Gia Posted April 20, 2008 Posted April 20, 2008 Jak w temacie. Suka wykąpała mi się w rowie melioracyjnym... wyglądała jak kaczka z plaży, na której wylała się ropa... czarna. Nie chcę kąpać psa zbyt często, a najlepiej w ogóle, ale dziś nie miałam wyboru. Małą wykąpałam w szamponie beaphara dla szczeniąt (jest bezzapachowy), zwierz ma 3,5 miesiąca. W efekcie spłynął z niej szlam, ale nadal nie jest czysta no delikatnie mówiąc... trąci... a zapaszek to taka mieszanka błota z morza martwego, kupy, zgnitej kapusty i kalafiora... ;) Suka była przeszczęśliwa, ja też, bo spacer był super udany, ale w domu strasznie śmierdzi i nie wiem jak zaśniemy ;) No więc, będę wdzięczna za propozycję jaki kupić szampon na taką okazję ;) Za 2 dni mała pewnie przestanie trącić myszką, my wytrzymamy, ale szykuje się kolejny spacer w tamto miejsce, bo zabawa była przednia i wolałabym się zabezpieczyć :) Quote
WŁADCZYNI Posted April 20, 2008 Posted April 20, 2008 Trącić myszką to być staroświeckim;) A psiaka radzę wykąpać po prostu kilka razy - zapach ryby schodzi po mniej więcej trzech praniach z psa długowłosego (shelciak koleżanki się wytażał):lol: więc myślę że i na takie aromaty może to pomóc. Quote
Gia Posted April 21, 2008 Author Posted April 21, 2008 w moich rejonach trącić myszką, to śmierdzieć wskutek zepsucia się ze starości ;) Mam szczeniaka kąpać kilka razy??:crazyeye: Wolałabym tego uniknąć... to pies twardowłosy, wilczak. Zawsze żyłam w przekonaniu, że kąpać psa jak najrzadziej, ew. według potrzeb. Poza tym, wykąpać ją w wannie to już jest wyczyn, więc na kilka razy chyba ja i sąsiedzi nie mamy siły, bo koncert był głośny i długi ;) A ja muszę chyba pomalować łazienkę... Quote
Asiabaloo Posted April 22, 2008 Posted April 22, 2008 [quote name='Gia']ew. według potrzeb. [/quote] No i właśnie masz potrzebę:razz: I nie martw się - częste mycie życia nie skraca - inaczej wszystkie wystawowe pudle, afgany, yorki czy inne wymagające podobnej pielęgnacji psy już by wyginęły. Jak ją już do wanny wsadzisz, to po prostu nanieś i spłucz szampon kilka razy. Możesz użyć takiego neutralizującego brzydkie zapachy. Potem dokładnie wysusz smrodka suszarką i tego dnia już raczej nie wybierajcie się na długie spacery- tylko na siusiu, żeby się panienka nie przeziębiła. Co do twardości sierści - może przez dzień czy dwa będzie bardziej miękka, ale wróci do normy. Zresztą to u szczeniaka nie jest jakiś wielki problem. Jeśli nie chcesz jej kąpać na mokro - są szampony "suche" ale nie wiem, czy bezpieczne dla szczeniaków. No i zawsze pozostaje jeszcze mąka ziemniaczana - gęsto zasypujesz nie żałując tego towaru a potem dokładnie (!) wyczesujesz. Jak widzisz - możliwości jest sporo. Powodzenia w walce ze smrodem. Quote
sota36 Posted April 22, 2008 Posted April 22, 2008 Moj pies jest myty ( podwozie, ogon i glowa) raz na tydzien. Ze wzgledu, ze tymi czesciami ciala wyciera nie tylko kurze :)Calosciowo co jakies 5 tygodni, bo hasa po krzakach, lubi SPA, czyli blotko i kaluze. Znam psy - zreszta jaz Asia wspomina cos na ten temat - ze psy sa kapane kompleksowo raz na tydzien. Teraz sa takie srodki,ze odp. dobrane ze spoko! Co do maki - tez fajny sposob, slyszalam o nim, al enie sporbuje, tylko wyczesuj na powietrzu, bo bedziesz miec wszystko w domu pokryte nia:) Quote
