Handler mnie wrobił!! RATUNKU!

[Lajlaa]

Sytuacja wygląda tak:
Jakies 2 miesiące temu mój chlopak podpisał umowe z handlerką na to, że wystawi jego psa na 5 wystawach. Przyjeżdżał do niej kilka razy w tygodniu po to, żeby "uczyła" psa chodzić na ringówce (oczywiscie odpłatnie).
Po miesiącu kupiliśmy sobie kolejnego psa i wtedy pani handlerka zaproponowała, że da mi rabat na tego szczeniaka i podpisałam umowe, gdzie było napisane, ze mam przyjeżdzać z nim conajmniej dwa razy w tygodniu, po czym podsuneła mi taką samą umowe na psa mojego chłopaka i kazała mi ją podpisać. Ja podpisalam.
W tej chwili ta pani ciągnie od nas pieniądze. Kiedy musieliśmy wyjechać na pogrzeb to kaze nam te dni odrabiać. Miesięcznie za to, że poprawadza na trawce psy chce 700zł. Straszy nas, że jeśli nie będziemy przyjeżdzać to zgłosi to do związku i wtedy nas wykluczą ze związku.
DO tego na 1 wystawie nie wystawiła psa chłopaka, bo nie zdązryła i jej matka wystawiała o czym w umowie nie było ani słowa, wiec umowy nie dotrzymała. Na drugiej wystawie również ledwo zdąrzyła wystawić.
Czy ktoś może wie jak to żeczywiście wygląda od strony związku? Czy w takiej sytuacji mogą nas wykluczyc? Czy umowa którą kazała mi podpisać (gdzie pies nie jest mój a wpisana jestem w umowie jako właściciel) ma jakąś ważność?
RATUNKU!!

[lira]

nie no to z tym straszniem ZK to jakaś bzdura bo oni nic do tego nie mają a umowa była podpisana między wami a handlerką, jeśli się nie wywiązała z umowy i nie wystawiała psa na pierwszej wystawie sama to jest to podstawa żeby umowę zerwać, a umowa którą ty podpisałaś jeśli nie jesteś właścicielem psa to też powinna być nie ważna jeśli nie masz na piśmie pełnomocnictwa od właściciela psa że możesz taką umowę za niego podpisać

[Lajlaa]

Ja pełnomocnictwa zadnego nie miałam.

[lira]

no to tym bardziej możecie umowy z tym handlerem zerwać i ja bym jej nie płaciła jeśli jej zdaniem przygotowywanie psa przed wystawą to jest wyprowadzenie na spacer

[waljum]

Kobieta ewidentnie przesadza, nie dajcie się szantażować! A na przyszlość, zeby uniknąć nerwów, zastanówcie się, czy takie umowy warto podpisywać...

[filonek_bezogonek]

tak na marginesie

istnieje coś takiego jak swoboda umów - i własnie choćby z tego powodu każdą umowę można wypowiedzieć (rozwiązać)

pozdrawiam

a ja uważam ze jako przestrogę i antyreklamę powinnac podać dane tej handlerki oraz wstawić skan takiej umowy zeby pokazać do jakich procederów niektórzy się posuwają :)
pozdrawiam

[Florka_xyz]

Ja tez uwazam ze powinnas podac zeby ostrzec innych!A to co sie wydarzylo w Twoim przpadku to karygodnie :angryy:

[Asiuleczka.Warka]

Florka dokładnie. Ja jestem młodą handlerką i wystawiam od 2 lat i nie słyszałam o czymś takim jak umowy.
To się umawia i tyle i ile płaci ale taką kwote za oprowadzenie psa na ringówce to jest już chore.
Pozdrowionka dla Ciebie:)

[cockermanka]

Ha! Sama bym chciała mieć taką fuchę - nie dość,że psy przywiozą,to jeszcze za dwa-trzy razy w tygodniu bez wychodzenia z domu mieć 700zł...super!

