Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 239
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Balbina12']pisałam maila do rc i dostałam w odpowiedzi ,ze w rożnych produktach jest różna zawartość mięsa ale waha się właśnie w takich granicach.[/QUOTE]

No tak ale na gębę komuś wierzyć? Producent ma obowiązek umieszczać takie informacje na opakowaniu. Nie widzę powodu, dla którego miałby zatajać takie informacje. Byłoby się czym pochwalić i zachęcić do zakupu większą liczbę ludzi.

Jak tego nie robi to śmiem wątpić czy to prawda. :razz:

ps. a tak na marginesie to rc ma nowe przysmaki.

Posted

No tak, to racja powinni to napisać;) a czy to prawda-nie wiem ale mojemu psu to służu więc nie zrezygnuję.A nad przysmakami się zastanawiam-pojawiły się w moim zoologu więc może się skuszę....

Guest papillonek
Posted

[quote name='Balbina12']No tak, to racja powinni to napisać;) a czy to prawda-nie wiem ale mojemu psu to służu więc nie zrezygnuję.A nad przysmakami się zastanawiam-pojawiły się w moim zoologu więc może się skuszę....[/QUOTE]

U mnie też i puchy z mokrym ma nowe.Jakoś cicho o tym ,prawda???

Posted

[quote name='Greven']Nie wiem, jak można "nie dowiedzieć się" tak istotnej rzeczy, jak skład karmy. Skład - czarno na białym - wypisany na worku z karmą. I jak można - będąc hodowcą - nie wiedzieć, że pies musi jeść mięso. Ja bym bardziej stawiała na tendencję do cięcia kosztów. No bo utrzymanie kilku psów, plus co jakiś czas dodatkowego miotu szczeniąt, nie jest tanie. Ale to oczywiście nie argument. Jak kogoś nie stać na psy, to niech ich nie rozmnaża - niech trzyma jednego, czy dwa "do kochania". Ja mam na utrzymaniu od kilku do kilkunastu psów i miesięcznie robię parę zamówień na kilkaset złotych każde. A dochodu z psów nie mam ŻADNEGO. Tylko dokładam. Więc jeśli ktoś na psach zarabia - a hodowcy zarabiają - czasem niewiele, czasem całkiem sporo, to niech je porządnie karmi. Tyle ode mnie.[/QUOTE]

No jasne, bo przecież reklama, że to naturalne i najlepsze trawienie!

Posted

Ja niestety miałam do czynienia z suchą pedigree... moja Amy jak była mała dostawała to do miski przez jakiś czas, a że ja miałam jeszcze niewielką wiedzę, to biedna się męczyła. Na szczęście to było tylko 'obok', bo podstawą było gotowane. Miała ciągle kłopoty z przewodem pokarmowym, ale nie wychodziło dołem... tylko górą, generalnie miałam sporo sprzątania. Odkąd pedigree było odstawione kłopoty z wymiotowaniem przeszły jak ręką odjął. Do tego jeszcze się przeziębiała bardzo często - ale czy to akurat było związane z karmą nie powiem na 100%, ale teraz już rzadziej choruje [odpukać]. Plusem było to, że sierść była ok, a mała ma problemy ze skórą i ciągle nawracającym zapaleniem szpar między palcowych.
Ja osobiście nie kupiłabym psa od hodowcy, który karmi tylko pedigree czy dog chowem.

Ps. Jeszcze nigdy się nie spotkałam, żeby jakiś wet chwalił pedigree - a tu proszę...

Posted

[quote name='Paulix']Wielokrotnie wyżej pojawiał się śmieszny argument w stylu "nie ma pieniędzy".
Natychmiast skojarzyła mi się bardzo popularne sytuacje:

"Żyjemy z zasiłku, w jednym pokoju, zimą nie ma czym ogrzewać mieszkania... ale mamy ośmioro dzieci"
"Nie mamy na chleb, nie mamy na ubrania... ale na wódkę mamy"

Chyba każdy wie, jak można to odnieść do psów i ich właścicieli... Patologia?[/QUOTE]

Chcesz? Z przyjemnocią oddam Ci "moje" dwa/trzy psy. Nikt ich nie chce od jakiegoś dobrego czasu ;).

Co do pedigree- ja nic złego nie widzialam u moich psów po tym, tak samo u kota po whiskasie, więc nie widzę przeszkód, zeby stosować jako wypełniacz (np. mix z jakimś super extra premium). Tak swojego czasu robilam z karmą "Winner" z Lidla. Efekt ten sam.
Wyżywi psa, nie zaszkodzi a ta druga zrobi swoje.

Posted

[quote name='Karilka']Chcesz? Z przyjemnocią oddam Ci "moje" dwa/trzy psy. Nikt ich nie chce od jakiegoś dobrego czasu ;)[/QUOTE]

A jak to się ma, do tego co napisałam? ;)

Posted

Nie ukrywam, ze moj jeden z autorytetow w zywieniowce futer, Bura, tak sie wypowiedziala o Pedigree.
Poza skladem zasadniczy problem jest w dosmaczaczach, barwnikach i konserwantach, wyjatkowo zjadliwej chemii.
Ze swojej strony juz kiedys sie wypowiadalam z wyciagania psa z padaczki po przejsciu na przemyslowa karme...
Ba, pare lat temu trafil sie pies, nie mielismy zadnej karmy, miesa w domu, dostalismy pedigree dla szczeniat po sasiedzku i nie zycze nikomu takiej nocy. Szczenior zjadl odrobine, dostal wzdecia, skurczow, masowalismy i spacerowalismy cala noc, by zeszly gazy.

