karoluch Posted September 30, 2008 Share Posted September 30, 2008 podnoszę Bursztynka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
acha44 Posted September 30, 2008 Share Posted September 30, 2008 Dziś wysłałam parę groszy dla Bursztyna. Niewiele ale może zawsze na coś się przyda, tak bym chciała żeby już miał swoich ludzi, swój dom. Tak szybciej wraca się do zdrowia. Mam nadzieję, że się ułoży. A co się u niego dzieje, jak teraz się czuje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ida47 Posted October 1, 2008 Share Posted October 1, 2008 [quote name='karoluch']bardzo, bardzo chciałabym mu pomóc. czytałam cały wątek, o tym zainteresowanym domu musiało mi gdzieś umknąć. myślę, że jak stanie na nogi to bez problemu znajdzie dom i to będzie można w nich wybierać. jeśli jakaś rodzina chciałaby podjąć się jego rehabilitacji, to bardzo dobrze by o nich świadczyło, ale jak ktoś chce wziąć zwierzaka dopiero jak będzie funkcjonował super sprawnie itd a w innym wypadku nie, to dziękuję za taki dom... domy przechodzą u nas ostrą selekcję i z tego względu super adopcyjne śliczne Kluski czekają już jakiś czas. miałam kiedyś kotkę po poważnym urazie łapy, na szczęście obyło się bez amputacji, choć Naomi nigdy nie będzie do końca sprawna. domek też wziął ją dopiero po operacji, ale z innych względów niż 'wezmę dopiero jak będzie zdrowa', musiał zapewnić jej odpowiednią rehabilitację, zadbać o jej bezpieczeństwo i wzorowo wywiązać się z odpowiedzi: co jeśli kiedyś z łapą coś się stanie? lub ujawni się padaczka pourazowa? domy, które dostają od nas zwierzaki nie mają łatwo. siedzę jak na szpilkach, czekając na wieści o mieszkaniu. myślę, że nawet jak już się przeprowadzimy i wyadoptujemy tak 2 z 3 Klusek, to będzie mi łatwiej ponaglać tż-ta. oprócz ewentualnych masaży, myślałam też o naświetlaniu laserem. co prawda nie przyspieszy to oblewania się kręgosłupa chrząstką, ale potrafi naprawdę pomóc (Rysia z pękniętym kręgosłupem była naświetlana). dziękuję za deklarację ewentualnej pomocy :)[/quote] bardzo kibicuje pieskowi , to taki piekny piesek , ciesze sie ze chcesz mu pomoc , bede mogla wspomoc finansowo , , niedlugo przesle , dla Bursztynka m, jakis grosz, idalaej bede pomagac , bardzo bym chciala, zeby mu sie udalao ,, ale czas dziala na jego niekorzysc , :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ylonne Posted October 5, 2008 Author Share Posted October 5, 2008 Nie ma mnie w Ostródzie, nie mogę go odwiedzać :( Oto zdjęcia zrobione przez Matusza5 w ostatnią sobotę w schronisku. Bursztynek na dworzu, taaki radosny! [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ebad9b61c9c40e9c.html"][IMG]http://images36.fotosik.pl/17/ebad9b61c9c40e9c.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a69d7fce9294633b.html"][IMG]http://images26.fotosik.pl/282/a69d7fce9294633b.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cc18f7c20169873a.html"][IMG]http://images32.fotosik.pl/374/cc18f7c20169873a.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panca Posted October 5, 2008 Share Posted October 5, 2008 on jest taki piekny:loveu:mam nadzieje ze juz wkrotce znajdzie dom- ni emoze byc inaczej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted October 6, 2008 Share Posted October 6, 2008 jest cudny! MUSI znaleźć dom! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
