lolka Posted November 5, 2009 Posted November 5, 2009 [quote name='dorota k.']Emerko Witamy!!!! Każda para rąk,głow i wszystkiego się przyda. Aga, a wiesz coś o tym owczarku:oops:[/QUOTE] ponoć wstaje....tylko tyle wiem w sobotę w schronisku będzie weterynarz......obiecał dokładnie mu się przyjrzeć, tak samo temu psu co się "pluje", jak i suni z wielkim guzem......zobaczymy czy nie będzie w w jej przypadku potrzebna operacja a psiak z chorymi uszkami był zwieziony do weta, dostaje lekarstwa....ale nie dowiedziałam się co to za paskudztwo, może jutro uda mi się dowiedzieć Quote
lolka Posted November 6, 2009 Posted November 6, 2009 a w schronisku piękny biszkoptowy labek:-(...póki co na kwarantannie ale jak nikt się po niego nie zgłosi to trzeba błyskawicznie działać aby do pseudo nie trafił, bo ponoc pikny...tak samo z owczarkiem, czuje się już dobrze i boje sie gdzie trafi bo przeciez wydadzą go temu kto sie pierwszy zgłosi P.Kazik to już na nas krzyczy, ze my te psy chyba sprzedajemy:evil_lol:, bo wszystkie rasowce zabezpieczamy i przez fundacje szukamy domów ...........ale jakie wyjście jak tu takie dziady mieszkają i wszystko zrobią dla pieniędzy...... Magda, Dorcia kiedy planujecie dłuzynę:cool3::siara:.......mam strasznie dużo zamówień na ładne zdjecia a sama nie dam rady, za fotki młodej rottki zostałam zamordowana :roll: take beznadziejne....... potzreba ładnych zdjęc rottków i podhalaneczki a nie dosc że aparat mam kaput to sama nie dam rady ich wyfocić chciałabym tez porobic zdjecia dziduniom i babulinkom.....oj jest ich mnóstwo, bez szans na miejscu........tzreba je oglaszać i szukac domków Quote
magda z. Posted November 6, 2009 Author Posted November 6, 2009 ja jestem uzalezniona od Doroty:razz: no i trochę czasowo też słabo, ale na godzinę mogę się wyrwać, bo ja teraz w szale finałowym, tylko przydałby mi sie ktoś kto bibliografię zrobi, bo to tyle dziubania się z funkcją kopiuj i wklej, ze chyba tydzien posiedzę-najgorsze to źródła z archiwów, ze mnie pognało po tylu miejscach:roll: idę na labki dać info:diabloti: Quote
dorota k. Posted November 6, 2009 Posted November 6, 2009 Serducha - jutro rady nie dam!:oops: Ja od 5-tej rano codziennie na nogach:oops: Możemy z Magdzią dogadać - niedziela a i środa 11-ty mam wolne - po wyprowadzaniu psiaków w zieleni. Lolka - uściskaj P.Kazika :evil_lol: Quote
magda z. Posted November 6, 2009 Author Posted November 6, 2009 spoko, poczekamy co szefowa zadecyduje, bo jak będzie nas więcej to sprawniej pójdzie;) Quote
lolka Posted November 6, 2009 Posted November 6, 2009 normalnie dostaniecie manto :mad::mad: , a niedługo to będziecie może do mnie mówić "stara" co?:evil_lol:.... ja planuje niedziele choć jeszcze nie wiem na 100 %......środa jak najbardziej, aby tylko schroo było czynne:roll: ...a w sumie nawet jak będzie zamknięty to może nasz P Kazik przy tylu parach maślanych oczu zmięknie i nas wpuści tam samopas....mieszka przeciez obok słuchaj Magda ja już chyba od roku słysze od Ciebie o jakimś tajemniczym dziele który tworzysz....może nam sie tu pochwalisz na podium i napiszesz co Ty tam piszesz:cool3:....strasznie jestem ciekawa i może Twój autograf in blanco na zapas powinnyśmy dostać Quote
dorota k. Posted November 6, 2009 Posted November 6, 2009 Stara - to do mnie Małolaty mówić możecie:evil_lol: P.Kazia to na rękach przyniesiemy jak będzie trzeba:lol: A co do reszty to Magducha sama niech się wypowie:cool3: Quote
magda z. Posted November 7, 2009 Author Posted November 7, 2009 To ja się podporządkuję Waszej decyzji.:p Ja swój doktorat kończe, a jak mówi moje naukowe guru, czyli promotor, to dzieło życia, bo późniejsze tytuły sie robi łatwiej i mniej się wkłada w nie zaangażowania, tyle że ja już nie chcę kolejnych, mam dość. Jeszcze zostało mi zakończenie, wstęp, bibliografia i kilka mniejszych podrozdziałów, niestety sprawy bankowe z kredytem studenckim nie zostawiły mi wyboru i siedze przy kompie całymi dniami, już mnie palce bolą od klawiatury:roll: Quote
