malawaszka Posted February 9, 2009 Posted February 9, 2009 [quote name='DG32']i czy robiliście usg nadnerczy bo tu wszyscy piszą że widać zmiany w usg nadnerczy przy Cushingu?[/quote] ale nie na każdym sprzęcie widać - na takim zwykłym USG lecznicowym nie widac - na Dopplerowskim widać, a i to nie każdy wet potrafi znaleźć :roll: a potem jeszcze ocenić czy są normalne czy powiększone... Quote
ludmila45 Posted February 10, 2009 Posted February 10, 2009 Witajcie! Moja sunia warzy 35-37kg, jest naprawde duza jak na dziewczynke i bylo by, zdaniem naszego lekarza, lepiej muc podawac jej 6mg na 1kg, ale ja nie dam rady finansowo.Chcem powiedziec ze bez badan ,bez postawienia diagnozy nie mozna w zadnym wypadku podawac takie leki jak VETORYL i LYSODREN (ten zdaniem mojego lekarza rozwala watrobe u psa) Co do sikania i picia to te obiawy moga byc i przy innej chorobie tez takze nie ma czego sie spieszyc, poczekajcie te 2 tyg Z moja Sara mamy wszystkie obiawy ZC a picie i sikanie zaczelo sie ponad rok temy, moze 2 lata.Pozdrawiam . Quote
malawaszka Posted February 10, 2009 Posted February 10, 2009 wow no to naprawdę wielka jak na boksinkę :-o Quote
ArekEdyta Posted February 10, 2009 Posted February 10, 2009 Co do naszego pieska to pije i sika od grudnia. Co do tarczycy-robilismy mu badania Wyszło ze ma brac tabletki.Podaje wyniki bo mam je przed sobą. WYNIKI BADANIA HORMONOW TARCZYCY TSH<0,05 FT 4 0,28 FT 3 1,93 Co one mowią nic nie mogę powiedzieć . WYNIKI BADANIA ANALITYCZNEGO te wyniki nizej sa ze stycznia ASPAT 58 ALAT 282 A te z grudnia ASPAT 51 ALAT 81 Wynikow z badan to mam duzo i nie bedę wszystkiego przepisywał. Powiem Tak leki na tarczycę bierze (nic sie nie zmienia) ludmila45>>>>>>> Piszesz ze wasz piesek sika rok a moze i wiecej. Jak on sobie z tym daje rade? Nasz przy piciu siada bo jak pije to kilka minut.Sika tez kilka no przesada minute napewno. I zastanawiam sie jak mu umilic zycie. Piesek ma 6.5 lat.Poza objawami sikania ,picia duzej ilosci wody i tego pełnego brzuszka.Jest rozbrykany cieszy sie jak idzie na wycieczke:):) A jak siedzi w samochodzie to jest szczesliwy jak nowo narodzony.Szczeka i warczy na koty,pieski jak zawsze:):):) DG32>>>>>>> Na tarczyce Feliks bierze tabletki Nie napisze nazwy bo to dziewczyna podaje Mam przed sobą kilka roznych opakowan.Ale mysle ze na tarczyce to ELTROXIN. Co do USG to robilismy. Wynik hmmmm bo ja wiem Pies ogolony to napewno:):):) Ale moj pierwszy wet nie posiadał sprzetu Pojechalismy do znajomego( ludzkiego):):):) co posiada takie cos:):):):) Ten ludzki nic nie widział i mowił ze na psiakach to on nie bardzo sie zna. A wet.jak wet. tez nic nie zobaczył. Pewnie pierwszy raz widział USG:):). Jutro czyli w srode jedziemy jeszcze(LUBLIN) do niby starego dobrego weta.Leczył on podobno ZC duzo razy. Mimo ze czekamy na wyniki posłuchamy doswiadczonego weta. Przepraszam ze tak w jednej wiadowosci odpisałem na kilka odpowiedzi ale brak czasu pozdrawiam Arek Quote
malawaszka Posted February 10, 2009 Posted February 10, 2009 niedoczynność tarczycy może być też pochodną ZC, podobnie jak chora wątroba, serce i nerki Quote
Iss Posted February 10, 2009 Posted February 10, 2009 Proszę powiedzcie jakie wykonywaliście badania na zdiagnozowanie Cushinga? U mojej sucz padło podejrzenie,dziś odebrałam jej wyniki i wyszła niedoczynność tarczycy, ale jej wygląd zewnętrzny bardzo przypomina Cushinga. Czekają nas kolejne badania na potwierdzenie :( Quote
malawaszka Posted February 10, 2009 Posted February 10, 2009 test hamowania małymi dawkami deksametazonu - tu można poczytać [url]http://www.labtestsonline.pl/tests/Cortisol.html?lnk=3[/url] Quote