Gia Posted April 25, 2008 Author Posted April 25, 2008 Dzięki za odpowiedzi :) problem jakby sam się rozwiązał, bo po 2 dniach mała przestała wonieć ;) Muszę tylko zaopatrzyć się w jakiś szampon właśnie na przyszłość, bo ten Beaphar się nie sprawdził. Polecicie jakiś szampon? Czytałam coś o jakimś na G.... Fresh (?). Weszłam do sklepu i jak zobaczyłam półkę 3m/3m samych szamponów, to zwątpiłam... i wtedy wzięłam Beaphara. Nie tak łatwo sukę wsadzić do wanny, są do tego potrzebne conajmniej 2 silne osoby :evil_lol: jedna do trzymania, druga do mydlenia. A i tak nie obyło się bez ran drapanych, niezadowolenia sąsiadów z 'glośnej niedzieli' i łazienki w czarne kropki :diabloti: Quote
Asiabaloo Posted April 25, 2008 Posted April 25, 2008 [quote name='Gia']Czytałam coś o jakimś na G.... Fresh (?). [/quote] Groom'n Fresh firmy Bio Groom. Podobno rewelacyjny, ale jeszcze nie sprawdziłam sama, bo go jakoś nigdy pod ręką nie mam, kiedy mi się moje paskudy wypachnią... Może po prostu powinnam kupić i trzymać tak na wszelki wypadek. [quote] Nie tak łatwo sukę wsadzić do wanny, są do tego potrzebne conajmniej 2 silne osoby :evil_lol: jedna do trzymania, druga do mydlenia. A i tak nie obyło się bez ran drapanych, niezadowolenia sąsiadów z 'glośnej niedzieli' i łazienki w czarne kropki :diabloti:[/quote] Uj, to niedobrze bardzo. Niezależnie od tego jak często (albo jak rzadko) zamierzasz kąpać psa, naucz ją dobrego zachowania w wannie. Bo co to będzie jak ona dorośnie i trzeba ją będzie wykąpać? Wtedy to już tylko straż pożarna i woda z sikawki:evil_lol: Quote
WŁADCZYNI Posted April 25, 2008 Posted April 25, 2008 Ja nie kąpie często - Su ma fantastyczny brudoodporny włos, który w dodatku zmienia cały rok:lol: Używam Dr Seidla szamponu - bardzo fajny jest i wydajny. Quote
Westiczka Posted April 30, 2009 Posted April 30, 2009 Ja używam szamponu DR Seidla i jest bardzo dobry. Po kąpieli sierść jest naturalnie biała w przypadku mojego WESTA. Więc polecam. A co dozachowania w wannie to powinnas ją nauczyć wskakiwania do wanny np. tak bierzeszsmakołyk i przed jej nosem prowadzisz do wanny kiedy wskoczy dajesz jej go i tak samo wyskakiwać też i tak kilka razy. Po każdej kąpieli daj jej smaczka. I jak będzie się dobrze w wannie zachowywać to też jej daj. PZDr. :* Quote
katik Posted July 10, 2009 Posted July 10, 2009 Temat bardzo interesujący :lol: Właśnie mam podobny problem - wczoraj Magia wytarzała się w martwych rybach. Dzisiaj rano ja kąpałam, ale zapach pozostał. Na dodatek zawsze o tym zapomnę i ją pogłaskać. Potem moje ręce śmierdzą i ciężko pozbyć się tego smrodu. :angryy: No więc trzeba psa prać jeszcze raz i tak do skutku. :evil_lol: Quote
puli Posted July 10, 2009 Posted July 10, 2009 [quote name='katik']Temat bardzo interesujący :lol: Właśnie mam podobny problem - wczoraj Magia wytarzała się w martwych rybach. Dzisiaj rano ja kąpałam, ale zapach pozostał. Na dodatek zawsze o tym zapomnę i ją pogłaskać. Potem moje ręce śmierdzą i ciężko pozbyć się tego smrodu. :angryy: No więc trzeba psa prać jeszcze raz i tak do skutku. :evil_lol:[/QUOTE]Gdybys choć raz w zyciu prała solidnie ofutrzonego puli wytarzanego w odchodach to doceniłabys Magię za to ze jest jaka jest i ze to była tylko rybka :evil_lol: Quote
