, 2008 Posted August 23, 2008 Mamy lato, a do jesieni jeszcze daleko, a co tu dopiero o zimie mówić ;) Salibinka zrobi jak uważa, ja tylko ostrzegam, by później nie było paniki i rozstawiania trutek gdzie popadnie, bo myszy zaczną dziury w meblach wygryzać. Quote
Fju Posted August 23, 2008 Posted August 23, 2008 A może "przyjazna pułapka na myszy" [url]http://animalia.pl/produkt,8032,116,Trixie_Pu%C5%82apka_na_myszy.html[/url] ? Quote
salibinka Posted August 25, 2008 Author Posted August 25, 2008 Może to zadziała, chyba spróbuję:roll:. [SIZE=1]Miałam, co prawda, coś tego typu ale dot. nornic i kretów i mysz swobodnie wychodziła z takiego terrarium. [SIZE=2]Dzięki, Fiu, za radę:)[/SIZE] [/SIZE] Quote
Sylwia K Posted August 25, 2008 Posted August 25, 2008 moj bull-terier to chetnie by sie z nimi zaprzyjaznil zamiast pozabijc... wiec to tez zalezy od teriera ale jakbys miala plage pajakow to by juz zrobil z nimi porzadek! Quote
bonsai_88 Posted August 25, 2008 Posted August 25, 2008 Sylwia nawet jakby bullek chciał się tylko zaprzyjaźnić to myszki i tak się wystraszą i uciekną ;) Quote
derrick Posted August 26, 2008 Posted August 26, 2008 [quote name='bonsai_88']Sylwia nawet jakby bullek chciał się tylko zaprzyjaźnić to myszki i tak się wystraszą i uciekną ;)[/quote] O, nie można być pewnym - różnie z tym bywa :lol: Quote
salibinka Posted August 26, 2008 Author Posted August 26, 2008 Dzisiaj właśnie jedna pojechała na łąkę. Sama wystąpiłam w roli terriera i... udało się :-D. Na razie zapanowała cisza :roll:. Quote
Saite Posted August 27, 2008 Posted August 27, 2008 Gratulacje! Oby sobie już żadne kolejne osobniki Twego domostwa na lokum nie upatrywały. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.