Iss Posted February 10, 2009 Posted February 10, 2009 Dzięki za info. Proszę powiedzcie jak u Was rozpoznano? jakie były objawy? wątek jest długi zanim przez niego przebrnę to trochu minie ;/ Quote
gunia Posted February 10, 2009 Posted February 10, 2009 Iss główne objawy to częste sikanie, straszne pragnienie wręcz nienaturalne, powiększony brzuszek, wyłysienia i zmiany skórne, trzęsące się słabe łapki. Co do badań to my robiliśmy hamowanie, robiliśmy badania na tarczycę, usg nadnerczy i ogólną morfologię i biochemię. I jeszcze chyba jedno, pisałam gdzieś wcześniej na wątku... Czasem weci po prostu nie wiedzą i jak już Ty coś podejrzewasz to warto zwrócić wetowi uwagę na Cushinga. Quote
Iss Posted February 10, 2009 Posted February 10, 2009 Ehh no objawy do nas by pasowały :( A co do wetów to właśnie nasi weterynarze podejrzewali ją o ZC już dwa razy, ale wyniki były w normie, teraz znów powróciło pytanie no i mamy niedoczynność tarczycy + wygląd pasujący do ZC. Jutro idziemy na testy :( Quote
ArekEdyta Posted February 10, 2009 Posted February 10, 2009 [quote name='Iss']Ehh no objawy do nas by pasowały :( A co do wetów to właśnie nasi weterynarze podejrzewali ją o ZC już dwa razy, ale wyniki były w normie, teraz znów powróciło pytanie no i mamy niedoczynność tarczycy + wygląd pasujący do ZC. Jutro idziemy na testy :([/quote] >>>>>>>>Witam. My jestesmy po tym tescie hamowania. Robiony był wczoraj.Ale my musimy czekac do dwoch tygodni.......(podobno krew pojechała do niemiec)Wiec mam pytanie w jakiej miejscowosci robisz ten test i gdzie badają ta waszą krew? My zapłacilismy za to hamownie 200zł. Mieszkamy w lubelskim A i czy wasz wet ma jakies sposoby, leki na ZC moze podpowiem swojemu. Dzisiaj mierzyłem ile moj piesek pije wody Przy wadze 21kg wypija 6l od godziny 23 do 23. Ale od 24 spał do 6 rano(z amłymi przerwami na sikanie i picie. Ile Twoj piesek pije? Quote
malawaszka Posted February 10, 2009 Posted February 10, 2009 mój wet wysyła krew do Śląskich Laboratoriów Analitycznych w Katowicach - za test hamowania płaciłam 150 zł Quote
Nikandra35 Posted February 11, 2009 Posted February 11, 2009 ArekEdyta skoro mieszkacie w lubelskiem to w Lublinie jest klinika przy wydziale weterynaryjnym,są tam bardzo dobrzy specjaliści, nie powinniście mu pozwolić wypijać aż 6 litrów wody przy takiej masie ciała bo może dostać wodobrzusza,moja suka przy wadze 20 kg wypijała 4 litry i to tez za dużo Quote
ludmila45 Posted February 11, 2009 Posted February 11, 2009 U nas Sara ma zmiany skorne i zrobilismy badanie histopatologiczne wycinka. Wyszlo ze to jest nablonniak wapienny i ze najprawdopodobnie wywolany nadczynnoscia nadnerczy.A przed tymi zmianami skornymi lekarz nie zwracala uwagi na nasze picie i sikanie i brzuszek nawet nie proponowala nam badan. Z tego co wyczytalam w necie ZC ciezko zdiagnozowac we wczesnym stadium. Quote
ArekEdyta Posted February 11, 2009 Posted February 11, 2009 Wiem ze jest ciezki w wykryciu ZC i by go potwierdzic w 100% trzeba chyba zrobic" test hamowania" . Na takie wyniki czekamy bo test przeprowadzony. Nasz wet mowił ze na miejscu nawet w Zamosciu mogą to zbadać.Ale do Niemiec jest bardziej przekonany.Mowił ze koszt jest podobny + 40zl przesyłka.Czyli te 150zł w Polsce by sie zgadzało. Mielismy dzisiaj jeszcze jechac do Lublina z pieskiem. Ale dziewczyna ma wolne w czwartek i w czwartek jedziemy. Ktos wczesniej pisał ze w Lublinie jest fajna ,sprawdzona klinika,mozna jakies namiary. Chetnie tam pojade by potwierdzic chorobe mojego psiaka. [url=http://www.lcmz.pl/]Lubelskie Centrum Małych Zwierząt - www.lcmz.pl[/url] wybieramy się tu [url=http://veterinary.pl/]:: Bryzek i Partnerzy Klinika Weterynaryjna ::[/url] lub tu Z reklamy i opisow wydaja sie dwie ok. Ale jak było ile kosztowało jakie badania robili co powiedzieli. Napisze jutro Pozdrawiam do jutra Quote
