CatAngel Posted September 17, 2010 Posted September 17, 2010 Policz sobie niech tych psów będzie 7-8 do roku. To nam daje 7-8.000 tyś i nie wierze, że te całe pieniądze idą na schronisko...Pozatym znam jedną sytuacje z tym schroniskiem dotyczącą psa (nie miłą) dlatego dla mnie to schronisko jest akurat ciemne... Jeśli faktycznie te schroniska dostają takie pieniądze to czemu jak się wejdzie do środka to płakać się chce :shake: Quote
Ulaa Posted September 17, 2010 Author Posted September 17, 2010 CatAngel to nie jest pierwsza sytuacja, kiedy ktoś nie został wpuszczony. Jaki powód podano tym razem? Bo prawda jest taka, że zapewne było coś, czego Twe oczy miały nie zobaczyć. Quote
CatAngel Posted September 18, 2010 Posted September 18, 2010 Powód był śmieszny po prostu ""Przepraszamy, ale jest już późno i właśnie bierzemy się za sprzątanie"" no wybaczcie, ale była 15.00, a tam pisało że schronisko jest do 16.00 :-/ a tego kolesia w okularach nie dało się przekabacić :angryy: Tam setki psów się przewija i poprostu znikają jaką fatamorgana. Wysłanie psa do tego "schroniska"=wysłanie go na śmierć. Dlatego uważam, że trzeba petycje czy coś zrobić przeciwko temu schronisku. Najlepiej jakby OTOZ Animals zajęło się tym. Nie wiem czy znacie sytuacje w Kieleckim schronisku- [url]http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=%2F20080718%2FPOWIAT0104%2F776709814[/url] już pare lat temu też się to działo, aż w końcu na FB wszyscy się tym zajeli. [url]http://www.wykop.pl/ramka/468735/oboz-zaglady-w-kielcach/[/url] I schronisko przechodzi kontrole, ale na tym to się nie skończy ;) Według mnie to samo powinno spotkach schronisko w Mysłowicach. To ja w Sosnowcu-Milowice mogę wejść normalnie bez żadnych problemów do schronu :roll: I tak się w końcu dostanę do Mysłowic :angryy: Quote
Avilia Posted September 18, 2010 Posted September 18, 2010 Tydzień temu wyciągnęłyśmy z Mysłowic 2 sunie i psa.Wszystkie psy były w opłakanym stanie.Jedna z suczek już za TM,pomóżcie ratować drugą! [url]http://www.dogomania.pl/threads/189345-Grosia...-Mo%C5%BCemy-J%C4%85-wyci%C4%85gn%C4%85%C4%87-za-tydzie%C5%84-z-Mys%C5%82owic-jednak-potrzebna-pomoc[/url]! Quote
.blueberry. Posted September 18, 2010 Posted September 18, 2010 Witajcie dziewczyny. Jestem z Jaworzna a na dogo trafiłam dzięki mojemu adoptusiowi. Jeśli tylko będziecie potrzebowały jakiejś pomocy w plakatach, kontaktach ze Strażą w Jaworznie czy nawet najmniejszej drobnostce to dajcie znać. Ja bardzo chętnie pomogę. Ania Quote
Emiś Posted September 30, 2010 Posted September 30, 2010 [URL="http://www.dogomania.pl/threads/193720-Szukam-ma%C5%82ej-czarnej-suczki-mo%C5%BCe-by%C4%87-w-nowym-domu.%21%21%21%21%C5%9AL%C4%84SK%21%21%21%21?p=15464892#post15464892"]http://www.dogomania.pl/threads/193720-Szukam-ma%C5%82ej-czarnej-suczki-mo%C5%BCe-by%C4%87-w-nowym-domu.!!!!%C5%9AL%C4%84SK!!!!?p=15464892#post15464892[/URL] [quote name='Emiś']Szukam tej suczki [URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5dec5e379ef0c0a1"][IMG]http://images50.fotosik.pl/347/5dec5e379ef0c0a1m.