Poturbowany LISEK nie miał siły dalej iść. Już zdrowy. Potrzebny dom. zdj. str.24

[ewatonieja]

no coż ja znam tylko jedna osobę ...majqa :)) Lisku pokazuj się słodki pysku:)

[Kar0la]

[quote name='ewatonieja']no coż ja znam tylko jedna osobę ...majqa :)) Lisku pokazuj się słodki pysku:)[/QUOTE]

Też o niej pomyślałam. Jest teksty to arcydzieła. Napiszę do niej. Może znajdzie chwilkę na napisanie tekstu.

[mmd]

Majqa ma na głowie teraz sajgon.
Rozmawiałam z Jolą, traci nadzieję, bo tekst to jedno, a Lisio to drugie...
Jestem po koszmarnym emocjonalnie dniu, właściwie tygodniu. Pamiętam o Lisiu, tylko ciągle coś się dzieje, a Lisiowi w to graj, że mu nikt ogona nie zawraca adopcjami.
Jak znaleźć dom psu, który kocha swój hotelik????

[Kar0la]

Wiem, że Majqa nie ma teraz czasu. Dlatego odczekam, aż się wyjaśni sprawa z Luckym. Może potem zjadzie trochę czasu.

Najlepiej jakby Lisio został domownikiem w hotelu. Ech...

[mmd]

[quote name='Kar0la']Najlepiej jakby Lisio został domownikiem w hotelu. Ech...[/QUOTE]

Lisio też tak uważa:)
Nie wiem, jak jest teraz, ale przy przepełnieniu w hotelu Lisek już raz przeprowadził się z kojca do domu i zdaje się do łóżka. A teraz chyba znowu tam full.

[ewatonieja]

Lisek widze jak Kajko z mojego podpisu psiak nie dla każdego

[mmd]

Jak zrobi się cieplej, będę w liskowych okolicach i postaram się małego gada odwiedzić, jeśli tylko zgram się czasowo z właścicielką hoteliku. Jak mnie nie zje (Lisek) to zdam relację:evil_lol:

[jola od jadzi]

Mmd, zawieź Liskowi kosteczkę, będzie zajęty to Cię od razu nie zje.

[sleepingbyday]

dziewczyny, dajcie linka do jakiegos ogłoszenia, potzrebuje danych, bo chce go pokazac w jedym miejscu z ośmiolatkiem.

[mmd]

[url]http://petsy.pl/ogloszenia/7/1_Psy/34_Wielorasowe/5064_Lisek_szuka_domu.html[/url]

[sleepingbyday]

dzięki sredeczne !!!

[ewatonieja]

Lisek przypomina o swoim nie za wesołym losie nadal "bezpański"

[jola od jadzi]

[quote name='ewatonieja']Lisek przypomina o swoim nie za wesołym losie nadal "bezpański"[/QUOTE]

Nie tak zupełnie bezpański, w tym całym swym psim nieszczęściu ma jeszcze nas...

[ewatonieja]

stąd ten cudzysłów :) mam nadzieje ze wreszcie ktoś dostrzeże w nim to co i my widzimy i podaruje domek
czytałam Wasze aktualności dużo tych psiaków, które długo czekają :(

[jola od jadzi]

Niestety, zbyt długo, jedyne pocieszenie w tym, że kiedy już wreszcie znajdzie się dla nich dom, to będzie to dom najlepszy, taki, który zaopiekuje się nimi na dobre i na złe. Warto poczekać...

[sleepingbyday]

pepe krężelowski znalazł, to i lis znajdzie.

[ewatonieja]

Pepe to inna "para butów" czy udało się cioteczce wyjśc z Liskiem? ja nie mam odwagi :(

[mmd]

Bede u niego przy okazji odwiedzin moich robaczków na Malowniczej. Poki snieg i zimno nie wybieram sie. Na spacer to ja potwora nie wezme, zagryzie polowe mieszkancow i bede oczami swiecic :D

[Kar0la]

Taki diabeł z niego?

[jola od jadzi]

Nie, nie róbmy z Liska potwora...On po prostu zwyczajnie musi kogoś poznać żeby go polubić

[ewatonieja]

poza tym nie każdego da sie lubić :)) nie szukacie mu dt albo hotelu z socjalizacją? żeby przyzwyczaic sie do ludzi musi miec z nimi kontakt a w hotelu nie ma go za wiele

[mmd]

[quote name='jola od jadzi']Nie, nie róbmy z Liska potwora...On po prostu zwyczajnie musi kogoś poznać żeby go polubić[/QUOTE]
No, racja, brzydko tak żartować z biednego Lisia... sam się nie zrobił nieufny, ktoś mu w tym pomógł.

[sleepingbyday]

ja sie zorientowałam, ze z kajka tez robiłam potwora. ja pisze wariat, a wszyscy mysla, że to szaleniec z adhd, a przeciez tak nie jest. język to jednak narzędzie niedoskonałe...

[Kar0la]

I co tu zrobić z Lisiątkiem?

[mercy]

podnosimy!!!