ArekEdyta Posted February 11, 2009 Posted February 11, 2009 Wybieramy sie jutro czyli w czwartek do lublina tu [url=http://veterinary.pl/]:: Bryzek i Partnerzy Klinika Weterynaryjna ::[/url] lub tu [url=http://www.lcmz.pl/]Lubelskie Centrum Małych Zwierząt - www.lcmz.pl[/url] Jak było co za ile:) jakie badania jaka diagnoza jakie leczenie Napisze jutro wieczorkiem Pozdrawiam Quote
Iss Posted February 11, 2009 Posted February 11, 2009 Moja jamniczka przy masie 12 kg wypija około 2 litrów dziennie. Nasze badania jadą do katowic, wiadomo lepiej do Niemiec ale portfel pusty:( Quote
Nikandra35 Posted February 11, 2009 Posted February 11, 2009 Napiszę jak było u mnie bo mam notatki zrobione z leczenia. Suka bokserka 20 kg wagi,wiek około 4 lat,skóra w fatalnym stanie,wyłysienia,zaskórniki,łupież.Zaznaczam że to sunia fundacyjna,długo błąkająca się,wychudzona,jest u mnie na tymczasie być może dożywotnim. Wypijała około 4 litrów wody a może i więcej bo tyle było jak zmierzyłam,rzucała się na jedzenie i w jednej chwili pożerała.Na początku myślałam że to z wygłodzenia, a dużo pije bo musi przyzwyczaić się do warunków domowych,ale gdy to nie przechodziło padło podejrzenie o ZC i faktycznie badanie potwierdziło. Rozpoczęliśmy leczenie Mitotanem w grudniu - pierwsze 4 dni po jednej tabletce dziennie - ilość wypijanej wody zaczęła spadać - po tych 4 dniach spadło do 1,8 litra więc Mitotan tylko 2 razy w tygodniu. W drugiej połowie stycznia sierść zaczęła odrastać,ogólnie objawowo choroba ustąpiła,w przyszłym tygodniu robimy powtórne badania i prawdopodobnie odstawimy tabletki. Nie było żadnych skutków ubocznych od Mitotanu (ważne jest żeby podawać go otoczonego w np.masełku),ale przy takiej chorobie ma też znaczenie wiek psa i ogólny stan zdrowia. Quote
ArekEdyta Posted February 12, 2009 Posted February 12, 2009 Dziś byliśmy u kolejnego weta, w Lublinie w Lubelskim Centrum Małych Zwierząt na Stefczyka, Pani wet podeszła do sprawy zupełnie inaczej niż poprzedni lekarze. Zmierzyła Felusiowi temperaturę - wyszło, że ma stan podgorączkowy. Następnie zrobiła rentgen klatki piersiowej, wzięła mocz i krew do analizy. Okazało się niestety, że wątrobę i serce ma strasznie powiększone. Obejrzała dokładnie jego kark i brzuch - a ten ma naprawdę bardzo napompowany, mówiła że może to być wodobrzusze. Próbowała zrobic mu EKG serca ale za bardzo się piesio denerwował i nic z tego nie wyszło. Stwierdziła, że sierść i skórę ma jak najbardziej w porządku. Wyniki będą dopiero jutro, ale Pani wet stwierdziła wstępnie, że to co się dzieje teraz z Felkiem nie wygląda na Cuschinga, aczkolwiek nie wyklucza tego, bo może to być dopiero początek tej choroby. Ale o tym zadecyduje też wynik testu hamowania, na który musimy niestety czekać jeszcze ok. 1,5 tyg. A za dzisiejsze badanie wraz z wizytą zapłacilismy 150 zł. Jutro sie odezwę i napiszę jaka jest diagnoza wstępna. Pozdrawiam, Edyta Quote
Iss Posted February 12, 2009 Posted February 12, 2009 U nas także jest problem z powiększonym sercem i wątrobą. A czy mogłabyś wrzucić zdjęcie swojego psiaka? mogłabym zobaczyć? Quote
malawaszka Posted February 13, 2009 Posted February 13, 2009 u psów z Cushingiem powiększone serce, wątroba i inne narządy też są typowym objawem nadmiernej ilości kortyzolu Quote
Iss Posted February 13, 2009 Posted February 13, 2009 Zaczynam co raz bardziej wierzyć w to , że jednak moja sucz jest chora na ZC. Quote
