isabelle301 Posted July 5, 2014 Posted July 5, 2014 Dziś pojechaliśmy na działkę do rodziców. Nie lubię tam jeździć bo tam jest kleszczowisko. Paskudy właziły mi na buty i skarpetki... dwa ściągnęłam z dziecka. Na psie - jeden zszedł z Brutusa w autobusie i spindalał po podłodze w kierunku ludzi... więcej nie ma. Jedno wielkie zero... Quote
zmierzchnica Posted July 7, 2014 Posted July 7, 2014 Advantix też wycofali z allegro? :( Nie będzie już można żadnych preparatów kupować tam? Mój wet to zdzierca, zbankrutuję! :placz: Quote
Greyland Posted July 7, 2014 Posted July 7, 2014 Można znaleźć na allegro, ale czasem faktycznie nie ma...Nie wiem, czy jest to spowodowane jakimś "nowym" przepisem o dostępności tylko u weta, czy po prostu chwilowy brak środków w hurtowni. W minionych latach, zwłaszcza wiosną, na allegro nie było obroży np. kilitex. Zazwyczaj bywało tak, że żadna hurtownia nie miała tych środków na stanie - nie otrzymała od producenta ( znajoma weterynarz potwierdzała braki w hurtowniach )... Mało tego, Ci sprzedawcy, którzy mieli jakiś zapas windowali ceny w górę... Quote
zmierzchnica Posted July 7, 2014 Posted July 7, 2014 [quote name='Greyland']Można znaleźć na allegro, ale czasem faktycznie nie ma...Nie wiem, czy jest to spowodowane jakimś "nowym" przepisem o dostępności tylko u weta, czy po prostu chwilowy brak środków w hurtowni. W minionych latach, zwłaszcza wiosną, na allegro nie było obroży np. kilitex. Zazwyczaj bywało tak, że żadna hurtownia nie miała tych środków na stanie - nie otrzymała od producenta ( znajoma weterynarz potwierdzała braki w hurtowniach )... Mało tego, Ci sprzedawcy, którzy mieli jakiś zapas windowali ceny w górę...[/QUOTE] Na allegro są dwa advantixy w cenie 98 zł, więc coś jest na rzeczy..:shake: Ale ogólnie nie ma go też w sklepach zoologicznych, na ile widzę, więc obawiam się, że faktycznie weci burzyli się, żeby tylko u nich kupować. Makabra :roll: Quote
iskra_wroc Posted July 8, 2014 Posted July 8, 2014 Może chodzi o przepisy dotyczące przechowywania tego typu środków? U nas w sklepie do tego celu musiała powstać specjalna gablota szklana, z kontrolą temperatury, żeby w ogóle móc sprzedawać spoty, obroże i spraye. Generalnie odkleszczówki są trzymane pod kluczem po tej aferze z dzieckiem pijącym kreta na sklepie;) Bez tego sypią się kary. Quote
Maron86 Posted July 8, 2014 Posted July 8, 2014 Proszę jeden głupi dzieciak bez nadzoru i cierpią wszyscy psiarze zmuszeni kupować środki u wetów za wygórowaną cenę :roll:. Tak całkiem serio to ciekawe czy tak już zostanie... Quote
xxxkaluniaxxx Posted July 8, 2014 Posted July 8, 2014 Próbowałam cosik znaleźć dlaczego nagle nie można kupić obroży przez neta i znalazłam takie cuś :razz: [URL]http://www.bialystok.wiw.gov.pl/opinia.html[/URL] Quote
