Jump to content
Dogomania

Puśka szczęśliwa, w końcu znalazła dom. Elza, Bambino - dziękuję!


Agata69

Recommended Posts

  • Replies 816
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Mam grypę czuję się podle i smarcząco, ale kiedy poczytałam ...: Bambino-tego mi trzeba było juz mi lepiej :loveu:Boze swiat mógłby byc taki ładny a w nim [COLOR=red][U][I][B]same[/B][/I][/U][/COLOR] AGATY,ELZY, BRAZOWE, BAMBINY,TOYOTY...( i jeszcze spora armia oderwanych od pioruna miłośników zwierząt)..pomarzyć fajna rzecz...

[SIZE=3][COLOR=red][U]Pusia ale Ci sie udało..:multi:[/U][/COLOR][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='koss']Mam grypę czuję się podle i smarcząco, ale kiedy poczytałam ...: Bambino-tego mi trzeba było juz mi lepiej :loveu:Boze swiat mógłby byc taki ładny a w nim [COLOR=red][U][I][B]same[/B][/I][/U][/COLOR] AGATY,ELZY, BRAZOWE, BAMBINY,TOYOTY...( i jeszcze spora armia oderwanych od pioruna miłośników zwierząt)..pomarzyć fajna rzecz...

[SIZE=3][COLOR=red][U]Pusia ale Ci sie udało..:multi:[/U][/COLOR][/SIZE][/quote]
Koss, dzięki. Poza tym życzymy w trójkę nie smarczenia i nieposiadania grypy. Buziaki:calus:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

To ja - Puszeczka. Napiszę coś, żeby wszystkie psie ciocie wiedziały, że sie dobrze czuję. Ostatnio często byłyśmy w trójkę, a nawet w czwórke ( różne sąsiadki mojej Pani ) w lesie na grzybach. My z Bambino nie zbierałyśmy oczywiście grzybów, ale moja Pani tak. My biegałyśmy po lesie, bawiłyśmy się, brałyśmy za bary, bambino przeskakiwała przeze mnie, a ja przez nią. W srodę pojechałyśmy w trójke i pani Światełko do cioci ElzyMilicz, bo Pani Światełko chciała zabrac do swojego domu moją przybraną siostre Fiziunię. Z powrotem jechało 5 bab ( 2 ludzkie baby i 3 psie baby ). Spotkałam 2 razy Fizunie, polizała mnie i machała ogonem. Fiźka czuje się w nowym domu bardzo dobrze, ale na spacer chodzi tylko ze swoją Panią, z panem nie. Pan jest tylko dobry, jak jest w kuchni i daje Fiziuni coś dobrego. Ale myślę, że niedługo polubi Pana światełko, bo on też jest fajny.Teraz sobie lezę na tapczanie i patrze, jak moja Pani pisze to wszystko. Aha, dzisiaj byłyśmy z bambino na spacerze długim z naszą Panią, jej przyjaciółką Izą i jej synkiem Wiktorem. Wiktor mnie pogłaskał i mimo,że jestem większa niż bambino nie boi się mnie. Jutro po przyjsciu z pracy mojej Pani jedziemy do koleżanki Kasi, gdzie mieszka mama bambino - Misia. Rano, jak sie budzę na tapczanie razem z Panią i bambino, to zaraz czekam kiedu Pani mnie pogłaszcze, a nawet wyciagam głowę, żeby Pani było łatwiej. Już trochę też szczekam, szczególnie jak się cieszę, ze Pani wróciła z pracy, czy z zakupów. Dobranoc wszystkim ciociom.:loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bambino']To ja - Puszeczka. Napiszę coś, żeby wszystkie psie ciocie wiedziały, że sie dobrze czuję. Ostatnio często byłyśmy w trójkę, a nawet w czwórke ( różne sąsiadki mojej Pani ) w lesie na grzybach. My z Bambino nie zbierałyśmy oczywiście grzybów, ale moja Pani tak. My biegałyśmy po lesie, bawiłyśmy się, brałyśmy za bary, bambino przeskakiwała przeze mnie, a ja przez nią. W srodę pojechałyśmy w trójke i pani Światełko do cioci ElzyMilicz, bo Pani Światełko chciała zabrac do swojego domu moją przybraną siostre Fiziunię. Z powrotem jechało 5 bab ( 2 ludzkie baby i 3 psie baby ). Spotkałam 2 razy Fizunie, polizała mnie i machała ogonem. Fiźka czuje się w nowym domu bardzo dobrze, ale na spacer chodzi tylko ze swoją Panią, z panem nie. Pan jest tylko dobry, jak jest w kuchni i daje Fiziuni coś dobrego. Ale myślę, że niedługo polubi Pana światełko, bo on też jest fajny.Teraz sobie lezę na tapczanie i patrze, jak moja Pani pisze to wszystko. Aha, dzisiaj byłyśmy z bambino na spacerze długim z naszą Panią, jej przyjaciółką Izą i jej synkiem Wiktorem. Wiktor mnie pogłaskał i mimo,że jestem większa niż bambino nie boi się mnie. Jutro po przyjsciu z pracy mojej Pani jedziemy do koleżanki Kasi, gdzie mieszka mama bambino - Misia. Rano, jak sie budzę na tapczanie razem z Panią i bambino, to zaraz czekam kiedu Pani mnie pogłaszcze, a nawet wyciagam głowę, żeby Pani było łatwiej. Już trochę też szczekam, szczególnie jak się cieszę, ze Pani wróciła z pracy, czy z zakupów. Dobranoc wszystkim ciociom.:loveu:[/quote]


