Pekinczyki w potrzebie

[andzia69]

[quote name='Hawanka']On jest zdrowy ???[/QUOTE]


przynajmniej z tego co wiem to na oko jest zdrowy, no w każdym razie wizualnie nic mu nie jest...

[Hawanka]

Myśle ze Osa napewno sie odezwie może zaganiana jest przed świetami ...

[magdola]

skad jest maly???

[andzia69]

[quote name='magdola']skad jest maly???[/QUOTE]


pytasz o tego pekinka, którego wkleiłam czy innego? jeśli o "mojego" to psiak jest w Kielcach...sunieczki nie udało się złapac do dzisiaj...one sie błąkały od ok. 1,5 mies razem:(

[koci-świat]

Oczywiście, że go weźmiemy-idealnie by było gdyby udało się też wcześniej odłowić suczkę.
Pamiętajcie tylko, proszę, że znajdujemy się 70km od Warszawy i przeważnie jest tak, że ja nie mogę rzucić wszystkiego i jechać. Więc o transporcie muszę wiedzieć chociaż dwa dni wcześniej, żeby zorganizować wyjazd do Warszawy-ze zwierzakami muszą zostać chociaż dwie osoby.

[Osa]

[quote name='andzia69']pw do Osy było napisane...Erka pisała...na razie nie ma odp...to co o nim wiemy to napisałam...[/QUOTE]
Mały już pod opieką "KŚ"
Jakim cudem minęła mu ta biegunka bo nie ma po niej śladu.
Bardzo pezyjazny, wspaniały psiaczek tak do ludzi jak i zwierząt.
Czeka na kastarcję.
Prosimy o przypomnienie jego imienia.
Natomiast kot okazał się być kotką która jest bardzo chora i przebywa w szpitaliku.Kotka je i to jest najbardziej pocieszające

[andzia69]

A co małej kici jest? ja się na kotach nie wyznaje...myślałam, ze przeziębiona, bo biedna siedziała na dworzu a w nocy było przez parę nocy az 2 stopnie i padał deszcz:(

Co do imienia pekinka - lepiej nie pytaj jak ta baba go nazwała - dajcie mu nowe imię na nową drogę życia:)

[magdola]

[quote name='andzia69']
Co do imienia pekinka - lepiej nie pytaj jak ta baba go nazwała - dajcie mu nowe imię na nową drogę życia:)[/QUOTE]
czasem lepsze stare, nawet lekko przemienione.....

[Fundacja Medor]

[CENTER][URL="javascript:image_click(0)"] [IMG]http://schronisko.doskomp.lodz.pl/tmpimg/97853283.jpg[/IMG][/URL][URL="javascript:image_click(1)"] [IMG]http://schronisko.doskomp.lodz.pl/tmpimg/97853282.jpg[/IMG][/URL]
[/CENTER]
[SIZE=5]

numer: 839
numer chip: [/SIZE] [SIZE=5]985121017403900
imię: Puffi
płeć: [/SIZE] [SIZE=5]pies[B][COLOR=RED][B][B][COLOR=black]

SCHRONISKO DLA [COLOR=Red]ZWIERZĄT ul. Marmurowa 4 91-610 Łódź tel.: (042) 656 78 42 ZAPRASZA...[/COLOR][/COLOR][/B][/B][/COLOR][/B][/SIZE] [SIZE=5]wiek: ok. 2 lat
wielkość: [/SIZE] [SIZE=5]mala
rasa: [/SIZE] [SIZE=5]pekińczyk
data przyjęcia: [/SIZE] [SIZE=5]2010-04-10
kwarantanna do 2010-04-24
przebywa w boksie: biuro[/SIZE]
[SIZE=5]
[/SIZE]
[SIZE=5]
[/SIZE]
[SIZE=5]
[/SIZE]
[SIZE=5]
[/SIZE]
[SIZE=5]
[/SIZE]
[SIZE=5]
[/SIZE]
[SIZE=5]
[/SIZE]
[SIZE=5]

[/SIZE]

[Jagoda1]

Majeczka z olsztyńskiego schroniska szuka domu [URL]http://www.dogomania.pl/threads/179454-Starsza-kochana-pekinka-bez-oczka-Czy-ktoś-ją-pokocha[/URL]

Obecnie w dt u "Ania_i_Kropka". Tel. 693 63 32 11
Ma cały czas allegro.