razed_in_black Posted July 8, 2014 Posted July 8, 2014 [quote name='Maron86']Proszę jeden głupi dzieciak bez nadzoru i cierpią wszyscy psiarze zmuszeni kupować środki u wetów za wygórowaną cenę :roll:. Tak całkiem serio to ciekawe czy tak już zostanie...[/QUOTE] przepis był wprowadzony w 2011 roku tylko teraz zaczęli tego pilnować, jak dla mnie to po prostu weci się wkurzyli że im kasa ucieka, w sklepach zoologicznych można jeszcze dostać obroże i krople, ale ceny też powalają... mam nadzieję, że firmy produkujące te preparaty obejdą jakoś te przepisy (np. nie będą rejestrować tego jako środek leczniczy), bo oni też na tym ucierpią, obawiam się również że części osób nie będzie stać na środki od weta dla kilku psów i nie będą ich kupować... skoro często szkoda im (bądź nie mają) 35 zł na szczepienie przeciw wściekliźnie... na przyszły rok zdążyłam zrobić sobie "zapas" ale za 2 lata nie wiem co to będzie i póki co nie chce o tym myśleć... Quote
toyota Posted July 9, 2014 Posted July 9, 2014 Wygląda na to, że nie ma prawie żadnych produktów na kleszcze i pchły na allegro :placz:. Jestem załamana, bo małe Foresto kupowałam za 59,78 zł, a u weta jest za 90 zł :(. Quote
isabelle301 Posted July 9, 2014 Posted July 9, 2014 Już sobie sklepy internetowe poradziły... Nie ma to jak Polska nasza kochana... Umieszczają taki oto napis "[COLOR=#663300][FONT=Verdana]Produkt ten został objęty zakazem sprzedaży wysyłkowej. Jedyna dopuszczalna przez prawo forma sprzedaży to odbiór osobisty.Oferujemy odbiór osobisty tego produktu w naszym sklepie w ..." (tu podaja adres oraz wszelkie możliwe kanały kontaktowe) Trzeba do nich zadzwonic i zaoferować taki oto sposób 1. kupujesz i płacisz przelewem - możesz nawet podać dane swojego pracodawcy aby wystawili fakturę - z zastrzeżeniem że faktura ma trafić do paczki a nie do firmy 2. Ty wysyłasz kuriera (mozna to zrobić poprzez serwisy kurierskie internetowe) - wtedy mają odbiór osobisty I po krzyku [/FONT][/COLOR] Quote
rashelek Posted July 9, 2014 Posted July 9, 2014 [quote name='isabelle301']Już sobie sklepy internetowe poradziły... Nie ma to jak Polska nasza kochana... Umieszczają taki oto napis "[COLOR=#663300][FONT=Verdana]Produkt ten został objęty zakazem sprzedaży wysyłkowej. Jedyna dopuszczalna przez prawo forma sprzedaży to odbiór osobisty.Oferujemy odbiór osobisty tego produktu w naszym sklepie w ..." (tu podaja adres oraz wszelkie możliwe kanały kontaktowe) Trzeba do nich zadzwonic i zaoferować taki oto sposób 1. kupujesz i płacisz przelewem - możesz nawet podać dane swojego pracodawcy aby wystawili fakturę - z zastrzeżeniem że faktura ma trafić do paczki a nie do firmy 2. Ty wysyłasz kuriera (mozna to zrobić poprzez serwisy kurierskie internetowe) - wtedy mają odbiór osobisty I po krzyku [/FONT][/COLOR][/QUOTE] Dzięki wielkie za informację, bardzo się przyda :D Zastanawia mnie jeszcze, co jeśli sklep zoologiczny stacjonarny ma przedstawicielstwo np. Bayera? Też odbiorą mu prawo do sprzedaży tych produktów? Quote
Greyland Posted July 9, 2014 Posted July 9, 2014 Czekałem, aż pojawi się podobna wiadomość :) W końcu w obejściu durnych czasem przepisów, Polacy doskonale sobie radzą :) Quote
