ElzaMilicz Posted April 14, 2008 Posted April 14, 2008 [quote name='bonsai_88']... i tak na spacerze mnie się pytali czy jest rasowa :D ]... w końcu zdegustowana Saba schowała cały łeb pod kanapę :evil_lol:[/quote] Na portugalczyka jest za niska, ja bym powiedziała, że to hiszpanka. :) Quote
bonsai_88 Posted April 14, 2008 Posted April 14, 2008 Aż na tyle się nie znam, żeby portugalijczyka od hiszpańczyka odróżnić :oops:... sunia dostała imię Birma [na Saba w ogóle u mnie nie reagowała :shake:, za to świetnie reaguje na mój głos - może stąd wrażenie, że reaguje na "Sabę"?]. Po ścięciu pyska okazało się, że wygląda jak pudel :cool3:. Pewnie będzie cała ścięta na krótko, tylko czuprynkę na głowie jej zostawię - ślicznie w niej wygląda :loveu:. Zdjęcia wstawię, jak będzie cała "wypiękniona" - czyli ścięta do końca i jeszcze raz wykąpana [czyli za jakiś tydzień/dwa, nie wcześniej :shake:]. [B]Rybc!a[/B] możesz wpisać DS [a tak się zaklinałam, że tylko na DT :eviltong:]... a wiek napisałam właśnie dla tego, żeby było wiadomo ile w końcu ma [pamiętam, że pisałaś 1-1,5 roku] Uciekam jeszcze trochę ją pościnać....:diabloti: Quote
Pralinka Posted April 14, 2008 Posted April 14, 2008 Bardzo się cieszę, że Saba w końcu ma wspaniały dom i dach nad głową :loveu: Quote
ElzaMilicz Posted April 14, 2008 Posted April 14, 2008 Wczoraj było widać, że to DS. :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: A [B]Birma[/B] super imię, w dodatku zawiera w sobie wysokie " i " na które zdezorientowane psy bardzo dobrze reagują. :) Quote
bonsai_88 Posted April 14, 2008 Posted April 14, 2008 Ciii.... nie zdradzaj mnie :evil_lol: Birma została już pierwszy raz bez mnie - co prawda nie piszczała [Kamil był w domu i mi mówił jak się zachowywała], ale od drzwi wejściowych nie chciała odejść i jak wróciłam o mały włos by mnie przewróciła... za to zamknięcie jej w innym pokoju [np. jak ktoś puka] powoduje koncert natychmiastowy :roll: Quote
kordonia Posted April 14, 2008 Posted April 14, 2008 [quote name='bonsai_88'](...) [B]Rybc!a[/B] możesz wpisać DS [a tak się zaklinałam, że tylko na DT :eviltong:]...(...)[/quote] :bigcool::bigcool::bigcool: :bigcool: :bigcool: :bigcool: :bigcool: :bigcool: Wiedziałam,z e jej nie oddasz. Od poczatku to czułam, a kiedy poznałąm Sabę/Birmę, to już zupełnie sie upewniłam. Świat jest piękny jednak :D. Dziękuję, Bonsai :) Quote
Itske Posted April 14, 2008 Posted April 14, 2008 [quote name='bonsai_88'] [ Ps. Elza ślicznie dziękuję za komplement - w rozmazanym makijażu, po 3 godzinach snu w nocy, z bólem brzucha i mocno zdenerwowana musiałam wyglądać w proste przecudnie :evil_lol:...[/quote] Oczywiście! I na pewno i tak pięknie wyglądałaś - jak my wszystkie zapsiopne - jesteśmy cudne, przecudne i przepięknej urody! Gratuluję udanej adopcji! I gratuluję pięknego portugalskiego psa dowodnego - to rzadka rasa w Polsce i od razu się Tobie trafiła! Rybc!a wyrazy uznania. :multi::lol: Quote
kordonia Posted April 14, 2008 Posted April 14, 2008 Rybcia, choć młoda ciałem, jest wielka duchem. Ma wspaniała rękę do adopcji psów. To rodzaj powołania :) Kiedyś miałam dwie szczeniary do oddania, które wzięłam ze schroniska na DT. Dawałam piękne ogłoszenia ze zdjeciami i nic. Rybcia dała jedno ogłoszenie i cudowne domy trafiły się od razu. To taki hołd, Rybiu, w Twoim kierunku, bo gdyby nie Twój zapałi charyzma, Birma (i inne psy) by gniła w schronisku, a tak, to sama zobacz :D Quote
Maupa4 Posted April 14, 2008 Posted April 14, 2008 [B][COLOR=green]Mogę już przenosic do odpowiedniego działu i zmienic tytuł? ;)[/COLOR][/B] Quote
madzia828 Posted April 14, 2008 Posted April 14, 2008 tak czułam;) Bonsai wiedziałam ze jej nie oddasz:loveu::loveu: super wiadomość:multi::multi: Quote
