Guest Elżbieta481 Posted July 16, 2008 Posted July 16, 2008 Z Rumii nie polecam żadnego weta.Mieszkamy tu dośc długo by taką opinię wyrazić. Quote
samoglow Posted July 16, 2008 Posted July 16, 2008 A ja moge calym sercem polecic lecznice dr Stokowskiego ( nie mylic z dr Stokowska) w Gdyni, przy Paderewskiego. Facet jest super! Przyjmuje tez w niedziele i swieta. Quote
agatkia Posted July 17, 2008 Posted July 17, 2008 Waldi481, a korzystaliscie z usług Kończaka? Co Wam nie pasowało?... Trochę się martwię, bo za 10 dni przyjeżdza do mnie pies ze schroniska i nietstety nie ma tygodnia, w którym wizyta u weta byłaby niepotrzebna. Szukam kogoś, kto jest dobry, kto ma wiedze, powołanie i nie zedrze ze mnie mnóstw kasy (sama jestem z wejherowa,i im blizej tym lepiej). Ale takie rzeczy to chyba tylko w erze...:cool1::shake: Quote
Calmia Posted October 4, 2008 Posted October 4, 2008 Hej, czy macie jakiś doświadczenia z lekarzem z ulicy Korczaka w Redłowie lek.wet. Paweł Łupeć? Quote
cropka Posted October 4, 2008 Posted October 4, 2008 [quote name='spidzior']Witam, Ktory Wet waszym zdaniem jest najlepszy?: 1. ul. Migowska 42 dr Rutkowiak, dr Zarnowska 2. ul. Jaskowa Dolina 101 dr Barancewicz, dr Zalewski 3. ul. Hallera 169/3a dr Gorka, dr Kaminski 4. AWET ul. Matejki 22 dr Makowski na razie nic sie nie dzieje, szukam po prostu weterynarza dla szczeniaczka (szczepienia, paszport, porady) i fajnie by bylo gdyby mnie nie wyrzucil od razu za drzwi jak sie dowie o moich planach przejscia na BARF ;) Bede wdzieczna za wszelkie uwagi :)[/quote] Dr Barancewicz-wspaniała osoba z sercem do zwierząt, uciekłam do niej od weta, który zupełnie olewał problemy psa(nie chciał leczyć alergii kontaktowej, co skończyło się ranami u psa :-(-miś jest uczulony na trawy, po poradach i wskazówkach u dr Barancewicz wszystko wraca do normy, poprzedni wet powiedział cyt. "to alergia" i skończył temat :angryy:) . Pani dr Barancewicz naprawdę zależy na dobru psa i co równie ważne nie zdziera z właścicieli. Quote
Psiaraaa Posted October 23, 2008 Posted October 23, 2008 [quote name='Calmia']Hej, czy macie jakiś doświadczenia z lekarzem z ulicy Korczaka w Redłowie lek.wet. Paweł Łupeć?[/quote] Ja chodzę do niego z moją psiną już ponad rok. Rewelacyjny wet, świetne podejście do zwierzaka, bada bardzo delikatnie, moja sunia w ogóle się nie boi wizyt;) aha dr nazywa się Łukuć a nie Łupeć:lol: Quote
Aztek Posted October 25, 2008 Posted October 25, 2008 Z pełną odpowiedzialnością -p.dr. Zbigniew Kieza (specjalista [COLOR=red]onkolog[/COLOR]); wczoraj operował nam pieska, oj mieliśmy szczęście, że go spotkaliśmy - Gdańsk ul. Opolska 6. Profesjonalny, ciepły, troszczący się o zwierzaka i jego właścicieli (chętnie udziela niezbędnych informacji, jest w stałym kontakcie z właścicielami leczonego psiaka) Polecam również p.dr. Małgorzata Taube - Osowa ul. Feniksa 7; Przemiła osoba, absolutnie fachowa, nie szczędzi czasu na dokładne zbadanie zwierzaka:) Polecam absolutnie!! Panu Doktorowi oddałabym do leczenia pieska jeszcze raz, w ciemno:multi: Quote