Posted

Moje jedne maluchy były odchowane na Dog Chowie i wyszły zdrowe i w super formie.
Wiem ,że Pedigree w Holandii było inne niż u nas, polskie na psa z Holandii podziałało odrobaczająco (pozostawię odrobaczanie psów na "zachodzie" bez komentarza).
Mój jeden z wetów po zabiegach każe podawać psom Whiskasa puszki- bo jest lekkostrawny. Ja jak zwykle się wyłamuję ;) i nie daję.
No i cała masa psów w schronach ma czasem szczęście w nieszczęściu jeść Pedigree.
W całym tym zamęcie i tak najważniejszy jest marketing- RC u każdego weta- widzieliście coś innego tak eksponowane? Stosy próbek, wyprawek, przed świętami pielgrzymki po gabinetach z "prezencikami". A moim psiulom nie służy. Widać im cena kością w gardle staje ;)
Hussa jedliśmy w tamtym roku jak wchodził na rynek- fajne, tłuste, ale moje tak utyły, że odstawiliśmy. Nie uznaję stosowania kilku kulek dla utrzymania formy, psi brzuch też musi coś mieć w środku dlatego szukaliśmy czegoś odpowiedniego. Ale dlatego, że moje utyły nie powiem,że to zła karma. Dla moich akurat nie bardzo, choć za nią przepadały.
To ile świństwa dajemy naszym psom i sobie samym to i tak normalny człowiek nie zdaje sobie z tego sprawy- te cały Greenisy co procesy mają w Stanach gdzie zostały wypchnięte? Do Polski! bo polski pies wszystko zeżre i Polacy procesów nie wytaczają za zapchanie psiego brzucha. A u każdego weta stoją zielone szczoteczki. Moje dziecko wie, że tego nie wolno a wet nie wie? Wie, ale zależy ile ma z tego. A P... też pakuje niezłe pieniądze w marketing to i towar schodzi. To jak z pseudo- byle więcej i taniej, jest popyt bedzie podaż, a jak to się skończy- a kogo to.....na pewno nie firmę. Wyobrażacie sobie same "wyższe półki"? Są ludzie dla któych "Puffi" z Biedronki jest wyższą półką, bo w woreczku i suche, a nie ziemniaki z kaszą. Ile ja się musiałam ostatnio natłumaczyc, że szczeniaka nie karmi się tylko ryżem, kurczakiem i marchewką. Do tego suplementy sa potrzebne, ale tak powiedział wet i koniec- wyrocznia nasza i umarł w butach. Szczenię bez wapnia i całej reszty. Ale potem jest fajny pacjent no nie ;)

Posted

[quote name='milamini']Są ludzie dla któych "Puffi" z Biedronki jest wyższą półką, bo w woreczku i suche, a nie ziemniaki z kaszą.[/QUOTE]

Tacy ludzie nie powinni mieć psów, skoro ich na nie nie stać, bo jeśli wydanie 4 złotych na kilogram karmy jest "wyższą półką", to wydanie kilkadziesiąt złoty na szczepienie jest nieosiągalne, nie mówiąc już o tym, co będzie jak pies zachoruje.

Posted

[quote name='Paulix']Tacy ludzie nie powinni mieć psów, skoro ich na nie nie stać, bo jeśli wydanie 4 złotych na kilogram karmy jest "wyższą półką", to wydanie kilkadziesiąt złoty na szczepienie jest nieosiągalne, nie mówiąc już o tym, co będzie jak pies zachoruje.[/QUOTE]

Ale taka jest rzeczywistość w Polsce :roll:

Posted

[quote name='evel']Ale taka jest rzeczywistość w Polsce :roll:[/QUOTE]

Wiem, że taka jest rzeczywistość w Polsce.
Jak już wyżej napisałam, są ludzie, którzy żyją w jednym pokoju z ósemką dzieci, a pieniędzy nie mają na nic, są ludzie na wsi, którym na życie ledwo wystarcza, ale pies przy budzie jest. Ja pracuję w sklepie spożywczym - pamiętam jedną panią - rachunek za ponad sto złotych, same drogie alkohole, wędliny, nie żałowała sobie niczego. Po czym na koniec spytała po ile jest kilogram kaszy. Jak usłyszała, że po 2 złote, to stwierdziła, że za drogo, bo to "dla pieska".