ArekEdyta Posted February 13, 2009 Posted February 13, 2009 Witamy. Dzisiaj i wczoraj bylismy w Lublinie Dzisiaj na USG (wet spoko nawet sie znał bo tylko USG sie zajmuje) dokładnie opisał na zdjecia rtg robione wczoraj jak i opisywał na biezaco to co widział w trakcie badania USG. dobrze trafilismy bo przy okazji szkolił nowych wetów by wiedzieli co i jak. Wszystko naprawde było dobrze widac a tłumaczył im tak ze nawet ja jako nie wet troche zrozumiałem:):):) Nie widział zadnych guzow narosli,wody,płynow w jamie brzusznej.Nerki bez zmian watroba troszeczke powiekszona według niego nie widział nic co miało by wskazywac na ZC ze strony optycznej (nadnercza tez ok) Powiedział ze jeszcze na 100% nie mozna tego wykluczuc. To ze pies pije i sika nie potrafił powiedziec dlaczego ani jak to leczyc Powiedział ze on jest od strony optycznej i jest w tym dobry (czytałem na jego temat w necie i tak było) Piesek nasz miał ponownie robione badanie krwi i moczu. Wszystko prawie bez zmian wyniki jak poprzednie ale ALAT w grudniu 81 styczniu 282 a wczoraj 712, ASPAT 51 58 80 AP wczoraj 1430. Na diagnoze choroby musze pojechac jeszcze w nastepnym tygodniu (bo maja sie tam naradzic i podjac decyzje jak leczyc) Czytałem w necie ze ten alat wysoki to moze byc ZC lub marskosc watroby,toksyczne zapalanie watroby. normalnie nie wiemy co juz robic. Trzeci wet trzecia choroba................................Ciagle czekamy na te wyniki z niemiec. Ale ten od USG sprawdzał dokładnie nadnercza i nic ale to nic nie widział podejzanego.. Musle ze jak ZC to moze ten przysadkowy (ale to moje myslenie) Cholera moze ktos mi podpowie co ja jeszcze moge zrobic by wiedziec co mu jest?????????????????? I rozpoczac leczenie. Pies jak pił tak pije i sika ,sapie. Wyszło jeszcze na USG ze ma zwezoną czy jakos tam (na chłopski rozum ma zwezoną aorte przy sercu) to tak jak zatkana rura z wodą ma utrudniony przepływ i przez to moze sie meczyc i sapac. I tez co mu tam nie pasowało to ze tez ma pomniejszony przepływ tlenu do płuc.Czyli tez przepływ tego tlenu zaraz koło samych płuc jest utrudniony. Ale czy to wrodzone czy nie nie wiedział.A mowił ze sa leki na udroznienie tych (rur zapchanych) Ale to wie wet i on nam bedzie tłumaczył. Meczace sa tylko te dojazdy bo 130km w jedna strone. Ale mysle ze fajna klinika. Za USG takie 30 minut (podczas tego opis tłumaczenie itd tylko 40zł) Ale wszystko ladnie wszystko pieknie od grudnia za badania zapłaciłem ok 700zl w tym 200 to niemcy na ktore czekam .Specjalna karma od pierwszego weta za 200zł, lekow za 200zł Nie liczac dojazdow koszty duze.Sam sie juz pogubiłem. W dalszym ciagu nikt mi nie powiedział dlaczego pies pije i sika i co mu tak naprawde jest. Moze ktos kto to czyta podpowie mi co z tym ALATEM dlaczego tak szybko rosnie. A i mam ten lysodren ( na wszelki wypadek ciezko było zdobyc) na ten ZC. Jesli nie bedzie mi potrzebny bede mogł go odstapic po cenie zakupu. Arek Edyta Quote
Iss Posted February 14, 2009 Posted February 14, 2009 USG w diagnozowaniu ZC nie jest zbyt dobre, gdyż może ono dać diagnozę dopiero w poważnym stadium choroby, początkowo kiedy objawy wskazują na ZC , niekoniecznie muszą być już zmiany w strukturze nerek. Lepsze jest badanie krwi, niż USG. Quote
malawaszka Posted February 14, 2009 Posted February 14, 2009 o kurcze faktycznie bardzo wysoki ALAT - a sprawdzał na USG woreczek żołciowy? czy tam wszystko drożne? powinniście już mu zacząć podawać na wątrobę coś wspomagającego - essentiale forte na przykład - bo za szybko to rośnie, i czekać na wyniki z Niemiec Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.