Pysia Posted July 10, 2009 Posted July 10, 2009 Albo gdybyś prała niufa, który postanowił sobie popływać w szambie :diabloti: Namoczyć taką gadzine to horror :evil_lol: Smród wsiąkł szybko- szampon stawiał opory :angryy: Nas uratować szampon dla dzieci i niemowląt ;) Była niedziela i po drodze do domu nic innego nie było szans kupić.... Od tej pory minęło kilka lat i w domu stosuję wyłącznie ten szampon właśnie. Sierść ślicznie pachnie a na dodatek bardzo fajnie się rozczesuje. Szampony dla niemowląt mają niewielki dodatek oliwki, więc i włos po kąpieli nie jest przesuszony. Quote
Kiniak Posted October 1, 2009 Posted October 1, 2009 Wiecie co, nasłuchałam się fajnych programów na temat dbania o psa i mam mętlik. Ogólnie - jak najmniej kąpać, to pies będzie sobie lekko capił i nie będzie się tarzał w cudnościach. No i trafił mi się straszny egzemplarz. Moja suka regularnie się zrywa (w lesie na polu, mieszkamy za miastem) na maseczki w krowiej kupie, w kupie nieznanego pochodzenia, w martwych zwierzętach, w śmierdzących pieluchach po niemowlakach, które ktoś wyrzucił w lesie. Nie mam serca jej trzymać non stop na smyczy, ale chyba się tak skończy. Właśnie od wczoraj śmierdzi mieszanka jakiś odchodów z nie wiem czym. W chacie mam zasłonę dymną. Jeszcze jej nie przepuściłam przez wannę, bo czekam aż stężenie smrodu opadnie (obecnie niestety mogłabym na nią zwrócić posiłek :p ). W czym ją kąpać, by pokusa "upachnienia" była jak najmniejsza? Quote
sonia25 Posted January 4, 2010 Posted January 4, 2010 Pewnie, że można mieć mętlik jak się zaczyna dbać o psa. Każdy ma inne zdanie na ten temat. Jedni twierdzą, że pas kąpać należy często inni, że rzadko więc się można zakręcić. Ja jak mam wątpliwości co do pielęgnacji mojego psiaka staram się wybrać złoty środek. Wiecie wypośrodkować nie za często nie za rzadko;) Quote
ACTINA Posted February 1, 2011 Posted February 1, 2011 [quote name='Gia']Dzięki za odpowiedzi :smile: problem jakby sam się rozwiązał, bo po 2 dniach mała przestała wonieć ;-)[/QUOTE] Może po prostu się przyzwyczaiłaś :-> [quote name='katik'] Właśnie mam podobny problem - wczoraj Magia wytarzała się w martwych rybach. [/QUOTE] Współczuję - twój pies jest jak turbodymoman... chyba nie ma większego smrodu w który mógł się wytarzać :-D [quote name='sonia25']Pewnie, że można mieć mętlik jak się zaczyna dbać o psa. Każdy ma inne zdanie na ten temat. Jedni twierdzą, że pas kąpać należy często inni, że rzadko więc się można zakręcić. [/QUOTE] Chodzi o to,że jak się pies będzie się tarzał w qupie co dzień - to musisz go co dzień myć, bo co innego z nim zrobisz? Ale powinno się psa izolować od tych brudnych przygód bo rzeczywiście nie dość, że codzienne mycie psa jest męczące to nie wpływa korzystnie na stan jego skóry,włosa i zdrowia, nawet jeśli stosujemy specjalne szampony. Nie możesz jednak myć psa regularnie co dzień, czy co tydzień (a nawet co miesiąc może być za często) jeśli pies jest czysty a ty chcesz żeby był pachnący różami a nie psem. Bo wiesz pies nie potrzebuje regularnych kąpieli jak człowiek. Im mniej tym lepiej. Ja wychodzę z założenia,że psa trzeba wykąpać gdy się naprawdę wybrudzi i przed pokazem - bo wtedy musi wyglądać idealnie. A pomiędzy używam suchych szamponów, wydaje mi się,że są mniej szkodliwe. Quote
ABCtresury Posted February 9, 2011 Posted February 9, 2011 Trudno nie zgodzić się z powyższą opinią. Poza tym każda rasa wymaga pielęgnacji,szczególnie jeżeli pies jest długowłosy,ponieważ do tego dochodzi regularne szczotkowanie. Moim zdaniem psa nie da się odizolować od brudnych przygód,to leży w jego naturze:) NAtomaist my zazwyczaj potem go czyścimy. Quote