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=75d3fb83d6541c33"][IMG]http://images41.fotosik.pl/343/75d3fb83d6541c33m.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=280bafd03709bc54"][IMG]http://images37.fotosik.pl/324/280bafd03709bc54m.jpg[/IMG][/URL] Znalazłam ją kilka lat temu (ok. 4). Nie mogła u mnie zostać, ale znajomi rodziców zainteresowali się nią i zamieszkała u nich. Ok. miesiąc temu dostałam informację, że muszą znaleźć Zuzie nowy dom (pojawiła się alergia... :roll:). Zrobiłam jej zdjęcia i napisałam tekst do ogłoszeń, który im wysłałam razem z linkami do stron, gdzie można zamieszczać darmowe ogłoszenia (sama chwilowo nie mogłam tym się zająć). Suczka miała czekać u nich na nowy dom tyle, ile będzie trzeba. Miała wtedy zostać zaszczepiona na wirusówki. W między czasie w domu pojawiło się dziecko i dostałam informację, że pies musi natychmiast zniknąć. Zgodziłam się zabrać ją do siebie, (mimo, że ostatnio ze względów finansowych musiałam zawiesić mój DT). Niestety okazało się, że Zuzia nie była wysterylizowana (we wcześniejszych rozmowach mówili, że była), nie zaszczepiono jej na wirusówki, wymagała usunięcia kamienia nazębnego oraz zmiany diety (jadła parówki, zupy, puszki co odbiło się na stanie jej skóry i sierści). Nie byłam w stanie zapłacić za to, więc zaproponowałam, że mogę ją zabrać, ale sukcesywnie przed adopcją trzeba te braki w profilaktyce uzupełnić i że będą musieli uczestniczyć w kosztach. Na drugi dzień (22.09.2010) pies zniknął. Wg właścicieli oddali ją w "dobre ręce", ale wiem, że próbowali oddać ją tego dnia do schroniska w Katowicach, ale nie przyjęto jej ze wzgl. na rejon (Czeladź) i podano namiar na fundację SOS - nie skontaktowali się z nią. Obdzwoniłam wszystkie okoliczne schroniska: - Sosnowiec - Mysłowice - Chorzów - Zabrze - Tychy - Bytom Według pracowników tych schronisk taki pies do nich nie trafił. Tutaj ślad się urywa. Od właścicieli już nic więcej się nie dowiem. Niestety, te parę lat temu nie miałam pojęcia o umowach adopcyjnych, więc nie mam żadnej podstawy prawnej do dalszych kroków wobec nich :shake: Pozostaje mi tylko rozsyłać zdjęcie Zuzi i liczyć na to, że ktoś ją rozpozna i da mi znać. Jeśli faktycznie jest w nowym domu, u odpowiedzialnych ludzi, to chciałabym tylko o tym wiedzieć, żeby nie martwić się o jej los. Jeśli znajdzie się gdzieś i będzie potrzebowała pomocy, to zabiorę ją do siebie... Zuzia jest maleńka, waży ok. 4-5 kg. Jest czarna, ma siwą bródkę, lekko dłuższy włos, ok. 5 lat. Nie ma ogonka. Jest bardzo przytulasta, delikatna, rozdaje całuski. Lubi małe dzieci, koty, jest całkowicie pozbawiona agresji. Bardzo proszę dogomaniaków ze śląska (Czeladź, Sosnowiec, Będzin, Mysłowice, Katowice, Dąbrowa Górnicza, Bytom, Zabrze) o rozglądanie się, może zobaczycie ją na spacerze z tymi nowymi właścicielami, może znajdziecie ją w schronisku, do którego jeździcie... Jeśli tak się stanie, to bardzo proszę o kontakt 664 768 580, [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/QUOTE] Quote
