darunia-puma Posted January 9, 2008 Posted January 9, 2008 oj to bardzo mi przykro wiem jak to jest jak odchodzi bliska osoba wiem 150 to nie 300 ale nawet wtedy za takie pieniadze masz pewnosc ze zrobi to osoba wam znana i lubiana przez psa a nie:"prosze wejśc,ciach,next...." Quote
Blow Posted January 9, 2008 Posted January 9, 2008 Wiesz, mamy parę sprawdzonych osób/klinik i jest b. duże prawdopodobieństwo, że to właśnie one będą również brać udział w akcji, bo kliniki duże, dobre, solidne, znane i istniejące od dawien dawna:) W tym jedna z nich była pierwszą w województwie pomorskim, o czym sie niedawno dowiedzialam:cool3: Niestety ceny idą w parze z pewnymi rzeczami... Quote
Apbt_sól Posted January 9, 2008 Posted January 9, 2008 Nie to inna sprawa , mialam na mysli - mode ktora wyłapuja weci-konowaly , o tym pisałam. Wspolczuje , wiem jak to jest.... :( Quote
diabelkowa Posted January 9, 2008 Posted January 9, 2008 ja jestem przeszczesliwa z kastracji logan sie skupia na mnie moge z nim rozmawiac normalnie jak z czlowiekiem i mnie rozumie bo sie skupia na mnie a nie na pozostalych rzeczach duzo chodzimy wiecej bez smyczy jak jest puste osiedle ladniej bawi sie z pieskami tzn on sie jak narazie nie bawil tylko stal jak ciele i czekal az go zawolam zeby powariowac ze mna ahhh jak mi dobrze :loveu: Blow a nie macie tanszej kliniki? Ja jechalam w sumie w ciemno nie wiedzialam dokladnie gdzie jest ta klinika ale tak po prostu chcialam tam jechac serce mnie poprowadzilo i jestem taaka zadowolona lekarze swietni i grzecznie odpowiadali na pytania jak do nich ciagle dzwonilam dobrze odwalona robota a pies czuje sie swietnie :) Quote
Apbt_sól Posted January 9, 2008 Posted January 9, 2008 300 duzo hm.. ale co region inna cena na to trzeba spojrzeć, a narkoza jaka wziew czy zastrzyk? Quote
Blow Posted January 9, 2008 Posted January 9, 2008 Wiem, że dysponują tam wziewną, więc pewno taką by zastosowali... Nieważne, która klinika. W najlepszej biorą 3 stówy, w najgorszej, jaką znam-200zł;) Jeszcze się nie porozumiewałam z moim prywatnym wetem, podobno bierze mniej. Ale mimo wszystko teraz nie jest czas na zabawy w kastrację... Quote
aaana Posted January 10, 2008 Posted January 10, 2008 Witam, czytam i czytam i cały czas (mimo zdecydowanej przewagi na TAK) sie zastanawiam czy wykastrować Maxa. Boję się że straci swoją "osobowość" i energię ale z 2giej strony ile można się wstydzić jak wszystkie psy w okolicy za patykiem biegają a mój Maxiu za psami żeby któregoś dorwać i bzyknąć :oops: - na patyk czy moje nawoływania wcale nie zwracając uwagi :angryy: Jak jesteśmy sami jest super posłuszeństwo itd ale jak tylko zobaczy psa to w długą... i nieważne czy to pies czy suka - bzyka wszystko jak leci!:oops: Nawet niektórych członków naszej rodziny próbuje :mad: BLOW też jestem z Gdyni i leczę Maxa na Stryjskiej - polecam bo są całodobowo ale kastracja chyba jest droga ok 300pln :( Quote
diabelkowa Posted January 10, 2008 Posted January 10, 2008 a tam traci osobowosc ... ja trzeslam portkami przed ciachaniem a teraz chodze po osiedlu z podniesiona dumnie glowa ;)a co do energi to mooj ma jej wiecej ;) jestesmy 2 tyg po ciachaniu dopiero ... lolek czuje jeszcze suki w cieczce z trawek juz dawno nic takiego nie wacha ale cieczkujace jeszcze bedzie troche czuc eh... do konca marca juz powinno byc calkowicie po sprawie Quote
Apbt_sól Posted January 10, 2008 Posted January 10, 2008 na przykladzie swojego kundla , swierdzam ze to bujda na resorach , pies po kastarcji 9 miechow i zaden ubytek na osobowosci nie istnieje, za to plusow 1000 ;) Quote
diabelkowa Posted January 11, 2008 Posted January 11, 2008 Apbt nie klam :mad: jest pewien drobny ubytek na osobowosci chociaz moze u Twojego nie ;) przestaje byc macho i lovelasem:evil_lol: zachowuje sie wreszcie jak normalny czlowiek a nie jak napalony na wszystko facet:evil_lol: Quote