King Posted October 28, 2008 Posted October 28, 2008 [quote name='agatkia']A czy ktos mozę powiedzieć mi cos o dr Kończaku z Rumii? Slyszalam, ze sa do niego ogromne kolejki. Dużo kasy bierze? Mają dobrze wyposażony gabinet? Wiecie może, kiedy przyjmuje i czy można isę umówić na konkretną glodzinę na wizyte? Będe wdzięczna za wszelkie informacje.[/quote] Witam. Z pełną odpowiedzialnością mogę polecić Kończaka w Rumi. Zarówno ojca jak i syna. Syn przyjmuje od poniedziałku do piątku od 12.00 – 19.00. Ojciec od poniedziałku do piątku od 14.00 do 19.00. Prawda jest taka że trzeba odstać swoje. Najlepiej jechać na 11.00 jak do młodego,wtedy jest szansa na pierwszą trojkę w kolejce. Po południami jest się w drugiej dziesiątce, oczywiście to nie jest reguła, ale zazwyczaj tak jest. Jeśli chodzi o mnie i mojego psa to trafiłam do nich w trakcie leczenia mojego Kinga u innego weta, konkretnie u Bandury w Gdyni – Chyloni. Tam to dopiero był dramat, książkę mogłabym napisać , ale mniejsza z nim. W Rumi diagnozę psa w trudnych przypadkach robią wspólnie. Laboratorium maja ma miejscu , na krew się czeka 15 minut. Za leczenie płacisz z góry. Np. pies ma zapalenie gardła czy jakieś przeziębienie płacisz na pierwszej wizycie np. 40-50 zł i później 3 dni zastrzyki które już są wliczone w cenę pierwszej wizyty. Na pewno są ludzie którym nie podpasował no ale cóż, życie, jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził. Ja w każdym razie go polecam. Quote
gosia7765 Posted November 4, 2008 Posted November 4, 2008 Polecam przychodnię weterynaryją na Stogach . Dr Anna Ziemkiewicz i Joanna Oleksy . Opieka super , mają USG i RTG , na miejscu wykonują badania , zabiegi chirurgiczne . Od wielu lat leczę u nich moje zwierzaczki jestem bardzo zadowolona. Quote
Zbójini Posted November 4, 2008 Posted November 4, 2008 [quote name='Aztek']Polecam również p.dr. Małgorzata Taube - Osowa ul. Feniksa 7; Przemiła osoba, absolutnie fachowa, nie szczędzi czasu na dokładne zbadanie zwierzaka:) Polecam absolutnie!! [/quote] Równiez polecam. Jak jest coz powazniejszego to najpierw badania labortatoryjne a później leczenie zamiast na oślep, jak gdzie niegdzie. Przyjmuje w w zasazie po 16 ale czasem można się umowic na rano el 552 73 98 Quote
mo_onisia Posted December 17, 2008 Posted December 17, 2008 Witam, moze podpowiecie gdzie najlepiej Wam sie chodzi z pupilkami do lekarza? Szukam kogos w Gdańsku kto wszystko ladnie wytlumaczy wybada mi psiaka i bedzie mial do niego podejscie ;] Z gory dzieki:roll: Quote
mo_onisia Posted December 18, 2008 Posted December 18, 2008 [quote name='gosia7765']Polecam przychodnię weterynaryją na Stogach . Dr Anna Ziemkiewicz i Joanna Oleksy . Opieka super , mają USG i RTG , na miejscu wykonują badania , zabiegi chirurgiczne . Od wielu lat leczę u nich moje zwierzaczki jestem bardzo zadowolona.[/quote] hej ;] własnie sie zastanawiam nad pojsciem do tej przychodni. Mam szczeniaka i szukam kogos kto go zaszczepi i poradzi itp. Byłam na pierwszym szczepieniu w Gda na ul. Kartuskiej gdyż slyszalam ze swietni lekarze ale poszlam i Pani tak poprostu zrobila to co miala a na moje pytania odpowiadala unikowo: tak, nie, to normalne. Tylko takie odpowiedzi slyszalam a w zwiazku ze mam szczeniaka chce dla niego jak najlepiej. Tam wszyscy wete sa godni polecenia czy sa jacys ktorych "lepiej omijac"? Pozdrawiam Quote
Zbójini Posted December 18, 2008 Posted December 18, 2008 a na te Osowę nie masz ochoty podjechać? naprawde warto. Quote