Bambino, ja cie zabiję. Jestem w pracy, dzieciaki wokół mnie a ja płacze do monitora:placz:.

Błagam, pisz częściej.... I ukochaj ode mnie Puśkę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agata69']Bambino, ja cie zabiję. Jestem w pracy, dzieciaki wokół mnie a ja płacze do monitora:placz:.

Błagam, pisz częściej.... I ukochaj ode mnie Puśkę.[/quote]

Spełniam prośbę błagającej Agaty i piszę w imieniu Puszaczka.

Nasza Pani miała ( i ma dalej ) zgryz, bo razem z bambino wzięliśmy w obroty zębowe telefon komórkowy naszej Pani. ( ostała się ino w nienaruszonym stanie karta sim i bateria - dop. pani ) i teraz na jakimś allegro nasza Pani z pomocą kolegi z pracy Leszka szuka nowego telefonu. Obecny, który ma jest pożyczony, ale za to mogła nam zrobic zdjęcia, jak bawiliśmy się z bambino w lesie i wysłała nasze zdjęcia do cioci ElzyMilicz.( czyli nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło - przyp.pani ). Wczoraj w nocy nie chciało mi się spac, więc jak moja Pani i bambino spały poszłam zwiedzac nasze mieszkanie. W kuchni poczułam zapach przysmaków i zwędziłam siateczkę, gdzie były pazurki kurze, takie uwędzone. Żeby nie było, że jestem samolubna siateczkę przyniosłam do naszej sypialni, ale pani się obudziła i zdziwiła skąd siateczka i co w niej jest. Zobaczyła pazurki i stwierdziła, że o 3 nad ranem nie będziemy jej chrupac nad uchem. Zabrała pazurki i dała nam dopiero dzis przed południem. Nasza Pani mówi, że jek biegamy w lesie z bambino, to zaraz tam gdzie przebiegniemy wyrastają grzyby - i cos w tym musi byc, bo co jedziemy do lasu, to targamy z powrotem siate z grzybami, które potem albo się smażą, albo wiszą jak korale na oknie i się suszą. Może za 2 tygodnie pojedziemy z Panią do kuzynki Pani do Stargardu Szcz., tam są 2 chłopaki, które mówią że koniecznie Pani musi przyjechac do nich z nami. ( Tak w ogóle nie wyobrażam sobie innej wersji - dop.pani ). Pozdrawiamy serdecznie z Wielkopolski.:loveu:

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

[quote name='gossia']Jak się cieszę że Pusia znalazła domek!!! :) Ma ktoś może jej zdjęcia??? Chciałabym bardzo zobaczyć..[/quote]
Kochana domek ma od polowy wrzesnia, a od 2 tygodni ma jeszcze oprócz Bambino ( mojego pierwszego piecha ) " starszego brata" z Wrocławia - Neviego. Jest psim aniołem, nie tak jak tamte dwa zbóje. Ale zauważam to teraz ( niestety-dopiero teraz przeczytałam cały Pusiny wątek ) ktoś musiał jej robić krzywdę, bo nawet gdyby tylko była przypięta do łańcucha i zostawiona w spokoju nie bałaby się tak przeraźliwie. Jakiekolwiek głośniejsze krzyknięcie powoduje wycofanie Puśki ( niestety nawet teraz ). Zapomina tylko o tym, jak biega-ogon wiruje jak śmigło.
To ty jesteś ta młoda dzielna dziewczyna, dzięki której Agata69 miała możliwość zrobienia czegokolwiek? Jeśli tak, to ogromne całusy ode mnie i moich 3 piesów. :buzi::buzi::buzi::buzi:
Napisz na pw adres, jak wywołam zdjęcia to ci prześlę. Mam zwykły aparat, chyba że uda mi sie namówić przyjaciółkę na sesję.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...