Posted

a ja miałam czas że było u nas ciężko - rok temu dokładnie. Było po prostu koszmarnie, zero dochodu, rachunki do zapłacenia, Miało być inaczej, ale z dziwnych powodów wyszło inaczej niż planowaliśmy. Psów kartoflami od sąsiadów co dali przecież karmić nie będę. Kupiłam wtedy jednyną karmę na jaką mnie było stać, bo zapasy porzadnej sie też skończyły. Zgadniecie jaką? Tak.... Jadły bo musiały. Za pierwsze pieniadze jaki przyszły kupilam Joserę Festivala. Psy odżyly a pedigree wylądowało w piwnicy. Odszukałam ją 2 dni temu przez przypadek, w wiaderku zamknięta byla. I.... dałam psom. Nie wiem co mnie podkusiło. I co mam teraz - dwa psy prawie ok, tylko pierdzą straszliwie a trzeci wymiotuje że szok!!! Dobra karma, co?????? Pies który nie ma problemów trawiennych ani zolądkowych. Ech. Koniec doświadczeń. Nie rezygnuję z barfa a jak mnie najdzie ochota na suche to zamówię worek Josery Festivala.

Guest papillonek
Posted

[quote name='panbazyl']a ja miałam czas że było u nas ciężko - rok temu dokładnie. Było po prostu koszmarnie, zero dochodu, rachunki do zapłacenia, Miało być inaczej, ale z dziwnych powodów wyszło inaczej niż planowaliśmy. Psów kartoflami od sąsiadów co dali przecież karmić nie będę. Kupiłam wtedy jednyną karmę na jaką mnie było stać, bo zapasy porzadnej sie też skończyły. Zgadniecie jaką? Tak.... Jadły bo musiały. Za pierwsze pieniadze jaki przyszły kupilam Joserę Festivala. Psy odżyly a pedigree wylądowało w piwnicy. Odszukałam ją 2 dni temu przez przypadek, w wiaderku zamknięta byla. I.... dałam psom. Nie wiem co mnie podkusiło. I co mam teraz - dwa psy prawie ok, tylko pierdzą straszliwie a trzeci wymiotuje że szok!!! Dobra karma, co?????? Pies który nie ma problemów trawiennych ani zolądkowych. Ech. Koniec doświadczeń. Nie rezygnuję z barfa a jak mnie najdzie ochota na suche to zamówię worek Josery Festivala.[/QUOTE]


Dziwię się Tobie,bo karma przecież sie psuje! I to nie musiała być wina karmy,tylko ,tego ile tam stała.Jak Sonia była szczenięciem kupiłam 8 kg.royala i jadła długo i nic,a potem nagle wymiotowała i okazało się,że karma jest zepsuta.

Posted

nie, zepsuta nie jest. Pachnie ładnie. Zapakowana w wiaderka firmowe. Tylko moje psy rozbestwione na surowym mięsie. Wiecej doświadczeń robić nie będę. A rc też nie uważam za dobrą karmę, moze jest dobra,. ale nie ta kupowana w Polsce.

Guest papillonek
Posted

Ja karmiona była w hodowli i na tej karmie dorastała,bez żadnych niepowodzeń.
Nie robiłam eksperymentów ,bo ufałam hodowli,jak widać nie pomyliłam się.

Guest papillonek
Posted

po hillsie ,przecież Soniucha to tym takie gazy mialai odstawiłam ,bo od pokarmu powodującego wzdęcia może dojść do skrętu żołądka...
Na eukanubie jest dobrze,,Mój Sonix jest szczęśliwy i robi zdrową qpkę"

Posted

u nas wzdęcia powodował orijen i to taki ,że....A o hillsie słyszałam dobre opinie, poza tym- musze mieć karmę na serca a taka robi hills, royal i bodajże trovet.Royal odpada-musiałabym sprowadzać a to by kosztowało dużo, trovet-y nie znam a hills mi polecił weterynarz więc spróbuję...:razz:

Posted

Moja ma "zdrową kupkę" po Freeskiesie, Pedigree ale za to po Pedigree ma gazy ale to po puszkach bo po suchym nie;) Teraz przeszłam na mokre Butchers a co do suchego to zastanawiam się nad Brit:D

Guest papillonek
Posted

Brit jest o niebo lepszy od pedigree ,a tańszy,bo nie jest przeznaczony do sprzedaży w marketach.Ta karma co mi pokazałaś jest dla wrażliwców dotka nią jest??
I ta karma jakościowo na pewno będzie lepsza od pedigree ,tylko pamiętaj jak zmiana karmy to stopniowo,bo jak od razu zmienisz to moze być biegunka itp.
A jeśli chodzi o to ,czy Dotka bedzie ją jeść to tego nie mogę przewidzieć.Eukanuby nie chce jeść wiele psów ,także nie jesteś jedyna ;) Duzo psów jest na Bricie i właściciele są zadowoleni.Musisz spróbować :D

Guest papillonek
Posted

[quote name='Martens']Trovet wątrobowy jest u nas chętniej jedzony, tańszy i wydajniejszy od Royala - i ma lepszy skład ;)
Wetka mówiła nam z kolei, że Hill's z jej obserwacji nie jest tak lubiany przez psy jak RC czy inne weterynaryjne karmy.[/QUOTE]
Karmy typu orjien,trovet nie są u nas dostępne.Próbek nie ma ,a małych worków przez internet się nie opłaca...Duże też nie ,bo jak nie posmakuje to co zrobić z całym worem??

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...