mo_onisia Posted December 20, 2008 Posted December 20, 2008 [quote name='Zbójini']a na te Osowę nie masz ochoty podjechać? naprawde warto.[/quote] hmmm...myślę, że pojadę na Stogi- tam mam bliżej a jeśli tam nie bedę zadowolona następnym razem wybiorę sie na Osową. :evil_lol: dziękuje Ci bardzo jak mozesz to podaj dokladny adres tego weta na osowej pozdrowienia Quote
Zbójini Posted December 20, 2008 Posted December 20, 2008 wszystko masz wyżej:lol: moge Ci podać komórke jeszcze na PW jak chcesz. naprawde polecam . możesz walić w ciemno Quote
niki-for Posted August 11, 2011 Posted August 11, 2011 Witam bardzo proszę o info do kogo mogę się udać w Trójmieście z problemem AZS u mojej suczki.Wymazy w trakcie ,jednak suczka bardzo cierpi z powodu rozlanego zapalenia uszu.Słyszałam ,że jest w Gd lekarz zajmujący się alergologią ,zależy mi na dokładnym zdiagnozowaniu i leczeniu mała obciążającym -na razie staram się łagodzić zapalenie uszu homeopatami i prep ziołowymi ale one pomagają na krótki okres.Potrzebuję pomocy dobrego weta.Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na odpowiedż Quote
Narvana Posted October 22, 2011 Posted October 22, 2011 hej, macie jakies doswiadczenie z gabinetem na Bitwy Oliwskiej w Gdansku? Quote
jamnicze Posted October 22, 2011 Posted October 22, 2011 Szukam weterynarza - ginekologa, który bez problemu przyjedzie w nocy do rodzącej suki. Możecie mi kogoś polecić? Quote
Protazy Posted March 20, 2012 Posted March 20, 2012 A jakie są gabinety godne polecenia w Sopocie ? co z tym na 23 Marca albo na Reymonta 2 warto tam chodzić czy tak średnio ? :roll: Quote
Protazy Posted March 20, 2012 Posted March 20, 2012 Szukam najlepszego weterynarza w Trójmieście, który zajmuje się morfologią krwi odczytywaniem wyników dla dużych psów, dobrze pewnie byłoby gdyby zajmował się żywieniem psów. Jeśli ktoś był już ze swoim psem u niego i jest zadowolony to niech o tym napisze. Quote
Corgi Mama Posted May 26, 2012 Posted May 26, 2012 Najlepszy i najkochańszy weterynarz, u którego byłam to dr Tomasz Sujkowski (Gdynia). Leczy w mojej rodzinie psy i koty od dawna, nigdy nie zawiódł. Jeśli trzeba poleca innych specjalistów, którzy w danej dziedzinie mogą pomóc lepiej. Wspaniały człowiek. Quote
Amazonka71 Posted April 25, 2013 Posted April 25, 2013 [quote name='natalia_aa']Osobiście polecam lekarzy z lecznicy na Chwarznie, przy ul. Apisa1. Paweł Benkowski i Jarołlaw Hajdo, rewelacyjni lekarze. Ufam im w 100%, sama leczę u nich moją sucz. Mają ogromne serce dla zwierzaków, współpracują z naszym schroniskiem a to co robią, robią z wielki zaangażowaniem.[/QUOTE] Ja niestety nie polecam pana Benkowskiego. Badałam u niego suczkę, u której podejrzewałam problemy z sercem, objawy pojawiły się kilka miesięcy wcześniej. Wykonano EKG i echo serca. Diagnoza - WSZYSTKO W PORZĄDKU. Jak się okazało po 9 miesiącach - nie było w porządku. Piesek odszedł z powodu zaawansowanej kardiomipatii rozstrzeniowej. Quote
