Jolus Posted March 4, 2008 Posted March 4, 2008 Witam,ja też jestem ze wsi, niby mieszkam w miescie już naście lat, ale z wsią nadal mam kontakt. A mentalność jest taka, że niby wszyscy wiedzą czyj to pies, ale jak powiesić w gminie, na wsi w sklepie i jeszcze księdza powiadomić.. jednak pomaganie braciom mniejszym, to czyn wg Św. Franciszka godny najwyższej pochwały. Myślę, że to poskutkuje. A ci bestialcy będą długo wytykani palcami. Doniesienie do gminy będzie niezłą rzeczą, bo na wsi to pół biedy wstydu sie najeść, ale w gminie.. a przecież w promieniu 30 km i tak wszyscy się znają.. Quote
Ewusek Posted March 4, 2008 Posted March 4, 2008 ja podjrzewam, ze na 75% tych podworek mozna zobaczyc takie szkielety... Quote
Weronia Posted March 4, 2008 Author Posted March 4, 2008 [quote name='malagos']a nb dojechałyście dziewczyny do Chrcynnego?[/quote] nie dojechalyśmy:/ juz nie starczyło czasu:( co się odwlecze, to nie uciecze:) Quote
enia Posted March 4, 2008 Posted March 4, 2008 [quote name='Ewusek']ja podjrzewam, ze na 75% tych podworek mozna zobaczyc takie szkielety...[/quote] No jasne , że tak. A na tych plakatach jakby dać np. "Polska wieś w Unii- zobacz naszą wizytówkę" lub jakoś podobnie...... no żeby sie przestraszyli i gadali o tym pod sklepem , przy piwie, pod remizą, pod domem ludowym pod kosciołem.Ważne żeby gadali....może ich co ruszy. A tak w ogóle takie plakaty pokazujące traktowanie zwierząt na wsiach można rozwieszać nie tylko tam, ja chętnie powiesze u siebie na działce tj.na przystanku ,na drzewach pod kościołem , przy sklepie i przy szkole . Kto nam zrobi fajny plakat? Quote
Ewusek Posted March 4, 2008 Posted March 4, 2008 pies ma szczekac, mleka nie daje, jajek nie znosi... po co go utrzymywac - taki darmozjad... sorrki za rtakie teksty, ale wydaje mi sie, ze oni niestety tak mysla i dla nich Krzyczki i Chrcynno to normalka... Quote
MagYa^^ Posted March 4, 2008 Posted March 4, 2008 ...Dobrze, ze znalazlyscie sie w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze. Pies zaglodzony, zastraszony.. Nawet nie chce myslec co on czul przywiazany tam codziennie. Mieszkam na wsi.. Wszyscy tu biegaja do kosciola! Wszystkie mohery sa tak zaklamane, ze zwrocic uwage im na to jak traktuja zwierzyne przy domu to jest jak pierdniecie w kanape - rozchodzi sie gluchym warknieciem. [U]Chrzescijanie ... :angryy: ... ktorzy pytam? Tacy juz chyba dawno wygineli! Teraz tylko spotyka sie klamstwo i oblude..[/U] [SIZE=1]Kilka dni temu opierdzielila mnie baba jadaca na rowerze, ze moj pies za nia biegnie. Pani przy swoim domu ma kilka pieskow i kazdy na lancuchu! Wrzeszczala do mnie, ze mam pieska zabrac... 85kg-gramowy babsztyl bal sie mojego 10 kg. psa.. [/SIZE] Quote
enia Posted March 4, 2008 Posted March 4, 2008 [quote name='Ewusek']pies ma szczekac, mleka nie daje, jajek nie znosi... po co go utrzymywac - taki darmozjad... sorrki za rtakie teksty, ale wydaje mi sie, ze oni niestety tak mysla i dla nich Krzyczki i Chrcynno to normalka...[/quote] o mleku i jajach też na plakat można tekst wpleść -realia polskiej wsi niestety. A czy TOZ w Poznaniu nie mógłby takiej akcji pod swoimi skrzydłami przeprowadzić? a my bedziemy plakatować wsie...... Quote
zyraffa Posted March 4, 2008 Posted March 4, 2008 Mi też się podoba tytuł plakatu :razz::thumbs: Quote
Ewusek Posted March 4, 2008 Posted March 4, 2008 ja bede mieszkala od wiosny 15 km za Nasielskiem, wiec od Krzyczek i Chrcynnego rzut beretem, ok 20 km... Chcialabym poprawic los kazdego psa, ale z drugiej strony boje sie, ze spala mi dom, otruja psy... po nich sie mozna spodziewac takich reakcji - przyjezdza baba z miasta i kaze wiesniakom zyc po swojemu... Quote
Charly Posted March 4, 2008 Posted March 4, 2008 [quote name='Ewusek']pies ma szczekac, mleka nie daje, jajek nie znosi... po co go utrzymywac - taki darmozjad... sorrki za rtakie teksty, ale wydaje mi sie, ze oni niestety tak mysla i dla nich Krzyczki i Chrcynno to normalka...[/quote] Chlebus... Ewusek. Na takiego co ino by zarl i nie ma z niego pozytku chlebus sie mowi....:angryy: pomysl z obciachem na wsi super. ten psiak to i w pobliskich Krzyczkach wiecej by dostal.....drewna i takie tam....ale by dostal Quote