[IMG]http://i49.tinypic.com/m99kdz.jpg[/IMG]

[DG32]

W sosnowieckim schronisku jest pekin - w boksie z kwarantanną:

[IMG]http://lh5.ggpht.com/_37GSjRVh0Oc/S9Lu8LVahuI/AAAAAAAABMY/wsoGAFULsdw/020.JPG[/IMG]

[IMG]http://lh6.ggpht.com/_37GSjRVh0Oc/S9Lu8bWejJI/AAAAAAAABMg/kiKT1BPGM9E/022.JPG[/IMG]

[IMG]http://lh5.ggpht.com/_YY-Pt-Sjs6o/S9M08Kv9GdI/AAAAAAAAAp8/rNoY-aKANP8/s512/Zdj%C4%99cie039.jpg[/IMG]

[IMG]http://lh5.ggpht.com/_YY-Pt-Sjs6o/S9M09epgApI/AAAAAAAAAqM/bbaNNbSigZI/s640/Zdj%C4%99cie044.jpg[/IMG]

[IMG]http://lh3.ggpht.com/_YY-Pt-Sjs6o/S9M08JyPQpI/AAAAAAAAAqA/82VczNdwHB0/s512/Zdj%C4%99cie040.jpg[/IMG]

Ma coś z okiem, oprócz tego nic o nim nie wiem (nawet czy to pies czy suka).
Do człowieka wydawał się przyjazny, natomiast psy odganiał.

[Aga - Czakra]

Pan Piu - od dzisiaj w schronie
piesek mocno starszy, otyły. Prawdopodobnie widzi tylko ruchome światłocienie. Oczy wybrzuszone, puste w środku, tęczówka rozlana - identyczne jak u mojego ślepaczka
Nie mamy na tymczas - więc musi kiblować w schronie dwa tygodnie.

Kochany Koci Świecie - jeżeli uda mu się przeżyć te dwa tygodnie - możemy do Was przyjechać?

[URL]http://www.allegro.pl/item1025262091.html[/URL]

[Osa]

[quote name='Aga - Czakra']Pan Piu - od dzisiaj w schronie
piesek mocno starszy, otyły. Prawdopodobnie widzi tylko ruchome światłocienie. Oczy wybrzuszone, puste w środku, tęczówka rozlana - identyczne jak u mojego ślepaczka
Nie mamy na tymczas - więc musi kiblować w schronie dwa tygodnie.

Kochany Koci Świecie - jeżeli uda mu się przeżyć te dwa tygodnie - możemy do Was przyjechać?

[URL]http://www.allegro.pl/item1025262091.html[/URL][/QUOTE]
Aguś Porozmawiam z Kasią - odpiszę Ci na PW - postaramy się go przyjąć.

[juli88]

Witam,

Mam nie mały problem, jako miłośniczka psów nie mogę patrzeć na ich cierpienie otóż niedaleko mojej wioski jest "hodowla" psów pekińczyków (bez uprawnień)
urodziło się kilka szczeniaków - dokładnie 7 - 2 nie przeżyły, więc zostało 5, 4 zdrowe i jedno szczenie słabszę.

Suczka jest śliczna, przed chwilą odwiedziliśmy weta, nie mam dokładnych informacji co i jak ale wiem że ma odwrócony staw kolanowy - nie wiem jak dokładne nazywa się ta choroba.
Suczka poprostu tą nóżką nie może ruszać.

Ma nie całe 4 tygodnie - właściciele chcą ją poprostu zabić,
nie wiem co zrobić nie mogę jej zatrzymać mam już swoją gromadkę i nie mogę wziąć kolejnego psa!

Czy znajdzie się jakiś miłośnik pekińczyków który pomoże?

Proszę o odpowiedź
Serce pęka myśląc o tym maleństwie :(

Proszę o poradę/ pomoc - cokolwiek

[juli88]

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/184887-Szczeniak-pekinczyka-dylemat-usmiercenia[/URL]

proszę zobaczie ten wątek. na prawde potrzebna pomoc :(

[Aleksandra:)]

o matko;(;( ta babe tylko... ja niestety nie mogę wziąć pekinka :( a może by allegro zrobić ? sunia ma juz ogłoszenia ? przydały by się też jakieś fotki :)

[juli88]

Więc,
jak piesek był u weta zainteresowała się nim pani mająca już pekińczyka z podobnymi problemami. Powiedziała że jak nic nie znajdziemy zabierze go.
Mam kilka ogłoszeń porobionych ale dopiero Ty odezwałaś sie pierwsza.
Dziękuję Ci za to bo już się bałam że nikt nie przejmie sie jej losem.

Dom pewnie znajdziemy tylko prześwietlenie pokazało problemy z klatką piersiową, nie wiem za dużo. Ortopeda powiedział że może chorować aczkolwiek nie powiedział nic co by mi powiedziało więcej.

Byle nie było jak z Dudusiem tu z forum lub caviarni.

Do weta jedziemy za ok 2 tygodnie,
Więc dopiero wtedy zrobimy mu więcej badań.
nie pozwolimy go zabić.