Asperges Posted May 27, 2013 Posted May 27, 2013 (edited) [quote name='Narvana']hej, macie jakies doswiadczenie z gabinetem na Bitwy Oliwskiej w Gdansku?[/QUOTE] Jeśli tam chodzę to do Borcowskiego lub Popławskiego, jest tam jeszcze Artur Ławecki. Źle zdiagnozował mojego psa, na pierwszej wizycie sugerowałam Ławeckiemu, że to mogą być zęby, czuć było zapach jaki mój pies miał przed usuwaniem kamienia 14 m-cy temu, pies ledwo stał na nogach, albo ciągle leżał. Ławecki bez zaglądania w pyszczek czy gardło stwierdził, że to zapalenie górnych dróg oddechowych ( pies nie miał kaszlu ani oznak podrażnienia gardła, wiem jak się zachowuje przy zapaleniu krtani bo już to przechodził i teraz nie miał tych objawów). Powiedziałam mu, że może trzeba usunąć mu kamień, że doktor Borcowski w zeszłym roku usunął mu 10 zębów a teraz znowu czuć zapach na co Ławecki: „Zęby same mu wypadły”, nie wiem co to miało znaczyć, powtórzyłam co powiedział doktor Borcowski. Pan Ławecki w ogóle nie słuchał co do niego mówię. Poza tym stwierdził, że psy mają w górnej szczęce 18 zębów i w dolnej 18 a prawda jest taka że maja 11x2 i 10 x2. Więc ten weterynarz nie wie ile psy mają zębów. To było 1 maja, pies dostał antybiotyk, 3 maja tez, i 6 maja miał być ostatni, ale pies czuł się gorzej. 10 maja dostał znów antybiotyk i to jakieś 3 zastrzyki ale po 7 godzinach widziałam, że się trzęsie, nast. dnia w południe miał drgawki i 41,4 st. gorączki, to była sobota i znowu trafiłam na Ławeckiego, który tym razem stwierdził, że to babejszoza, i znowu pies dostawał antybiotyk przez 3 kolejne dni, w pon. zrobiłam mu morfologię i badanie na babejszozę, badanie krwii wykazało, że babejszozy nie ma. Ale ALT, UREA I GGT były nieco wyższe niż norma, więc Ławecki zaczął wmawiać, że to wszystko przez wątrobę, kupiłam tabletki na wątrobę. Przez następne dwa tyg. próbowałam się umówic z doktorem Popławskim na usg wątroby, ale albo go nie było albo akurat robił operacje. Ale dobrze się stało, bo jak się potem okazało, to badanie nie było potrzebne. 25 maja mój pies obudził się ze spuchnięta połową mordki, miał przetokę, wieczorem dostał gorączki, trząsł się. Następnego dnia akurat trafiłam na doktora Popławskiego, który robił zabieg ale podszedł na konsultacje do doktora Marcina który badał mojego psa, zobaczyli krew na dziąśle, przetokę i zrobiliśmy morfologie oraz próbki wątrobowe, które wykazały, że wątroba jest w normie, natomiast WBC, czyli wskaźnik zapalenia czegoś w organizmie 36.2, gdzie norma jest 6-17. 26 maja, czyli po 26 dniach usłyszałam wreszcie diagnozę: wysoka gorączka zagrażającą życiu spowodowana jest ropieniem w dziąśle, nastąpiło zakażenie i to poważne, wet powiedział cos o sepsie i że zakażenie mogło zaatakować kości. I trzeba szybko umówić się na zabieg usunięcia tego zęba. A przez te 26 dni Pan Artur bawił się w obniżanie gorączki i wymyślanie coraz to nowych chorób. Na bezsensowne obniżanie gorączki, która po 48 godzinach wracała wydałam mnóstwo pieniedzy, dojście do wizyty gdy usłyszałam diagnozę kosztowało mnie z 700 zł. a stało sie tak poniewaz nie trafiałam na doktora Borcowskiego lub doktora Popławskiego. Jeśli podejrzewacie, że wasz pies potrzebuje usunięcia kamienia to nie idźcie do Artura Ławeckiego, po pierwsze psu nie pomoże, wmówi chorobę której nie ma a usuniecie zęba będzie was kosztowało 1000 zł. o ile pies dożyje do diagnozy. Wyobraźcie sobie jak bardzo musiało przez cały miesiąc boleć takie zakażenie – z zębem usunęli mu kawałek kości. P.S. a co do tego Ławeckiego: „Zęby same mu wypadły" - Borcowski powiedział, że zęby same psu nie wypadną. Ten Ławecki jest chyba niewykształcony, opowiada same bzdury. Edited September 20, 2013 by Asperges Quote
