Jump to content
Dogomania

Krówek-mix Dalmat. Krew mu nie krzepnie, nóżka obcinana po kawałku...MA DOM


Ulaa

Recommended Posts

  • Replies 538
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[IMG]http://img61.imageshack.us/img61/3315/krowek1ne7.jpg[/IMG]

[IMG]http://img61.imageshack.us/img61/4836/krowek3cf5.jpg[/IMG]

[IMG]http://img161.imageshack.us/img161/8985/krowek4su4.jpg[/IMG]


A to jest ten tik Krówka :shake:
[IMG]http://img61.imageshack.us/img61/9463/krowek2lz4.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[B]Ada-jeje[/B], dokładnie tak. Dlatego nie ściągam mu kolnierza, tylko gdy idziemy na spacer. Momentalnie zaczyna gryźć paluszki, a gdyby je odgryzł jak Kostuś to ja bym chyba tego nie wytrzymała :placz:

[B]Epe[/B] racja!! O tym nie pomyślałam!!! Bo on już normalnie na tej łapie staje, tylko krzywo, więc miednica się zrosła - źle!!! Co teraz :placz:

O nie, tylko nie Krówcio kochany :placz:

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem Ulka co dalej,bo w przypadku Krystiana,Derkowski z Arki stwierdził,że nie ma pewnosci-gdyby złamać mu od nowa tą łapę-że zrośnie się dobrze!:placz:
Dlatego nie zrobię tego,bo pies się umęczy,a efekt może być znów taki sam!:-(
Jak biegamy po parku to stawia tą łapę,ale jak idzie powoli lub stoi,to trzyma ja do góry!
Nie "uschnie" mu,bo jej używa,ale rzadziej,poza tym robię mu masaże-po prostu mam takiego kalekę! Ale jemu to nie przeszkadza-taki z niego niby-trójłapek:-(
Nie wiem natomiast jak byłoby w przypadku miednicy-moze jakaś konsultacja z Derkowskim?

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem Ulka jaki jest stan kata Kroffka, pogubilam sie bede sprawdzac wieczorem, ale z tego co pamietam nie ma on kasy bo przeciez kupowalysmy pierwsza dawke Niwalinu dla niego, RTG tez bylo robione, pierwsze trzy dni tez spedzil w lecznicy gdzie mial podawane srodki przeciwbolowe i antybiotyki, no i kastracja za ktora tez zaplacilismy 120 zl. Tak ze w sumie do tej pory koszta Kroffka wynosza okolo 200 zl.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ada-jeje']Nie wiem Ulka jaki jest stan kata Kroffka, pogubilam sie bede sprawdzac wieczorem, ale z tego co pamietam nie ma on kasy bo przeciez kupowalysmy pierwsza dawke Niwalinu dla niego, RTG tez bylo robione, pierwsze trzy dni tez spedzil w lecznicy gdzie mial podawane srodki przeciwbolowe i antybiotyki, no i kastracja za ktora tez zaplacilismy 120 zl. Tak ze w sumie do tej pory koszta Kroffka wynosza okolo 200 zl.[/quote]

Na 1 stronie próbowałam zrobić rozliczenie, ale brak info o wpływach z bazarków i wydatkach na Nivalin i Meloksam.

Link to comment
Share on other sites

Napewno nie brak info z wplywow z bazarkow bo jezeli taki jest to od razu potwierdzam wplate, jednak bazarki sie juz pokonczyly ale jezeli je znajdziesz to mozna odtworzyc laczna sume, napewno jednak nie przekracza ona 200 zl.
W aptece zaplacilysmy 24,75 zl. Zas w lecznicy jak wiesz robimy fakture zbiorcza, i tylko w danym miesiacu mam dokladny zapis ile placimy kazdemu wetowi na biezaco na wystawionej przez nich notatce.

Link to comment
Share on other sites

A ja właśnie sądzę, że nie Ika, pozory chyba nie mylą ;) Krówek jest taki kochany i chce walczyć, mimo bólu jest radosny, cieszy się życiem i jeszcze próbuje to życie umilić wszystkim dookoła...:p Owszem, boli go ciałko, ale nie chce nikomu sprawiać kłopotów.. :loveu: Tak jak już pisałam - pies ideał ! :lol:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...