aaana Posted January 11, 2008 Posted January 11, 2008 hmm.. w takim razie dzisiaj podczas wizyty u veta (szczepienia) popytam się już śmielej no i pewnie umówię się na termin - mój pies właśnie siedzi na parapecie przy otwartym oknie i piszczy z tęsknoty za suczką (miała cieczkę) którą na spacerze spotkał rano .. fakt - kastracja jest nie tylko dla właściciela lecz także dla dobra psa - on strasznie się męczy nie mogąc realizować pierwotnych popędów Quote
Greven Posted January 11, 2008 Posted January 11, 2008 [quote name='aaana']kastracja jest nie tylko dla właściciela lecz także dla dobra psa - on strasznie się męczy nie mogąc realizować pierwotnych popędów[/quote] Dokładnie! Quote
diabelkowa Posted January 11, 2008 Posted January 11, 2008 hehe no mi wet powiedzial osiedlowy ze sterylizacja jest tylko dla nas dobra a dla psa nie bo grubnie przez to buhahaha :P ale zwierzeta grubna przez wlasciciela nie przez kastracje jak sie chodzi na spacerki po 15 min to sie nie dziwie... Quote
aaana Posted January 11, 2008 Posted January 11, 2008 Decyzja zapadła- za 2 tyg tniemy! Wet mówi że im szybciej tym lepiej ale czekamy 2 tyg po szczepieniach. Dzisiaj Max był też chipowany - droga impreza -ok 200pln ale jak ucieknie to przynajmniej będę miała większe szanse na odnalezienie - igła wyglądała groźnie ale Max zniósł to dzielnie wiec mam nadzieję że kastrację też jakoś przeżyje! :) trzymajcie kciuki - będę informowała o efektach! Aha! kastracja 15kg psa ok 300PLN :( Quote
diabelkowa Posted January 11, 2008 Posted January 11, 2008 uuu drogo ale ciesze sie ze sie zdecydowaliscie ja za swoje 15 kilo placilam 160 Quote
aaana Posted January 12, 2008 Posted January 12, 2008 wiem że drogo ale to przecież zabieg jednak dosyć poważny wiec wolę nie ryzykować i iść do sprawdzonego lekarza. No i to zabieg jadnorazowo na całe życie ;) Quote
Apbt_sól Posted January 12, 2008 Posted January 12, 2008 dokładnie , nam sie udalo , u naszego kochanego , sprawdzonego weta, dobrze , solidnie i tanio zarazem;) Prędzej sterylizował mi suke , zreszta, schroniksowe wyciagane psy nam ogladal odrobaczal , albo za grose albo za fee, mam do niego zaufanie:) Quote
darunia-puma Posted January 12, 2008 Posted January 12, 2008 ann no to bardzo sie cieszymy ze kolejna osoba postapiła w sposób odpowiedzialny i kastruje psa gratuluje i juz niedlugo witam wśród bez jajowców a my za 35kg zapłaciliśmy 120zł+30zł za obcięcie wilczego pazura Quote
Blow Posted January 12, 2008 Posted January 12, 2008 aaana, na stryjskiej nie różnicują ceny od wagi psa;) Quote
aaana Posted January 13, 2008 Posted January 13, 2008 Nie wiem czy różnicują czy nie - taką cenę mi podano. Mój pies waży 15 kg. Z resztą pytałam pro forma bo i tak tam bym kastrowała. Quote
Greven Posted January 13, 2008 Posted January 13, 2008 Cena jest zazwyczaj różna w zależności od wagi, bo psu o większej masie podaje się więcej narkozy. Quote
Blow Posted January 13, 2008 Posted January 13, 2008 No w każdym razie chciałam poinformować, ze na stryjskiej u nas cena jest stała i niezmienna, bez względu na wielkość psa, pewno dlatego, ze itak jest bardzo wysoka;) Quote
aaana Posted January 14, 2008 Posted January 14, 2008 drogo czy nie jak człowiek jest chory to też idzie w miarę możliwości do najlepszego szpitala :) mój mały :diabloti: Max już tak szaleje za pannami że nie mogę sie doczekać Quote
iwa b Posted January 14, 2008 Posted January 14, 2008 Właśnie jesteśmy po kastracji,tzn mój Darcy jest ;). Wczoraj jeszcze byłam przerazona, chciałam tu zadawac tysiace pytań i cofnąć zaistniałą sytuacje( czyli kastracje),ale już dzisiaj ( 3 dzień) jest wszystko ok. Pozdrawiamy wszystkich obecnych i przyszłych kastratów :lol:. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.