Pralinka Posted April 7, 2008 Posted April 7, 2008 Jeśli chodzi o wiek Saby, to jest ona starszą, schorowaną suką. Quote
Valeur248 Posted April 7, 2008 Posted April 7, 2008 Jest napisane w opisie. Saba jest piękna. Ma fajne, białe skarpetki:loveu: Quote
Pralinka Posted April 7, 2008 Posted April 7, 2008 Co jak co, ale Saba na pewno nie jest roczną suką... Quote
Rybc!a Posted April 7, 2008 Author Posted April 7, 2008 [quote name='krycha']kurde..... nie pomoge, bo mieszkam w drugim koncu Polski. a nie daloby sie jej na chwile wyciagnac?[/quote] Co znaczy, że na chwilę wyciągnąć? A pozatym, dokąd wyciągnąć? I potem oddać ją znowu do schroniska? Taka opcja nie wchodzi w rachubę. [quote name='krycha']nie ma zadnej fundacji w Elblagu?[/quote] Nie, nie ma. [quote name='Pralinka']Jeśli chodzi o wiek Saby, to jest ona starszą, schorowaną suką.[/quote] Co ty mówisz? :crazyeye: To że jest zaniedbana, brudna, skołtuniona i śmierdząca nie oznacza, że jest stara. Jest bardzo młodą suką. Przecie to ja jeszcze pamiętam, jak jej zęby wychodziły.. W 100% jestem pewna, że nie ma powyżej 1,5 roku. A czy schorowana..? Po wypadku, fakt, nieszczepiona, fakt, zaciążona, fakt, nieodrobaczona,fakt.. A pozatym, chyba nic. Quote
odiland Posted April 7, 2008 Posted April 7, 2008 w chwili wolnego popelnilam: [IMG]http://odynka.howto.waw.pl/saba.jpg[/IMG] może sie przyda do ogloszen np... i do gory sliczna sunia hop... Quote
Rybc!a Posted April 7, 2008 Author Posted April 7, 2008 Dzięki odiland.. Czy ktoś mógłby pomóc mi w ogłoszeniu Saby na innych forach? Quote
Pralinka Posted April 7, 2008 Posted April 7, 2008 Ania, ja nie oceniam wieku psa po wyglądzie i stopniu zaniedbania, nie przesadzajmy. Nie zgadzam się z twoją opinią. Ona ma na pewno nie mniej niż 3 lata, pamiętam tę sukę od bardzo dawna... Więc chyba coś ci się pomyliło... Quote
bonsai_88 Posted April 7, 2008 Posted April 7, 2008 No dobra, mąż mnie zabije... Jeśli Saba lubi koty [i to dość bojowe - mój poluje na okoliczne psy :P ] i dzieci to mogę ją wziąć na DT, ale niestety na krótko - ok miesiąc. Kolejnym problemem jest to, że mieszkam w Gliwicach. Jeśli chodzi o sterylkę to znam świetnych weterynarzy, więc z tym też nie będzie problemu. Jeśli moja "kandydatura" odpowiada to dajcie mi znać na PW :). A... będę miała też możliwość przystrzyżenia trochę sierści od Saby - znajoma właśnie uczy się na psiego fryzjera - za piękno nie obiecuję, ale przynajmniej sierść nie będzie tak strasznie wyglądać :) Quote
krycha Posted April 8, 2008 Posted April 8, 2008 [quote name='Rybc!a']Co znaczy, że na chwilę wyciągnąć? A pozatym, dokąd wyciągnąć? I potem oddać ją znowu do schroniska? Taka opcja nie wchodzi w rachubę. no wiesz, na chwile, a potem ktos sie znajdzie...... Quote
kordonia Posted April 8, 2008 Posted April 8, 2008 Bonsai :D Jejku, żeby tylko Ania i jej tato zgodzili sie na transport. Jeślii chodzi o koty, to na pewno dobrze reaguje na nie, dziad zawsze miał ze sobą stado szczeniaków i kociąt, wszystkie te zwierzęta zachowywały sie do siebie przyjaźnie. Quote
bonsai_88 Posted April 8, 2008 Posted April 8, 2008 A dzieci? to bardzo ważne, bo mam taką małą pełzająco-raczkującą machinę wyrywającą uszy i ogony [sprawdzone na kocie]. A transport nie musiałby być pod same Gliwice, bo ja częściowo zmotoryzowana jestem [samochód mam, ale przez Maciusia - synka - nie mogę tak daleko jechać]. Czyli tak w okolice Krakowa/Wrocławia [specjalnie podałam 2 różne strony, żeby mój "zasięg motoryzacyjny podać] mogę dojechać [jak tylko uzbieram na benzynę - wypłata się spóźnia :( ]... A.... moje warunki chętni mogą sprawdzać, tylko niech dadzą znać [żebym w domu była, a nie na spacerku]. Jeśli będzie transport to prosiłabym o jak najszybszy kontakt, żebym mogła umówić się już na sterylkę. Ps. Oby się udało... bo w lutym musiałam uśpić mojego kundelka i teraz się za każdym psem na ulicy oglądam... i nie mogę się doczekać wakacji, kiedy powinnam mieć już swojego psiego potworka.... Quote