Rybc!a Posted April 14, 2008 Author Posted April 14, 2008 [quote name='Itske'] Rybc!a wyrazy uznania. :multi::lol:[/quote] [quote name='kordonia']Rybcia, choć młoda ciałem, jest wielka duchem. Ma wspaniała rękę do adopcji psów. To rodzaj powołania :) Kiedyś miałam dwie szczeniary do oddania, które wzięłam ze schroniska na DT. Dawałam piękne ogłoszenia ze zdjeciami i nic. Rybcia dała jedno ogłoszenie i cudowne domy trafiły się od razu. To taki hołd, Rybiu, w Twoim kierunku, bo gdyby nie Twój zapałi charyzma, Birma (i inne psy) by gniła w schronisku, a tak, to sama zobacz :D[/quote] Dzięki dziewczyny! :loveu: [quote name='Maupa4'][B][COLOR=green]Mogę już przenosic do odpowiedniego działu i zmienic tytuł? ;)[/COLOR][/B][/quote] Możesz przenieść, ja tytuł zmieniam. Quote
Maupa4 Posted April 14, 2008 Posted April 14, 2008 [quote name='Rybc!a'] Możesz przenieść, ja tytuł zmieniam.[/quote] [B][COLOR=green]Mówisz i masz - Saba/Birma przeniesiona.[/COLOR][/B] Quote
bonsai_88 Posted April 15, 2008 Posted April 15, 2008 No dobra.. dziewczyny przewożące - przyznać się, która podmieniła mi psa :mad:. Miałam dostać łagodną, spokojną sunię, która je Acanę, ignoruje koty... dostała mi się panienka z dobrego domu, która na Acanę nie spojrzy, a Greenfishem ja łyżeczką karmiłam [miałam tam pokruszone tabletki na odrobaczanie - inaczej bym się tak nie bawiła]. Kota próbuje upolować, a inne psy niech się nie zbliżają, bo z zazdrości o mnie [i o małego] potrafi skoczyć... Do tego co raz mniej przypomina psa dowodnego, a co raz bardziej pudla... :loveu:... ech, i jak jej tutaj nie kochać :razz: Birma dzisiaj zaczęła się do wszystkich uśmiechać, broni domu [szczeka jak ktoś przechodzi] i zaczyna się bawić :multi:. Ogólnie widać, że sunia czuje sie u mnie co raz lepiej ;) Quote
kordonia Posted April 15, 2008 Posted April 15, 2008 Robi się coraz bardziej szlachetna :lol: I pańska :lol: To bardzo dobrze :D Czy dobrze rozumiem, że macie ogródek, po którym Birma moze hasać? Quote
bonsai_88 Posted April 15, 2008 Posted April 15, 2008 Niestety nie - mieszkam w bloku... za to mam las pod nosem, w którym spaceruję parę godzin dziennie.... Mówiąc "dom" miałam na myśli miejsce, gdzie mieszkamy... A co do szlachetności... to mogłaby szlachetnie dać spokój Bzikowi, bo on już woli nie wchodzić do pokoju jak ją widzi [bo go ciągle nosem szturcha albo obszczekuje]... Quote
kordonia Posted April 15, 2008 Posted April 15, 2008 No bawić sie chce z koleżką :lol: U mnie, i u dziada z którym przedtem mieszkała miała mnóstwo kotów do zabawy, wiec chce to kontynuowac :) Quote
Guest Reyes Posted April 15, 2008 Posted April 15, 2008 Ehhhh... Żeby więcej happy end/ów było :loveu: Quote
bonsai_88 Posted April 15, 2008 Posted April 15, 2008 [B]Kordonia[/B] jak Bzik jest na ziemi to chce się bawić [tylko on się jej nadal trochę boi], ale jak wskoczy na półkę to już nie - wtedy chce zapolować... a na spacerze właśnie pogoniła kota.... Quote
kordonia Posted April 15, 2008 Posted April 15, 2008 Moze faktycznie zrozumiała,z e to jej prawdziwy i ostateczny dom i z radości i szczęscia zrobiła sie chwilowo zazdrosna. Tak zrobiła moja sunia, po kilku dnich noormalnej współpracy z kotami, raptem zaczęła je gonić i poszczekiwać. Na dowód, ze nic nie miała przeciw kotom i psom wstawiam jeszcze jedno moje zdjęcie :) : [B][img]http://upload.miau.pl/3/83067.jpg[/img][/B] Quote
Charly Posted April 15, 2008 Posted April 15, 2008 ale swietne zdjecie- jaka miła siesta:lol::multi: Quote
bonsai_88 Posted April 15, 2008 Posted April 15, 2008 To ona naprawdę TAK wyglądała jak ją brałam? Zaledwie wczoraj ją wzięłam i ścięłam, nie porównywałam z wcześniejszymi zdjęciami, więc dopiero teraz widzę różnicę... właśnie przestałam się dziwić, że sąsiadka myślała, że 2 psy wzięłam :D ... Za zazdrość jej nie winię - rozumiem ją i tylko mam cichą nadzieję, że przy odrobinie starania w końcu jej przejdzie... tak samo jak zaczepianie kota - na razie jest ganiana [tzn. w sensie "Birma, nie wolno... i teraz się biedny Bzikuś boi"] jak go goni i chwalona jak kot przejdzie obok, a ona za nim nie pobiegnie... PS. o zdjęcia nie proście - wstawię jakieś dopiero jak Birma będzie zrobiona na bóstwo [jeszcze większe niż teraz :P ] Quote
kordonia Posted April 16, 2008 Posted April 16, 2008 Nie mogę sie tych zdjeć doczekac... :) Bardzo za nią tęsknię ... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.