lolka Posted November 7, 2009 Posted November 7, 2009 [quote name='magda z.']To ja się podporządkuję Waszej decyzji.:p Ja swój doktorat kończe, a jak mówi moje naukowe guru, czyli promotor, to dzieło życia, bo późniejsze tytuły sie robi łatwiej i mniej się wkłada w nie zaangażowania, tyle że ja już nie chcę kolejnych, mam dość. Jeszcze zostało mi zakończenie, wstęp, bibliografia i kilka mniejszych podrozdziałów, niestety sprawy bankowe z kredytem studenckim nie zostawiły mi wyboru i siedze przy kompie całymi dniami, już mnie palce bolą od klawiatury:roll:[/QUOTE] no Ciotka a o czym to dzieło??? Quote
magda z. Posted November 7, 2009 Author Posted November 7, 2009 [quote name='lolka']no Ciotka a o czym to dzieło???[/QUOTE] Lubomirscy w XVIII wieku:p A tak po naszemu to obdzieram ludzi z ich intymności, bo siedze w ich listach od kilku lat:diabloti: A na powaznie to mam nadzieję, ze opublikuja, zobaczymy jakie będą recenzje:roll: Quote
lolka Posted November 7, 2009 Posted November 7, 2009 [quote name='dorota k.']Dajcie znać co , kiedy i jak:lol:[/QUOTE] jutro jadę do schroniska tak gdzieś między 11 a 12.....będę do bólu, jak nie będzie dramatów i zbyt wiele roboty to jeszcze skoczę do bogatyni do Bethowena dzisiaj pewnie był wet...ciekawe czy spojrzał na sunie z guzem, jeśli nie to w tygodniu chciałbym ja zabrać na usg i diagnozę, jak trzeba będzie operować a schroo tego nie zrobi to musimy koniecznie sie tym zająć....przeciez samo jej nie zniknie, taki wielki jest ten guz:placz: a zreszta nie wiadomo co to jest i może czas tu sie liczy Quote
dorota k. Posted November 7, 2009 Posted November 7, 2009 Aga! Ja jutro mam dyżur w zieleni od 10-tej. Zależy ile osób będzie i jak nam pójdzie wyprowadzanie. Myślę że tak do 12 , 12:30 powinniśmy się wyrobić. Później mogę być. Zobaczymy jeszce jak Magdzia:oops: Quote
magda z. Posted November 7, 2009 Author Posted November 7, 2009 ja czekałam na Twoją wiadomość, bo ja tylko pasażer... Pomyślałam, ze może by Natalia chciała się zabrać? Ona po Apaczu daje chyba radę ze wszystkimi większymi natarczywcami, a nie pozwolimy jej zajrzeć do kociarni, aby nic mamie nie zwiozła;) Quote
lolka Posted November 7, 2009 Posted November 7, 2009 powiem szczerze że po ostatniej wizycie boje się tam jechać .....znowu się zaryczę :placz: Dorota a pamietasz tą sunię co łapałysmy, tego szkiletorka......ona juz w nowym domu jest:multi: i tu zauważyłam pewną zależność......jak psy są w spólnych boksach to siedza i siedza i wystarczy tylko je na izolatki wyciagnąc i zaraz znajduja domki...ja myslę że to może byc niejako metoda:cool3: bo zarówno pracownicy, odwiedzający jak i Mariolencja bardzo zwracaja uwage na izolatkkowe psiaki a te pozostałe są duchami Quote
dorota k. Posted November 7, 2009 Posted November 7, 2009 TY się zaryczysz??? A co ja mam powiedzieć:placz: OK! Natalia ma być jutro w zieleni. Pogadam z Nią i zapytam czy da radę jechać. Jeszcze była chętna P. Joanna. Będę w kontakcie z Magdą. Zadzwonimy. A Szkieletor w domu:multi: Matko jedyna - cuda się zdarzają:multi:. Aga Ty masz dobre oko:multi: Quote
magda z. Posted November 7, 2009 Author Posted November 7, 2009 to akurat by były 4 osoby od nas:diabloti: bo Hubertus do nie powiem co męczy i zawraca;) on się aktualnie na zbiórce skupia Quote
lolka Posted November 7, 2009 Posted November 7, 2009 [quote name='dorota k.']TY się zaryczysz??? A co ja mam powiedzieć:placz: OK! Natalia ma być jutro w zieleni. Pogadam z Nią i zapytam czy da radę jechać. Jeszcze była chętna P. Joanna. Będę w kontakcie z Magdą. Zadzwonimy. A Szkieletor w domu:multi: Matko jedyna - cuda się zdarzają:multi:. Aga Ty masz dobre oko:multi:[/QUOTE] no to P.Kazik na zawał zejdzie:diabloti: jak zobaczy taka bandę ryczących bab to chyba ucieknie....hahahha ja mu jutro jakąś super pikoladkę kupię , muszę po trochu winy odkupic za te szczeniory:roll: Quote