Asperges Posted August 29, 2013 Posted August 29, 2013 (edited) Inna sytuacja tez na Bitwy oliwskiej: Psu wytwarzała się ropa w kąciku jednego oka. Przyjmuje nas Dzięcioł, ogląda oko, odchyla powieki, stwierdza, że pod powieką jednego oka jest bardzo czerwono czyli zapalenie i powiedział, że zobaczył też zapalenie w jamie ustnej. Przepisuje kropelki, [B]cieszy się że daje mu Tobradex[/B] bo jest w tym przypadku lepszy od Tobrexu, powiedział cos w stylu: działanie jest podwójne…bo ma cos czego Tobrex nie ma. Miałam przyjść na następny zastrzyk za dwa dni. Po dwóch dniach jest Domanski, który przeprowadził badanie fluorescencyjne czego Dzięcioł nie zrobił i stwierdził, że widzi mały uraz i z tego jest zapalenie spojówek. Przepisał Tobrex i Noclof, a [B]Tobradex’u zabronił używać ze względu na sterydy w nim zawarte[/B], które w tym przypadku nie są do niczego potrzebne a jeszcze przeszkadzają bo powiększają naczynka krwionośne, co ze względu na bliznę czy uraz szkodzi. Jeden zaprzecza drugiemu. …Domański nie potrafi wycisnąć tzw. kaszaka, na wyciśnięcie poszłam do Dzięcioła. Edited December 11, 2013 by Asperges Quote
Ann50 Posted January 9, 2016 Posted January 9, 2016 Dodam swoich parę groszy .Przychodnia na Bitwy Oliwskiej jest super,mają dobry sprzęt,jest czysto,laboratorium na miejscu ale...jeśli ktoś zacznie tam leczyć swojego pupila musi konsekwentnie i uparcie dążyć by prowadził go jeden lekarz.Jest ich tam sporo i niestety za każdym razem trafia się do innego weta.I każdy z nich ma swoje JA. Otrzymałam tam wyniki należące do innego psa,ok może się tak zdarzyć,ale jestem ciekawa czy powiadomiono tą drugą osobę która otrzymała wyniki mojego psa. Nie polecam przychodni Jasień u Dr.Ulewicza.Jeśli ktoś chce zrobić poważny zabieg psu,to nie ma on stosownego zaplecza oraz odpowiedniej aparatury a nie wspomnę już o narzędziach.Poddałam tam swojego psa sterylizacji,przed zabiegiem nie wykonano badań krwi ani krzepliwości( pies miał straszne problemy).Sam Dr.Ulewicz super lekarz,miły,wszystko wytłumaczy jak trzeba,ale pracuje w różnych miejscach i zjadła go już rutyna.Oddano mi psa po zabiegu nieprzytomnego!!!!!!Pies odzyskał przytomność w domu po prawie 5 godzinach,po zabiegu poprosiłam o nr.telefonu na wszelki wypadek,nie otrzymałam!!!! bo po co? Pies w nocy zaczął mi krwawić.....musiałam skorzystać z innego lekarza.Wracając do Przychodni Wet.Jasień, założono psu tampon,gdzie po dwóch dobach powinni go wyjąć lecz z braku narzędzi kazano czekać mi przez weekend do poniedziałku.Zgroza!!!!!!!Przez pierwsze dni korzystałam jeszcze z tej przychodni,bo byłam pewnych rzeczy nieświadoma,poza tym inni lekarze niezbyt chętnie chcą się zajmować pieskiem z problemami po innym lekarzu.Nadmienię jeszcze że nie dbają tam zbytnio o higienę,sporo nachodziłam się tam z moim psem i prawie za każdym razem( prawie bo nie zawsze) kładłam psa na brudny stół,pełny sierści i pazurów.Nie zawsze też myją ręce po innych psach. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.