sabina05 Posted May 16, 2011 Posted May 16, 2011 A ja się bardzo cieszę, że istnieje takie miejsca jak Psychodnia w Warszawie. Można tam zabrać pieska i zafundować mu tam kąpiel pielęgnacyjną. Dzięki takiemu zabiegowi nieprzyjemny zapach na pewno zniknie a sierść pieska będzie milsza w dotyku. Quote
ABCtresury Posted May 20, 2011 Posted May 20, 2011 A możesz napisać więcej szczegółów? Chodzi mi głównie o to na czym polega ten zabieg i ile kosztuje. W którym miejscu w Warszawie jest dokładnie? Jeżeli ktoś z niego korzystał,to prosze o opinie bo nigdy wcześniej nie słyszałem o czymś takim. Quote
Jara Posted August 3, 2011 Posted August 3, 2011 No i ja mam problem. Wykąpałam dziś swoją sukę, poszłyśmy na spacer i się w czymś wytarzała. I nie była to kupa ani padlina. Ciężko mi powiedzieć co to było, bo w miejscu gdzie się tarzała nie było nic. A suka śmierdziała chemią i czuć było z daleka. Wykąpałam ją teraz drugi raz, trzy razy szamponem i raz szarym mydłem. Jest nadal wilgotna i czuć nadal ten zapach kiedy się przytka nos do psa. Za nic w świecie nie potrafię określić co to za zapach. I co teraz? Wywietrzeje czy wybrać się na kąpiel do fryzjera jeśli po wyschnięciu nadal będzie czuć? Quote
chau Posted September 28, 2011 Posted September 28, 2011 Sota nie wiem czy nie za często myjesz swojego psa, raz na tydzień? Wiesz,że powinno się kąpać psa co 3-4 miesiące a nie częściej. Psy muszą czuć swój własny unikatowy zapach, dzięki temu czują się bezpiecznie także poczekaj jeszcze z kąpielą ale jak już zdecydujesz się wykąpać psa i będziesz czuć, że jest taka potrzeba ;) Quote
joanna21 Posted September 29, 2011 Posted September 29, 2011 Wszystko zależy od rasy psa. Ja nie mogłabym sobie pozwolić na kąpiel maltańczyka co 3-4 m-ce. Dlatego kąpię Ją średnio raz na 10 dni i już pod koniec włos coraz gorzej się rozczesuje przez co bardziej niszczy. Jara powiem Ci, że na Twoim miejscu zwróciłabym się do fryzjera ponieważ jeżeli piszesz, że sunia wytarzała się w czymś w Twoim odczuciu chemicznym to powinno być to usunięte z sierści i skóry naprawdę dokładnie. Quote
chau Posted October 25, 2011 Posted October 25, 2011 joanna21 co 10 dni to bardzo często według mnie. Sama wyczułaś, że Twój pies co tyle dni potrzebuje kąpieli czy gdzieś wyczytałaś, że jest wskazane kąpać go tak często?? Quote
LadyS Posted October 26, 2011 Posted October 26, 2011 [quote name='chau']joanna21 co 10 dni to bardzo często według mnie. Sama wyczułaś, że Twój pies co tyle dni potrzebuje kąpieli czy gdzieś wyczytałaś, że jest wskazane kąpać go tak często??[/QUOTE] Człowieku, poczytaj może o rasach, a potem się wypowiadaj, zresztą- reklamując KrakVet... Spam jest zakazany na forum ;) Quote
Maniaaboutdogs Posted October 27, 2011 Posted October 27, 2011 można psa też wykąpać szarym mydłem z tego co wiem to dobrze chodza wszytskie zabrudzenia z psa po mydle no i tez mysło szare nie podraznia kóry pasa i niweluje zapach, może spróbuj tym Quote
fazihh Posted November 11, 2011 Posted November 11, 2011 Zapraszam na mój blog [url]www.mojpsiakikociak.blogspot.com[/url] Dowiesz się tam więcej na powyższy temat. Pozdrawiam:) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.