isabelle301 Posted July 9, 2014 Posted July 9, 2014 Sklepy zoo moga sprzedawac stacjonarnie- nie wolno im tylko prowadzić sprzedaży wysyłkowej takich rzeczy. Przejrzałam sobie sklepy zoo w necie - wszedzie ten sam komunikat ... Podejrzewam, że zaraz wszystko wróci na allegro - z odbiorem osobistym Quote
isabelle301 Posted July 9, 2014 Posted July 9, 2014 Można i tak [url]http://www.krakvet.pl/krakvet-przysmak-kurza-lapka-biala-1szt-bayer-foresto-obroza-obroza-przeciw-pchlom-kleszczom-kotow-malych-psow-38cm-gratis-p-28038.html[/url] heh... :-) Quote
xxxkaluniaxxx Posted July 9, 2014 Posted July 9, 2014 [quote name='isabelle301']Można i tak [URL]http://www.krakvet.pl/krakvet-przysmak-kurza-lapka-biala-1szt-bayer-foresto-obroza-obroza-przeciw-pchlom-kleszczom-kotow-malych-psow-38cm-gratis-p-28038.html[/URL] heh... :-)[/QUOTE] Polak potrafi :evil_lol: Quote
razed_in_black Posted July 9, 2014 Posted July 9, 2014 ja dostałam właśnie newsletter, że preparaty na kleszcze dostępne w sklepie [url]http://tukarma.pl/kategoria-g/19/preparaty-na-pasozyty[/url] Quote
gryf80 Posted July 9, 2014 Posted July 9, 2014 [quote name='isabelle301']Można i tak [URL]http://www.krakvet.pl/krakvet-przysmak-kurza-lapka-biala-1szt-bayer-foresto-obroza-obroza-przeciw-pchlom-kleszczom-kotow-malych-psow-38cm-gratis-p-28038.html[/URL] heh... :-)[/QUOTE] podobnie jak sprzedaz szczeniat w typie rasy,sprzedam smycz itd... Quote
Maron86 Posted July 11, 2014 Posted July 11, 2014 Szczeniaków nie popieram, preparaty na kleszcze i owszem :evil_lol: Quote
Greyland Posted July 11, 2014 Posted July 11, 2014 A używał ktoś odstraszaczy z marketu jula? [IMG]https://www.jula.pl/mediaarchive/6163525/zoom/796156-jpg.jpg[/IMG] Quote
Patsi Posted July 12, 2014 Posted July 12, 2014 Cerber właśnie zaliczył anaplazmozę. Był regularnie zakrapiany advatixem i sprawdzany. Od 4 miesięcy nie znajdowałam na nim kleszczy. Widać jakiś gnojek musiał go ugryźć, zarazić i odpaść. Można zwariować :( Quote
gryf80 Posted July 13, 2014 Posted July 13, 2014 [B]patsi[/B] jak diagnozowaliście anaplazme?przez test płytkowy? Quote
Patsi Posted July 13, 2014 Posted July 13, 2014 [quote name='gryf80'][B]patsi[/B] jak diagnozowaliście anaplazme?przez test płytkowy?[/QUOTE] Tak, test Idexxu SNAP 4D. Oprócz tego morfologia, biochemia, badanie moczu - żeby wiedzieć, gdzie bakteria nam psuje w organizmie. Objawami były: gorączka, bóle stawów, potem wymioty. Quote
gryf80 Posted July 14, 2014 Posted July 14, 2014 dzięki za odp.złapał w miejscu zamieszkania czy na wyjezdzie Quote
Patsi Posted July 14, 2014 Posted July 14, 2014 [quote name='gryf80']dzięki za odp.złapał w miejscu zamieszkania czy na wyjezdzie[/QUOTE] Nie wyjeżdżaliśmy poza Bytom, do zakażenia musiało dojść 1 max.2 tygodnie przed pojawieniem się objawów. Z rozmów z różnymi wetami wynika, że anaplazmoza nie jest wcale tak rzadka. Quote
Luzia Posted July 17, 2014 Posted July 17, 2014 U nas na kiltixie jak na razie spokój ( to już 3 czy 4 miesiąc), jak do tej pory 1 żywy na rudym i ostatnio 2 martwe na młodej. Mimo, że sezon w pełni, chodzą po krzakach i praktycznie co 2-3 dzień pływają :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.