Gaber Posted March 13, 2008 Posted March 13, 2008 Mała czarna (Nela) wczoraj w wieku 8 miesięcy miała usunięte u weta pod narkozą 3 kły i 3 siekacze. Jakie środki ostrożności należy zachować po zabiegu i jak długo ? Co może ,a czego zabronić w tym czasie ? Quote
Gaber Posted March 13, 2008 Author Posted March 13, 2008 Dość rozbieżnie. Nelka miała zabieg rano ,a wet wpierw mówił ,żeby pościć do popołudnia ,a następnie twierdził,że wieczorem dopiero dać posiłek. Stąd moje wątpliwości i ten post. Quote
Gośka Posted March 13, 2008 Posted March 13, 2008 No dobrze powiedział, do popołudnia nic nie dawać jeść i dopiero na wieczór, to zrozumiałe. Myślę że trzeba sie stosować do zleceń lekarza. Quote
PATIszon Posted March 13, 2008 Posted March 13, 2008 [quote name='Gaber']Mała czarna (Nela) wczoraj w wieku 8 miesięcy miała usunięte u weta pod narkozą 3 kły i 3 siekacze. [/quote] Oj zaniedbalo sie szczeniaczka.... szarpanka szmatka nie bylo za mlodu.....:razz: Ja osobiscie mlodej pomoglam zgubic prawie wszystkie mleczaki. Tylko nasze zabwaki wygladaly jak z horroru, cale pokrwawione :evil_lol: Quote
Oleniek Posted March 13, 2008 Posted March 13, 2008 Wiesz niekoniecznie moja pierwsza pudliczka była u nas od 6tygodnia życia, zabawy kapciami w szarpanko były na porządku dziennym. Raz zawiesiłam jej kapcia na sznurku na klamce i poszłam na dobranockę po pół godzinie rodzice znaleźli Tinkę wiszącą na kle na kapciu:lol: Skakała , skakała aż złapała kapcia zębem i zawisła i ... ząb i tak trzeba było usuwać:evil_lol: a dokładnie wszystkie 4 kły:crazyeye: Szarpania nic nie dawały kości też nie - widać niektóre psy tak mają Quote
Alfa1 Posted March 13, 2008 Posted March 13, 2008 Kłopoty z mleczakami mają te najmniejsze pudelki,Gogo miała usuwanych 12 mleczaków 4 kły i 8 siekaczy,drugie wyrosły prawidłowo,a mleczaki wykrzywiły sie do przodu,okazało się ,że korzenie były dłuższe od zęba. Dawałam kostki,a w rezutacie mleczaki coraz bardziej sie wykrzywiały ani myśląc wypaść. Właściwie to u wszystkich toyek jakieś tam ząbki były usuwane,najczęściej kły. Kiedyś sedzia zwrocił mi uwagę,wystawiałam małą miniaturową morelkę DALIE,dlaczego suczka w tym wieku ma jeszcze mlecznego kła,szła w klasie otwartej(pośredniej wtedy nie było),no cóż nie chciałam stresować suni usypianiem bo kieł w niczym jej nie przeszkadzał,z czasem i tak wypadł,ale najczęściej mleczki w pore nie usunięte powodują złe ustawienie zębów stałych,a potrafią siedzieć mocno i kilka lat. Quote
okla555 Posted August 25, 2009 Posted August 25, 2009 Taki sam problem był z moim psem.:-( tylko on miał usuwane 4 kły i 1 przedni ząbek (mam je na pamiątke :eviltong:) mi wet powiedział żeby w ten sam dzień nie dawać dla psa jedzenia tylko wodę ,a na drugi dzień papke i uważaj na schodach bo pies może jeszcze się dobrze nie wybudził.;) Quote
aneta Posted August 26, 2009 Posted August 26, 2009 Oj, wypadanie zębów mlecznych nie zależy od szarpania szmatki, za to można popsuć idące nowe zęby. Wszystko zależy czy nastąpi resorbcja korzeni zębów mlecznych, jeżeli nie to nie wypadną i trzeba je usuwać. Trochę to ma wspólnego z nie do końca prawidłową gospodarką wapniowo-fosforową w organiźmie (za mało lub za dużo). Sama to przerabiałam na pierwszej suce, prawdopodobnie przedawkowałam wapno i vit.D3 - usuwałam cały komplet, 4 kły i 12 siekaczy w wieku roku. W następnych nie miałam kłopotu (po perypetiach z Gemmą), zanim się spostrzegłam miały komplety stałych :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.