kastrowany pies nadal zdolny do kopulacj, pilne pytanie

[outsider]

Witam, mam bardzo pilne pytanie. Mam suczkę (roczną) i pieska (2 lata). Piesek został w połowie listopada wykastrowany. Zabieg przebiegł prawidłowo, bez żadnych powikłań. Moja suczka jakieś dwa tygodnie temu dostała cieczki. Parę dni temu po powrocie do domu, zastałam moje pieski zkleszczone. Od razu zadzwoniłam do weta z pytaniem co robić... wet stwierdził, że nie mam czego się obawiać, że pies ze względu na krążące hormony może być zdolny do kopulacji, ale szczeniaków z tego nie będzie. Dzisiaj sytuacja się powtórzyła i trochę się martwię. Czy spotkało was coś podobnego ? Czy rzeczywiście nie mam się czego obawiać ? Kurcze mam stresa... :sad:

[Blow]

A niby dlaczego miałabyś się obawiać??:cool3:
Szczeniąt przecie nie będzie, tylko pieski mają nieco przyjemności:loveu:
W sumie to trochę upierdliwe mieszkać z dwoma napalonymi psami ale kiedyś powinno mu przejść;) A jeśli nie...to co?:) Zawsze możesz jeszcze wykastrować suczkę, co zaoszczędzi Ci tego typu problemów a i uchroni ją przed różnymi ewentualnymi nieprzyjemnościami jak ciąża urojona czy ropomacicze, oraz niestety(:diabloti: ) przyjemnościami w postaci stosunków z wieczną i darmową antykoncepcją;)

[Elitesse]

ja slyszalam o przypadkach ze wykastrowany pies nadal mial ochote i kryl ;) ale tak jak powiedzial twoj wet - szczeniakow z tego nie bedzie :)

[outsider]

są zatem w komfortowej sytuacji :razz: suczki tak szczęśliwej jeszcze nie widziałam :angryy: a piesek po akcie padł i nawet głowy mu się nie chce podnosić :angryy: nie wytrzymanie z tymi łobuzami :eviltong:

[Elitesse]

to sie bezpieczny sex nazywa :evil_lol::evil_lol:

[diabelkowa]

no i wszyscy szczesliwi hehehe ale suczke tez moglabys wysterylizowac ;) oszczedzisz rozpomacicza :) a czy suka po takim "kryciu" moze miec urojona ciaze?

[resuruss]

Ja tez miałam taka sexowalnie z kastratem :evil_lol:

[outsider]

nad sterylizacją się ciągle zastanawiam... po kastracji mojego pieska i sterylizacji suczki mojej mamusi mam dość złe doświadczenia związane z tym zabiegiem :placz: ale to już temat na inną pogawędkę. Póki co, chce zobaczyć jak będzie się miewać po tej cieczce. Zabiegu niestety nie da się cofnąć, a wolę żeby była to przemyślana decyzja - jasna sprawa, że chcę dla swojej sunieczki jak najlepiej :loveu:

[katik]

Mój wykastrowany kot bardzo często ma ochotę pokryć kotkę sąsiadów. :roll:

[Blow]

Bo musku nie wytniesz;) To i kryć chcą:cool3:
Szczerze to ja bym tak chciała nawet być na ich miejscu:diabloti:

[bonsai_88]

A co się dziwić, że psiak zdolny do kopulacji... w końcu tylko jajka mu wycieli, a co potrzebne zostawili...:diabloti: