Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

mam swojegp prawnika, ufam mu itd ale jestem ciekawa opini innych a szczególnie jesli są w kynologii ;)

jak to jest.... sprzedaje psa danej osobie spisujemy umowe, prawa wlasności przechodzą na nią ( oczywiście z zachowaniem pewnych punktów zapisanych w umowie ) w umowie ja mam pierwszeństwo kupna psa ( chociaż chodziło tu o zmiane właścicela ) i teraz... czy pies bez mojej zgody może być przepisany np na osobe nie pełnoletnią ale , wg ZKwP może być właścicelem psa za zgodą rodzica.... albo na inna osobę która skończła 18 lat ? albo na kogokolwiek ????

jeśli tak to jak w umowie ująć to by na przyszłość nie dać się tak "wrobić " bo jednak punkt pt pierwszeństwa kupna chroni mnie przed sprzedaniem danego psa konkurencji czy pseudohodowli ale...

Posted

[quote name='Dzidtka_Gl']w umowie ja mam pierwszeństwo kupna psa ( chociaż chodziło tu o zmiane właścicela ) i teraz... czy pies bez mojej zgody może być przepisany np na osobe nie pełnoletnią ale , wg ZKwP może być właścicelem psa za zgodą rodzica.... albo na inna osobę która skończła 18 lat ? albo na kogokolwiek ????

jeśli tak to jak w umowie ująć to by na przyszłość nie dać się tak "wrobić " bo jednak punkt pt pierwszeństwa kupna chroni mnie przed sprzedaniem danego psa konkurencji czy pseudohodowli ale...[/quote]

Jeśli masz zastrzeżone w umowie prawo pierwokupu na wypadek chęci odpłatnego lub nieodpłatnego zbycia psa, to nie, ale jeśli tylko na wypadek sprzedaży, to pies może zostać oddany nieodpłatnie innej osobie. Trzeba zastrzec sobie w umowie prawo pierwszeństwa nabycia psa w przypadku chęci jego odpłatnego lub nieodpłatnego zbycia, wtedy - jeśli pies zostanie zbyty (sprzedany lub darowany) innej osobie bez Twojej zgody, to możesz żądać uznania tej umowy za bezskuteczną. Więc jeśli pies zostanie sprzedany/oddany innej osobie bez Twojej zgody i przepisany na tę osobę w ZKwP, to najpierw musisz uzyskać orzeczenie sądu o uznaniu tej umowy za bezskuteczną, a dopiero z tym orzeczeniem możesz domagać się wykreślenia tej osoby z rodowodu psa w ZKwP, gdyż ZKwP nie jest uprawniony do rozstrzygania sporów dotyczących prawa własności.

Niepełnoletni może być właścicielem nie tylko wg ZKwP, wg kodeksu cywilnego również. Natomiast jeśli ma mniej niż 13 lat, czynności nabycia psa muszą dokonać w jego imieniu i na jego rzecz rodzice, a jeśli ukończył 13 lat może dokonać czynności nabycia psa (kupić, przyjąć darowiznę) samodzielnie, ale za zgodą rodziców. W ZKwP pies może być zarejestrowany jedynie na członka tej organizacji, a członkiem może być osoba pełnoletnia oraz osoba niepełnoletnia, która ukończyła lat 16. Ta ostatnia za zgodą rodziców. Czyli jest tu swego rodzaju sprzeczność, bo niepełnoletni może być właścicielem psa, ale jeśli nie ukończył 16 lat, to nie może figurować jako właściciel w rodowodzie.

Posted

hmmmm dziekuję :)

a teraz pytanie ale proszę o odpowiedź na prv, czy jest jakaś szczególna sytuacja kiedy mogę podważyc przepisanie psa z mojej hodowli na nie pełnoletnią osobę ? albo jakakolwiek inną osobe niż w umowie która została ze mna spisana ?

jesli chodzi o sądy koleżeńskie w ZKwP to doskonale wiem co i jak mam robić i tu sprawa jasna ale tu tyle wygram że pewne osoby nie będą mogły być asystentami czy sędziami kynologicznymi, przy dobrym układzie dostaną 3 lata w zawieszeniu w członkostwie ZKwP ale boje się, ze dla kasy będą produkować psy bez rodowodu....

jednak by raz na zawsze ukrócić pewne patologiczne zachowania chce wiedzieć jak to załatwić zakładając sprawe cywilną

Posted

Odpowiedź masz wyżej. Podważyć możesz tylko to, co zostało zastrzeżone w umowie. Jeśli w umowie nie ma żadnych zastrzeżeń (jak prawo pierwszeństwa nabycia, sprzedaż pod warunkiem, zastrzeżenie odebrania psa na wypadek niewykonania określonych zobowiązań z umowy itp.), to z chwilą sprzedania psa nie masz do niego żadnych praw i nabywca może z nim zrobić wszystko, co mu się żywnie podoba, jedyne ograniczenia wyznacza mu ustawa o ochronie zwierząt.