enia Posted March 4, 2008 Posted March 4, 2008 [quote name='Ewusek']ja bede mieszkala od wiosny 15 km za Nasielskiem, wiec od Krzyczek i Chrcynnego rzut beretem, ok 20 km... Chcialabym poprawic los kazdego psa, ale z drugiej strony boje sie, ze spala mi dom, otruja psy... po nich sie mozna spodziewac takich reakcji - przyjezdza baba z miasta i kaze wiesniakom zyc po swojemu...[/quote] Ewusek będą Cie wytykać palcami i nazywać druga Wiolettą, ja to mam na działce swojej, ale plakaty będę wieszała mimo wszystko..... i dokarmiała im te psy tak jak do tej pory.Ale są wyjątki niektorzy ze wsi to rozumieją( b. nieliczni) a ci co zapierniczaja do kosciólka 2 razy dziennie nie widzą nic wkoło siebie NIC. Oprócz nowego samochodu , domu czy ciuchów u sasiadów........ Quote
majqa Posted March 4, 2008 Posted March 4, 2008 Mleka nie daje, jajek nie znosi... Polski pies Unię o litość prosi. W swym gospodarzu nie znajdzie pana. Taka to jego dola zasrana. Wyje o michę i schnie bez wody, a wokół budy same odchody. Łańcuch u szyi jak diabli pije. W takiej niełasce pies nie wyżyje. Ziemię poddaną człowiek uczynił. W czym jednak pies tu aż tak zawinił, by miast głaśnięcia obrywać z kija? Wiara z praktyką nadto się mija. Kazał Bóg kochać mniejszego brata niestety człowiek zmienił się w kata. Quote
enia Posted March 4, 2008 Posted March 4, 2008 majga- to jest bombowe!!!!!!!!!!!!! i powalające. Quote
Nicol Posted March 4, 2008 Posted March 4, 2008 majga wiersz rewelka szkoda ze tematyka taka smutna :-(:-(:-(, ale to tylko nasza rzeczywistosc wkoncu Quote
jolakar Posted March 4, 2008 Posted March 4, 2008 Wiersz piękny, sama esencja reala polskiej wsi ale jeśli porozwieszać by plakaty z takim wierszem to bardzo wątpię żeby te zakute łby cokolwiek zrozumiały, do nich trzeba krótko , dużymi literami i najlepiej postraszyć zacofanych sku....wieli :oops: Boga w niebie to chyba nie ma.... Quote
oxa Posted March 4, 2008 Posted March 4, 2008 Majqa, po raz kolejny chylę czoła, ale zgadzam się z Jolakar, nie dotrze,:shake: krótko, zwięźle i tak, żeby kazdy kto ma takie cuda na podwórku się zastanowił, ipoprawił los psa choćby ze strachu przed obciachem Quote
Neris Posted March 4, 2008 Posted March 4, 2008 Weronia, nie zdążyłyśmy się pożegnać ale widzę że nie traciłaś czasu... Chyba jechałyśmy dużo później bo nigdzie Was nie widziałam. Zatrzymalibyśmy się pewnie... Quote
fizia Posted March 4, 2008 Posted March 4, 2008 [IMG]http://img515.imageshack.us/img515/2131/53504189ne8.jpg[/IMG] :-(:-(:-( Quote
majqa Posted March 4, 2008 Posted March 4, 2008 [quote name='jolakar'](...) jeśli porozwieszać by plakaty z takim wierszem to bardzo wątpię żeby te zakute łby cokolwiek zrozumiały, do nich trzeba krótko (...)[/quote] Dajcie spokój Dziewczyny :oops:(bo mi się kredki z tornistra wysypują z wrażenia i bardziej to odbieram jako darcie ze mnie łacha niż komplement:evil_lol:). Miałam tylko słownie 5min. więc pierdyknęłam rymem częstochowskim, nad trzynastozgłoskowcem trzeba by było posiedzieć. Niestety zdaję sobie sprawę, że wysilenie kory mija się z celem, tu dotrze tylko dosadność i prościzna. Mam nadzieję, że genetyka coś zaradzi, jak pies z kotem dadzą się wydoić to ich byt się polepszy...:angryy: Quote
majqa Posted March 4, 2008 Posted March 4, 2008 [quote name='fizia'][IMG]http://img515.imageshack.us/img515/2131/53504189ne8.jpg[/IMG] Ile bydlaki musieli się "napracować" by stworzyć coś takiego!!! Boże, ten pies miał jednak szczęście. Quote
Hey Posted March 4, 2008 Posted March 4, 2008 Jaka śliczna morda!! Gdybym miała miejsce dla takiego bidulka to bym się nawet nie zastanawiała i już by był u mnie w domku:roll: Naprawde piękny, napewno szybko znajdzie się nowy, odpowiedzialny właściciel. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.