acha44 Posted October 6, 2008 Share Posted October 6, 2008 Najpogodniejsze, najpiękniejsze spojrzenie wspaniałego stworzenia. Szkoda że jestem na drugim końcu Polski i już mam cały zwierzyniec w domu i na ogrodzie. Mam nadzieję że trafi do wyjątkowych ludzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga_Mazury Posted October 7, 2008 Share Posted October 7, 2008 Bursztynek jest bardzo pogodnym pieskiem i tak mocno wyczekuje tych odwiedzin, tak na nie czeka... nie wiem czy bardziej na puszki i smakołyki czy na nas :evil_lol: NIe wykazuje agresji wobec innych zwierząt raczej duże zainteresowanie, jeżeli chodzi o koty możemy przeprowadzić test, tylko wiadomo jak testy w schronisku... koty widzi ze wojego pomieszczenia i nie reaguje ... ale kto wie... Jakoś tak na dniach będzie miał wyciągany gwóżdź... będziemy się umawiać z wetem z Elbląga... karoluch ... uczepiłam się nadziei, którą tu nam dałaś Narazie nie wygląda to zbyt optymistycznie, łapy totalnie bezwładne, ogon też. Wyciskać nie trzeba, załatwia się sam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ida47 Posted October 7, 2008 Share Posted October 7, 2008 Bursztynek to bardzo piekny piesek , i spragniony czlowieka , :-(, powinien znalesc wspanialy dom , i taki musimy mu znalesc , trzeba byc dobrej mysli ze Bursztynek poczuje sie lepiej , jeszcze daleka droga przed nim , przesylam wsztkim pozytywne fluidy , itrzymamBursztynka , za wszytkie lapki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agniecha82x Posted October 7, 2008 Share Posted October 7, 2008 Bursztynku dawno nie pisalam do Ciebie :oops: ale zagladam caly czas i licze, ze niedlugo trafisz do cieplego domku :) a najwazniejsze zdrowko i trzymam kciuki za Ciebie, sliczny piesek z Ciebie i ten pyszczek mimo wszystko taki pogodny :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga_Mazury Posted October 7, 2008 Share Posted October 7, 2008 Dziękujemy wszystkim za zainteresowanie Bursztynkiem... on tak uwielbia być w centrum uwagi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kama2 Posted October 8, 2008 Share Posted October 8, 2008 Piekny pies . Zastanawiam sie czy dozyje dnia, kiedy pieski do adopcji beda poszukiwane, a nie bedzie skad ich wziac. Wszystkie beda kochane i beda mialy wlasne domki??? Poki co....zabija mnie bezsilnosc :( Bursztynku, przede wszystkim zdrowiej szybko! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agniecha82x Posted October 8, 2008 Share Posted October 8, 2008 [quote name='Kama2'] Zastanawiam sie czy dozyje dnia, kiedy pieski do adopcji beda poszukiwane, a nie bedzie skad ich wziac. Wszystkie beda kochane i beda mialy wlasne domki??? [/quote] czy to mozliwe, aby dzien taki kiedykolwiek nastal? :roll: przy ogromie bezdusznosci, okrucienstwa i glupoty ludzkiej? ahh.. ja tez bym tak chciala, zeby wszystkie pieski mialy kochajace domki i zeby to ludzie zabiegali o psiego przyjaciela! dzien dobry Bursztynku :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saphira Posted October 8, 2008 Share Posted October 8, 2008 No cóż , bez upowszechniania kastracji i sterylizacji , taki dzień nie nadejdzie. Dalej w sposób niekontrolowany będą się rozmnażać zwierzęta i powiekszać grono bezdomniaków.....:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agniecha82x Posted October 9, 2008 Share Posted October 9, 2008 [quote name='Saphira']No cóż , bez upowszechniania kastracji i sterylizacji , taki dzień nie nadejdzie. Dalej w sposób niekontrolowany będą się rozmnażać zwierzęta i powiekszać grono bezdomniaków.....:shake:[/quote] czesto rowniez to sami ludzie rozmnazaja pieski w sposob jak najbardziej kontrolowany widzac w tym tylko zarobek i zysk dla siebie... a potem gromadka psiakow trafia albo na bruk albo w worku do wody, a w najlepszym jeszcze wypadku do schroniska :shake: a te bezdomne psiaczki, ktore rozmnazaja sie same gdzies na ulicach, skads