magda z. Posted November 7, 2009 Author Posted November 7, 2009 [quote name='lolka']no to P.Kazik na zawał zejdzie:diabloti: jak zobaczy taka bandę ryczących bab to chyba ucieknie....hahahha ja mu jutro jakąś super pikoladkę , muszę po trochu winy odkupic za te szczeniory:roll:[/QUOTE] tez pomyślałam co by go przekupić jakoś:razz: Quote
dorota k. Posted November 7, 2009 Posted November 7, 2009 Oki! Magducha bądźcie gotowi tak koło 12-tej. Jutro dokładnie zadzwonie, a z Hubertem jeszce się widzimy jutro. On będzie wiedział, o której wracamy i co i jak. Ja tak koło 15-tej muszę być w Bolcu . Ale damy radę:lol: Quote
daria1990 Posted November 7, 2009 Posted November 7, 2009 ja powiem szczerze, że jesli byla by potrzebna pomoc to rowniez moge pomoc, choc nie mam jak dojechac, ale lolka widze jest z lesniej wiec przez lubań raczej by jechala, i jesli potrzeba rak do pomocy to chetnie, choc mi raczej bardziej w tygodniu by pasowalo:) jutro na pewqno nie, ale moze nastepnym razem jesli lolka na autostopa by mnie zechciała wziasc:) acha wiem ze wtedy z tymi ogloszeniami niezbyt wyszlo, ale nie mialam za bardzo jak allegro odmowilo posluszenstwa zreszta jak wiekszosc mozliwości komputera jutro raczej czasu miec nie bede ale poniedzialek wieczorem moge coswystawic jesli trzeba wiec jak lolka porobisz jutro jakies foty i opisy to moge wystawic rowniez na alegratce :) Quote
lolka Posted November 7, 2009 Posted November 7, 2009 [quote name='daria1990']ja powiem szczerze, że jesli byla by potrzebna pomoc to rowniez moge pomoc, choc nie mam jak dojechac, ale lolka widze jest z lesniej wiec przez lubań raczej by jechala, i jesli potrzeba rak do pomocy to chetnie, choc mi raczej bardziej w tygodniu by pasowalo:) jutro na pewqno nie, ale moze nastepnym razem jesli lolka na autostopa by mnie zechciała wziasc:) acha wiem ze wtedy z tymi ogloszeniami niezbyt wyszlo, ale nie mialam za bardzo jak allegro odmowilo posluszenstwa zreszta jak wiekszosc mozliwości komputera jutro raczej czasu miec nie bede ale poniedzialek wieczorem moge coswystawic jesli trzeba wiec jak lolka porobisz jutro jakies foty i opisy to moge wystawic rowniez na alegratce :)[/QUOTE] w środę też prawdopodobnie będę jechała....a jak nie ja to Kasia z koscielników, możemy Cie zabrać:lol:....podaj tylko na pW telefon aby kontakt był łatwiejszy jutro na pewno porobimy fotki Quote
magda z. Posted November 8, 2009 Author Posted November 8, 2009 Aga ja mam tez koncepcję od kilku dni - moze byśmy założyły taką lokalną stronę internetową, gdzie byłyby psy z Dłużyny, które ogłaszamy-z wszystkimi nie damy rady, hotelowe od Gosi, nasze z B-ca i to co ma też Beata. Bo taka baza by ułatwiła nam adopcje, dziewczyny, które udzielają się we w-wkim schronie mają takie osobiste strony, gdzie każdy z psów jest dokładneij opisany, niż na schroniskowej stronie. Co myślicie? Quote
zuziaM Posted November 8, 2009 Posted November 8, 2009 [quote name='daria1990']ale lolka widze jest z lesniej wiec przez lubań raczej by jechala, [/QUOTE] Daria, a Ty z Lubania jestes ??? To moze bys mnie odwiedzila kiedys ? Ja mieszkam w Siekierczynie :lol:. Przydalaby sie mi jakas obca osoba, ktora by mogla do eksperymentu stanac. Nie, nie ... nie boj sie, nie chodziu o sprawdzanie, czy pies zagryzie obcego przybysza :evil_lol:..... ! Chodzi mi o te moje podopieczne dzikuski, ktore do mnie i do domownikow sa juz oswojone, ale jak maja znalezc swoje domy, to musze sie przekonac, jak beda na obca osobe reagowaly......:roll: Nr telefonu do mnie jest w moim podpisie. Ja jestem wlasciwie stale na miejscu, czasami jedynie na 2-3 godzinki 2 x w tygodniu ewentualnie wyjezdzam cos tam pozalatwiac. Odezwij sie :lol:. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.