madzia828 Posted April 8, 2008 Posted April 8, 2008 jakieś światełko się pojawiło:cool3: mam nadzieje ze uda nam się uzbierac kase na paliwo bo to cała Polska do przejechania:shake: Quote
kordonia Posted April 8, 2008 Posted April 8, 2008 Co do dzieci- jestem pewna,z e tak- dziad siedzi zawsze na brzegu rynku- głównie co widziałam przy nim, to tłum dzieci głaskający i dwie jego suki i szczeniaki. Jestem penwa, ze Saba daje zrobić ze sobą wszystko, więcej zresztą powie Rybcia, która już od jakiegoś czasu zna Sabę i zawsze ją głaskała, a też jeszcze do dorosłych nie nalezy :) Bądźmy dobrej myśłi. Jakby co, to mogę trochę sie dorzucić do transportu. Quote
bonsai_88 Posted April 8, 2008 Posted April 8, 2008 Może spróbować wystawić cegiełki na allegro? Bo u mnie na razie na pomoc w zbieraniu na paliwo nie możecie liczyć - ja będę już zbierać na sterylkę. No i przypomniało mi się jedno pytanie - czy sunia jest uczulona na jakąś karmę? Bo zastanawiam się czym można by ją karmić... wydaje mi się, że Akana byłaby dobra, chyba że psinka jest chora, to wtedy karma specjalistyczna albo Royal odpowiedni.... Quote
kordonia Posted April 8, 2008 Posted April 8, 2008 Podejrzewam,z e do tej pory Saba była karmiona byle czym- jakimiś resztkami. Acana to będzie dla niej luksus. Quote
bonsai_88 Posted April 8, 2008 Posted April 8, 2008 To dobrze... :) Przy okazji udało ci się mnie zawstydzić - ja, sprzedawca w zoologicznym, z takim bykiem nazwę karmy napisałam... :( Quote
kordonia Posted April 8, 2008 Posted April 8, 2008 hehe :) Nie przejmuj sie, to była tylko literówka :) Trzymam kciuki za powodzenie akcji- zobaczymy, co powie Rybc!a, kiedy wróci do domu, i zobaczy Twój wpis :) Quote
Izis Posted April 8, 2008 Posted April 8, 2008 O jeny super. Żeby się tylko udało ten transport. Napiszcie na wątku transportowym koniecznie. Może ktoś będzie jechał. Quote
bonsai_88 Posted April 8, 2008 Posted April 8, 2008 Napisałam, może ktoś się zgłosi z transportem.... Quote
Rybc!a Posted April 8, 2008 Author Posted April 8, 2008 [LIST=1] [*]Transport byłby możliwy dopiero od 15 kwietnia, a to jeszcze tydzień czasu. Aż tydzień. Koszt takiego przewozu byłby równoznaczy z kwotą ok. 410zł.. :shake: (do Wrocławia) [*]Jeśli Saba będzie potrzebowała dłuższego tymczasu, to co wtedy? Bonsai oferuje miesiąc, a sami wiecie, że czasem najbardziej urodziwe pieski czekają na dom naprawdę długo. Pozatym, co będzie, jeśli okaże się, że np. trzeba ją będzie z czegoś leczyć? Gdzie ją wtedy umieścimy i skąd ewentualnie weźmiemy pieniądze na jakiś hotel? [*]Ja nie wiem, w jakim ona jest okresie ciąży. Przyznam się bez bicia, że w życiu nie miałam styczności z ciężarną suką, nie obcowałam z nią, swoich też nie rozmnażam. A jeśli okaże się, że na sterylizację aborcyjną jest za późno? Bonsai, uśpisz szczenięta? Czy nie jest tak, że jednego trzeba zostawić? Co wtedy? [*]Saba nie ma więcej niż 1,5 roku. Jeszcze niedawno była tuż po wymianie zębów, dziad wkręcał mi wtedy, że to.. owczarek belgijski.. :-o Mhm, rzeczywiście. Pozatym, możesz jej Paulina sprawdzić zęby..[/LIST]O czymś zapomniałam? Jak z tego wybrniemy? Co robimy? :roll: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.