sie najpierw na tych ulicach musialy wziasc... wyrzucone i niechciane przez bezdusznych ludzi :angryy: dziendoberek Bursztynku piesku z pogodnym pycholkiem :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted October 9, 2008 Share Posted October 9, 2008 Najgorsze jest też to, że nadal egzystuje mit, że suczka pfrzynajmniej raz w zyciu musi mieć szczeniaczki. Ze to dla jej zdrowia :shake: Piękny Bursztynku - trzymaj się tam dzielnie. :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panca Posted October 9, 2008 Share Posted October 9, 2008 moja znajoma przelala dzis 150 zl na Bursztynka:loveu:druga tez cos przelala ale nie wiem ile, jeszcze jedna znajoma miala cos przelac- bardzo im dziekuje w imieniu Bursztynka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga_Mazury Posted October 10, 2008 Share Posted October 10, 2008 Ostródzki wet po obejrzeniu Bursztyna stwierdził, że on nie będzie chodził :shake: Zobaczymy co powie wet z Elbląga jak Bursztynek pojedzie na wyciągnięcie gwoździa... BARDZO DZIĘKUJEMY ZA OBJAWY SYPMATII I POMOC FINANSOWĄ :Rose: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
acha44 Posted October 11, 2008 Share Posted October 11, 2008 [quote name='Kama2']Piekny pies . Zastanawiam sie czy dozyje dnia, kiedy pieski do adopcji beda poszukiwane, a nie bedzie skad ich wziac. Wszystkie beda kochane i beda mialy wlasne domki??? Poki co....zabija mnie bezsilnosc :( Bursztynku, przede wszystkim zdrowiej szybko![/quote] To chyba niemożliwe. Nie dalej jak tydzień temu mój stary wyciągnął z rzeki małą, biszkoptową suczkę z kamieniami uwiązanymi do ogona. Gdyby nie to, że jechał autem, stanął i poszedł na siusiu i chciał sprawdzić co to za płacz słychać od strony wody to pewnie utopiłaby się. Zostanie już u nas. Co prawda na ogrodzie, ale szczęśliwa, że ma własną budę, pełną michę i towarzystwo innych zwierzaków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arlene Posted October 11, 2008 Share Posted October 11, 2008 Bursztyn to piękny pies. To umaszczenie, to spojrzenie... Aż nie do wiary, że ten biedaczek tyle przeszedł... :( Będę Cię odwiedzać, Bursztynku i trzymam kciuki za Ciebie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saphira Posted October 11, 2008 Share Posted October 11, 2008 Poprosilam profile adopcyjne na nk o podanie informacji o Lucy i Bursztynku. Mam nadzieje, że to coś pomoże. Tam wchodzi masa ludzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ylonne Posted October 12, 2008 Author Share Posted October 12, 2008 Bursztynek wczoraj ze mną na dworzu. Jest na smyczy, chciał podążać za Panią Dorotą ze schroniska, bardzo się lubią nawzajem :) Aga_Mazury pstrykała foteczki :) [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ca291906c0b13d32.html"][IMG]http://images31.fotosik.pl/379/ca291906c0b13d32.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/642d982d9edaa713.html"][IMG]http://images48.fotosik.pl/19/642d982d9edaa713.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agniecha82x Posted October 12, 2008 Share Posted October 12, 2008 Bursztynku jakis Ty sliczny :loveu: jak sie prezentuje ladnie na spacerku :cool3: jakby bylo fajnie gdyby znow mogl biegac... :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Becia66 Posted October 12, 2008 Share Posted October 12, 2008 Piękny pies, wierzę że kochający domek w końcu znajdzie.....:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panca Posted October 12, 2008 Share Posted October 12, 2008 a mi serce peka jak patrze na te jego bezwladne nozki:placz: kiedy wyjmowanie gwozdzia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.