A tak poważnie - nie powinnaś podpisywać umowy skoro nie dotyczyła Twojego psa...i taka umowa nie jest prawomocna. Poza tym za niewywiązanie się z umowy pani handlerka powinna ponieść konsekwencje - choćby finansowe.
A straszenie ZKwP to jakaś totalna bzdura - nie dajcie się zastraszyć.

[Lajlaa]

Dzięki za odpowiedzi
Troche mnhie uspokoiły...
Napisać po prostu na kartce rezygnacje z powodu nie dotrzymania umowy i jej dać, tak?
Jej dane i skan umowy wkleje jak już rozwiążemy z nią umowe.

[Lajlaa]

Do tego ta handlerka mówi, ze nie cała suma idzie do jej kieszeni, bo musi wysyłac co miesiąc do związku w Warszawie połowie...
Ja się na tym wogóle nie znam dlatego się przestaszyłam jak zaczeła nas straszyć.
A jednak 7 stów miesiecznie za wyprowadzanie psa to dużo. Oczywiście za wystawy osobna opłata jest...

[Ventora]

"Straszy nas, że jeśli nie będziemy przyjeżdzać to zgłosi to do związku i wtedy nas wykluczą ze związku"

[COLOR=Red][SIZE=4][B]To jest kompletna bzdura[/B][/SIZE][/COLOR]:angryy::angryy::angryy:



"a ja uważam ze jako przestrogę i antyreklamę powinnac podać dane tej handlerki oraz wstawić skan takiej umowy zeby pokazać do jakich procederów niektórzy się posuwają"

NALEŻY ODPOWIADAĆ ZA SWOJE ZACHOWANIE, NIE NALEŻY DORABIAĆ SIĘ NA NIEWIEDZY INNYCH I ZGADZAM SIĘ W 100% Z WYPOWIEDZIĄ FILONKA

[cockermanka]

[quote name='Lajlaa']Do tego ta handlerka mówi, ze nie cała suma idzie do jej kieszeni, bo musi wysyłac co miesiąc do związku w Warszawie połowie...[/quote]
Pierwsze słyszę,żeby handlerzy dzielili się zarobkiem z ZKwP....
[quote name='Lajlaa'] A jednak 7 stów miesiecznie za wyprowadzanie psa to dużo. Oczywiście za wystawy osobna opłata jest...[/quote]
O matko...:shake:

[Ventora]

"Do tego ta handlerka mówi, ze nie cała suma idzie do jej kieszeni, bo musi wysyłac co miesiąc do związku w Warszawie połowie..."


:crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye:

[SIZE=5]Żałosne, to jedna wielka bajka.

Ja napisałabym skargę do zkwp i opisała całą tą sytuacje. Przecież ta handlerka oczernia zkwp
[/SIZE]

[Agasia]

Handlerzy nie maja ZADNEGO powiazania z ZK!
Dodatkowo na umowie powinno byc tez zawarte, co w przypadku gdy handlerka nie wywiaze sie z obowiazku!

SZOK

[Light of Shin-Ra]

Lajla przykro mi ale daliście się poprostu nabić w butelkę.

700,- za to, że dwa, trzy razy w tygodniu pobiega z psem - szok:-o.
A za wystawę ile 200,- za jedną.

Lepiej tę kasę przeznaczyć dla psów.

Handlerzy nie dzielą się żadnymi zarobkami ze związkiem, to bajeczka. Tak samo związek nie wyrzuci nikogo za to, że zerwał umowę z handlerem. Ja na Twoim miejscu już bym umowę zerwała po tej pierwszej wystawie kiedy nie wystawiła psa. W końcu płacę to wymagam.

I koniecznie podaj jej dane, bo tu jest dużo dobrych i UCZCIWYCH młodych handlerów a taka osoba tylko im reputację podrywa.

[flashka-g]

SZOK!!!:crazyeye::angryy::angryy::angryy:
taki handler to pseudohandler! Dla mnie wazniejsza jest pozytywna opinia wlasciciela niz pieniadze, nie ma nic wspanialszego niz pozytywny efekt pracy z psem a tym bardziej docenienie tego przez sedziow na wystawie.
Wstyd! Ta dziewczyna robi nie tylko antyreklame sobie ale takze reszcie handlerów- bo jak potem zaufac pozostałym?
Jestem bardzo ciekawa kto to był jezeli to mozliwe poprosze o ta informacje na priv. Naprawde jestem w glebokim szoku jak mozna tak wykorzystywac ludzi, moze warto ostrzec innych.