  • 7 months later...
Posted

A co w wypadku, kiedy posiadamy psa na współwłasność (bez umowy spisanej, bo ta druga osoba się na to nie zgodziła)-w rodowodzie jest na współwłasność ... i nagle ta druga osoba łamie zasady współwłasności, które były zawarte nieformalnie? Jak zrezygnować ze współwłasności? Wysyła się rodowód z jakimś pismem do ZG z prośbą o zmiane właścicieli ???

Posted

zrezygnować z współwłasności to akurat najmniejszy problem ( napisać pismo z zrzeczeniem sie praw, bo jako współwłaściciel je pośiadasz ) dostarczyć ( a najlepiej wysłac poleconym ) do oddziału w którym pies jest zarejestrowany, gorzej jeżli byś chciała unieważnić drugą osobę jako współwłaściciela, właściwie się nie da. No i uwaga jeśli współwaściciel psa złamie jakiś regulamin i np zostanie zawieszony albo wydalony ze ZKwP to niestety pies tez zostaje zawieszony/skreślony ze ZKwP
Jeśli nie ma umowy spisanej, obowiązuje ustna ale ciężko ją udowodnić, co na papierze to na papierze.... i szczerze nie rozumiem nie zgody na umowę na papierze, w życiu nie zgodziłabym się na taka współwłasność bo niby dlaczego ktoś nie miałby choćby swoich praw zapisać ???

  • 1 month later...
Posted

Mam podobną do opisanej sytuację :shake: Jedno z "moich szczeniąt" teraz prawie 2 letni samczyk zostało przez "właściciela" oddane komuś, podono nie odpłatnie, bez mojej zgody choć w umowie był zapis, że ja mam prawo pierwokupu. Własciciel miesiąc wcześniej kontaktował się ze mną i informował, że pewnie będzie musiał psa oddać, wiedział, że ja chcę go zabrać. Po czym sprawa ucichła, pan przestał się "odzywać", odbierac telefony ode mnie. Jak wreszcie udało mi się go dopaść to okazało się, że pies już jest oddany.
Według mojego prawnika został złamany jeden z punktów umowy sprzedaży psa i mam prawo zwierzaka odzyskać. Facet już wie, że nie odpuszczę, ale chyba na razie udaje, że nie wie o co mi chodzi :mad: Tylko jak to zrobić? Ile czasu może trwać taka sprawa? Czy ktoś przez coś takiego przechodził?
Zależy mi na tym zeby jak najszybciej to załatwić bo szkoda zwierzaka.

  • 1 year later...
Posted

[quote name='boksiedwa']Mam podobną do opisanej sytuację :shake: Jedno z "moich szczeniąt" teraz prawie 2 letni samczyk zostało przez "właściciela" oddane komuś, podono nie odpłatnie, bez mojej zgody choć w umowie był zapis, że ja mam prawo pierwokupu. Własciciel miesiąc wcześniej kontaktował się ze mną i informował, że pewnie będzie musiał psa oddać, wiedział, że ja chcę go zabrać. Po czym sprawa ucichła, pan przestał się "odzywać", odbierac telefony ode mnie. Jak wreszcie udało mi się go dopaść to okazało się, że pies już jest oddany.
Według mojego prawnika został złamany jeden z punktów umowy sprzedaży psa i mam prawo zwierzaka odzyskać. Facet już wie, że nie odpuszczę, ale chyba na razie udaje, że nie wie o co mi chodzi :mad: Tylko jak to zrobić? Ile czasu może trwać taka sprawa? Czy ktoś przez coś takiego przechodził?
Zależy mi na tym zeby jak najszybciej to załatwić bo szkoda zwierzaka.[/QUOTE]
boksiedwa, czy sprawa już się zakończyła? Jak wynik?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...