Ada-jeje Posted November 12, 2010 Posted November 12, 2010 Kierownicy schronisk w pierwszej kolejnosci powinni zapoznac sie z nowelizacja ustawy. [url]http://wiadomosci.onet.pl/kraj/koniec-z-psim-smalcem-sejm-znowelizuje-ustawe,1,3784347,wiadomosc.html[/url] Quote
.blueberry. Posted November 12, 2010 Posted November 12, 2010 Dziewczyny wiem że banalne pytanie ale cy w tym schronisku jest wolontariat? Quote
BUDRYSEK Posted November 12, 2010 Posted November 12, 2010 [quote name='kuba123']nie ma......[/QUOTE] nie ma bo nie można czy nie ma chętnych? Quote
Ada-jeje Posted November 12, 2010 Posted November 12, 2010 [b]nie ma bo nie mozna i za duzo by widzieli !!![/b] Quote
.blueberry. Posted November 12, 2010 Posted November 12, 2010 To jak można pomóc tym psiakom...? Quote
Ada-jeje Posted November 12, 2010 Posted November 12, 2010 NIE MOZNA POMGAC PSIAKOM :angryy: KIERONICTO JUZ O TO ZADBALO :angryy: Quote
.blueberry. Posted November 12, 2010 Posted November 12, 2010 Ostatnio spotkałam Panią która zabrała psiaka z tamtejszego schroniska. Obraz nędzy i rozpaczy. Płakałyśmy nad nim obydwie... Quote
epe Posted November 12, 2010 Posted November 12, 2010 A "najśmieszniejsze":angryy: jest to,że schron prowadzi TOZ:mad: Quote
Ada-jeje Posted November 12, 2010 Posted November 12, 2010 Ale petle sie po wolutku zacikaja, :evil_lol: a my bedziemy w tym pomgac :mad: Quote
Ulaa Posted November 14, 2010 Author Posted November 14, 2010 Info od osoby, która była w schronisku niedawno: [QUOTE]Witam, byłam wczoraj w schronisku w Mysłowicach:razz: Byłam zawieźć 12kg karmy suchej dwie duuuuuże puszki po 1.25kg i 4 paczki kaszy (1 opakowanie 400g) I powiem, że na prawdę się nieźle wyrobili..;-) Boksy są nowe metalowe, pieski mają dosłownie kopiastą porcję jedzonka :razz::razz: według mnie to schronisko nie jest najgorsze. :-D Z tego co zauważyłam to były rasowe psiaki był [B]amstaff [/B](w pręgi taki burawy) wbrew pozorom bardzo towarzyski i łagodny:-D (Mogłabym prosić jeżeli masz jakiś kontakt z fundacją związaną z adopcją amstaff'ów to bardzo bym prosiła żeby dać im znać o tym psiaku bo jest na prawdę cudowny ;-) ) Był tam również [B]chow-chow[/B] czarny, ładny miły piesek tylko starszy troszkę, zauważyłam jeszcze, że były tam [B]owczarki niemieckie[/B]:-P Jakieś jeszcze informacje podać :razz:? [/QUOTE] Quote
.blueberry. Posted November 15, 2010 Posted November 15, 2010 Czy chow chow nadal tam przebywa? Quote
.blueberry. Posted November 15, 2010 Posted November 15, 2010 Chowek był ale już go nie ma. Zabrała go rodzinka której się zgubił. Quote
martynka1978 Posted November 16, 2010 Posted November 16, 2010 Ulga super wieści że chociaż chowka tam nie ma Quote
epe Posted November 16, 2010 Posted November 16, 2010 [quote name='blueberrykiss']Chowek był ale już go nie ma. [B]Zabrała go rodzinka której się zgubił.[/B][/QUOTE] Musimy w to wierzyć,że tej rodzinie się udało!:razz: Niestety w tym schronie bywają i takie historie::shake: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/173478-Schronisko-sprzedało-mojego-psa-obcej-osobie[/URL]!!!!! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.