[gero]

:crazyeye: O naiwnosci ludzka:crazyeye:

Ta kobita to naciągaczka i amatorka latwych pieniedzy , wogole ją olej
i jeszcze ty calą sprawe opisz do ZK z prosbą o wyciągnięcie konsekwencji w stosunku do osoby podważającej opinię ZK jako uczestniczącego w tym brudnym procederze, też jestem za ujawnieniem tej Pani , bo to chore aby taka osoba byla kojarzona z handlerami.

[Agappe]

:crazyeye:wow :crazyeye:

aż ciężko w to wszystko uwierzyć!!!!

[Lajlaa]

Ta dziewczyna ogłasza się na gratce wiec łatwo można ją znaleźć...
Do tego założyli hodowle yorków, nazywa się Brillance.
No cóż, dziewczyna myślała, ze grzecznie przyjedziemy i nie sprawdzimy tego co ona mówi. DO końca lipca wyliczyła sobie, że zarobi od nas jeszcze 800zł, a skąd my to mielismy wziąść to ją nie obchodziło.
To jej słowa:
"słuchaj podpisaliście papier, ze będziecie przyjeżdzać itp. ponad 1,5 tygodnia już was nie bylo , wiec trzeba to odrabiać. słuchaj jabym byla suką i świnią to ja bez problemu mogę już wysłać ten papier do związku kynologicznego , zarządu głównego i wtedy wszystkie wasze sprawy typu przydomek , krycie psów i rejestracja będa nie mozliwe do zrealizowania, taką mam umowe z zarządem głównym"


Szukałam osoby, która będzie wystawiała moje psy, bo ja nie mam o tym pojęcia, a znalazłam taką, która chciała ściągnąć jak najwiecej kasy, a psy ją nie obchodziły.

[Light of Shin-Ra]

Zadzwoń do Zarządu Głównego (trochę trudno się dodzwonić ale to wykonalne) i spytaj czy mają taką umowę z tą osobą. Pewno o niej w ogóle nie słyszeli.

[Lajlaa]

Dzisiaj dzwoniłam i opisałam sytuacje to powiedzieli, że coś sobie zmyśliła.

[haniago]

Czy można prosić o imię i nazwisko tej pseudo-handlerki?... Chcemy wiedzieć, z kim nie podpisywać umów.... I nie daj się zastraszyć, sama zgłoś to do ZK...

[Lajlaa]

Ta "handlerka" nazywa się [[COLOR=Red]cenzura*[/COLOR]].
I radze trzymać się od niej z daleka ;)

[dog_master]

To jej odpisz mniej wiecej tak: :razz:

[I] "Niestety, dzwoniłam do Zarządu Głównego Związku Kynologicznego w Polsce. Nie mają umowy z żadnym handlerem, z panią też nie. Kolejną sprawą jest fakt, iż ZKwP twierdzi, że nie pobiera żadnych opłat od handlerów.

Niniejszym proszę o spotkanie w Oddziale ZKwP celem wyjaśnienia w/w nieścisłości lub też proszę o zwrot całej kwoty, którą dotychczas pani ode mnie otrzymała.

W przypadku, gdy to nie nastąpi, będę zmuszona oddać sprawę w ręce Prokuratury oraz Sądu Koleżeńskiego ZKwP."[/I]


// oczywiscie mozesz napisac, ze np. tylko czesc, od pierwszej wystawy czy cos, bo nie wiem, moze faktycznie z poczatku wystwiala na tych spacerkach...
// hm, i nie wiem, czy takie sprawy to do prokuratury czy innego sadu - tu niech doradza madrzejsi :)

:/

NIENAWIDZE NACIAGACZY! ścigac, ścigac, ścigac!