Boję się dodawać fotek bo to taka słodka kulka że może ktoś zainteresował by sie nią ze względu na urodę, a niestety nie o to tu chodzi :roll:

Julita

[magdola]

[quote name='juli88']Więc,
jak piesek był u weta zainteresowała się nim pani mająca już pekińczyka z podobnymi problemami. Powiedziała że jak nic nie znajdziemy zabierze go.
Mam kilka ogłoszeń porobionych ale dopiero Ty odezwałaś sie pierwsza.
Dziękuję Ci za to bo już się bałam że nikt nie przejmie sie jej losem.

Dom pewnie znajdziemy tylko prześwietlenie pokazało problemy z klatką piersiową, nie wiem za dużo. Ortopeda powiedział że może chorować aczkolwiek nie powiedział nic co by mi powiedziało więcej.

Byle nie było jak z Dudusiem tu z forum lub caviarni.

Do weta jedziemy za ok 2 tygodnie,
Więc dopiero wtedy zrobimy mu więcej badań.
nie pozwolimy go zabić.

Boję się dodawać fotek bo to taka słodka kulka że może ktoś zainteresował by sie nią ze względu na urodę, a niestety nie o to tu chodzi :roll:

Julita[/QUOTE]
pytalam dzis soego weta, ta łapka jest do uratowania... dowiedz sie co z ta klatka piersiowa...

[Aga - Czakra]

[quote name='juli88']
Boję się dodawać fotek bo to taka słodka kulka że może ktoś zainteresował by sie nią ze względu na urodę, a niestety nie o to tu chodzi :roll:

Julita[/QUOTE]

Właśnie...
tu chodzi o coś więcej - to psiak wymagający leczenia, a jeszcze nawet nie wiadomo co mu jest. Kiedy Octa brała Dudusia - z całą odpowiedzialnością zadecydowała, że tak chory pies nie pójdzie do adopcji, że zostanie u niej do końca. I o to chodzi - ratując chorego psa nie powinniśmy skazywać go na poniewierkę, obojętnie czy jest słodkim szczeniakiem czy śmierdzącym staruchem. Oba zasługują na szacunek a nie na tułaczkę po tymczasach i coraz to innych wetach.
Może nie powinnam się wypowiadać - bo sama niewiele mogę zrobić. Może dlatego tak niewiele osób zabiera głos. Szczeniak jest niewiadomą.
A skarbnicą pomocy w kwestii plaskatych jest Koci Świat. Na pewno zaglądał do Twojego Maluszka
Trzymajcie się obie cieplutko

[Aleksandra:)]

ja mogę sunie wziąć do siebie na DT
rozmawiałam z mamą i mogę :) tylko oczywiście potrzebne będzie wsparcie na weta.

[Just_York]

Dawaj no mi tutaj tą babę! Wymierzyłabym jej odpowiednią karę! Nienawidze tego jak ludzie znęcają się nad bezbronnymi i słabymi zwierzętami ! Na takich ludzi nie ma słów,nasz rząd musi coś z tym zrobić! Oni nie mogą być bezkarni! Co za kraj!
Maluszkowi życzymy powrotu do zdrowia. Kochane maleństwo...musiało tyle przejść.

[Tia]

Schronisko dla psów w Obornikach Wlkp. / k. Poznania.
Jest u nas od niedawna młodziutka suczka mix Pekińczyka ma ok 5-6 miesięcy.
Cudowna i przyjacielska. Do adopcji po 14 Maja 10r.
(teraz jest na 14 dniowej kwarantannie gdyby zgłosił się po nią właściciel)

[IMG]http://i41.tinypic.com/4ifq4j.jpg[/IMG]

[IMG]http://i43.tinypic.com/dvhkz9.jpg[/IMG]

[juli88]

Hejka,
Są dobre wieści, psiakiem zajmie się fundacja ??? z Warszawy - dopiero dowiem się jak fundacja się nazywa.
Wyleczy sunie a następnie znajdzie jej dom więc jest dobro na tym świecie!

Jak się cieszę że wszystko jest ok :)

Sunia jeszcze przy mamusi jako pasożyt, ale właściciele dali się namówić.
Jej chęć do życia jest niesamowita więc trzymam kciuki o szczęśliwe dorastanie i życie.

Więcej info napiszę jak dowiem się czegoś więcej.
Pozdrawiam :)

Edit:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/184930-ma%C5%82a-SUCZKA-PEKI%C5%83CZYK-do-pilnej-adopcji[/url]!

[magdola]

[quote name='juli88']Hejka,
Są dobre wieści, psiakiem zajmie się fundacja ??? z Warszawy - dopiero dowiem się jak fundacja się nazywa.
[/QUOTE]
Koci Świat??

[juli88]

Tak koci świat :)

Trzymamy kciuki, żeby nie okazało się że choroba zwycięży