Jump to content
Dogomania

Szczeniaki Z ReklamÓwki-juŻ W Nowych Domkach :))))


Patsi

Recommended Posts

No i psiur pojechał donowego domku :multi::multi::multi: Dziewczyna fajna i mam nadzieję,że szybko podeśle nam nowe zdjęcia psiaka w nowym domku....Nawet obyło się bez łez ze stony mojej córki bo sama przekonała się bardzo szybko do Karoliny <nowa pani Lejka>
Więc teraz czas szukać domku dla Kluski :cool3:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 141
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Tytuł zmieniony. Jest jakieś zainteresowanie Klusią? Dzwoni ktoś?
-----------
Popatrzcie kolejne szczeniaki w reklamówce,,, jeden z nich nie przeżył...
[url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=108430[/url]

Link to comment
Share on other sites

UeMka, ale Kluseczka jest maleńka, nawet rzekłabym niezauważalna, więc nawet nie zauważylibyście, że macie jednego pieska więcej :diabloti:
Ja wczoraj miałam kiepski dzień, nie za dobrze się czułam, dlatego nawet na dogo za bardzo nie wchodziłam.
Maleńka Panna Potwornicka śpi sobie właśnie -niczym aniołek- na pufie:loveu:

Link to comment
Share on other sites

Jakoś umilkły telefony w sprawie Kluski :-( Przepraszam,że nie zaglądam tak często jak powinnam ale do kompa siadam dosłownie tylko na chwilę.... Cierpię na brak czasu ale mam nadzięję że uda mi się to naprawić już od jutra :oops:
A co u małej ? Pewnie dalej taka rozrabiaka ? :cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AguśSosnowiec']UeMka, ale Kluseczka jest maleńka, nawet rzekłabym niezauważalna, więc nawet nie zauważylibyście, że macie jednego pieska więcej :diabloti:
[/quote]


Ale ja już takiego mikrusa mam :loveu: Psa fretkę i konia... I małego mieszańca husky na tymczasie... obawiam się że rodzice nie wytrzymaliby kolejnego zwierzaka, nawet jeśli to byłby chomik. Czasem myślę że Oni śmierć zwierzaka przeżywają bardziej niż ja z siostrą, ale w grę wchodzą również piedniądze :( Bez sensu brać psiaka a potem dawać mu resztki bo nie ma kasy na lepszą karmę... Poza tym ja mam taki charakter że jakbym mogła zabrać Klusie to potem męczyłabym o każdego psiaka bo wszystkie chciałabym mieć u siebie :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='daro7934']Jakoś umilkły telefony w sprawie Kluski :-( Przepraszam,że nie zaglądam tak często jak powinnam ale do kompa siadam dosłownie tylko na chwilę.... Cierpię na brak czasu ale mam nadzięję że uda mi się to naprawić już od jutra :oops:
A co u małej ? Pewnie dalej taka rozrabiaka ? :cool3:[/quote]
Może umilkły, bo na allegro jest podany tel. do AguśSosnowiec;) Napiszcie dzisiaj, co tam u Kluski-bo wiem,że byłyście z nią u weta.

Link to comment
Share on other sites

Ehhh ale mała urosła :loveu: Od razu jak tylko mnie zobaczyła wylizała mi całą buźkę ! Jest kochana i cudowna !
klucha dostała dziś swoją pierwszą smycz i obroże z czego nie była zachwycona :razz: ale już czas zacząć uczyć podstaw tego małego diabełka:evil_lol:
Wet małej nie zaszczepił, bo mała miała małe problemy z koopką ale myślę że wszystko będzie dobrze i zaszczepimy małą już w przyszłym tygodniu:p Powiedział też żeby usunąć małej piąte pazury z tylnych łap bo mogą małej przeszkadzac w przyszłości ale to dopiero po dwukrotnych szczepieniach.Szkoda że nie było mojego weta, bo za tym jakoś nie przepadam...:roll: Chciał nas policzyć jak za zboże ale się nie dałyśmy :mad:i za wizytę nie zapłaciłyśmy nic !

Link to comment
Share on other sites

Sunia ma na allegro 3 obserwatorów. Dostałam w jej sprawie 2 maile z allegro , w jednym ktoś z Raciborza-bardzo zainteresowany, chciałby przyjechać, w drugim pytanie o wielkość mamy szczeniaków. Zainteresowanym kazałam dzwonić do AguśSosnowiec.

Link to comment
Share on other sites

Kurcze, chyba się robie zazdrosna...
Pomimo iż wiem że musiałby sie zdarzyć większy cud niż ten z winem i wodą żebym mogła wziąć Kluche do siebie to i tak szukam jakiejś iskierki nadziei. Z opisów jest identyczna jak moja mała Kluseczka :loveu: i wiem że to cud miód i orzeszki psina, nie chciałabym żeby stało jej się coś złego. Czasem wydaje mi się że bardziej niż jakiegokolwiek człowieka kocham wszystkie zwierzęta...

Link to comment
Share on other sites

[LEFT]Dopiero wróciłam do domu, bardzo źle się czuję, dlatego wybaczcie, że się nie rozpiszę.
Niestety na razie nikt nie dzwonił w sprawie Kluseczki:-(
Szlag mnie trafia, sąsiadka mi zostawiła kartkę w drzwiach że mam "zlikwidować tą psiarnię bo naślą na mnie <cytuje doslownie> ochronę nad zwierzetami i straż miejską, bo psy szczekają" :angryy:
Jestem wściekła- rozumiem, że może coś sasiadom przeszkadzać, ale DLACZEGO DO JASNEJ CHOLERY TA SĄSIADKA NIE MOŻE PRZYJŚĆ I NORMALNIE ZE MNĄ POGADAĆ??? Co innego spokojna rozmowa a co innego jakies "niby- anonimowe" kartki w drzwiach i od razu "straszenie" SM. Nie wiem co mam robić, muszę się przespać i pomysleć, nie zostawię tak tego. [/LEFT]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...